Chcesz kupić używane QQ? - pytaj tu :)

[ADIX]

Nie kupuj QQ .. Przyjrzyj sie raczej Juke, jesli chcesz kupic autko dla zony,, Jesli w ogole mierzysz w Nissana 

 

Juke  jest za mały w grę wchodzi QQ lub Rav4.

[michaell]

Toyota ma bardzo drogi serwis polecam QQ w silniku 2,0 dci

[siwy9898]

Witajcie, szukam Nissana Qashqaia 2.0 DCI. Wczoraj oglądałem ten egzemplarz:
http://otomoto.pl/nissan-qashqai-2-0dci-bogata-wersja-wyposazen-C28299557.html

Wydaje się być w porządku - miał jakąś małą przygodę z przodu - pokrywa komory silnika była wymieniana, ale poza tym samochód jest ok - podłużnice całe, równe, błotniki ok, silnik bez zarzutu, jedzie prosto, nie ściąga, nie telepie się itp. Dodam tylko, że oglądałem samochód tylko "z zewnątrz" - nie byłem z nim w żadnym serwisie/na kanale/diagnostyce komputerowej itp. itd.

Wg książki serwisowej - samochód serwisowany w Madrycie - owszem, informacja potwierdzona - dzwoniłem do tego madryckiego ASO.

Zastanawia mnie tylko jedna sprawa:
Wg informacji z ASO samochód jest z 10.2009, datowany jako rok modelowy 2010 po liftingu. 
Jak widać - samochód faktycznie jest po liftingu, z tymże zegary oraz deska rozdzielcza są z wersji sprzed liftingu. 

Czy jest ktoś w stanie racjonalnie wytłumaczyć mi taki stan rzeczy?

Pozdrawiam, Kuba.

[castoro]

Nie może być z 2009 r. - widać na zdjęciach że jest to model po lifcie, musi być jakieś przekłamanie i po czym wnioskujesz że deska i zegary są z przed  liftingu ? 

[siwy9898]

Nie może być z 2009 r. - widać na zdjęciach że jest to model po lifcie, musi być jakieś przekłamanie i po czym wnioskujesz że deska i zegary są z przed  liftingu ?  hmmm1.gif

 

zegary - ekran komputera pokładowego - okrągły, z bursztynowym podświetleniem.

deska - bez półeczki pod panelem klimatyzacji i bez wnęki przed podłokietnikiem (tej "poliftowej") 

 

no i jeszcze jedna sprawa - 2.0dci 4x2 - po lifcie zastąpił go 1.6 dci.

[chesteros]

 

 

no i jeszcze jedna sprawa - 2.0dci 4x2 - po lifcie zastąpił go 1.6 dci.

Do tej pory jest dostępny 2.0 dci

[BartoszN]

sorki

 

ale w przypadku Nissana nie ma takiej możliwości aby samochód był częściowo po lifingu z zewnątrz a w środku poprzednia wersja - nawet tapicerka skórzana która wygląda na oryginalną jest z wersji przed lifingiem.

 

Może być tak ,że samochód jest wersją przed lifingiem ale po "małej przygodzie" jest wersją po lifingu :)

 

Aby mieć pewność weź nr VIN i ustal w ASO np. jakie powinny być lampy przednie do tego modelu - po nr VIN otrzymasz konkretne info czy wersja przed czy po lifingu

 

A jeżeli chodzi o silnik 2.0dci to na początku sprzedaży wersji po lifingu był dostępny silnik 2.0dci z manualną skrzynią biegów

[castoro]

sorki

ale w przypadku Nissana nie ma takiej możliwości aby samochód był częściowo po lifingu z zewnątrz a w środku poprzednia wersja - nawet tapicerka skórzana która wygląda na oryginalną jest z wersji przed lifingiem.

 

No właśnie -  jak mówi kolega BartoszN, nie może być z zewnątrz po lifcie a wewnątrz z  przed. Coś jest nie tak. Natomiast jeśli chodzi o silnik 1.6 Dci, to wprowadzono go pod koniec 2011, natomiast lifting karoserii był w 2010, a więc silnik 1.6 dci nie mógłby być w starej karoserii z przed liftingu.

[siwy9898]

@chesteros

Owszem - jest dostępny, ale tylko w wersji 4x4 + automat - samochód z ogłoszenia jest 4x2 z 6M...

@BartoszN

Tak jak pisałem na początku - samochód w bazie widnieje jako polift - dowiadywałem się. 
Samochód miał małą szkodę z przodu - o tym też pisałem wcześniej - prawdopodobne zatem jest to, że po stłuczce wymienione zostały błotniki, pas przedni i lampy tylne - obecnie jest zatem "pół-lift". Wątpliwe jest tylko to, czemu wisi jako poliftingowy w bazie Nissana...

[BartoszN]

a masz jego VIN ?

z tego co pamiętam to produkcja samochodów po lifcie zaczęła się pod koniec roku 2009 - czyli produkcja listopad/grudzień 2009.

 

Może jest po lifcie ( tak jak w bazie ) a po "małej" przygodzie taniej wyszło kupić wnętrze od wersji przed liftem :)

 

W przypadku Nissana nie ma takiej opcji 50/50 przed/po lifcie - albo stary model przed liftem albo nowy po lifcie

[siwy9898]

Gdzieś mam - po powrocie do domu postaram się go podrzucić.

Jutro rano zadzwonię do hiszpańskiego serwisu, z którego są wpisy w książce serwisowej - może tam się czegoś dowiem.

Dzięki za pomoc!

[ADIX]

Jak to mówią Igiełka z "Hiszpanii"   , czyli z dwóch zrobili jednego przed i zarazem po lifcie  

Ja bym omijał takie okazje szerokim łukiem i nie łudził się że ze będzie dobrze.

[siwy9898]

Jak to mówią Igiełka z "Hiszpanii"   , czyli z dwóch zrobili jednego przed i zarazem po lifcie  

Ja bym omijał takie okazje szerokim łukiem i nie łudził się że ze będzie dobrze.

 

Może tak być - wjedzie na serwis i wszystko się okaże. Widziałem już kilka spektakularnych kapiszonów, więc jestem raczej "świadomym" kupującym

[pavelsti]

po lifcie chyba nie było też tych ikonek z niezapiętymi pasami pod radiem (ponieważ wyświetlały się na ekranie między zegarami) a z tych zdjęć wynika, że są  

A po za tym czy to auto ma ksenon jeśli ma system bez kluczykowy to rozumiem że ksenon też powinien być chyba że na Hiszpanie robili inaczej 

[Lenka]

Nie widac spryskiwaczy reflektorow, wiec pewnie nie ma xenonow . W ogole ja odpuscilbym sobie ten egzemplarz, bo jak widac ewidentnie jest cos z nim nie tak,, W Hiszpanii pierwszy przeglad techniczny ITV robiony jest po czterech latach od zakupu i jest dosc skrupulatny. Zapewne ma historie powypadkowa a druciarstwo nie przejdzie. Poskladali z tego co mieli na polce i pojechal do PL . 

[toldo80]

No i przebieg rewelacyjny jak na 4 letniego diesla

[siwy9898]

Kurcze, ksenony umknęły mojej uwadze
Faktycznie, trochę zbyt wiele niewiadomych co do tego samochodu, nie jadę nawet sprawdzać go w serwisie. 
Szukam dalej!

Dzięki Panowie!

No i przebieg rewelacyjny jak na 4 letniego diesla

Przebieg wiadomo - wszystkie trzeba traktować z duuuuuuużym dystansem  

W zeszłym roku kupiłem BMW X3 z 2007 - miało 210kkm, a handlarz stwierdził, że to i tak jeden z mniej jeżdżących egzemplarzy, które ściągnął

[Lenka]

Co chyba jedyna sluszna decyzja, bo to auto to ewidentny szczepan     .. W kazdym kraju takie cuda sie zdarzaja    .. Ewidentny wywozowy walek, bo tutaj taki przeszczep z motopompy i przystanku autobusowego nie przeszedlby obowiazkowego przegladu ITV .. Osobiscie nie slyszalem aby na przegladzie przeszdl patent rodem z PL - kasa w DR i wasaty Pan Marian przymyka oko na stan techniczny.   .. 

 

Miales okazje wymienic pare zdan z serwisem w Madrycie w kontekscie tego auta ? .. czy moze dales sobie spokoj ? 

[siwy9898]

Co chyba jedyna sluszna decyzja, bo to auto to ewidentny szczepan     .. W kazdym kraju takie cuda sie zdarzaja    .. Ewidentny wywozowy walek, bo tutaj taki przeszczep z motopompy i przystanku autobusowego nie przeszedlby obowiazkowego przegladu ITV .. Osobiscie nie slyszalem aby na przegladzie przeszdl patent rodem z PL - kasa w DR i wasaty Pan Marian przymyka oko na stan techniczny.   .. 

 

Miales okazje wymienic pare zdan z serwisem w Madrycie w kontekscie tego auta ? .. czy moze dales sobie spokoj ? 

 

Dzwoniłem do Madrytu - potwierdzili datę produkcji i dwa przeglądy, które widnieją w książce. 

Tyle.

 

W sobotę wybiorę się chyba do Gniezna, obejrzeć to:

http://allegro.pl/nissan-qashqai-2-2-0dci-4x4-max-opcja-limited-i3219384931.html

 

Jutro rano mam mieć VIN, gość trochę przeszalał z przebiegiem, ale przez telefon twierdzi, że samochód w pełni bezwypadkowy, pewny i nie ma problemu, żebym go zabrał do ASO. Dostanę VIN, to będę myślał co dalej. 

 

[Behemot]

Ten z Gniezna to nie jest model 2010 (czyli polift). Pamiętaj też, że w Polsce majstrowanie przy liczniku przebiegu nie jest - jak np. w Niemczech - niedozwolone.

 

Update: spojrzałem ile autek ma gość do sprzedania - to handlarz. Jeżeli w tej cenie opłaca mu się sprzedawać sprowadzone auto, to znaczy że przynajmniej bez miernika lakieru bym tam nie jechał.

Edytowane 6 Maja 2013 przez Behemot

[siwy9898]

Ten z Gniezna to nie jest model 2010 (czyli polift). Pamiętaj też, że w Polsce majstrowanie przy liczniku przebiegu nie jest - jak np. w Niemczech - niedozwolone.

 

Update: spojrzałem ile autek ma gość do sprzedania - to handlarz. Jeżeli w tej cenie opłaca mu się sprzedawać sprowadzone auto, to znaczy że przynajmniej bez miernika lakieru bym tam nie jechał.

 

Wolę przedlift niż "półlift"

Miernik mam zawsze ze sobą, jutro sprawdzę VIN i wtedy zdecyduję czy warto się do niego fatygować.

[misiek_k]

Auto wygląda ok, ale Gniezno jest generalnie słynne z rozwiniętego przemysłu przetwórstwa motoryzacji używanej, także doradzam Koledze daleko idącą ostrożność

 

W opisie aukcji gość z jedną rzeczą przesadził - coś takiego jak "Klimatronic trzystrefowy" w Qashqaiu oczywiście nie występuje.

[Behemot]

 

W opisie aukcji gość z jedną rzeczą przesadził - coś takiego jak "Klimatronic trzystrefowy" w Qashqaiu oczywiście nie występuje.

Chyba że wliczył klimatyzowany schowek

[toldo80]

Heh.. też mi się to rzuciło w oczy

 

To takie pisanie żeby sprzedać ...   pakiet czerń, pakiet światło, pakiet połysk

 

Generalnie - jeśli szukasz używki to polecam Ci żebyś poszukał sobie na wyszukiwarkach takich jak mobile.de - podobnych egzemplarzy. Popatrzył za ile sprzedają je osoby prywatne ( nie handlarze). Potem popatrz na ceny tego co jest przywożone do polski i zastanów się - dlaczego sprowadzone są tańsze niż zagranicą ? ( a gdzie opłaty, koszt sprowadzenia, marża dla handlarza ???)

 

Ekonomiczny cud

 

Mi to dało do myślenia...

Edytowane 7 Maja 2013 przez toldo80

[siwy9898]

Wiem, zdaje sobie sprawę z tego co piszecie. Kupić w Polsce używany samochód jest niestety cholernie trudno, dlatego już dawno wyleczyłem się z napalania na konkretny egzemplarz. Na chłodno, pomału - jak nie ten, to następny.

VIN tego ze stustrefowym klimatronikiem i pakietem "bieg wsteczny":
SJNJDNJ10U6041106.

W Polsce udało mi się dowiedzieć, że:
- produkcja 11.2009r.
- rynek włoski

I w sumie tyle, mam jeszcze znajomego, który może wiedzieć więcej. Jak mi się zachce, to zadzwonię dziś do Włoch, mam kod dealera, który go sprzedawał.
Jeśli Wy mielibyście możliwość zdobycia jakichkolwiek informacji, będę wdzięczny.