Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Silnik 1.6 DIG-T opinie, serwis, uwagi


dambam
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

W mojej codzienności elektryk by wystarczyło do pracy. Nawet przy zasięgu 200 km .
Ale w starszych głowach nie ma tego przekonania.

Nie pamiętam, gość w ASO mi mówił, że w sumie są chyba nieźle dofinansowania na elekrto.

Ale pocieszające jest to że rzeczywiście w lusterku widzę coraz więcej zielonych tablic. Nawet na autostradzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, JACKO29 napisał:

A wystarczy tą"gładką część" przetrzeć grubym papierem ściernym i będzie lepiej widać.

Co Ci da przetarcie papierem ściernym pomiarowej części, skoro nie posiadająca "garbików" miarka ma kontakt ze ściankami i jest cała upaprana olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoim wpisem odnosiłem sięJędrula do opinii jednego z kolegów,że cały bagnet się świeci,więc zmatowienie pozwalałoby zobaczyć olej na konkretnym poziomie.Co do ubabrania całej miarki to fakt,tak jest ,ale trzy cztery próby i można poziom zobaczyć.Tu się Nissan nie popisał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dżak - zwracam honor. Przetarłem część pomiarową bagnetu grubym papierem ściernym "w poprzek" i teraz jest zdecydowanie lepiej widoczny poziom oleum na bagnecie. Dzięki i polecam kolegom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Tradycyjnie jak co roku w telewizji Kevin sam w domu tak i u mnie w jesienno zimowej porze spalona grzałka sondy lambda nr 2 za katalizatorem. Bez komentarz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, camel napisał:

Tradycyjnie jak co roku w telewizji Kevin sam w domu tak i u mnie w jesienno zimowej porze spalona grzałka sondy lambda nr 2 za katalizatorem. Bez komentarz...

Rozumiem, że aktualizacja softu ~luty 2019 była???? Sama wymiana sond nie wiele da. Nissan robił na to (nie wiem czy jawne czy "tajne" ;) ) jakieś akcje serwisowe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu wymieniali uszkodzone na nowe z nowym softem.Mam taką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, elsebo napisał:

Rozumiem, że aktualizacja softu ~luty 2019 była???? Sama wymiana sond nie wiele da. Nissan robił na to (nie wiem czy jawne czy "tajne" ;) ) jakieś akcje serwisowe. 

Auto ostatni raz w serwisie Nissana było na przełomie lutego czy marca 2019 ale to na wymianie czujnika pedału sprzęgła, także na pewno nie miało aktualizacji softu jeśli takowy w tym czasie wyszedł? Na pewno miało zrobioną akcję serwisową dotyczącą właśnie sondy lambda (przynajmniej na papierze) dotyczącą cytuję UOKIK: 

"NISSAN SALES CEE Kft. Sp. z o.o. Oddział w Polsce z siedzibą w Warszawie, powiadomił Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, że w samochodach marki Nissan:

  • Maxima (A36) wyprodukowanych w Stanach Zjednoczonych (NNA-S) od 14.04. do 05.08.2015 r.,
  • Qashqai (J11) wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii (NMUK) od 24.04.2014 r. do 16.05.2016 r.,
  • Pulsar (C13) wyprodukowanych w Hiszpanii (NMISA) od 23.09.2014 r. do 26.05.2016 r.,
  • Juke (F15) wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii (NMUK) od 05.06.2014 r. do 25.05.2016 r.,
  • X-Trail (T32) wyprodukowanych w Japonii (Shatai) od 10.04.2015 r. do 07.06.2016 r.

w wyniku nieprawidłowej logiki diagnostyki, kod błędu nie pojawia się, a lampka ostrzegawcza nie zapala w sytuacji, gdy tylny czujnik tlenu uszkodzi się w przypadku elektrycznego zwarcia do masy lub do akumulatora. W takim przypadku monitorowanie diagnostyki pokładowej tylnego czujnika tlenu oraz innych czujników nie działa, a użytkownik samochodu nie jest ostrzegany.

Na rynku polskim kampanią naprawczą objęte są łącznie 2 522 pojazdy. Lista numerów VIN w załączniku.

Przedsiębiorca zadeklarował, że będzie kontaktować się z właścicielami wszystkich pojazdów objętych akcją, w celu uaktualnienia oprogramowania modułu sterowania silnika (w zakresie logiki diagnostyki tylnego czujnika tlenu). Akcja ta zostanie wykonana przez dealerów Nissana bezpłatnie."

Ktoś może napisać coś więcej na temat tego oprogramowania ECU, nr kompilacji starego? nowego? U mnie problem polega na tym że co roku w porze jesienno zimowej przepala się grzałka w sondzie nr 2 za katalizatorem, sama sonda działa, natomiast przepalenie się grzałki powoduje zapalenie się kontrolki check engine i stop/start system fault. Komputer diagnostyczny wskazuje dwa błędy P0138 i P0037. Jeśli jest ktoś na forum komu udało się rozwiązać podobny problem to proszę napisać. Jaki jest nr tej nowej sondy?

Edytowane przez camel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
3 godziny temu, serg_on napisał:

Z Waszego doświadczenia, który rodzaj oleju Motul wybrać?

Z mojego doświadczenia wynika, ze należy stosować olej określony w instrukcji obsługi samochodu.

Jeśli jest kilka olejów spełniających normy i wytyczne producenta, to wybieramy to czego potrzebujemy (jedno/dwa do wyboru): mniejsze spalanie, mniejsze substancje lotne/smoliste, lepsza ochrona turbiny i dolotu, lepsza ochrona silnika (np. oringów), pompy oleju, lepsze odpalanie na zimnym, mniejsza konsumpcja oleju przy częstej jeździe autostradowej, itd.
Nie można mieć wszystkiego, zawsze wystąpi kompromis.

Teraz polecane są wymiany co 7-10 tys. km, więc po kilku latach, sami mamy już dobre rozeznanie w ofercie.

Jakaś dziwna obecnie panuje sytuacja. Dowolnie zmieniamy oleje np. 5W30 na 5W40 i odwrotnie, bo mechanik ma akurat na stanie "dobry" olej i go poleca.

PS.: Jeśli ktoś poda konkretny olej, to zaraz znajdzie się szereg testów i osób go krytykujących, więc nie ma to zbytniego sensu.
PS2.: Patrząc na czystość kostki na nowym parkingu po kilku tygodniach, śmiem twierdzić, że nie rodzaj oleju jest problemem polskich kierowców.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
3 godziny temu, aquariusmax napisał:

Z mojego doświadczenia wynika, ze należy stosować olej określony w instrukcji obsługi samochodu.

Jakaś dziwna obecnie panuje sytuacja. Dowolnie zmieniamy oleje np. 5W30 na 5W40 i odwrotnie, bo mechanik ma akurat na stanie "dobry" olej i go poleca.

PS.: Jeśli ktoś poda konkretny olej, to zaraz znajdzie się szereg testów i osób go krytykujących, więc nie ma to zbytniego sensu.

Nic dodać, nic ująć. Podpisuję się pod tym obiema łapami. :spoko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego,leję tylko 5W30,bo w naszych warunkach 0W20 to jest za cienki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, JACKO29 napisał:

Dla tego,leję tylko 5W30,bo w naszych warunkach 0W20 to jest za cienki.

A to tak można zmieniać sobie dowolnie olej 0W20, 5W30, 5W40, gdy mieszka się w różnych krajach ?

Niektórzy także wierzą w uszczelniającą moc olejów lepkich przy większych przebiegach.

Edytowane przez aquariusmax
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, JACKO29 napisał:

Dla tego,leję tylko 5W30,bo w naszych warunkach 0W20 to jest za cienki.

Też po 2 przeglądzie zmieniłem na 5w30 bo uważam, że to co zaleca producent to woda ale ostatnio przy wymianie oleju rozmawiałem z innym klientem serwisu i powiedział coś co mi dało do myślenia: nowoczesne silniki są dużo lepiej spasowane niż kiedyś i rzadszy olej szybciej dotrze do wszystkich zakamarków silnika- i znowu mam mętlik w głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Mariusz166 napisał:

... nowoczesne silniki są dużo lepiej spasowane niż kiedyś i rzadszy olej szybciej dotrze do wszystkich zakamarków silnika- i znowu mam mętlik w głowie.

Wymyślasz problemy, których nie masz i się tym zadręczasz. Pierwszy stopień do zawału (serca, nie silnika).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, na wesoło to gdzieś jakiś magik w necie opisywał że porszę miało tak spasowany silnik że aż się zatarł po 15 kkm.
Oczywiście nie znamy historii bo równie dobrze mógł oleju w ogóle nie wymienić. ...

W Toyotach chyba też leją 0ki .
Tam to jest precyzja

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G

Nie potrafię zrozumieć, jak można się zadręczać problemami, których się nie ma. Ogarnijcie się koledzy. Zamiast się cieszyć z posiadanego auta i jego walorów, co niektórzy oczekują momentu, kiedy silnik się rozpadnie w drodze na wczasy. Łapy opadają. :emot060:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przecież instrukcja mówi że można zastosować 5W30,zalecane jest 0,ale można zamienić...a co do Toyot...Raz się sparzyli na Castrolu,a teraz dają dooopy z alternatorami,na potęgę padają regulatory napięcia,a zamienników nie ma tylko trzeba wymieniać cały alternator...a ich też nie ma :D Więc cieszmy się że nasze taczki jeżdżą w miarę bez takich problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
1 godzinę temu, JACKO29 napisał:

Więc cieszmy się że nasze taczki jeżdżą w miarę bez takich problemów

I to jest właściwe podejście. Nie po to kupiliśmy swoje wozidła, by teraz zamartwiać się, co też może nam się skaszanić.

Czarnowidzom proponuję przesiadkę na komunikację miejską, PKP ... etc - wtedy urojone problemy znikną :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wtedy fora chyba by nie istniały :) tutaj chyba każdemu a na pewno większości coś stuka, puka .

Słyszymy co chcemy słyszeć.

( kiedyś miałem to samo ) - teraz już mam powoli - eee tam,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Brzyk napisał:

wtedy fora chyba by nie istniały :) tutaj chyba każdemu a na pewno większości coś stuka, puka .

Słyszymy co chcemy słyszeć.

( kiedyś miałem to samo ) - teraz już mam powoli - eee tam,,,

Może, to starość?

Ja czytam fora, aby zawczasu znać bolączki modelu auta i nie dręczyć potem serwisu o problemy, których nie są w stanie rozwiązać.

Ale przesadą jest pisanie wszędzie o oleju, jakby odpowiadał on za wszystkie problemy silników i zmiana rodzaju miała uzdrowić jego działanie.

Wolałbym, abyśmy dyskutowali tak dokładnie o innych elementach, szczególnie wpływających na zdrowie i życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, aquariusmax napisał:

A to tak można zmieniać sobie dowolnie olej 0W20, 5W30, 5W40, gdy mieszka się w różnych krajach ?

Niektórzy także wierzą w uszczelniającą moc olejów lepkich przy większych przebiegach.

Zauważ, że w takiej Francji, Hiszpanii czy Portugalii gdzie jest gorąco a zim prawie nie ma taki 5w 40 nie jest potrzebny za to bardziej jest potrzebne coś co w upale się sprawdzi.

 

17 minut temu, aquariusmax napisał:

Ale przesadą jest pisanie wszędzie o oleju, jakby odpowiadał on za wszystkie problemy silników i zmiana rodzaju miała uzdrowić jego działanie.

Ale większość  awarii w nowoczesnych silnikach wzięła się z wprowadzenia long life. A takie awarie jak rozciągnięty rozrząd czy nagar na tłokach są ambiwalentnie związane z olejem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam wrażenie, że niepotrzebnie "odświeżyłem" temat z tym olejem, a tylko chodziło mi o propozycje nowych, lepszych produktów. QQ mam od 16. roku, cały czas na 1 rodzaju oliwki, więc pomyślałem - zapytam, może jest coś nowszego, niekoniecznie z 1 stron "gazet". Efekt, wg mnie kiepski. Odnośnie QQ z mojego roku produkcji, to dla mnie porażką, konkretnie kompromitacją jest kwestia samo-(nie)ładowania akumulatora. Jasne, nie ten temat, ale ile ten problem powoduje kłopotów sprawia, że po 45.000 km przebiegu!!! mam chęć zepchnąć swoje auto do... rowu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, aquariusmax napisał:

Ja czytam fora, aby zawczasu znać bolączki modelu auta i nie dręczyć potem serwisu o problemy, których nie są w stanie rozwiązać.

ja tam nie zmieniam samochodów co 3-4 lata a nawet nie co 5-6 .

Z reguły - są to chyba procenty w skali wszystkich samochodów. Wierzymy wszyscy że akurat to nam się przytrafi,

Znamy je wszyscy z samochodów które mieliśmy. 

Ja pamiętam np bravo z cieknącymi chłodnicami, łople z awariami zamków, klamek, i poważniejsze - qq z pijącymi olej silnikami.

To na szybko . Na prawdę - po za Jako - nie znam przypadku - a kiedyś tym się bardzo interesowałem  - żeby w bravo wyminili cłodnicę, w łoplu wymienili zamek, w qq ( moim ) wymienili moduł hamulca ręcznego, ( czy też chyba także chłodnicy ).

Tak więc nawet śledzenie forum nie pomoże ci w uzyskaniu reklamacji a tylko znajomośc większej lub mniejszej usterkowości.

PS a ja mam wrażenie że w moim 1,6 zaczyna padać sprzegło. po 75kkm . ale jeszcze na wiosnę nie szarpie. tylko na mrozie - a biegi na zimnie cięzko wchodzą, i dwójka zgrzyta. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...