crockett81 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Moim zdaniem zdecydowanie zmiana oprogramowania przy wymianie sondy lambda załatwiła problem kangurka. O ile wcześniej faktycznie trzeba było się nakombinować żeby płynnie ruszyć, to teraz nie jestem w stanie ruszyć z kangurkiem. Silnik oleju nic nie bierze. Średnie spalanie od początku zakupu 8.1. Jazda głównie po mieście, poza miastem czasami jedynie w niedziele. Przy oszczędnej jeździe autko potrafi spalić poniżej 5 l. Kilka razy miałem już wyniki 4.7 a zapisany rekord z ok. 100km trasy 4.4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Z wiatrem i z górki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzb87 Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Dzięki za opinie Panowie Przekopałem "cały internet" i właśnie gorsze opinie są zdecydowanie częściej o 1.2 (głównie olej). Nie wiem czy z powodu jego większej popularności, czy faktycznie coś w tym jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2017 Z wiatrem i z górki. te 4,4 z trasy 100km to mrzonki, ale 5 i delikatnie poniżej potrafi zejść przy spokojnej płynnej jeździe wojewódzkimi, prędkości rzędu 60-70 km/h, tyle, że to już szczyt szczytów wymuszony brakiem możliwości wyprzedzenia i ruchem na drodze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafiros Opublikowano 27 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2017 (edytowane) 4,4 litra według kompa to raczej dla poprawy samopoczucia kierowcy bo pod dystrybutorem już wynik inny. Ja osobiście rekord spalania mam 5,6 l/100 km przy normalnej jeździe ale ekomaniakiem nie jestem . 4,8 litra miałem w zastępczym QQ 1,6 ale diesel - tak miedzy nami na prawdę bardzo fajny silnik - myśle , że teraz bym się poważnie zastanowił na tym silnikiem ze skrzynią automatyczną . Edytowane 27 Kwietnia 2017 przez rafiros Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crockett81 Opublikowano 27 Kwietnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2017 (edytowane) Przy jeździe 60-65 km/h na V biegu ciągle pykając pedał gazu można osiągnąć zupełnie absurdalne spalanie na komputerze, następnym razem postaram się zamieścić filmik na Youtube. 4.4 miałem na trasie Witów-Kraków, 4.7 można spokojnie wycisnąć jazdą do 80km/h. Oczywiście jest to jazda bez wyprzedzania a wyniki poniżej 4.7 wymagają dużej samodyscypliny. Ruch na drodze czasami może pomóc, bo jadąc za kimś mamy mniejsze opory powietrza (jak w kolarstwie jazda w peletonie). Jedni lubią sprawdzać ile autko pojedzie na autostradzie, a ja nieraz lubię sprawdzić ile można wycisnąć z każdej kropelki paliwa Wyników pod dystrybutorem nigdy nie sprawdzałem, wolę nie wiedzieć i cieszyć się tym co pokazuje komputer Edytowane 27 Kwietnia 2017 przez crockett81 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kooman Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Moim zdaniem zdecydowanie zmiana oprogramowania przy wymianie sondy lambda załatwiła problem kangurka. O ile wcześniej faktycznie trzeba było się nakombinować żeby płynnie ruszyć, to teraz nie jestem w stanie ruszyć z kangurkiem. Silnik oleju nic nie bierze. Średnie spalanie od początku zakupu 8.1. Jazda głównie po mieście, poza miastem czasami jedynie w niedziele. Przy oszczędnej jeździe autko potrafi spalić poniżej 5 l. Kilka razy miałem już wyniki 4.7 a zapisany rekord z ok. 100km trasy 4.4. to zatankuje tobie 4.7 litra i przewieźiesz mnie 100 kilosów a jak nie dojedziemy to reszte drogi popchasz do celu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Ale to od dawna wiadomo że te dane o spalaniu z komputera to głupota. ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Przy tak niskim spalaniu,to albo jazda z wiatrem i z górki,albo na 6 biegu i 1500 obr...ciekawe po ilu tys.takiej jazdy będzie rozrząd do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzb87 Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 (edytowane) Ale to od dawna wiadomo że te dane o spalaniu z komputera to głupota. ... Tym bardziej odczyty chwilowe, albo z krótkiego dystansu. Kiedyś robiłem próbę moją Astrą (1.7 diesel) i wyświetliło mi z odcinka ok. 15-20km spalanie 2,2l /100km Licznik zresetowany już po rozpędzeniu, które zużywa najwięcej. Później na pustej autostradzie delikatna jazda 80-90km/h na czwórce (wbrew pozorom najniższe obroty nie są zbyt korzystne - turbo musi pompować, także powyżej 2000rpm). Wyniki zupełnie niemiarodajne, bo prowadzę zapiski i z 120 tys. km mam średnią 5,8l / 100km. Komputer na pojedynczych tankowaniach zaniża 10-20%. Jak w Qashqaiu zmieszczę się w 8 litrach będę zadowolony biorąc pod uwagę ponad 1,5 razy większą moc. Edytowane 3 Maja 2017 przez dzb87 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 2200 obr/min to minimum aby nie rozciągnąć łańcucha. I pilnować pod górki aby obroty nie spadały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stasziek Opublikowano 9 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2017 Ja wczoraj wrocilem z majowki w Toskanii. 1400km w jedna strone. Super komfortowo sie jechalo. Na trasie zadnych problemow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
herson Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 2200 obr/min to minimum aby nie rozciągnąć łańcucha. I pilnować pod górki aby obroty nie spadały. A skąd ta wartość, i dlaczego nie 2100 lub 2300?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Z pewnością ten silnik lubi wyższe obroty, w mieście rzadko kiedy jadę na 5 na trasie 6 to tylko przy sprzyjających warunkach, co ciekawe mniej pali jak utrzymuje obroty powyżej 2000. Zmieniam biegi często na słuch i to jest według mnie najzdrowsze dla silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Tak jest. Porządnemu szoferowi obrotomierz nie jest potrzebny. Kilka dni temu testowałem auto, które nawet nie było wyposażone w obrotomierz. Tyle, że raczej z powodu przesadnej oszczędności. Nie przeszkadzało mi to jednak w tym, by cieszyć się jazdą. Ba, teraz nawet nie pamiętam jak wyglądały tam pozostałe kontrolki. Bo jest właśnie tak jak napisałeś kubalonie - przy odrobinie wprawy wystarczą jedynie 4 koła, silnik i jakiś taboret by mieć radochę z jazdy i obrotomierz czy inne podpowiadacze wcale nie są do tego potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 Nigdy nie patrzę na obrotomierz,ucho jest najlepszym obrotomierzem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 A plecy są diagnostą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 10 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2017 W miejscu połączenia z d.... najbardziej czułe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafiros Opublikowano 11 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2017 Z pewnością ten silnik lubi wyższe obroty, w mieście rzadko kiedy jadę na 5 na trasie 6 to tylko przy sprzyjających warunkach, co ciekawe mniej pali jak utrzymuje obroty powyżej 2000. Zmieniam biegi często na słuch i to jest według mnie najzdrowsze dla silnika. Jest dokładnie tak jak piszesz - 6 bieg to chyba tylko na autostrady powyżej 100 km/h chociaż asystent zmiany biegów chciałby 6 powyżej 60 km/h . Osobiście obroty najniższe jakie staram się utrzymywać podczas jazdy to 2 tyś obr/min ale jak tylko muszę wyprzedzić lub chcę przyspieszyć to od razu redukcja i to często o dwa biegi w dół - i tak samo jak Ty widzę , że mniej pali na 5 biegu przy 2500 obr/min niż na 6 biegu przy obrotach niższych niż 2000 obr/min. Generalnie po uporaniu się z problemami związanymi z sondą lambda oraz źle wpiętą wtyczką, która powodowała palenie się kontroli silnika mogę powiedzieć , że jestem zadowolony z obecnego QQ i nawet przestałem myśleć o zmianie auta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karminadel Opublikowano 13 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2017 W kwesti spalania/obrotów taki link do mojego mini testu: http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/97250-j11-silnik-12-dig-t-opinie-serwis-uwagi/?view=findpost&p=1046718 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polonus Opublikowano 19 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 (edytowane) 2200 obr/min to minimum aby nie rozciągnąć łańcucha. I pilnować pod górki aby obroty nie spadały. Ale wiesz, że te pompy oleju mają zmienny wydatek/ciśnienie?A skąd ta wartość, i dlaczego nie 2100 lub 2300??Edek zaraz napisze, że z doświadczenia, poza tym to wszyscy wiedzą Edytowane 19 Maja 2017 przez polonus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 19 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 Polonus, ale tu nie o ciśnienie oleju idzie gra, a o obciążenie układu korbowo-tlokowego mówiąc ściślej, "panewki korbowodów i wału korbowego. Zagrożone są także same tłoki, które przy dużym obciążeniu i zbyt niskich prędkościach obrotowych są poddawane dużym przeciążeniom bocznym. W skrajnych przypadkach ich pierścienie mogą ulec uszkodzeniu, co w konsekwencji może prowadzić do rozszczelnienia tłoków w cylindrach." 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 19 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 Brawa duże Brawa Manix Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polonus Opublikowano 19 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 (edytowane) Polonus, ale tu nie o ciśnienie oleju idzie gra, a o obciążenie układu korbowo-tlokowego mówiąc ściślej, "panewki korbowodów i wału korbowego. Zagrożone są także same tłoki, które przy dużym obciążeniu i zbyt niskich prędkościach obrotowych są poddawane dużym przeciążeniom bocznym. W skrajnych przypadkach ich pierścienie mogą ulec uszkodzeniu, co w konsekwencji może prowadzić do rozszczelnienia tłoków w cylindrach."I z powodu obciążenia układu korbowo-tłokowego wyciąga się łańcuch o czym Edek był łaskaw napisać ? Moim zdaniem to za bardzo przeżywacie te silniki, do 200tkm dojadą a dalej to niech się kolejny właściciel martwi Edytowane 19 Maja 2017 przez polonus 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 19 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 19 Maja 2017 Od ciebie samochodu bym nie kupił, za to ode mnie zawsze chciało wielu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.