Brzyk Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Auto jeździ normalnie. Kolorki dymu mniej więcej znam,. Tak sobie pomyślałem że mamy juz tak ekologiczne auta że sama para wylatuje:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 To byś się zdziwił. Nowe benzyniaki z bezpośrednim wtryskiem tak walą sadzą, że już zaczyna się je wyposażać w filtry cząstek stałych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzyk Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 słyszałem - od września wszystkie nowe benzynki mają mieć dpfY. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Oby nie było podobnych problemów jak dieslach na krótkich dystansach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camel Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Brzyk u mnie to samo, moim zdaniem nadmierne dymienie, niby para, szary dym, bezzapachowy, rura sucha nieosmolona, żadna kontrolka się nie świeci, ale wystarczy pogazować trochę na parkingu i chmura dymu, zwracałem uwagę ASO przy przeglądzie, ale jak to w ASO co byś nie zapytał to zawsze jedna odpowiedz wszystko dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzyk Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Tttm Hehe. Dlatego jeżdżę. Póki co mamy gwarancję. Ile masz już nabite? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
camel Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 niecałe 30 tys.km, z takim podejściem ASO to ta gwarancja jest bardzo ograniczona Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzyk Opublikowano 7 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2018 Już o tym pisaliśmy. Zależy od ASO. Ale chyba trzeba tak zostawić. Póki nic się nie dzieje nie ruszać. ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
btus Opublikowano 8 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2018 Ja mam dokładnie to samo Panowie, tylko po długiej trasie nie dymi, a tak to leci para aż miło Może mamy auta na wodór i nie wiemy o tym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smith999 Opublikowano 9 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2018 Wracając do wątku ubywającego płynu chłodzącego, zainspirowany w/w poszedłem sprawdzić u siebie. Samochód prawie tydzień stoi (ferie), tydzień temu 1 przegląd, 11 tkm przebiegu, sprawdzam i płyn i poziom nawet nie na min., trochę go widać u dolnego wlotu do zbiornika..... zadzwoniłem do serwisu, to prosze podjechać, dolejemy.... a na protokole mam podpisane ze był sprawdzany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MirekCC Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 No i masz Ci los. Chce sprzedać Megane 1,9dCi co bierze olej a kupiłem Qashqaia 1,6Dig-T co bierze plyn chłodniczy! ;-) Wysłane z mojego Lenovo K50-T5 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JackSet Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 A u mnie plyn od zawsze na tym samym poziomie tj na wysokoaci kolnierza. Ani grama dolewki nie bylo przez 24k km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 I tak trzymać Jacku Seta. Ja też za kołnierz nie wylewam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzyk Opublikowano 10 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Lutego 2018 ah gdzie te czasy. Kiedy mój stary puntek zaczynał brać płyn - trza było skoczyc do mechaniora. Za 400 zł miałem zrobiona nowa uszczelkę z wymienionymi płynami i olejami i następne 150 kkm można było latać. A teraz po wyjeździe z salonu nie dośc że tracisz 20% wartości to i 20% płynu hehheh ( u mnie tak było ) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo33 Opublikowano 13 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2018 (edytowane) Obiecałem więc wrzucam: Jeśli chodzi o poziom płynu to sukcesywnie minimalnie go ubywa. Jutro rano sprawdzę dokładnie na zimnym silniku. Para z rury,dym był od zawsze po kupnie przy mocnym dodaniu gazu nawet na rozgrzanym silniku po 20 - 30 km od zapalenia silnika. EDIT: Sprawdziłem poziom. Jest na minimum i na razie stanęło. Edytowane 14 Lutego 2018 przez Pablo33 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brzyk Opublikowano 15 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2018 U mnie też stoi na min Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo33 Opublikowano 15 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2018 Tak na zapas spytam. Jaki płyn chłodniczy na dolewki do 1.6 dig-t wlewacie. Może być z alledrogo. Ps. Na razie nie uśmiecha mi się jechać do Aso z założonym boxem a zdejmować mi się nie chce. Szkoda mi trytytek Pojadę jak trzeba będzie zrobić uszczelkę i splanować głowice, aby przybyło jeszcze z 10 kucy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kubalon Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Płyn w tym samym kolorze powinien być na dolewkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Pablo,kup sobie płyn na dolewki jest w marketach ,bezbarwny,mieszalny ze wszystkimi płynami i do wszelkiego rodzaju układów chłodzących.Ja taki kupuję i stosuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Andrzej G Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Pablo,kup sobie płyn na dolewki jest w marketach ,bezbarwny,mieszalny ze wszystkimi płynami i do wszelkiego rodzaju układów chłodzących.Ja taki kupuję i stosuję. Teraz już wiem, dlaczego te Nissany tak Cię doświadczają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Ostatnio doświadcza mnie Micra córki,tyle nerwów jeszcze żaden samochód mi nie zepsuł...a wszystko przez drgające hamulce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 O co Kaman z "drgajacymi" hamulcami ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Jakiś czas,krótko po kupnie Micry podczas hamowania dało się odczuć jakby hamowanie pulsacyjne,diagnoza jak zwykle tarcze.Kupiłem TRW wymieniłem.Wszystko wyczyszczone do białego wymyte.Radość trwała krótko,5 miesięcy (ale już wcześniej dawało się odczuć ponowne bicie) Tym razem,zacząłem szukać przyczyny dokładniej ...czujnik zegarowy w łapę,zrobiłem specjalne mocowanie do zwrotnicy by nie było przekłamań.Okazało się że jedna tarcza bije prawie 0.1mm druga więcej! Dalej,kontrola piast.W międzyczasie wymiana łożyska na tej bijącej więcej. Okazuje się że obydwie piasty mają bicie ponad 0.02mm,...duzo jak na piastę.Zrobiłem przyrząd pod imadło krzyżowe.Zamontowane do zwrotnicy i szlifierka,delikatne szlifowanie piasty.Efekt,praktycznie bicie zeszło do 0!Założone tarcze okazały się albo wybite przez poprzednią pracę,bądź przez wad materiału.Zamiana na nowe tarcze,po założeniu okazuje się że nie mogę ustawić nowych tarcz na piaście! Każde przesunięcie obwodu tarczy o jedną śrubę dawało inny wynik na czujniku.Reklamacja tarcz...co by nie było ATE!!! W innym sklepie facet zarekomendował mi jakieś tarcze Japan...coś tam,powiedział,że sprzedaje je już 4 lata i nie miał reklamacji.Sam ma je w dwóch samochodach...OK! Kupiłem założyłem,dobry strzał,pierwsze założenie i tarcza ma tylko nieco ponad 0.01mm bicia super dopuszczalne! Druga już była troszkę gorsza do ustawienia ale też nie była taka jak ATE.po trzech podejściach siadła na 0.15mm dopuszczalne.Jak długo na nich pojeździ? nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Dziwne, zarówno na ATE jak i TRW nigdy nie miałem problemów. Dużo jest teraz podróbek, może tu problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pablo33 Opublikowano 16 Lutego 2018 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2018 Dzięki za info Jacko. Jutro skocze do Kauflanda po płyn na rezerwę bo za 2 dni QQ w Zakopcu się melduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.