Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

prośba o radę - rozważania na temat 1.9 Dci (zakup)


słonik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Po kilku latach przerwy powracam :) Obecnie rozpatruje zakup niby dobrze utrzymanego egzemplarza z 2003 roku. Auto krajowe, przebieg ok 260.000, wymieniony przy 250.000 rozrząd. Czy jest sens się pchać w ten rocznik obecnie (bo kiedyś to na pewno było) i ten silnik? Rozumiem, że tam dwumas się odezwie..jaki to koszt? Będę wdzięczny za opinie.

Pozdrawiam

Słonik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie kupował. Za duże ryzyko. Swojego 1.9 dci (2006rok, salon Polska) kupiłem tylko i wyłącznie dlatego, że jeździł nim mój wuj i znałem ten samochód od nowości. Wiedząc jak był jeżdżony i serwisowany. Myślałem, że te wszystkie mity są spowodowane wymianą oleju co 30kkm i niewłaściwym serwisem. Niestety - spokojna jazda, wymiana oleju co 10-15tyś, serwisowanie na bieżąco nic nie pomogło, w nocy w trasie jadąc już którąś godzinę na tempomacie obróciło mi panewe... 7tyś portfel lżejszy się zrobił

Edytowane przez clavikord
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, awarie miałem w styczniu i mimo wszystko zawsze czuje lekki dyskomfort przed jakąś dłuższą trasą. Może benzynka, albo Nissanowski diesel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nissanowskich diesli to jest tylko 2,2,( są jeszcze 2,8 ale to w starszych modelach NISSANA) co prawda w oznaczeniu jest dCi ale silniki są japońskie tylko system wtrysku paliwa (common rail) jest od Fr. Z 2004 można kupić TINO w tym silniku ( osobiście miałem i nie narzekałem, do dzisiaj jeździ kuzyn i nie miał żadnego problemu z silnikiem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój "dalszy sąsiad" ma takową ...Więcej stoi u mechanika niż nią jeździ...Niestety.

A ma ją od nowości / z salonu ... Dlaczego cholerstwa nie sprzedał - nie mam pojęcia ....

 

 

Tu masz tematy dot. dwumasy

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/48168-p12wp12-wymiana-kola-dwumasowego-co-radzicie/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/90434-p12-dwumasa-regeneracja-czy-uzywka/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/84349-sprzeglo/

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/99235-p12-20-benzyna-wymiana-dwumasy/

Edytowane przez Sky
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Clavicord a nie wiesz dlaczego obrócilo panewķe to ja Ci napisze : w dieslu co jakiś czas robi się płukanie silnika , wskazówki są na YouTube po to by usunąć z obwodu olejowego smolowe osady które mają takie działanie jak cholesterol w układzie krwionosnym . Przyczyną jest zatykanie rowków olejowych w wale korbowym lub zła wydajność pompy olejowej . Mój Nissan jest z 2003 roku , przelotu 360kk . Jak mi ktoś mówi , że w dieslu wymienił olej a miarka po tej wymianie jest czarna tzn , że go nie wymienił tylko rocienczyl stary , wypłukane osady smolowe muszą gdzieś się osadzic , wiec się osadza zatykajac kanały olejowe . Stąd obracanie panewek.

Słonik jedni wolą benzyniaki inni diesle , punkt widzenia zależy od punktu siedzenia .Ja osobiście wolę diesle ale dci na comrailu , ciszej chodzą nie jak tdi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego 1,9dci z 2005 roku kupiłem przed rokiem. Niby sprawdzony, prześwietlony na stacji diagnostycznej, a 2 miesiące po kupnie w trasie obróciło panewkę. Zdecydowałem się na wymianę samego dołu silnika, 4 tys poszło w piach. Od tej pory olej wymieniam profilaktycznie co 10tys.  W głowie pozostaje jednak strach  przed ponowna awarią.  Ja osobiscie 1,9dci bym odradzał, przerabiałem to w lagunie 2, potem wszedłem drugi raz do tej samej rzeki i popłynąłem z nurtem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Voyager, dawniej nikt nie słyszał o płukankach i diesle robiły duże przebiegi bez remontu. Brak zamków na panewkach stawia ten silnik w grupie podwyższonego ryzyka.

Ty stosujesz płukanki i olej wymieniasz sam. W serwisie nikt się w to nie bawi. Często nawet oleju nie spuszczą do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thunder masz racje jak olej sam wymieniasz to robisz co chcesz w serwisie to mają w d...pie , niestety zabojady wymyślili panewki rozprezne bez zamków tylko czort wie po co .Koledze w Renault Espace dwa razy obracało panewke a przyczyną była zużyta pompa oleju dająca za małe cisnienie . Po wymianie jak ręką odjal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tymi płukankami zgodze sie jak sam wymieniałem olej to almerka przy przebiegu ponad 300tys olej prawie nie czarniał od wymiany do wymiany to znaczy sprawdzajac olej na bagnecie dało się ujrzeć kreski pod olejem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście stosuje teraz olej Liqui Moly ( jak dobrze napisałem nazwe) z dodatkiem Molibdenu , że względu na zmniejszone opory tarcia. Silnik zachowuje się fenomenalnie jakby mu mocy przybyło .Najpierw zastosowałem w Toyocie Yaris Verso 1.4 D4D i efekt fenomenalny . Z dwulitrowkami do setki mogę się brać bez obaw wahania dymku przeciwnika . Używam tego pierdzika na co dzien . Na tej podstawie zastosowałem powyższy olej do Nissana .Efekt zadowala . Ale to mój punkt widzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli o olejach mowa to tydzień temu wymieniłem na 10w40 Motul 6100 Synergie, silnik cichszy i turbo również. :dribble:

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Co 80 tyś należy wymienić pompę oleju w nissanie. Problemu z panewkami nie będzie ( tak według mojego kolegi z ASO) Koszt 190 zł brutto (oczywiście nowej) Polecam jednak kupić nissana po liftingu ;) To auto jest tanie w serwisie. Tak jak pisałem na forum ostatnio kupiłem używany 100 % sprawny wtrysk za 140 zł. Porównajcie sobie z nowymi samochodami koszty użytkowania nissana primery. Obecni nawet Lexus wymaga ciągłego serwisu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do płukanki to w internecie jest wkońcu ktoś, kto pokazał jak należy olej wymieniać. Najpierw 0.5 litra nafty do jeszcze starego oleju, z 15 minut żeby pochodził. Potem spuszczenie tego, wlanie zamiast oleju do silnika, to ropy i też żeby pochodził tak z 15 minut. Spuścić i dopiero właściwy olej. To jest bardzo kontrowersyjna metoda. Ja osobiście jestem cały za tą metodą, ale polecam obejrzeć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...