Yan_2007 Opublikowano 15 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2015 (edytowane) Ale czy myjka bezdotykowa domywa Ci auto? Ja też stosuję tą metodę ale na lakierze pozostaje jednak cienka warstwa brudu, widoczna np w słońcu. Staram się tym nie przejmować ale woskować zabrudzony lakier? Edytowane 15 Maja 2015 przez Yan_2007 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 15 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2015 Dokładnie ja muszę wytrzeć irchą cały !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 15 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2015 Ale czy myjka bezdotykowa domywa Ci auto? Ja też stosuję tą metodę ale na lakierze pozostaje jednak cienka warstwa brudu, widoczna np w słońcu. Staram się tym nie przejmować ale woskować zabrudzony lakier? Nie wiem co za myjki są u Was? A może to błąd przy myciu? Dyszę trzymam ok 10 -15 cm od samochodu więc nie może być mowy o jakimkolwiek pozostawieniu brudu przy takim ciśnieniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Potwierdzam to co koledzy pisali,po myciu zostaje jednak delikatny film z brudu na lakierze.Nie jest to piach i inne zanieczyszczenia,ale taki pył. A myjąc w odległości 10-15 cm od karoserii narażasz się na odprysk klaru.Może to nie nastąpić szybko,ale jednak.Jest to dosyć powszechne i mimo wszystko nie na wszystkich samochodach.Więc możesz mieć szczęście,że Cię to ominie.Poza tym uważam,że jeżeli nie domywa się karoseria i pozostawia ten film,to nie jest wina myjki tylko piany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BarracuDa Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 (edytowane) Pracowalem 8 miesiecy w detailingu i nie ma mowy aby jakakolwiek myjka cisnieniowa dokladnie umyla auto tak aby nie bylo zadnego brudu , nawet po dobrym nawoskowaniu zawsze jest nalot ktory nie zejdzie woda pod cisnieniem .Mycie cisnieniowe w odleglosci takiej jak wyzej napisane (10-15cm) to wielkie ryzyko ! Nie radze nikomu bo jak cisnienie chwyci odprysniety lakier to zdejmie klar (bezbarwny) ktory w japnskich autach jest bardzo mizerny. Edytowane 16 Maja 2015 przez BarracuDa 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Też już dawno pisałem, że myjką bezdotykową to można sobie co najwyżej wierzchni brud zmyć. A Edwardo się ze mną spierał, że on domyje. Teraz mamy potwierdzenie od profesjonalisty, że ni dy rydy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 To jedz brudasem wrzuć 20zł i tymi 20 zł wybierz program mikro-proszek gorąca woda to zobaczysz jak nie domyje Za następne 20 zł woda demineralizowana i jest błysk !! A jak wy krótko mikro-proszkiem wecujeta to do siebie pretensje za 5 zeta samochodu nie umyjesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Nie da rady Edwardzie choćbym pół godziny lał nawet proszkiem do prania. To tak jakbyś chciał umyć swoje boskie ciało bez dotykania. Powierzchownie coś tam zmyjesz, ale większy brud w rowie zostanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 To jedz brudasem wrzuć 20zł i tymi 20 zł wybierz program mikro-proszek gorąca woda to zobaczysz jak nie domyje Za następne 20 zł woda demineralizowana i jest błysk !! A jak wy krótko mikro-proszkiem wecujeta to do siebie pretensje za 5 zeta samochodu nie umyjesz Matko i córko. Za 4 dychy to ja pierdziele. A myjką ciśnieniową to fakt, nie domyje nigdy nawet za stówe. Zabite muchy z maski nie zejdą w życiu. No chyba że na lakierze jest 1 cm wosku, to się zgodzę że Eduardo umyje. Chlastasz gorącą wodą i muchy spływają razem z woskiem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 (edytowane) Dokładnie nawoskowany to i łatwo domyć, suchy jak pieprz lakier nie domyjesz za chiny Kercherem bo brud wżarty! A za 40zł to przecie nie myje raz w tygodniu tylko raz na 2 tygodnie bo deszczy dużo jak ja nienawidzę deszczu Edytowane 16 Maja 2015 przez Edek01 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Słuchajcie... trzymając się tematu ... ja nie wiem czym te ptaki teraz s...ą ? Na początku tej dyskusji , czytając o problemie - pomyślałam : "co za lakier teraz kładą na te auta?! Albo ludzie są przewrażliwieni?" Jednak dziś osobiście przekonałam się, że ptasie guano ma moc! Był placek , nie byle jakich rozmiarów... a że sobota , nie ma co robić - decyzja krótka - trzeba umyć wozidło... Umyte, wypolerowane - i tu zonk - ślad na klapie został ... :/ Co one jedzą, że mają tak toksyczne "odpady" ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Obecne lakiery są delikatne, ale ptasie bomby są żrące nie od dziś. W starych lakierach też potrafiły wypalić dziury więc nie udawajmy, że dawniej problemu nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Thunder Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Hej, na moim leciwym mondku nie ma lakieru wodnego, a wystarczyło postawić go w mieście bez opieki i tak go jeżyki zlaptały, że do dziś są ślady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Nie udaję drogi colinsie... tylko może wcześniej nie zwracałam na to uwagi ... a dzięki forumowym dylematom staję się bardziej czujna i dostrzegam to , czego wcześniej nie widziałam lub nie było... ot , tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
colins Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Wraz z wiekiem zaczyna się zauważać rzeczy, których za młodu nie dostrzegaliśmy. Ale yebłem myśl filozoficzną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Bo za młodu mieliśmy wyjeb....na takie sprawy i detal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Author53 Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 (edytowane) Słuchajcie... trzymając się tematu ... ja nie wiem czym te ptaki teraz s...ą ? Na początku tej dyskusji , czytając o problemie - pomyślałam : "co za lakier teraz kładą na te auta?! Albo ludzie są przewrażliwieni?" Jednak dziś osobiście przekonałam się, że ptasie guano ma moc! Był placek , nie byle jakich rozmiarów... a że sobota , nie ma co robić - decyzja krótka - trzeba umyć wozidło... Umyte, wypolerowane - i tu zonk - ślad na klapie został ... :/ Co one jedzą, że mają tak toksyczne "odpady" ? Obserwuj ten "ślad" na klapie przez kilka dni czy nie zniknie A poza tym zapraszam do Legnicy. Niech niewierni dotkną ........ mego autka Edytowane 16 Maja 2015 przez Author53 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Mnie tam nic nie znika wręcz odwrotnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skyller Opublikowano 16 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2015 Obserwuj ten "ślad" na klapie przez kilka dni czy nie zniknie A poza tym zapraszam do Legnicy. Niech niewierni dotkną ........ mego autka Będę obserwować z czystej ciekawości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
manix Opublikowano 17 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Macie szczęście że mewa to u was rzadki widok,bo ta to dopiero ma "moc" niektóre kwasy wysiadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 17 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2015 Macie szczęście że mewa to u was rzadki widok,bo ta to dopiero ma "moc" niektóre kwasy wysiadają. No na prawdę...niektóre mewki mają moc! No! Skończyłem pucowanie collinite,(chyba tak się to pisze ) Błyszczy się jak...lusterko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 18 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Jacko wklej zdjęcia jak wygląda wywoskowany ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JACKO29 Opublikowano 18 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Już nie zdążę.Na prawdę to po tym wosku pieknie lakier wygladał,nawet żonka zauważyła że lśni i widać że metalik,Aleto było.Wystarczył jeden dzień i vwyglada jakby wszystkie pyłki z okolicy przykleiły się do niego,ma żółtą matową osłonę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Edek01 Opublikowano 18 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 To jak go umyjesz wodą demineralizowaną z kerchera to pyknij fote Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
berater Opublikowano 18 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2015 Gazowaną czy niegazowaną ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.