Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Co denerwuje???


Shamack
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Tylko podczas przyśpieszania, gazując na postoju lub jadąc na luzie lub w wytracaniu prędkości z oporów silnika nic, a nic nie słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może masz możliwość gdzieś skorzystać z kanału. Wydaje mi się, że warto sprawdzić osłony i wieszaki wydechu, walnąć lekko w tłumik czy tam coś nie lata, może jakaś obejma się poluzowała itp. A z tym podciśnieniem będzie podobnie w każdym samochodzie jeśli otworzysz tylko jedną szybę z tyłu (czysta fizyka). Lepiej lekko opuścić dwie szyby zamiast jednej ;)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
17 godzin temu, tomkek1912 napisał:

Słyszę przy prędkościach 30-70 (głównie) na 2, 3 i 4 biegu hałas, który brzmi jakby kulka toczyła się w puszce, albo jak obijający się piach w tłumiku.

Z lewej strony od tłumika masz taką srebrną osłonę termiczną. Jej mocowanie raczej będzie OK, ale w określonych warunkach ta osłona wpada w wibrację. Tak miałem. Lekko odgiąłem osłonę w kierunku tłumika i od tego momentu zapanowała cisza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie pytanie z innej beczki: gdzie powinien być zamontowany czujnik temperatury zewnętrznej w Pulsarze? Gdzieś na belce za zderzakiem? Jak były te afrykańskie upały to postanowiłem opłukać chłodnicę klimatyzacji wodą z owadów i różnych śmieci żeby zwiększyć chłodzenie. 

I na plastikowej podłodze pod chłodnicami znalazłem dyndający na kablu czujnik temperatury zewnętrznej. Częściowo opierał się o plastikową osłonę pod chłodnicami. Tak to powinno być zamontowane ?? Bo szukałem i nie znalazłem żadnego miejsca na ten czujnik (żeby wpiąć w zatrzask jakiś czy coś..)

Może ktoś z Was tam kiedyś zaglądał i pamięta gdzie on był wciśnięty..

20190707_113617.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mnie denerwuje, że żona nim częściej jeździ, mnie Note zostawiła :)

A poważniej - podejrzane dźwięki z okolicy lusterka (chyba) przy prędkościach 70+. Oklejanie wszelkich szczelin nie pomogło, więc to nie wiatr. Może coś luźnego w samych drzwiach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żona wie co robi :) 

Pytanie za 100 punktów: czy te dźwięki mają coś wspólnego z nierównościami na drodze?

W moim regionie większość dróg jest dziurawa więc mam doskonały tor doświadczalny na wyłapywanie tego typu usterek :)  

Jeśli chodzi o lusterko prawych przednich drzwi to u mnie wiązka kablowa od tegoż lusterka jest za krótka i od czasu do czasu ociera o przelotkę jak auto podskakuje na nierównościach. Planuję ją okleić taśmą do izolowania wiązek kablowych ale do tego najlepiej ściągnąć boczek. Na razie odłożyłem to na później..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym dźwiękiem to jest jakaś masakra . U mnie słychać to od początku odkąd kupiłem nowe auto. Okolice lusterka od strony kierowcy . Serwis rozkłada ręce , rozbierali drzwi już ze 3 razy i zero poprawy . Powyżej 80 km/h słychać furgotanie, cholernie to frustrujace .


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może uszczelka drzwiowa niedokładnie przylega gdy drzwi zamknięte. 

Jak już pisałem wcześniej u mnie uszczelka szyby przedniej stukała o dach (był niedokładny montaż szyby czołowej). Ale serwis szybę "podniósł" i wymienił uszczelkę. Teraz jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam, że gdy pada deszcz, opuszczona mokra szyba wychodzi do góry mokra, woda nie jest zebrana przez uszczelkę tak jak w innych drzwiach.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do dźwięku, to występuje i w mieście i na autostradzie. Więc raczej nie jest związany ze stanem drogi. Poza tym jest diabelnie nieregularny. Zdarza się, że jadę szybko i go nie ma, by po chwili się pojawić. Nie brzmi jak szum wiatru, raczej jak coś mechanicznego właśnie w drzwiach lub okolicy lusterka. I odnoszę wrażenie, że słyszę to też od strony pasażera, no chyba, że się odbija po prostu dźwięk w kabinie.

Muszę zrobić jeszcze jedną próbę - okleić drzwi kierowcy, wsiąść do auta od strony pasażera i wtedy się przejechać. Zobaczymy, czy będzie różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ten dźwięk mam chyba tylko po stronie kierowcy, tylko od prędkości 130-140+ i nie zawsze. Ignoruje to. Po wymianie opon na 68 dB zacząłem słyszeć inne rzeczy i bardziej inne auta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W swoim klekocie też kiedyś słyszałem stukot w drzwiach kierowcy. Kiedy tylko szyba była opuszczona do połowy to miałem wrażenie, że ona kołysze się i stuka o coś. Serwis stwierdził, że jakaś śrubka wewnątrz drzwi była nie dokręcona. To wszystko. Ale  stukało właśnie na nierównościach...

No tak zaklejenie drzwi  potwierdzi albo wyeliminuje elementy zewnętrzne jako przyczyne (np. uszczelki).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okleiłem całe drzwi kierowcy, całą linię łączącą je z karoserią.

Subiektywnie miałem wrażenie, że jest trochę ciszej, ale nadal coś tam gdzieś się odzywało. Dam znać w serwisie o tym, myślę, że podklejenie uszczelek i przejrzenie zawartości drzwi może pomóc - ja tego na gwarancji ruszać nie będę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejazdzce z przedstawicielem serwisu padlo na lusterka. Auto wrocilo na warsztat. Po 3h telefon - dostane nowe lusterko. Podobno byla akcja serwisowa. Ale co ciekawe - zaklejenie tasma wszystkich szpar w podstawie lusterek (czarny plastik) bardzo ograniczylo halas. Na razie jezdze z oklejonymi, zobaczymy co bedzie po wymianie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem po trasie wakacyjnej ponad 5kkm i z piątku ponad 200 km do rodziny w połowie autostradą, gdzie jechałem licznikowe 150-170 prez ponad 100 km i zero hałasu z tych okolic. W sumie nie wiem skąd to się bierze czasem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.10.2016 o 21:44, Edek01 napisał:

Halogenki też można ustawić na tryb w dal a nie blisko i dziadzisko :P  

Hej. Można o to poprosić w serwisie czy samemu się da?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.12.2016 o 04:11, Andrzej G napisał:

... a wystarczyło zainwestować w kostkę Domestosa i umieścić ją gdzieś pod maską, by wszystkie gryzonie trzymały się z daleka

Hej. Na serio ten patent działa? Kupić z zawieszką do muszli i gdzie najlepiej powiesić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
24 minuty temu, bialogardzianin napisał:

Na serio ten patent działa? Kupić z zawieszką do muszli i gdzie najlepiej powiesić?

O ile będąc na miejscu moja rakieta spędza wolne chwile w garażu, o tyle w sezonie letnim, kiedy często wyjeżdżamy, sporo czasu spędza pod chmurką. Zdarzało się, że ludzie którzy parkowali na tych samych parkingach co ja, budzili się z "nogą w nocniku", mając pogryzione maty wygłuszające pod maską, czy wręcz przegryzione kable.

Ja każdorazowo na urlopach, kiedy auto parkuje pod chmurką, wieszam pod maską 2 zawieszki z kostkami Domestosa - z lewej i prawej strony pod maską na tych krótkich belkach z otworami w okolicach reflektorów. Należy je zawiesić jak najwyżej, by ew. wiatr nie wywiewał zapachu. Ot i cały przepis.

Jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, by pod maską cokolwiek grasowało.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto co mnie denerwuje po 8 miesiacach uzytkowania:

1) zwijający się pod nogami kierowcy dywanik. Niby oryginalny, z napisem Pulsar, ale zwija się i przeszkadza w manipulowaniu stopami. Strasznie cienki ten dywanik, pod spodem jakby mało tej chropowatej gumy. Dodatkowo, nie mam spinek tych okrągłych przytrzymujących, ale nawet jakby one były, to od strony pedałów dywanik nadal by się zwijał,

2) jasnobeżowa tapicerka. Jest ładna, ale po poprzednich właścicielach zostały plamy. Próbowałem to zetrzeć trąc mokrymi chusteczkami dla niemowlaków, ale plamy nadal są, musiało się coś wylać w paru miejscach. Można to dać do prania i zejdzie?

3) telepiąca się kierownica na kocich łbach. Wchodzi w takie drgania na bruku, że czasem by się nie wkurzać, puszczam ją i jadę bez trzymania kierownicy,

4) jakieś luźno leżące przewody przed chłodnicą.

W najbliższy piątek oddaję auto na przegląd (niecałe 70k przebiegu) i wymianę oleju (poprzednicy wlali Castrol a, ja kupiłem Motul), filtrów. Pan z serwisu zalecił, przy okazji przeglądu, wymianę paska i świec (84zł jedna szt.). Muszę też wymienić akumulator, bo doladowywalem go już parę razy wiosną (S/S wyłączał się automatycznie, rozrusznik chechłał- poprzedni właściciele nie wyłączali), Pan z serwisu podał cenę 1k zł. Czy mogę z okazji przeglądu prosić też o kontrolę na okoliczność 10- letniej gwarancji antykorozyjnej?

27 minut temu, Andrzej G napisał:

... ja każdorazowo na urlopach, kiedy auto parkuje pod chmurką, wieszam pod maską 2 zawieszki z kostkami Domestosa - z lewej i prawej strony pod maską w okolicach reflektorów...

Andrzeju, dzięki za odpowiedź, ale bardzo proszę o jakieś zdjęcie, plus opis jaki zapach (morski, leśny, itp.) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
9 godzin temu, bialogardzianin napisał:

Muszę też wymienić akumulator, bo doladowywalem go już parę razy wiosną (S/S wyłączał się automatycznie, rozrusznik chechłał- poprzedni właściciele nie wyłączali), Pan z serwisu podał cenę 1k zł.

Oferta dla strasznie bogatych i naiwnych. 1000 zeta za aku ?? Chyba do końca im odbiło. Wstawią jakieś kolejne badziewie typu FIAMM i będą zacierali łapki, kiedy przyjedziesz wymienić kolejny raz.

Polecam EL700 EXIDE START-STOP EFB 

Nawet z kosztem wysyłki zmieścisz się w 5 stówach.

To bardzo dobry aku. Zerknij też u siebie:

EXODUS
ul. Szosa Połczyńska 1a

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bialogardzianin:

Ad. 2) miałem podobny problem: brudna tapicerka po poprzednich właścicielach. Po 2 - krotnym praniu odkurzaczem piorącym (chemia Karcher) zostały tylko plamy po sosie od kababu. Pomógł dopiero APC (detergent ogólnego stosowania, samochodowy) ja akurat zastosowałem tester Poorboy's. Spryskałem plamy, dałem mu 5 minut na zadziałanie i następnie przecieranie mokrą mikrofibrą. Nawet śladu nie ma po plamach :)

Ad 3) może miałeś wymienianą kierownicę ?  (niektórzy tak robią przed sprzedażą auta).

Ad 4) wiszącym kablem przed chłodnicą może być kabel od czujnika temperatury zewnętrznej (zdjęcie jest wcześniej w tym wątku).

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Andrzej G napisał:

Oferta dla strasznie bogatych i naiwnych. 1000 zeta za aku ?? Chyba do końca im odbiło. Wstawią jakieś kolejne badziewie typu FIAMM i będą zacierali łapki, kiedy przyjedziesz wymienić kolejny raz.

Polecam EL700 EXIDE START-STOP EFB 

Nawet z kosztem wysyłki zmieścisz się w 5 stówach.

To bardzo dobry aku. Zerknij też u siebie:

EXODUS
ul. Szosa Połczyńska 1a

 

 

Bardzo dziękuję za odzew. Mogę do serwisu przywieźć im taki aku w piątek z wnioskiem o wymianę i powinni się zgodzić? Wezmą tylko za robociznę? A kwestia konfiguracji, elektryki, nie będą oponować?

Co powiesz Andrzeju/powiecie na Yuasę AGM, dołączyłem plik pdf, czy jednak ten Exide EFB jest sprawdzony?

akumulator-yuasa-ybx9096.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Chris02 napisał:

@bialogardzianin:

Ad. 2) miałem podobny problem: brudna tapicerka po poprzednich właścicielach. Po 2 - krotnym praniu odkurzaczem piorącym (chemia Karcher) zostały tylko plamy po sosie od kababu. Pomógł dopiero APC (detergent ogólnego stosowania, samochodowy) ja akurat zastosowałem tester Poorboy's. Spryskałem plamy, dałem mu 5 minut na zadziałanie i następnie przecieranie mokrą mikrofibrą. Nawet śladu nie ma po plamach :)

Ad 3) może miałeś wymienianą kierownicę ?  (niektórzy tak robią przed sprzedażą auta).

Ad 4) wiszącym kablem przed chłodnicą może być kabel od czujnika temperatury zewnętrznej (zdjęcie jest wcześniej w tym wątku).

Dzięki Chris za odzew. Poszukam specyfiku.

Ad 3) Samochód przed kupnem sprawdziło Autotesto, a ja jeszcze wcześniej w autodna i historia pojazdu.gov. kierownica nosi znikome, ale jednak, ślady użycia, w sam raz na swój rocznik. Nie sądzę by to zrobiono, ale wiadomo co na tym świecie jest jedynie pewne... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Andrzej G
3 godziny temu, bialogardzianin napisał:

Co powiesz Andrzeju/powiecie na Yuasę AGM, dołączyłem plik pdf, czy jednak ten Exide EFB jest sprawdzony?

Nie odgrzewajmy setny raz tego kotleta - zerknij chociażby tutaj https://forum.nissanklub.pl/topic/114479-akumulator-dla-pulsara-typu-efb-czy-agm-mity-o-agm-a-praktyka/?do=findComment&comment=1236981

Ten dylemat, czy EFB, czy AGM był już wałkowany wielokrotnie. Yuasa to z tego co czytałem super akumulatory, ale pod maskę bez zabezpieczenia termicznego aku, AGM-a bym nie wsadził.
Natomiast Yuasa YBX7030 EFB byłby do Pulsara cacy, gdyby nie kosmiczna cena, inny sposób mocowania i odwrotnie zamocowane bieguny.
Ale możesz sobie sam podejrzeć, np.  TUTAJ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...