Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Kilka pytań po przejechaniu ~3500km


blackpazner
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A jak turbo nie da wiatru to pojedziesz? Będziesz przyspieszał? Nie wiem,może toi błędne myslenie....ale pisk na pewno naturalna pracą silnika nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne nie.

Ale może się mylę ale turbo nie siada od razu zero jedynakowi.

Ale co najbliższe jeszcze gdzieś strzelił przewod gumowy wys cisnieniA, podciśnienia związany z turbo.

Przejrzyj gumy.

Mała dziurka też będzie gwizdać jak w zaciśniętym ujściu balonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie bez przesady samochód ma ledwo trzy miesiące :) muszę zaznaczyć, że normalnie przyśpieszał do ~120km/h na 6 biegu ale więcej nie chciał jechać.

Jak wciskałem pedał gazu w podłogę to cichutkie piszczenie raczej od strony silnika nie dochodziło tylko hmm od kół dlatego myślę, że to było ESP które przyhamowywało koła (ale kontrola nie świeciła).

Wcześniej nie miałem takiego wynalazku jak kontrola trakcji :D dlatego zapytałem czy może spotkaliście się z podobnym działaniem?

 

Jak będę wracał z pracy i będzie w miarę sucho na drodze to przycisnę i zdam później relacje :)

Edytowane przez blackpazner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może gdzieś niechcący ustawiłeś sobie ogranicznik prędkości akurat na 120 km/h?

Edytowane przez pawcio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale po wyłączeniu silnika powinien się wyłączyć. No i nie ma piszczenia. Przynajmniej u mnie.

Ale o ograniczniku też pomyślałem.

Pomyliłeś przycisk głośnośći .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stawiam, że jak to w trasie - bawiłeś się tempomatem... tylko zamiast tempomatu - usatwiłeś ogranicznik.

ESP na pewno nie.

Idź i powtórz to jeszze raz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale po wyłączeniu silnika powinien się wyłączyć. No i nie ma piszczenia. Przynajmniej u mnie.

Ale o ograniczniku też pomyślałem.

Pomyliłeś przycisk głośnośći .

 

Czy u Was w QQ glosnosc nie jest po lewej stronie kierownicy jak w X'ie a po prawej ogranicznik i tempomat?

Jesli sie pomylisz to co najwyzej stacje radiowa zmienisz ;) a z prawej to zadzwonisz do kogos hehe...

Po za tym ciezko wlaczyc ogranicznik jednym "stuknieciem" poniewaz  trzeba "joistik" wcisnac dla zaznaczenia predkosci a to juz wiecej operacji niz jedno pomylkowe wcisniecie

Edytowane przez juras2017
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak cos mi sie zdawalo ze kierownice sa takie same ;)

Mnie czasem "uda" sie zamiast glosnosc to stacje przelaczyc - chyba za mala odleglosc pomiedzy przyciskami jak dla mojego kciuka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba coś wymyślić :)

 

Czy w QQ są asferyczne lusterka?

Mam wrażenie że mało " z boku" widać.

Swojego czasu w autach ze wschodu dalekiego nie było asferczycznych, Czasem była informacja o martwym polu na naklekjce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma ale bywa "czujnik martwego pola" ;) 


Tak cos mi sie zdawalo ze kierownice sa takie same ;)

Mnie czasem "uda" sie zamiast glosnosc to stacje przelaczyc - chyba za mala odleglosc pomiedzy przyciskami jak dla mojego kciuka :)

Właśnie! Denerwuje mnie zmiana stacji z poziomu kierownicy. Nie mogę lecieć po zapamiętanych tylko przestraja mi. Co robię nie tak? :D 

Też tak macie u siebie? 

No i znowu powstał off top sorry :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update: samochód nie przyśpiesza, po dodaniu gazu słychać piszczenie więc ekhm... padła turbina w samochodzie po ~4 miesiącach od zakupu...

Wezwałem lawete niech biorą do ASO...

Edytowane przez blackpazner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie cisnę go specjalnie, raczej jeżdżę normalnie. Wiadomo, że czasami się przyciśnie żeby wyprzedzić no ale to chyba normalne :)

Może start-stop ale w sumie tylko czasami zapominam go wyłączyć.

Edytowane przez blackpazner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Update: samochód nie przyśpiesza, po dodaniu gazu słychać piszczenie więc ekhm... padła turbina w samochodzie po ~4 miesiącach od zakupu...

Wezwałem lawete niech biorą do ASO...

No to pięknie,tego jeszcze nie grali...nawet u mnie :D:laie_67:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

~4500km przebiegu, w ASO samochód przyjęli i bardzo wstępnie popatrzyli (bo już zamykają).

Stwierdzili, że coś tam się poluzowało od turbiny jakiś zawór (nie wiem nie znam się) oraz że coś łaziło mi pod maską bo są ślady hehe :P

Aha no i czekam na samochód zastępczy od Nissana do 2 godzin mają dostarczyć pod wskazany adres :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda,siedzenia taboretowate,niewygodne,a i do reszty wnętrza mam duże zastrzeżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...