silnik gaśnie po zapaleniu na zimno, P0340

[mmg2014]

Witam wszystkich,

Mam w swoim X-trailu 2003, 2,5l, aut, następujący problem:

Gdy odpalam na zimno, silnik odpala, wchodzi na ok 1500 ale po chwili obroty spadają i gaśnie. Gdy go podtrzymam gazem kilka minut to później można jechać - czasem tylko jeszcze szarpie/dławi przy ok 2000 lub 3000 obrotów ale gdy już się rozgrzeje na maxa to nie widać śladu po awarii. Później w czasie dnia odpala bez problemów. Dopiero po dłuższej przerwie (8godz lub noc) znowu jest to samo. Wyskoczył błąd P0340. Niby jasne, że czujnik ale czytam na różnych forach, że niektórzy wymieniali nawet cały rozrząd - ja jestem ok 30 000 po wymianie. Czy ktoś z Was miał taki problem z tym silnikiem? Czy skończył się na czujniku? Czy są inne opcje? Nawet w serwisie nie umieli do końca sprecyzować problemu na podstawie komputera. Z góry dziękuję za pomoc.

[karibox1]

Wygląda, że rozrząd był zrobiony niesolidnie albo wymień czujnik. u mnie odwrotne objawy na drugi czujniku położenia wału. Spróbuj najpierw czujnik. Łańcuch to 2 z robotą.

[mmg2014]

Wygląda, że rozrząd był zrobiony niesolidnie albo wymień czujnik. u mnie odwrotne objawy na drugi czujniku położenia wału. Spróbuj najpierw czujnik. Łańcuch to 2 z robotą.

Myślę, że chłopaki rozrząd zrobili solidnie - jeżdżę do nich już bardzo długo. Oni podejrzewają jeszcze jakiś czujnik temp w przelotce czy jakoś tak?!? Ten jest dość drogi więc zaczniemy od zamiany czujników wałka i wału bo ponoć są takie same. wtedy upewnię się czy to rzeczywiście ten czujnik. Jeśli nie to szukamy dalej:)

[karibox1]

Tak, idziesz dobrą drogą. Możesz podmienić czujniki wałka i wału - podobne są te same, czujnik wału 300