Zalepianie dziur w tłumiku końcowym [T30]

[yoozva]

Koledzy,

 

już jakiś czas temu słyszałem z tyłu mojego X lekkie pierdzenie z tylnego tłumika, w związku z tym że miałem trochę wolnego czasu postanowiłem go trochę poprawić i zalepić dziury i wgniecenia które dojrzałem podczas ostatniej inspekcji podwozia. Dziur (małych - naliczyłem ok. 6) i wgnieceń trochę było

Do naprawy użyłem pasty do tłumików z włóknem szklanym i taśmą "zbrojącą".

Postępowanie jest następujące:

1. tłumik oczyścić z piasku, brudu i rdzy za pomocą szczotki drucianej i szmatki z benzyną

2. nałożyć pierwszą warstwę pasty w miejscach pęknięć, dziur i wgnieceń

3. przykleić załączoną włókninę / taśmę "zbrojącą"

4. nałożyć na taśmę drugą warstwę pasty do tłumików

5. wygładzić powierzchnię

6. uruchomić silnik na 20 - 30 min w celu wygrzania i utwardzenia pasty

 

pod tym linkiem znajdziecie zdjęcia z "naprawy":

https://plus.google.com/photos/103021560687859910615/albums/6095391904326023553

 

[TESTER 1956]

Fajnie sobie poradziłeś. Efekt byłby lepszy gdybyś owinął cały tłumik blachą ocynkowaną 0,25 - 0,50mm i ścisnął opaskami. Swego czasu podobnie wyglądający tłumik owinąłem dociętym na wymiar kocem gaśniczym a na to dałem o 1cm z obu stron dłuższą blachę, ścisnąłem ją trzema opaskami a wystającą blachę zaklepałem na tłumik. W takim stanie wytrzymał trzy lata jeszcze. Ewentualnych dziur na rurach tłumika też nie spawam, bo to z reguły pomaga na bardzo krótko. Podczas spawania zalepiamy dziurę ale wypalamy i tak słabą blachę obok co powoduje że otwór się powiększa lub powstaje obok spawu. Robię opaskę z blachy na wymiar rury z kołnierzami na obu brzegach tak by nie dochodziły do siebie. W miejsce łączenia podkładam pasek blachy obejmujący 3/4 rury a kołnierze ściągam dwoma lub trzema śrubami wkładając je we wcześniej wywiercone w tychże kołnierzach otwory. Lub ściskam opaskami ale kołnierze, co prawda wymagają więcej pracy ale, sa trwalsze.