Wymiana Tarcz i Klocków Qashqai 1.2

[JACKO29]

Co do tarcz,polecam Japan Line,wiele razy je zakładałem i w przeciwieństwie do Ate,Brembo,czy Zimmermana nigdy nie było kłopotów.

[Jacoob]

poprzez Japan Line masz na myśli Japan parts czyli np. https://www.iparts.pl/czesc/tarcza-hamulcowa-japanparts-di167,0-156-di167-1586324.html#100032 ?

A przy klockach spotkałem się z różną wielkością - czy ktoś wie jak wybrać właściwe?

[JACKO29]

https://www.motofakty.pl/artykul/tarcze-hamulcowe-japan-line.html

Gdybyś chciał więcej to na priv,dodam tylko,że komplet tarcz na przód do Kaśki to koszt 260zł

[aquariusmax]

2 godziny temu, JACKO29 napisał:

https://www.motofakty.pl/artykul/tarcze-hamulcowe-japan-line.html

Gdybyś chciał więcej to na priv,dodam tylko,że komplet tarcz na przód do Kaśki to koszt 260zł

A ja do J10 za tarcze i klocki na przód dałem w zeszłym roku w ASO prawie 1400zł.

[JACKO29]

A gdybyś pomyślał i miał troszkę własnych chęci ,zrobiłbyś to sam,bez problemu...

[pawcio]

Po niespełna 43 tkm powoli muszę myśleć o zmianie klocków hamulcowych z przodu. 
Ktoś testował coś z poniższego zestawienia albo może poleci coś co na pewno nie będzie mega pyliło i piszczało? 

https://e-katalog.intercars.com.pl/?utm_source=intercars.com.pl&utm_medium=searchBoxWidget&utm_term=TecDoc&utm_campaign=searchBoxWidget#/ekatalog/osobowe/towary/100506/701010000/P/C/

https://www.iparts.pl/auto-czesci/klocki-hamulcowe,nissan,qashqai-ii-samochod-terenowy-zamkniety-j11-j11_-od-2013-11,1-2-dig-t-115km,80-11757-100506-100030.html

Edytowane 5 Listopada 2018 przez pawcio

[rafsty]

Pawcio jeśli chcesz mniej pylących to szukaj ceramicznych klocków. Np. ATE ceramic

[pawcio]

A miałeś z nimi odczynienia?Jak sprawdza się w połączeniu z obecnymi fabrycznym tarczami? Nie chce bez potrzeby pakować się w koszty i wymieniać komplet przód.

[rafsty]

Używałem do Kijanki tych klocków jak również tarcz z ATE i jedynie co jest problemem to szybciej się tarcza kończy niż przy zwykłych klockach Co do pylenia to delikatne jest ale jest jasne i tak nie wżera się w felgę co łatwiej usunąć idzie.

Same hamulce nie poprawiają siły hamowania (tak samo hamuje auto jak na zwykłych klockach). Z tego co pamiętam to chyba nie można do zużytych tarcz ich zakładać

Niestety w kaśce dopiero niecałe 17 tysi przejechałem więc jeszcze nie mam doświadczenia z wymianą. Pewnie jak się zetną oryginalne tarcze to założę ATE tak tarcze jak i klocki.

[pawcio]

No ja nie będę zmieniał jeszcze dobrych tarcz przez zmianę klocków... no nic poszukam czegoś optymalnego co nie dojedzie mi obecnych tarcz. 

[JACKO29]

A tak wyglądają po przebiegu ponad 4 tys km tarcze firmy Japan Line,założone w nowej Kaśce ,bo nowe biły,a nowe TRW oprócz bicia były rude od rdzy.

Zwróćcie uwagę jak są zabezpieczone.

 

[rafsty]

14 minut temu, Strider napisał:

Tylko, że to zwykle jest tak, że jak pylą to są stosunkowo miękkie i nie piszczą, a jak nie pylą to są twarde lub bardzo twarde, piszczą i szybko zjadają tarcze hamulcowe.

Kup zwykłe ATE - będziesz zadowolony.

Klocki ceramiczne piszczą? Kolego chyba nigdy nie jeździłeś na takich klockach...

[JACKO29]

Godzinę temu, Strider napisał:

 

Tylko, że to zwykle jest tak, że jak pylą to są stosunkowo miękkie i nie piszczą, a jak nie pylą to są twarde lub bardzo twarde, piszczą i szybko zjadają tarcze hamulcowe.

Kup zwykłe ATE - będziesz zadowolony.

 

Ta powierzchowna rdza na tarczach hamulcowych nie ma znaczenia, tarcze wykonane są z twardej wysokowęglowej stali i one zawsze będą rdzewieć, a taka warstwa zabezpieczenia antykorozyjnego jaka niekiedy jest stosowana, chyba również przez ATE potrafi czasem dostać się gdzieś między klocek, a tarcze i również w efekcie spowodować bicie.

Strid,o tym że to jest stal wysokowęglowa to wiemy.Mnie chodziło o pokazanie jak wygląda zabezpieczenie na piaście,gdzie oryginał po 2 tys jest rudy a  z biegiem czasu można z piasty rudą płatkami odrywać. Te tarcze też w momencie ,nawet po myciu robiły się rude,taka to przypadłość tego materiału.Co do bicia,już po wyjeździe z salonu zauważyłem,że coś jest nie tak i zgłosiłem to,ale jak zwykle panowie nic nie zauważyli niepokojącego.A później to już wyglądało jak bicie z koniem,ja swoje oni swoje...Koszt tych tarcz,które na 100% wiedziałem że są pewne,to tylko 260 zł,więc kupiłem,wymieniłem i mam spokój.

[JACKO29]

Tu nie było złego montażu,sprawdzałem miernikiem w różnych ustawieniach ...raptem 2 bo tyle jest otworów z gwintem na śrubę ustalającą. I zawsze było bicie.

[rafsty]

8 godzin temu, Strider napisał:

Klocki twarde, metaliczne, sportowe o podwyższonej odporności na przegrzanie piszczą.

Kolego czy kiedykolwiek jeździłeś na klockach ceramicznych? Nie mam na myśli jakiś wynalazków z aliexpres czy innej chińszczyzny tylko firmowych ceramicznych.

A może masz na myśli zwykłe klocki twarde?

[rafsty]

I te klocki ci piszczały? Ja w kia ceed zakładałem trzy razy klocki ceramiczne właśnie firmy ATE  (za każdym razem przy okazji zakładałem nową tarczę też firmy ATE) i nigdy żadnych pisków nie było. W Xtrialu też zakładałem dwukrotnie klocki ceramiczne (zawsze z nową tarczą) i zero jakichkolwiek pisków. W mondeo również raz założone i zero pisków. Zawsze wymieniając klocki wymieniałem też tarczę tej samej firmy. Użytkuję już dobrych kilka lat takie zestawy i nigdy nie miałem z tym żadnych kłopotów ani złych doświadczeń.

Nie wiem dlaczego u kolegi był jakiś problem (może kolega trafił na jakąś podróbę). Jak tylko troszkę dotrę tarczę w kaśce to oczywiście zmienię na tarcze ATE (24.0126-0185.1) i klocki ATE (13.0470-5752.2)

[manix]

Ja również zawsze bardzo zadowolony byłem z ATE, ale równie pozytywnie, zaskakują produkty Blue Print (poprawiłem błąd "Line") i to od filtrów po tarcze, bardzo dobra jakość do ceny.

 

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[rafsty]

5 godzin temu, Strider napisał:

ATE Ceramic mi nie piszczały, ale pisałem, że mi chodziło o twarde metaliczne klocki o zastosowaniach pseudosportowych. 

A to ja źle zrozumiałem myślałem że ceramiczne klocki Ci piszczały.

 

3 godziny temu, manix napisał:

Ja również zawsze bardzo zadowolony byłem z ATE, ale równie pozytywnie, zaskakują produkty Blue Line i to od filtrów po tarcze, bardzo dobra jakość do ceny.

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka
 

Manix ja jestem już stary człowiek i nie zmieniam tego co mnie na razie nie zawiodło Dlatego tak jak opony zimowe kupuję zawsze Michelin tak na razie tarcze i klocki biorę ATE i jestem z nich zadowolony Wiadomo że drożej to kosztuje ale bezpieczeństwo jest ważniejsze niż pieniądze.

[manix]

Miało być BLUE PRINT a nie LINE

 

Wysłane z mojego BAH-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[krzysrob]

Jacko29 będę wymieniał tarcze i klocki z przodu kaski. Czy możesz podać gdzie i jakie gumki kupić do tłoczków w zaciskach. Najlepiej cały zestaw naprawczy. Czy wymieniłeś gumki na tłoczkach ?. Miałeś wymieniać.

[JACKO29]

Nie kupowałem,nie wymieniałem.Nie zachodziła taka potrzeba.Jeżeli masz całe to radzę nie ruszać.Wyczyścić i ma hulać dalej

[krzysrob]

Ok. Dzięki

[Karminadel]

W dniu 3.01.2018 o 07:58, JACKO29 napisał:

Da się bez kompa,robili to już niektórzy.'

Mniej więcej robi się to tak:

1-odpinasz kostkę od elektryki (pomijam temat odkręcania jarzma i samej wymiany klocków)

2-przewód dwużyłowy podpięty do aku i sterujesz zaciskiem.Tam są dwa piny więc zmiana biegunowości powoduje zmianę kierunku obrotów silniczka

3-Odkręcasz na maksa.

4-Po wymianie zmiana biegunowości i dociskasz klocki.

5-Podpinasz kostkę i kilka razy zwalniasz i zaciskasz zacisk za pomocą klawisza w środku.Widziałem to .Działało.

Muszę wymienić klocki przód i tył. Przód - to błahostka.

Ale tył... hmmm w poprzednim samochodzie też miałem elektryczny (renault scenic) - ale tam był jeden silnik centralny i linka. Tłoczki się wciskało i wręcało.

Tu mamy znów inne rozwiązanie: dwa osobne silniki elektryczne. Jak sobie planowałem robotę - to wymyśliłem zrobić tak jak Jacko29 napisał. 

Ale ponieważ w dzisiejszych czasem zamiast serii książek "Sam naprawiam..." jest youtube - zajrzałem tam.

I.. zadziwiło mnie to co robi na tym filmiku (od 6:40): ściąga silnik, wkręca "coś" od strony silnik, a później wciska też tłok. Co o tym myślicie?

Czy samo wkręcanie i wciskanie tłoka bez zdejmowania silnika będzie ok? Czy z czasem nie braknie nam gwintu na "kasowaczu luzu"?

 

Edytowane 7 Grudnia 2020 przez Karminadel

[tomkek1912]

Witam. Poradźcie coś. Musze kupić tarcze i klocki przód. Waham się pomiędzy ate i zimmermann. Ewentualnie klocki mogą być z innych.

[boberekp]

Przy qashqaiu "ate" spokojnie wystarczą. Chyba, że dużej róznicy cenowej nie ma , to bierz zimmerman.