Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

3 lata z Terrano ... dzienniki garażowe


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Silnik za śmieszna kasę kupiłem wiec jak stary rozebrałem to i tak na swoje wyszłem i ile czesci zostało :devil:

a tu odrazu riposta heeee

oj tam zaraz riposta ;) a poważnie to dobra koncepcja :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lemmy jeszcze doczytałem ze

wkładają uszczelki z mniejszymi otworami tez po to żeby zmienić obieg

ja to rozumiem tak ze w pewnych rejonach gdzie woda juz słabo krąży po głowicy zaczęła lepiej i szybciej przepływać i tym samym chłodzić ja lepiej oczywiście blokując tym mniejszym otworem tam gdzie większy jest przepływ

remont pompy czy silnika to spory wydatek i ile zachodu kłopotu masakra a silnik z odpowiedniego źródła za dobra kasę warto kupić ,

auto wyjeżdża w ciągu 2 dni i nawet sie nie zauważa tej roboty a co najważniejsze ubytku kasy

a remont to tylko ubytek kasy i długi postój

no zgadza sie , ale zależy jak kto to widzi  :punk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aha czyli oryginalnie tłoki są wycięte na wydechowe zawory.

myślałem że tak ładnie się odbiły :D

Są po dwa wyżłobienia na każdym tłoku

... ale ich przeznaczeniem nie jest chyba "bezkolizyjność"

No chyba że tłoki występują w wersjach prawo- i lewogłowicowych ... to tłumaczyło by dlaczego prawa głowica ocalała

-------------------------------------------------------

w lewej głowcy też "wydechowe" klepnęły w tłoki

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

zawory już na stracenie na pewno ... tylko czy przylgnie w głowicach da się uratować??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak to wygląda jak by te wycięcia w tłoku były w złym miejscu wycięte. Jak by były trochę inaczej to silnik był by bezkolizyjny? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No też te wycięcia są obok względem zaworu (patrząc z boku silnika) 

każdy zawór klepnął pewnie raz a porządnie bo to wyraźnie jedno wgniecenie jest ... i później już nie kolidował z tłokiem

może te tłoki są od czegoś innego  :huh:

raczej nie możliwe, żeby na 3-4 mm skoku tyle luzu zawór dostawał w prowadnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te wycięcia pasują do zaworów gdy są zamknięte, komora ma bardzo eliptyczny kształt i tłok idzie bardzo wysoko jak w dieslu. Mała niezgodność w fazie i masz nowe wycięcia w tłokach ;-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro dokładnie przymierzę i wyjaśnimy pewnie sprawę tych wycięć

póki co mam taką reorię:

- tłoki są takie same dla obydwu głowic

- w prawej i lewej są zwrócone znakami cechującymi w stronę paska rozrządu

- wycięcia w tłokach służą tylko do ochrony przed kolizją z zaworami ssącymi

- ... a te zawory przypadają z lewej strony w prawej głowicy i z prawej strony w lewej głowicy (patrząc w kierunku jazdy)

- zawory wydechowe nie mają takiego komfortu i nie "celują" w wyżłobienia ... poza tym są większej średnicy, więc opadając w dół pod skosem ich amplituda kończy się niżej niż "kolegów"

 

- gdyby wyżłobienia miały służyć też zaworom wydechowym to w momencie awarii zawór uderzyłby nie w to wyżłobienie ale, powiedzmy bliżej w kierunku środka tłoka ... a tymczasem kontakt nastąpił obok wycięcia (wyżłobienia)

 

- chcąc zabezpieczyć również zawory wydechowe przed kolizją japońce musieliby produkować dwa dedykowane dla każdej z głowic rodzaje tłoków ... poszli na łatwiznę ufając w moją intuicję dotyczącą wymiany paska ... ciąg dalszy poznaliście rok temu  :whistle:  :blush:  :0recourse:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BŁĄD !!!

ucierpiały oczywiście zawory ssące (większe) a nie wydechowe

 

moja teoria się sprawdza ... pomierzyłem, porysowałem i oto efekt

 

 

 

 

 

 

 

skurczybyki, żółtki  :angry:  :mad:  :yellowcard1:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa, gdyby doba miała ze 40 godzin to może bym znalazł czas na auto

na szybko musiałem zawór od gazu naprawić

 

limit na zdjęcia mi się wyczerpał, koniec zdjęć 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

No dobra, to jedziemy po kolei ze zdjęciami

 

wiosna 2012 wymiana skrzyni ... na grubo  :thumbsup:

 

https://plus.google.com/photos/107933089952052609510/albums/6123078892513800513


-------------------------------

 

 

                                                                                               wiosna 2014 wymiana silnika ... i to z Kim??  :whistle:  :icecream:

 

                                                                              https://plus.google.com/photos/107933089952052609510/albums/6123537121114128609


-------------------------------

 

 

lato 2014 wymiana ramy ... też w duecie  :wave:

 

https://plus.google.com/photos/107933089952052609510/albums/6123545527825870097

 

(ten album jest uzupełnieniem tamtych niekompletnych postów z przekładki ramy  ;) )


-----------------------------------------------------------

24 maja 2015

 

Za 10 browarów nabyłem komplet mega taboretów z Jeepa WJ oraz amor skrętu z XJ-ta 

 

   

 

   

 

fotel kierownika trochę "ubity" od strony drzwi, ale poza tym chyba odświeżenie skóry wystarczy i będzie gitara ;)

amor jako gratis dostałem, sprawny i pewnie sporo pomoże w terenie ... póki co nie montuję, dopiero po remoncie budy

 

w poniedziałek przywiozą 10 ramek rusztowania  :showoff:  ... po 4 dychy na Alle. namierzyłem

polibusze są, poduszki od T2 również

 

olej wymieniony ( no, tylko 2,5 litra zleciało z dedykowanych 3,5  :o )

 

 

 

naklejek znowu nie mieli, ale za to mają całą gamę chemii do konserwacji ... oczywiście wszystko made by V....line  :punk:

 

jutro ostatnia szarża w terenie : przy okazji Dni Ozorkowa będziemy wozić darczyńców na rzecz leczenia chorego dziecka

 

trasa niezbyt wymagająca ... chociaż, jeśli w nocy popada to znowu będzie extreme ... damy radę, kilkanaście aut ma być

 

czyli za jakieś 2 tygodnie startuję z przeszczepem ... będzie się działo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Co się da to odzyskam ... ale niewiele tego

Ta druga buda też na dzień dobry wymaga poważnego remontu


------------------------------------------------------------------

17.06.2015

 

Wczoraj wystartowałem z remontem tej drugiej budy

rozbebeszona była już na jesieni i czekała na wenę

chociaż roboty jest sporo to i tak pewnie mniej niż przy obecnej budzie

pas przedni - cały do wywalenia ... przeszczepię z obecnej

progi - wydawały się zdrowe ... do momentu podniesienia na lawetę ... później się zapadły

podłoga ... kretowiska pod budą raczej jej nie pomogły :D

komora silnika ... standardowo, nadkola odeszły od grodzi

klapa bagażnika ... brak zawiasów (plastikowe pękają, więc te poszły do ludzi ... u siebie mam metalowe, czyli spoko) i wyrwane gniazdo jednego amora klapy - się zrobi ;)

 

na progi zakupiłem profil stalowy 100 x 50 x 2 mm ... sztanga 6m, inaczej nie sprzedają (i bardzo się z tego dzisiaj ucieszyłem  :banan: )

na podłogę arkusz blachy 1mm ... mam jeszcze pół arkusza ocynkowanej 1,5mm jakby brakło

 

wczorajsze foty:

 

https://plus.google.com/u/0/photos/107933089952052609510/albums/6161622297623256737

 

zgodnie z tradycją robotę zacząłem od ... odpoczynku, a co?! ... mnie się nie spieszy, ten remont to ma być przyjemność a nie zapier...l z potem na plecach

Młody pozaliczał te swoje łaciny i inne filozofie ... i pojutrze "fly to England" na saksy wakacyjne, Golfem będę śmigał a tutaj na spokojnie, bez spiny ... się zrobi do zimy ;)

 

dlaczego "Opowieść o dwóch braciach" ??

gdzieś na necie oglądałem kilkuczęściową "The Tale of Two Sisters" ... gość udokumentował przeszczep przedniej części nadwozia ... mądrala, z plazmą to każdy potrafi  :D

o, tutaj:

 

------------------------------------------------------------------------------

a teraz do rzeczy, dzisiejszy "urobek":

 

rozprułem progi ... właściwie to jeden, bo buda na rusztowaniu stoi, a zbyt duża dawka adrenaliny już nie wskazana w tym wieku  :P

... czyli odcinałem po pasku kątówką i lukałem czy zdrowe ... no i tak dojechałem do dolnej krawędzi drzwi  :o ... zdrowe  :spoko:

 

profile będą "na płasko" czyli ścianki wewnętrzne (a właściwie to co z nich zostało) zwęziłem na ok. 3cm od podłogi

 

podpory budy ... tylko środkowa w miarę ok ... przednia i tylna masakra

i dlatego dobrze, że zanabyłem całą sztangę profilu ... progi mają po 171 cm (w mojej, autorskiej wersji trochę więcej), z reszty wyprodukuję sobie właśnie owe podpory  :spoko:  :)

 

dlaczego "autorskie progi" ... ano, zobaczcie jak będą zakończone

 

wrzuciłem jeszcze fotkę tarczy do cięcia ... w Mrówce po niespełna 2 zeta, do kwasówki 125x1,5mm ... przeciąłem dwukrotnie ten profil i ubyło może z 5mm na średnicy ... czyli godne polecenia.

 

no i wieczorkiem nie mogło się obyć bez nektaru ... wiadomo, kto smaruje ten jedzie  :punk:

 

https://plus.google.com/u/0/photos/107933089952052609510/albums/6161619800850150737

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoje fotorelacje są rewelacja, tylko Jurek te foty z początku posta nie startują. Te na dole się otwarły :spoko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde, bo jakieś "kopie zapasowe" mi namotały ... za dużo tych pierdół w G+ narobili  :thumbsdown:


--------------------------------------

18.06.2015

Czas na podsumowanie dnia trzeciego

Wystartowałem około południa, tak jakoś kręciło pogodą od rana że nie miałem odwagi rozwijać straganu ... garaż stoi pusty, a ja pod chmurką walczę ... zmontowałem jakieś prowizoryczne zadaszenie z plandeki, ale tornada to to nie przetrzyma

Trzeba by pomyśleć nad czymś poważniejszym ... albo list do W.Władymirowicza wysłać co by ulgowo Alex potraktował przy "prognozie" ... w zamian, solidarnie z Nim, mogę nie jeść jabłek na przykład  :whistle:  :D

Miał przyjechać kumpel - spec od blacharki i lakieru ... ale nie dotarł ... może i dobrze, bo blacharka w terenówce niewiele ma wspólnego z "płaskimi", no przynajmniej w tym, konkretnym przypadku  ;)  :P

Czyli tak:

- progi przycięte i pospawane

- i przednia podpora również

 

Z 25cm odcinka profilu da się zrobić 2 takie podpory ... przednie oczywiście, bo na tył trochę więcej potrzeba

No, obejrzyjcie sami

 

https://plus.google.com/photos/107933089952052609510/albums/6161825095061430609

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w felgi rzecz jasna (pełna chmielowa :D )

w każdej jest 10 otworów ... x4 czyli 40 ... 20 dni ... trzy tygodnie ... akurat pewnie tyle mi z budą zejdzie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie odzywa się prezes bo pracuje 24 na dobę co by kapsli na blacharkę starczyło

 

Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie odzywa się prezes bo pracuje 24 na dobę co by kapsli na blacharkę starczyło

 

 

To może się trochę dorzucimy z tymi kapslami? I przy okazji o pomyślność operacji wypijemy? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...