[K11] '97 problem z odpaleniem i z wskaźnikiem paliwa

[Gość Pszczola]

Witam. Kupiłam swoją Micrę miesiąc temu, wszystko było idealnie. Niestety tydzień temu zaczęły mnie niepokoić 2 sprawy:

- wskaźnik paliwa się zawiesił chyba, wskazówka jest ciągle w tym samym miejscu. Po unieruchomieniu silnika nie opada na dno. Nie zapala się też czerwona lampka rezerwy...

... przez to, doszło do sytuacji, która, jak mi sie wydaje spowodowała kolejną "wadę". Otóż przez to, że jestem świeżym kierowcą, i nie orientuję sie jeszcze na jakiej ilości paliwa ile przejadę, to wyruszyłam... a że jak wspomniałam powyżej- wskaźnik zacięty, niczego nieświadoma jechałam sobie dalej. Dzień wcześniej miałam problem z odpaleniem fury. Po przejechaniu ok 70 km, po krótkim postoju samochodzik nie chciał odpalić, nic. nie miałam pojęcia, że to przez benzynę, dopiero telefoniczna konsultacja mi to uświadomiła, ze w baku jest pusto... ponieważ było to totalne "zadupie" zostałam uratowana 3 litrami benzyny do piły motorowej zmieszanej ze stilem... silnik odpalił i dojechałam do stacji, na której zatankowałam 95. no i sobie jechałam, jechałam i było ok. Potem nagle zapaliła mi się kontrolka awarii wtrysku paliwa i samochód zgasł. Na szczęście zaraz odpalił i z dobrze pracującym silnikiem dojechałam do celu kolejne 70 km. Kontrolka w końcu przestała migać ale z samochodem zaczął się taki problem, że przestał odpalać. Kilka razy przekręcałam kluczyk, włączał się ale jak kluczyk puszczałam to gasł. i tak ciągle, za którymś razem łapał i wtedy bdb się jechało. Teraz raz mi odpala od razu, raz muszę się namęczyć, jak nie chce odpalić to naciskam pedał gazu i wówczas łapie. no i się jeździ dobrze.

Czy macie jakiś pomysł co sie dzieje? czy to coś przez to paliwo?

Będę wdzieczna za pomoc.

pozdrawiam

[Gość mirekg9]

Witam serdecznie nową miłośniczkę Nissanków.

Na początku powiem, że delikatnie edytowałem niektóre słowa w Twoim wpisie. Przypuszczam że chodziło Ci o wskaźnik paliwa a nie o licznik paliwa - dlatego edytowałem temat oraz wyrazy w tekście.

Nie wszystkie Micry miały wskaźnik-kontrolkę rezerwy paliwa, więc nic takiego się nie pokarze jeśli nie zainstalowali tego. Są osoby co robią sobie sami wskaźnik i trzeba wtedy ingerencji w czujnik paliwa który znajduje się w baku.

Jeździłaś na resztkach paliwa, jak tą mówią "na oparach". Nie wiadomo ile nieczystości/brudu jest w zbiorniku. Ty wyjeździłaś paliwo do samego końca i jest możliwość, że zassało jakiegoś syfu/brudu i mógł się przypchać wtryskiwacż lub coś pozostało w przepustnicy.

Co teraz? Należy najlepiej zatankować do pełna i do zbiornika wlać preparatu STP - do czyszczenia wtryskiwaczy (jest najtańszy). Tylko do benzynki a nie ropki.

A na przyszłość tankować jak wskazówka będzie na ćwiartce i nie dopuszczać do "łykania" oparów.

I najważniejsze, czy w ogóle wskazówka chodzi jak wlejesz większą ilość paliwa.

 

Pozdrawiam.