Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Silnik 1.2 DIG-T opinie, serwis, uwagi


brera
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 8.06.2022 o 13:15, OsobaNN napisał:

Jakiś goodwill mają do 7 lat.

Skąd masz taką wiedzę?
W ASO nic o tym nie wiedzą (raczej obowiązuje 5 lat).

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.01.2022 o 14:23, polonus napisał:

Przez pierwsze 50tys. km Liqui Miły High Tech 5w-40, potem Shell Helix Ultra 5w-40. Obu nie polecam, z uwagi na atrakcje ? a poważnie raczej problem jest gdzie indziej niż w oleju bezpośrednio. 

Pomimo przestrogi kolegi, zmieniam lany do tej pory Elf 5W40 na nowy olej SHELL Helix Ultra 5W40 z nowa normą API SN Plus, która ma gwarantować mniejsze parowanie i zapobiegać LSPI (przedwczesny zapłon na niskich obrotach).
Jest wykonany z gazu ziemnego i ma mniej smolić, co chcę osiągnąć, bo pomimo czyszczenia kolektora dolotowego i zaworów ssących niespełna rok temu i po przejechaniu 7 tys. km, znowu wróciło szarpanie przy przyspieszaniu, szczególnie pod górkę.
Olej spełnia wprost normę A3/B4, jednak jest mniej lepki niż część olejów 5W40 C3, a nawet 5W30 C3.
Mam nadzieję, że pomoże przy jazdach głownie miejskich i nie spowoduje ubywania oleju, bo go teraz nie mam (ubywania).
W sumie chciałem zalać VALVOLINE SYNPOWER MST C3 5W40, bo spełnia normę RENAULT RN 0710, która spełnia "z automatu" normę A3/B4, ale nie chciałem ryzykować na razie odmowy ewentualnej naprawy na rozszerzonej gwarancji lub z 5 letniego programu GOODWILL.

Jednak chciałbym poszukać, co powoduje po kilku tys. km ponowne zabrudzenie dolotu, bo bez sensu jest co roku go rozbierać i czyścić?
Stan oleju jest stały (choć może go ubywać, a ubytki uzupełnia benzyna).

Zauważyłem jedynie, że na styku turbiny i rury prowadzącej do intercoolera jest delikatnie mokro od oleju, a dokładnie na czarnym plastikowym łączniku.
Także, jak włożyłem rękę z tyłu silnika pod turbinę i podotykałem turbinę, to na jej samym dole, chyba na metalowej części (choć może to kapać z wlotu powietrza do turbiny) też delikatnie zbiera się olej, bo miałem mokry palec od oleju. 
ASO nie znalazło żadnego wycieku, jedynie skasowali błędy P0011 i P0014 i kazali obserwować i jak błędy się powtórzą, to posprawdzają czujniki zmiennych faz rozrządu na wałkach.

Czy tak małe ubytki oleju, że nie ma ich widać na miarce, mogą powodować zabrudzenia dolotu i czy te drobne "objawy" olejowe na wejściu i wyjściu z turbiny mogą mieć z tym związek?

 

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 13.03.2022 o 14:15, polonus napisał:

jeśli chodzi o wypadanie zapłonów, to w tych 1.2 co słyszałem i ktoś się nad tym pochylił, to komputer je rejestruje. Przy czym nie jest to wypadanie powodujące zgłoszenie błędu. Wypadanie ma miejsce przy jeździe miejskiej i zmianie biegów i jest nieodczuwalne. Przejedziesz 10km i na każdym cylindrze masz 30-40, w trasie przejdziesz 200km i masz 5. To samo jest opisywane na forach Renault. Podobne zamieszanie jest z detekcją spalania stukowego w tym silniku. 

Stan po kilku minutach szarpanej jazdy (coś jednak odczuwam).
Czyli to jest w takim razie standard, z wypadającymi zapłonami i spalaniem stukowym?
Wg ASO, nie ma błędu komputera, nie ma problemu.

image.thumb.png.e5dbb8a2102694a748ad0093bba32713.png

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, aquariusmax napisał:

Wg ASO, nie ma błędu komputera, nie ma problemu.

Byłem ostatnio ze skrzynią DCT, że szarpie, Pan w ASO wypytał w  jakich okolicznościach itp itd. Po czym wsiadł mechanik do samochodu na hali, posiedział w nim 2h (tak, DWIE godziny) z komputerem na kolanach i po 2,5h spędzonych w serwisie dostałem kartkę na której nie było błędów komputera z informacją "nie ma błędów, nie ma problemu"... Kolegi Sportage ma ten sam objaw, ale chociaż się przejechali z tym komputerem i powiedzieli "szarpie ale wg KIA jeszcze za słabo"... Wrocław - Wilanowska jak coś to ASO Nissana, szału nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Smakor napisał:

Byłem ostatnio ze skrzynią DCT, że szarpie, Pan w ASO wypytał w  jakich okolicznościach itp itd. Po czym wsiadł mechanik do samochodu na hali, posiedział w nim 2h (tak, DWIE godziny) z komputerem na kolanach i po 2,5h spędzonych w serwisie dostałem kartkę na której nie było błędów komputera z informacją "nie ma błędów, nie ma problemu"... Kolegi Sportage ma ten sam objaw, ale chociaż się przejechali z tym komputerem i powiedzieli "szarpie ale wg KIA jeszcze za słabo"... Wrocław - Wilanowska jak coś to ASO Nissana, szału nie ma.

W tych przkładniach pomaga wymiana oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem,że to może wydać się dziwne, ale tak. Znam osobiście kilak przypadków "szarpania" skrzyni i po wymiane oleju w 9ciu na 11ście pomogło. Nie daje oczywiście gwarancji,że i tu tak będzie.  Podejście ASO swoją drogą troche kiepskie, jesli pojazd jest na gwarancji ( zakładam ,że jest ) powinni rozwiązać problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, OsobaNN napisał:

Wiem,że to może wydać się dziwne, ale tak. Znam osobiście kilak przypadków "szarpania" skrzyni i po wymiane oleju w 9ciu na 11ście pomogło. Nie daje oczywiście gwarancji,że i tu tak będzie.  Podejście ASO swoją drogą troche kiepskie, jesli pojazd jest na gwarancji ( zakładam ,że jest ) powinni rozwiązać problem.

ok przy przeglądzie dowiem się jaki jest koszt wymiany oleju w skrzyni. Auto an gwarancji, jeszcze normalnej 3lata, ale ma też rozszerzoną wykupioną jak coś. Ale przy takim podejściu jak szukanie problemów na ekranie komputera to słabiutko. Czyli w ASO tez już "gimbaza" wjechała ? Podobno może być jakaś aktualizacja softu skrzyni, ale nic nie wiadomo konkretnego. Znajomego w KIA robili ale pomogło na chwilę tylko. Ale tam chyba znają problem i nawet ASO oferuję naprawę bez czekania na KIA, za jedyne 9 tys zł... I tak to jest z tymi gwarancjami 3-5-7 lat. Marketing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Smakor napisał:

ok przy przeglądzie dowiem się jaki jest koszt wymiany oleju w skrzyni. Auto an gwarancji, jeszcze normalnej 3lata, ale ma też rozszerzoną wykupioną jak coś. Ale przy takim podejściu jak szukanie problemów na ekranie komputera to słabiutko. Czyli w ASO tez już "gimbaza" wjechała ? Podobno może być jakaś aktualizacja softu skrzyni, ale nic nie wiadomo konkretnego. Znajomego w KIA robili ale pomogło na chwilę tylko. Ale tam chyba znają problem i nawet ASO oferuję naprawę bez czekania na KIA, za jedyne 9 tys zł... I tak to jest z tymi gwarancjami 3-5-7 lat. Marketing.

Pogadaj z ASO czy nie podepną wymianę oleju pod gwarancję. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, OsobaNN napisał:

Pogadaj z ASO czy nie podepną wymianę oleju pod gwarancję. 

Spróbuję ale nie mam dobrej opinii o ich podejściu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Oddałem J11 do ASO na usunięcie szkody z AC. Oryginalny zderzak jest dostępny w Japonii.

Zaproponowali zamówienie niemalowanego i malowanie u nich na lakierni, myślicie że to dobre rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Karmel napisał:

Zaproponowali zamówienie niemalowanego i malowanie u nich

Niech założą niemalowany i wymienią na japoński, gdy przypłynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raczej się nie zgodzą bo niemalowany zamawiany typowo pod mój pojazd.

Ewentualnie jako, że ten ma urwane tylko zaczepy przy błotniku, postaram się im zaproponować abym jeździł na obecnym w oczekiwaniu na dostawę.

 

Edytowane przez Karmel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Karmel napisał:

Zaproponowali zamówienie niemalowanego i malowanie u nich na lakierni, myślicie że to dobre rozwiązanie?

Wszystko jest zależne jak długo musiałbyś czekać na dostawę z Japonii (zapewne z Chin, etc). Jeżeli ten czarny który proponują to oryginał, to nie widziałbym problemu ze skorzystaniem z lakierni ASO. Kiedyś w mój N15 (srebrny metalic) delikwent się przytulił Golfem do mojego tyłu. Wymienili zderzak i lakierowali w ASO. Nie miałem z tym żadnych problemów - robotę zrobili perfekcyjnie. Oczywiście przed odbiorem dokładnie sprawdzasz robotę i żądasz kilkuletniej gwarancji na wykonaną robotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to plastik to przy ewentualnej sprzedaży i tak miernik nic nie pokaże a z drugiej strony to zderzak czyli element potencjalnie podatny na zarysowania. Zapytam się czy można zrobić naprawę na dwie części, w sumei dla nich to trochę podwójnej roboty więc mogą kręcić nosem ale zapytać można...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Karmel napisał:

W sumie to plastik to przy ewentualnej sprzedaży i tak miernik nic nie pokaże a z drugiej strony to zderzak czyli element potencjalnie podatny na zarysowania. Zapytam się czy można zrobić naprawę na dwie części, w sumei dla nich to trochę podwójnej roboty więc mogą kręcić nosem ale zapytać można...

Raczej się nie zgodzą a i montowanie jednego elementu kilka razu nie jest wskazane. Zderzak dostarczany w kolorze to ciekawostka. Ciekawe jaka jest gwarancja odcieniu... Pewnie nie lepsza niż przy lakierowaniu u Janusza (w ASO). I tak po jakimś czasie odcień lakieru na plastiku a na blasze zaczynają się różnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karmel napisał:

Jako zastepczy dali mi Dacia Duster z 2021r...

To jest ta słynna obietnica Nissana? ?

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Karmel napisał:

dali mi Dacia Duster z 2021r

A czemu nie Qashqai e-Power 1.5 turbo?
Podobno klient jest najważniejszy.

Mi kiedyś w ASO Nissana sprowadzali tylne drzwi do J10 specjalnie z Holandii, aby nie trzeba było uszkodzonych szpachlować, tylko nałożyć cienką warstwę lakieru na oryginalne nieuszkodzone zabezpieczenie antykorozyjne (na zewnątrz i w środku).
Jak po jakimś czasie sprzedawałem tamten samochód, to kupujący sprawdził grubość lakieru i było 1,5mm szpachli nawalone w niektórych miejscach.
Oczywiście przetłoczenia "oryginału" z Holandii nie zgadzały się z przetłoczeniami błotnika i rantami, więc trzeba było wyśrodkować, aby nie było głupio.
Lecz podobno tak miało być lepiej, bo nie miało być szpachlowania.

Więc, może i lepiej, że będziesz miał swój oryginał z dobraną "jakoś" farbą.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiele razy serwisując Qashqai-a przekonałem się, że ta cała "obietnica" to jedna wielka ściema była... ;) 

Auto zastępcze... panie.... nie ma...

Nie wiem czy to zależy od konkretnego ASO ale w Maździe zawsze na czas przeglądu biorę zastępcze (wybieram co chcę) i zawsze jest...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie zawsze pytają czy czekam czy chcę zastępcze, ale widzę za każdym razem ten niepokój w oczach... do tej pory zawsze czekałem.

Na naprawie szkody w ASO Suzuki z AC dali mi zastępcze mimo, że moja polisa tego nie obejmowała... (auto po gwarancji) I to za Swifta dostałem Vitarę nówke sztukę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...