[N16] Wymiana progów

[Kamilus]

Witam,

korzystając z pięknej pogody w majowy weekend postanowiłem wymienić opony w mojej Almerce N16 2000r. Pomimo zabezpieczania wcześniej podwozia (widocznie musiało być kładzione na zżartą już blachę bo baranek naprawdę wygląda ładnie) część progu przed krawędzią, na którą wkładamy lewarek, wpadła do środka, krawędź też już dużo nie wytrzyma. Po wizycie u blacharza diagnoza mogła być tylko jedna - wymiana całych progów (lewy + prawy).

 

Problem z tym, że nie jest łatwo znaleźć progi do Almery. Na alledrogo do wyboru są zamienniki, które będzie pewnie ciężko spasować: http://allegro.pl/prog-progi-nissan-almera-n16-00-07-4-5d-nowe-ocynk-i5294780041.html

oraz dość drogie oryginały (z nadzieją ich dobrego stanu): http://allegro.pl/nissan-almera-n16-prog-prawy-i5102258231.html

 

Jest duży wybór progów z Almer po lifcie, i tu moje pytanie, czy będą pasowały do przedlifta ? Moim zdaniem zmienili tylko zderzaki, lampy i trochę wnętrza. Buda powinna zostać ta sama, aczkolwiek pewności nie mam. 

 

Może ma ktoś jakieś doświadczenia z walką z progami ?

 

Z góry dzięki za pomoc.

[kabi]

Ja wymieniałem progi bo tez dziura się zrobiła. Trzy lata temu nie mogłem trafić na cynkowane tylko kupiłem dorabiane z blachy czarnej za ok 100 zł + montaż 700. Na Twoim miejscu kupiłbym te za 60 zł z Kielc. Nie ma co wchodzić w koszty, zresztą blacharz powinien wiedzieć czy warto kupować takie drogie.

[Gość gala]

W ubiegłym roku do N16 (przedlif) kupiłem własnie te zamienniki z Kielc. Ze spasowaniem nie było żadnego problemu. Grunt to ogarnięty blacharz i odpowiednie zabezpieczenie barankiem.