lolo Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Witam Jestem nowy na forum (czytaj, pierwszy wpis), przeglądam i czytam posty z zainteresowaniem, ale nie po to się odezwałem. Zastanawiam się nad kupnem QQ II 1.5 dci 110 KM , nie znalazłem na forum wiele informacji a interesowałoby mnie to czy? nie jest to słabiutki silniczek do tego samochodu? czy naprawdę tak mało pali? Rozważam również opcję 1.2 DiG-T i czy jest sens kupować diesla jak robię ok 350-400 km tygodniowo, większość trasy to poza miastem jakieś 80%. za cenę diesla ma wyższą wersję wyposażenia w benzynie (zastanawiam się czy na to zwracać uwagę?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
boryndas Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Witam Jestem nowy na forum (czytaj, pierwszy wpis), przeglądam i czytam posty z zainteresowaniem, ale nie po to się odezwałem. Zastanawiam się nad kupnem QQ II 1.5 dci 110 KM , nie znalazłem na forum wiele informacji a interesowałoby mnie to czy? nie jest to słabiutki silniczek do tego samochodu? czy naprawdę tak mało pali? Rozważam również opcję 1.2 DiG-T i czy jest sens kupować diesla jak robię ok 350-400 km tygodniowo, większość trasy to poza miastem jakieś 80%. za cenę diesla ma wyższą wersję wyposażenia w benzynie (zastanawiam się czy na to zwracać uwagę?) Jeśli chodzi o diesla 1,5dci to producent naprawdę odleciał na inną planetę z tymi wartościami spalania Wszystko zależy od miasta, mi wychodzi 8L/100km przy spokojnej jeździe, 7L przy bardzo spokojnej jeździe, ale robię też bardzo krótkie odcinki. W trasie przy ok 100kmh na płaskim spokojnie zejdziesz poniżej 5L, do 130kmh to już będzie do ok. 6L. Jeśli chodzi o silnik to wiadomo, że demon mocy to nie jest, ale do miasta i na autostradę jak najbardziej ok. Nie miałem zbyt dużo okazji do wyprzedzania na lokalnych drogach, więc ciężko mi powiedzieć, ale jak jeździsz agresywnie to pewnie wybierzesz mocniejszą wersję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Na wiele pytań sam musisz sobie odpowiedzieć(preferencje swoje) ! Moc tych silników porównywalna . Z przedstawionych sugestii myślę ,że na pewno powinieneś wybrać silnik benzynowy.W przypadku diesla nie dużo zyskasz na paliwie (jeżeli w ogóle zaoszczędzisz) a będą kłopoty z filtrem PDF ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kajusDE Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Większość trasy poza miastem. 350 - 400 km tygodniowo to 20 tys rocznie. Brałbym diesla. Auto nowe więc o filtr bym się nie martwił tym bardziej ze robisz trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobster Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Każda sroka swój ogonek chwali Ja wybrałem 1.5 dci właśnie dlatego że sporo jeżdżę poza miastem a ten silnik generuje 260 kiloniutonów momentu co ma zasadnicze znaczenie. Właśnie jestem w podróży ( 4 osoby dorosłe + bagaże ) i auto świetnie daje sobie radę, wyprzedzanie bez kłopotów a utrzymywanie prędkości 150/160 na autobhanie nie stanowi problemu. Z tym silnikiem QQ jest b.wygodnym, komfortowym cruiserem jest cicho, jazda nie męczy. Wersja 1.2 na miasto w zupełności wystarczy ale na trasie ten silnik będzie miał ciężko. Nawiasem mówiąc właśnie wersja 1.5 dci została wybrana samochodem roku przez magazyn "What Car ?". Poniżej linki do recenzji tego modelu i do testu długodystansowego. Traktuj to jako przyczynek a nie wyznacznik! http://www.whatcar.com/car-reviews/nissan/qashqai-crossover/summary/26210-5 http://www.whatcar.com/car-news/october/1316173 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toruńczyk Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Słusznie kajusDE ! Coś z moim liczeniem nie tak ... bo nie wiedzieć dlaczego - wyszło mi rocznie o wiele mniej ? S.K.S. chyba !? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 To trochę taki wybór między dżumą a cholerą .W 1.5 DCI problem polega na panewkach.Niestety spory odsetek awarii tego elementu prowadzi do drogich napraw a nawet wymian silnika.Więc warto przy wyborze tej jednostki,dokupić przedłużoną gwarancję,a jeśli szczęśliwie nic przez 5 lat się nie stanie,prewencyjnie wymienić zestaw panewek(koszt z wymianą ok.1000zł) i jest szansa na następne 5lat spokoju.Co do benzynki,to właśnie "cholera" bo cholera wie jak będzie się spisywał tan silnik np.po 100kkm.Zaraz odezwa się głosy ,że przecież 1.5dci to nawet Mercedes wstawia do swojego modelu.Tak,ale Mercedes wymienia komplet wał/panewki na swoje.Renault zaś twierdzi że dzisiejsza wiedza w dziedzinie metalurgii ,nie pozwala na ulepszenie tych elementów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 Eeeee tam.... Silniki Tce są już dobre kilka lat - więc negatywów jak TSI mogłyby już nałapać. A jakoś cisza. Za 10 lata nadal ktoś napisze, że nie wiadomo jak z trwałością tak wysilonych silników. Może statystycznie będzie mniejsza, ale i tak poza zasięgiem 99,9999999 pierwszych właścicieli, może i drugiego i trzeciego.... może czwarty właściciel powinien się martwić. Ale i tak wyboru nie będzie miał - bo będzie mógł wybierać tylko między takimi silnikami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 (edytowane) Kolego , mylnie stawiasz znak równości między1.2tce a 1.2 dig(s,t) to nie są te same silniki,choć mają wiele wspólnego. Edytowane 22 Października 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobster Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 To trochę taki wybór między dżumą a cholerą .W 1.5 DCI problem polega na panewkach.Niestety spory odsetek awarii tego elementu prowadzi do drogich napraw a nawet wymian silnika.Więc warto przy wyborze tej jednostki,dokupić przedłużoną gwarancję,a jeśli szczęśliwie nic przez 5 lat się nie stanie,prewencyjnie wymienić zestaw panewek(koszt z wymianą ok.1000zł) i jest szansa na następne 5lat spokoju.Co do benzynki,to właśnie "cholera" bo cholera wie jak będzie się spisywał tan silnik np.po 100kkm.Zaraz odezwa się głosy ,że przecież 1.5dci to nawet Mercedes wstawia do swojego modelu.Tak,ale Mercedes wymienia komplet wał/panewki na swoje.Renault zaś twierdzi że dzisiejsza wiedza w dziedzinie metalurgii ,nie pozwala na ulepszenie tych elementów. Ten najnowszy silnik 1.5 dci to nie jest ten sam 1.5 dci sprzed kilku lat który miewał problemy, został przekonstruowany pod kątem wytrzymałości w związku z generowanym momentem. Myślę że nie będzie sprawiał problemów. Nissan nie ryzykowałby wpadki na debiucie nowego modelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucka38 Opublikowano 22 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2014 (edytowane) Ja mam silnik 1,5 dci w aucie z 2007 roku , profilaktycznie wymieniłem panewki i w zasadzie to wszystko co zrobiłem z "napraw" :-) Qaszlak w te wakacje bujal się trochę po autostradach , przy szybkości 170 km/h , spalanie podskoczylo ;-) , ale jadąc np. 120 nie bierze więcej jak 5,2 litra. W mieście przy bardzo krótkich odcinkach , spalanie max. do 6 litrów .Nigdy nie czułem zmęczenia spowodowanego jazda tym autem , zupelna cisza to może zbyt wiele powiedziane , ale jest cicho w czwsie jazdy :-) Ogólnie silnik ten daje zadowolenie ze spalania, a co do dynamiki również nie jest źle :-) Olej wymieniam co 10000 więc mam nadzieję że jeszcze mi posłuży :-D Edytowane 22 Października 2014 przez mucka38 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 (edytowane) Lobster,muszę Cię zmartwić.Nadal bywają problemy z panewkami. Mucka38 ,ja też mam ten motorek i też mam nadzieję że po naprawie (rok temu)posłuży. Edytowane 23 Października 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lobster Opublikowano 23 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2014 Lobster,muszę Cię zmartwić.Nadal bywają problemy z panewkami. Mucka38 ,ja też mam ten motorek i też mam nadzieję że po naprawie (rok temu)posłuży. Jaką mocmax, moment i w jakim zakresie obrotów ma twój silnik ? Bo z tego co widzę chyba masz Tiidę z silnikiem starszej generacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 24 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2014 (edytowane) Tak ,mój ma 105KM i 240Nm ,ale niestety panewki dopadły kolegę w QQ 110KM chyba 260Nm naprawa w A.S.O. Jeśli mi nie wierzysz ,a masz kogoś znajomego w serwisach renault lub nissan podpytaj sam. Niestety o wiele rzadziej ale nadal problem się zdarza.Dla tego mercedes daje swój wał i panewki. Dlatego też uważam że po gwarancji (najlepiej przedłużonej ) warto odżałować tysia na nowy komplet AMEN. Edytowane 24 Października 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romeosoul Opublikowano 29 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 Ja się bałem silnika 1.5dci. Mam diesla i wiem ile kosztuje każda "pierdołka" do niego jak koło 2-mas, jak filtr Fap, itp itd. Dlatego wybór padł na 1.2 dig-t, chociaż robię ok 50tyś na rok. Podejrzewam że trwalszym silnikiem będzie 1.6dci ale to tylko moje domysły. Może i 1.5 dci w QQ jest inny od tych z Meganek II i III Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 29 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2014 (edytowane) Przy takich przebiegach , to jednak diesel wygrywa.Ew.gaz. 1.5dci jeśli chodzi o FAP czy dwumasę , nie ma problemów. Edytowane 29 Października 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slik Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 Ja się bałem silnika 1.5dci. Mam diesla i wiem ile kosztuje każda "pierdołka" do niego jak koło 2-mas, jak filtr Fap, itp itd. Dlatego wybór padł na 1.2 dig-t, chociaż robię ok 50tyś na rok. Podejrzewam że trwalszym silnikiem będzie 1.6dci ale to tylko moje domysły. Może i 1.5 dci w QQ jest inny od tych z Meganek II i III ten sam silnik. Ja mam qq 1,5 dci z 2009. Panewka mi sie obróciła przy około 100 tys. Silnik do wymiany. Nie mogłem znaleść z qq (schodzą na pniu) ale pasował właśnie z megane 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 Ja się bałem silnika 1.5dci. Mam diesla i wiem ile kosztuje każda "pierdołka" do niego jak koło 2-mas, Właśnie teraz tak się zastanowiłem, czy 1.2 DIG-t też ma koło dwumasowe? Zakłada się je, powiedzmy, przy większym momencie obrotowym - w moim aktualnym 2.0 mam tyle samo niutonometrów co w takim 1.2 - i oczywiście koło dwumasowe jest, w VOLVO są już w od 1.8. Co prawda benzyna to nie telepiący się diesel (i też moment mniejszy w porównaniu do przeciętnego odpowiednika w dieslu) i tak nie padają - ale dobrze wiedzieć czy jest czy nie ma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romeosoul Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 raczej nie ma koła 2-masowego... w silniku 1.2 Tce jego brak więc analogicznie stawiam że w QQ też. Jeden problem mniejSlik, czyli jednak silnik Renault 1:1 i problemy te same. Jak wygląda to z kosztem naprawy, a właściwie kosztem wymiany silnika? No i pytanie na ile wytrzyma nowy silnik? Czy serwis przy takim przebiegu nie powninien przejąć naprawy w całości, przecież to blamage dla Nissana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 (edytowane) Ale serwis przejmuje naprawę.Warunek przeglądy.Dlatego warto do tego silnika rozszerzyć gwarannję do 5 lat/150kkm.(koszt w A.S.O. silnika K9k to ok. 25k!!!) Edytowane 30 Października 2014 przez manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romeosoul Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 tak tylko w moim przypadku te 150 tys to 3 lata a potem i tak na bruk. Wg mnie z autem nie może się nic złego dziać przed przebiegiem 200 tyś , to taki przebieg przy którym musiałem inwestować w moją Astrę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
silva Opublikowano 30 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2014 Uzytkowalem ten silnik w clio sluzbowym zrobilem nim 250 tys. i poza tym ze pod koniec jego zycia tylny zdezak byl tak osmolony jak w dobrym jelczu to silnik bardzo przyjemny w uzytkowani. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romeosoul Opublikowano 31 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2014 czyli się da również długo przejeździć.... czy ten silnik 1.5dci to troszkę taka loteria: albo padnie od razu przy 100tyś albo można nim jeździć i jeździć. ciekawe od czego to zależy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucka38 Opublikowano 31 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2014 (edytowane) Zależy w dużej mierze od użytkowania :-) Przy zachowaniu kilku podstawowych zasad , powinien służyć długo . Sporo aut z tym właśnie silnikiem , jeździ we flotach i przebiegi nie są wcale małe . Każda marka ma swoje słabe punkty , np. audi i silniki 2,0 tdi . boryka się z pekajscymi glowicami , ale to też trochę loteria , wiele osób jeździ i nawet nie słyszało o takiej dolegliwości ;-) W silniku 1,5 dci . , słabe punkt to panewki i raczej tyle :-D Edytowane 31 Października 2014 przez mucka38 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romeosoul Opublikowano 31 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2014 no tak tyle że Diesel z duzym momentem i zapasem mocy raczej do spokojnej jazdy nie zachęca. Tutaj zawsze sie "dusi gaz" bo jest w tym przyjemność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.