manix Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 a myślałem że "japończyki" to niezawodne samochody. Bo to prawda, że Japończyki to niezawodne auta, ale Ty kupiłeś "inigranta" Francuza. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marek@ Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 Już po naprawie. Znowu sonda wymieniona. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafiros Opublikowano 20 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2017 No i po raz siódmy Kaszanka umówiona na serwis w związku ze świecącą się pomarańczową kontrolką silnika. Teraz dodatkowo wyświetla komunikat o awarii systemu SS. Zostawiam auto na kilka dni i niech robią co chcą. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tommcioo Opublikowano 22 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 22 Grudnia 2017 (edytowane) Gaszenie silnika: - odczuwam, sekundę po zgaszeniu i wyjęciu kluczyka, jakby coś tam jeszcze "zachrobotało" pod maską. Bardzie to czuję "w plecach" niż na ucho. Macie coś takiego czy ja jakiś nadwrażliwy jestem ? A na marginesie - dzisiaj mija mini rocznica, a mianowicie tydzień od odbioru Nie piłuje silnika, chociaż dziś awaryjnie musiałem dać po gazie i mniaaaam, ładnie wciska Wesołych Świąt Edytowane 22 Grudnia 2017 przez Tommcioo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerofan Opublikowano 2 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2018 Gaszenie silnika: - odczuwam, sekundę po zgaszeniu i wyjęciu kluczyka, jakby coś tam jeszcze "zachrobotało" pod maską. Bardzie to czuję "w plecach" niż na ucho. Macie coś takiego czy ja jakiś nadwrażliwy jestem ? Miałem tak kilka razy. Dziwne drżenie czułęm na plecach po zgaszeniu silnika. Okazało się, że przy szybkim odpinaniu pasa drży uchwyt od mocowania pasa ten z prawej strony siedzenia. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafiros Opublikowano 3 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 No i odebrałem dzisiaj po raz kolejny QQ z serwisu z powodu świecącej się pomarańczowej kontrolki silnika i awarii systemu strat stop - auto dwa dni stało w serwisie i ich diagnoza : Poprawiono złącza na przewodach dolnej sondy oraz wymieniono górną sondę lambda . Dodatkowo zmieniono oprogramowanie wymienionej sondy. Zobaczymy czy teraz faktycznie problem rozwiązali czy to tylko na chwilkę jak zawsze do tej pory bywało P.S Jako auto zastępcze miałem Juka 1,2 - trochę pojeździłem więcej niż podczas jazd próbnych gdy kupowałem obecnego QQ i wybierałem pomiędzy 1,2 i 1,6 i teraz już jestem pewny słuszności wyboru - dla mnie różnica jest zauważalna i to wyraźnie - ale to moje odczucie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memeQQ Opublikowano 3 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 rafiros, ale jakbyś miał 1.2 to chociaż tyle razy nie musiałbyś jeździć do ASO z sondą lambda, więc tylko byś patrzył jak km lecą inną drogą Żarcik oczywiście, ale prawdziwy Jakby nie było 1.2 też daje radę, myślę, że zależy kto czego oczekuje, potrzebuje i gdzie jeździ, a QQ generalnie nie chce się spieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafiros Opublikowano 3 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 memeQq - ale może by mi olej brał jak Jackowi. I tak źle i tak nie dobrze. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smith999 Opublikowano 3 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2018 Mam takie pytanko z innej beczki trochę, jaka jest geneza tych silników. 1.2 przeszedł z Renaulta do Nissana a 1.6 odwrotnie ? Chodzi o to czyja jest konstrukcja obu silników. Oraz czy faktycznie te same silniki są w Renówkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Należy chyba uznać, że to silniki zbudowane wspólnymi siłami przez koncern Renault-Nissan choć legendy głoszą tak jak podejrzewasz, że więcej renaura niż Nissana w mniejszym silniku 1.2 i odwrotnie w silniku 1.6. Oba silniki są stosowane praktycznie bez zmian w wybranych modelach koncernu (zarówno w Nissanie, Renault jak i Dacii - w tej ostatniej tylko mniejszy silnik 1.2). Z tą różnicą, że w Renault te silniki noszą nazwę TCe, a u Nissana jak wiemy DIG-T. A żeby było śmieszniej silnik 1.2 znalazł także zastosowanie w Mercedesie Citan i tam ma oznaczenie 112T lub po prostu 1.2T. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aerofan Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 A ten 1.6 czasem nie jest też w Infinity Q30 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smith999 Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Pytam ponieważ mam kolegę który wiele lat juz pracuje w serwisie Renault. Byłem bardzo zdziwiony jak powiedział ze cieszy sie z małżeństwa Nissan/Renault ponieważ, jak mówi, silniki 1.2 padają jak muchy i ma robotę. Zapytałem o co chodzi , mówi ze sie zacierają i biorą olej. Podobno z 1.6 jest lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Jeżeli dalej się zacierają i biorą olej to Nissan długo ligi mistrzów nie posponsoruje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomkek1912 Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Pytanie z iloma silnikami jest problem do ogółu sprzedanych. Żadna firma nie może sobie pozwolić na dłuższe latanie w kulki bo może polecieć na pysk w ciągu kilku lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Romek_Hel Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Pytanie z iloma silnikami jest problem do ogółu sprzedanych. Żadna firma nie może sobie pozwolić na dłuższe latanie w kulki bo może polecieć na pysk w ciągu kilku lat. Sprawdź poprzednie 81 postów...Tabelka, rubryki: zadowoleni i niezadowoleni i....Będzie porównanie! Żart! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Pytanie z iloma silnikami jest problem do ogółu sprzedanych. Żadna firma nie może sobie pozwolić na dłuższe latanie w kulki bo może polecieć na pysk w ciągu kilku lat.A nie widzisz jak leci ba łeb? Jeszcze całkiem niedawno była na siódmym potem dziewiątym miejscu w sprzedaży u nas. Sprawdź teraz.http://tvn24bis.pl/moto,99/sprzedaz-samochodow-w-2017-roku,802161.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej G Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 A nie widzisz jak leci ba łeb? Jeszcze całkiem niedawno była na siódmym potem dziewiątym miejscu w sprzedaży u nas. Sprawdź teraz. http://tvn24bis.pl/moto,99/sprzedaz-samochodow-w-2017-roku,802161.html Dopowiem, że kiedy kupowałem salonowe nówki - Micrę 1,3 w 94r, czy Almerę N15 w październiku 98 r, Nissan brylował w czołówce bezawaryjności - o ile pamiętam było to 4 miejsce. Bez komentarza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 4 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2018 Zapewne wiecie, że Renault właśnie wprowadza nowy silnik 1.3 TCe, który ma zastąpić dotychczas produkowany silnik 1.2. Można wobec tego wysnuć wnioski (być może za daleko idące), że rzeczywiście ten mniejszy silnik nie był do końca udany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 To samo musiał zrobić VAG z 1.4tsi bo smród ciągnął się za nim okrutny mimo wszystkich modernizacji i zrobili 1.5tsi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rafiros Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Colins - a co wprowadzą zamiast 1,6 ? Jak byłem w środe w ASO i spytałem czy ten mój upierdliwy problem z sondą lambda jest jednostkowy to sympatyczny Pan odpowiedział z uśmiechem, że niestety nie i mają bardzo dużo przypadków takich samych problemów przy silniku 1,6. Jednak moje siedem wizyt jest na razie rekordem - ale powiedziałteż , że są zdziwieni bo mój akumulator trzyma się bardzo dobrze a w większości przypadków padają jak muchy - czyli jest coś pozytywnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gregson Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 O co chodzi z ta sonda lambda? Piszecie o tym dosc czesto ale nie wiem o co chodzi. Jak sie objawia problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Rafiros, o jakimś następcy silnika 1.6 DIG-T nic nie słychać. Poza tą nieszczęsną sondą lambda, która gnębi Ciebie wyjątkowo, jest to raczej udany silnik. Miał wprawdzie chorobę wieku dziecięcego czyli nietrwały rozrząd (w Stanach Zjednoczonych nawet użytkownicy wystosowali pozew zbiorowy przeciwko Nissanowi), ale wydaje się, że z czasem Nissan sobie z tym poradził stosując trwalsze podzespoły rozrządu oraz lepsze oleje i silnik nie ma jakichś rażących wad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
listomek2015 Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 A ja znalazłem taki artykuł Grupa VolkswagenW skład grupy Volkswagen wchodzą Audi, Seat, Skoda oraz Volkswagen. We wszystkich czterech markach możemy spotkać identyczne silniki, które nie zawsze są bezawaryjne. Pierwszym, który należy omijać szerokim łukiem, jest jednostka o pojemności 1.2 i oznaczeniu MPI bądź TSI. Wersje MPI szczególnie w początkowych fazach produkcji miały awarie z łańcuchem rozrządu, który potrafił przeskoczyć. Najczęściej zgłaszano problemy z wypalonymi gniazdami zaworowymi. Jeszcze gorzej wypadła odmiana TSI, która nie tylko miała problem z łańcuchem rozrządu, ale również z uszczelkami pod głowicą czy nadmiernym zużyciem oleju silnikowego. Co gorsza, nierzadko dochodziło do wypalania tłoku, co było spowodowane złym oprogramowaniem. Kolejnym silnikiem, który nie należy do tytanów pracy, jest jednostka o pojemności 1.4 i oznaczeniu MPI bądź TSI. Wersja MPI 16 V jest znana z nadmiernego apetytu na olej silnikowy oraz licznych uszkodzeń modułu zapłonowego. Najwięcej usterek generuje jednostka TSI, a dotyczy to głównie łańcucha rozrządu oraz układu wtryskowego. Użytkownicy często skarżyli się na kłopoty z pękającymi tłokami. Na co jeszcze zwrócić baczniejszą uwagę? Z pewnością na jednostkę o pojemności 2.0 TSI, która spala dużą ilość oleju silnikowego przy niskich przebiegach. Dodatkowo w tym przypadku występowały problemy z pierścieniami zgarniającymi. Jak widać ludzie kupują i nie przejmują się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 No tak. W dobie, gdy obecnie producenci prześcigają się w wypuszczaniu na rynek coraz to nowych samochodów, nie mając czasu na dokładne przetestowanie swoich wynalazków, to po pierwsze ciężko o dopracowane konstrukcje, a po drugie to my, klienci jesteśmy niestety królikami doświadczalnymi, na których testuje się dopiero te swoje nie do końca przetestowane przed wypuszczeniem na rynek silniki (czy całe pojazdy). Pół biedy jeśli taki wehikuł nie ma jakichś rażących wad konstrukcyjnych, to w trakcie produkcji po cichu lub przez akcje serwisowe producent usuwa niedoróbki lub wprowadza modyfikacje ograniczające problemy. Jednak nie zawsze to się udaje i niektóre konstrukcje są jednostkami podwyższonego ryzyka mimo modyfikacji. Co też sam zauważyłeś w przypadku motorów spod znaku VAGiny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
memeQQ Opublikowano 5 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2018 Z tego co wiem, to 1.2 jest naprawdę dość długo obecny na rynku motoryzacyjnym i występuje w ogromnej skali, co dobrze wiemy na przykładzie naszych aut, które schodzą jak ciepłe bułeczki i najczęściej z tym silnikiem oraz jak wiadomo prawie cała paleta Renault Dacia wyposażona i sprzedawana z tą jednostką i przechodząc do meritum ów silnik jest z gruntu rzeczy udaną konstrukcją bez równomiernej skali bolączek i pisanie, że Renault też zdecydowało się wreszcie, jak VW wypuścić nową konstrukcję z podobnych przesłanek jest bardzo mocnym nadużyciem, bo wspominane wyżej TSI naprawdę pod WIELOMA względami mechanicznymi było konstrukcyjnie dramatycznie słabe w takiej skali, że WSZĘDZIE można było to przeczytać, co nie ma odzwierciedlenia, skali i bliskiego związku z naszą jednostką! Ciężko znaleźć nawet jakieś informacje, które miałyby opisywać ten silnik w awaryjnym świetle. Moim zdaniem jest to przyzwoity silnik na rynku, pozostający na zbliżonym poziome awaryjności, jakie zaliczają inni producenci, bo raczej nie ma już bezawaryjnych produktów i w większości marek potencjalne problemy mogą wystąpić i występują. Wprowadzenie przez Renault 1.3 wiązał bym głównie z normami emisji spalin obecnie, jak i przyszłymi, które silnik będzie w stanie spełniać, odświeżeniem oferty, pojawieniem się nowych silników u konkurencji, więc pewien wyścig i na pewno też ulepszeniem poprzedniego 1.2, co jest normalne. Reasumując, uważam, że 1.2 to dobra jednostka, poza informacjami o możliwości nadmiernego zużycia oleju w niektórych egzemplarzach w pewnym okresie, to nic szczególnego poza tym, a wielu użytkowników w tym i ja nawet się z tym nie spotkało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.