Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Pulsar i skrzynia biegów


Gaza
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tu na tym forum opisałem nie raz wady Almery wady TIIDY  :D

Poznałem się na Nissanie czytając te forum nowe Nissany to miny albo łupnie albo będzie się rozkładać po kawałku .........

Nigdy ale nigdy nie broniłem Nissana .............

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście. Forum to mimo wszystko przypadki jednostkowe. Poza tym kumpel mi naopowiadał wiele ciekawostek o awaryjności nowych aut, dziś trudno znaleźć markę w której nie ma wtopy. Ja chcę dojeździć okres dotarcia i zobaczę jak to wtedy będzie się zachowywać. Spróbuję też przejechać się i posłuchać jak pracuje skrzynia biegów w Pulsarze testowym, w salonie.

Nie ukrywam, że poza tą historią autko mi się strasznie podoba i genialnie mi się nim jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Tino była składa w tej samej fabryce w Hiszpanii i nadal jeździ dobrze :)

Aczkolwiek od około 260tys przebiegu trójka czasem ciężko wchodzi. Ale olej w skrzyni jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja Tino była składa w tej samej fabryce w Hiszpanii i nadal jeździ dobrze :)

Aczkolwiek od około 260tys przebiegu trójka czasem ciężko wchodzi. Ale olej w skrzyni jest.

U mnie też był i co z tego jak symeringiem trysło jak z k..............

A kiedy ostatnio wymieniałeś olej ???????????

 

Oczywiście. Forum to mimo wszystko przypadki jednostkowe. Poza tym kumpel mi naopowiadał wiele ciekawostek o awaryjności nowych aut, dziś trudno znaleźć markę w której nie ma wtopy. Ja chcę dojeździć okres dotarcia i zobaczę jak to wtedy będzie się zachowywać. Spróbuję też przejechać się i posłuchać jak pracuje skrzynia biegów w Pulsarze testowym, w salonie.

Nie ukrywam, że poza tą historią autko mi się strasznie podoba i genialnie mi się nim jeździ.

 

Tak tak jednostkowe przypadki  :D

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Collins & Edi
Mnie tam w stresy nie wpędzicie. Jeździłem Almerką ponad 16 lat i ani razu mnie nie zawiodła, o czym już na samym początku bytności z Wami meldowałem. Liczę, że pozostając wierny Nissanowi, fart mnie nie opuści. Tym bardziej, że autko mi się podoba i jeździ nim się świetnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A kiedy ostatnio wymieniałeś olej ???????????

 

 

Ja osobiście w 10 letniej micrze  i siedmioletniej tiidzie NIGDY! I co ? chodzą jak marzenie. W almerze pół roku po wymianie ,skrzynia do remontu.Serwis stwierdził że nie wolno lać pod  żadnym pozorem ,oleju o wyższej specyfikacji niż zaleca producent ,ponieważ mosiężne synchronizatory szlag trafie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę poraz enty.
W każdym mym samochodzie wymieniam olej co 60.000 km i żadna nie padła :)
Musiałem wymieniać w almerze bo wyciek bo stracił lepkość woda czarna woda była !
A w Tiida jak bym nie wymienił to skrzynia by się rozsypła,bo wyła i biegi cieżko wchodziły ,po wymianie bajka cisza i biegi gładko wchodzą ;)
Manix jaki olej ma trzymać parametry i lepkość bez wymiany?
Jak ktoś dba to wymienia olej co 60.000 km ;)
Dokładnie trzeba lać taki olej jaki jest zalecany !
Manix dlaczego wlałeś olej o lepszej specyfikacji? ??
Ja wlewam takie jakie wymaga producent :)

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edziu , spytam przewrotnie.Dlaczego Lejesz olej do silnika o innej  specyfikacji i do tego z milicjantem?  :devil:  A na serio ,to nie ja wlalem ,a ASO swego czasu. W roku  1999, Almera N15 była sprzedawana z 5 lotnią gwarancją! Tak byli pewni tej konstrukcji (i słusznie) Ja 60kkm miałem już po ok.30 miesiącasch a 120kkm pod koniec pięcioletniej gwarancji i właśnie podczas piątego przeglądu , zalano felerny olej .Wtedy olej w czasie przeglądów był wymieniany co 60kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymam parametr specyfikacji nie leje innego!! co do silnika bo jest to nadal 5W a że lepkość większa to zawsze większa ochrona  :spoko:

Milicjanta z przyzwyczajenia od 95r.

Aaaaa i wyszło Aesowe ciemniaki wymieniacze wlali zły a mnie tu cięgi dajesz że wymieniać nie wolno  :D

Ja ciemniak nie jestem leje dedykowane specyfikacje ,i skrzynia nie padnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy i nigdzie nie napisałem że nie wolno! Napisałem że ja nie wymieniam i wcale nie twierdzę że dobrze robię. :wave:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Manix no i wyjaśnione  :spoko:

Ale dalej do mnie nie dociera jak to możliwe że te skrzynie  zmontowane do silnika Pulsara pracują na drodze bez oleju i nie rozpadają się :wow:  

Edytowane przez Edek01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Koniec historii - odebrany i jest w domu.Miejmy nadzieję że to tylko precedens. Biegi wchodzą bardzo ładnie, duuuużo lepiej, miękko i dwoma paluszkami :).  Przyczyna - fabryka, człowiek, albo wcześniej wspomniana maniana.  A moje spostrzeżenie jadąc dziś do domu, nie ma szumu powyżej "setki" który tłumaczyłem sobie turbiną, teraz wiem że to nie to, to skrzynia z niewielką ilością oleju dawała o sobie znać prosząc o litość. Almera , QQ,  Juke, teraz Pulsar i póki co nadal najprzyjemniej (wg mnie) się podróżuje.Napiszę do Centrali, obaczymy może jakiś przeglądzik się wytarguje, a na razie wyprawa na Hel powinna dokładnie go sprawdzić.Pozdrawiam.

 

Widzę, że skoro już nic nie piszesz to autko jeździ bez problemu. Nawiasem mówiąc straszna jest ta twoja historia a może to tylko precedens? Chciałbym wierzyć, że takie rzeczy przytrafiają się tylko jednemu na milion. Jeżeli miałeś jeszcze jakieś niefajne przygody ze swoim Pulsarem daj znać. Dobrze jest wiedzieć jak jesteśmy traktowani przez Nissana (centralę) lub przez konkretne ASO. Pozdrawiam.

 

:jeep:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat ,aso nissana , to najjaśniejszy punkt tej konstelacji .
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Rzeczywiście skrzynia w pulsarze wymaga przyzwyczajenia i łagodnego traktowania, wówczas haczenie w/g mnie nie występuje. Ale jest coś jeszcze: nie wiem, czy objaw ten istnieje w innych samochodach - u mnie się zdarza, że przy wrzucaniu na postoju 1ki słychać lekkie uderzenie skrzyni. Czy macie coś takiego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście skrzynia w pulsarze wymaga przyzwyczajenia i łagodnego traktowania, wówczas haczenie w/g mnie nie występuje. Ale jest coś jeszcze: nie wiem, czy objaw ten istnieje w innych samochodach - u mnie się zdarza, że przy wrzucaniu na postoju 1ki słychać lekkie uderzenie skrzyni. Czy macie coś takiego?

Tak, tak! Jakby wrzucenie jedynki skutkowało przemieszczeniem całej jednostki napędowej. Aż zapomniałem o tym wspomnieć w serwisie. Pewnie by się okazało, że tak ma być lub nic nie zauważyli.

 

Inna sprawa, że niektóre rzeczy zaczynam traktować jako cechy tego modelu i nie psuć sobie radości z eksploatacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie takie same odczucia :) Również nie zamierzam sobie psuć humoru jakimiś niedoskonałościami tego samochodu i traktuję je jako "dodatkowy smaczek". Faktem jest jednak, że niektóre cechy (nazwijmy je bonusem z odgłosami) aż trącają samochodem budżetowym, a do takich pulsar choćby ze swoją ceną zakupu i ogólnymi walorami, należeć nie powinien. Tak jak napisałem wcześniej - zaczynam go lubić. Może właśnie ma w sobie to coś? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...