bardzo czuły alarm (na drgania?)

[sqnekzary]

Hej,

 

Mam nyske z 2008r 2.5 tdci 171KM i fabrycznym alarmem załączanym z pilota kluczyka (nie załącza się przy użyciu "lock" na konsoli).

Problem jest tego typu, że jak załączę alarm i zostawię auto w podziemnym garażu to jak sąsiad wjeżdża 5 litrowym prosiakiem - który nie powiem, chodzi pięknie - to nyska zaczyna wyć.

Tak samo jest jak postawie auto na parkingu firmowym, który biegnie przy drodze wjazdowej dla ciężarówek - kilka razy zauważyłem, że jakaś ciężarówka przejeżdżała obok głośniej (na większych obrotach) - alarm zaczynał wyć.

Obstawiam, że to wina drgań (a nie czujników ultrasonicznych w kabinie) zakładając, że w navkach do alarmu dawali gdzieś czujnik wstrząsu.

W sumie nie pomyślałem żeby sprawdzić odrazu, ale rano załączę alarm i potrzęsę autem, sprawdzając czy to napewno od drgań czy jednak ultradźwięki.

Tak czy inaczej - miał ktoś podobny problem z alarmem? Da się jakoś wyregulować jego czułość?

Niby wystarczy zamykać auto lockiem z konsoli, żeby nie wył - jednak skoro już ten alarm jest, to fajnie jakby działał jak należy     

[Gość Andrzej G]

Ja miałem podobnie w Almerze N15. Dorwałem się do centralki (była z lewej strony pod plastikową osłoną obok kierownicy). Centralka miała 2 malutkie pokrętła regulacji czułości. Malutki śrubokręcik, minimalne przeciwnie do wskazówek zegara każde z pokręteł i załatwiłem sprawę.

 

[sqnekzary]

4 godziny temu, Andrzej G napisał:

Dorwałem się do centralki (była z lewej strony pod plastikową osłoną obok kierownicy). Centralka miała 2 malutkie pokrętła regulacji czułości.

Hej,

no własnie tez coś takiego planuje zrobić tylko muszę poszukać czy (oraz gdzie) tu też jest taka centralka z potencjometrami, czy jakoś inaczej to rozwiązali. 

Rozumiem, że u Ciebie również było to urządzenie montowane fabrycznie ?

 

edit:

właśnie wracam z garażu. zamknąłem auto "z pilota" i po około 2 minutach zacząłem trząść autem.

O dziwo - wyjec się nie włączył. Nie ogarniam 

[Gość Andrzej G]

6 godzin temu, sqnekzary napisał:

zamknąłem auto "z pilota" i po około 2 minutach zacząłem trząść autem.

O dziwo - wyjec się nie włączył. Nie ogarniam

To nie trzęsienie autem, ale stukaj w np. drzwi. Najpierw delikatnie, później coraz mocniej. Ja jak to zestrajałem w N15, to siedząc w kabinie  delikatnie (bardzo delikatnie) stukałem paluszkami w kierownicę. W normalnych warunkach wystarczy uchylone okno, czy np. papużka piśnie w klatce i się zaczyna. Jak jeżdżę na urlop z papużkami w klatce, to jak gdzieś na postoju muszę odejść od auta, to wyłączam czujniki ultradźwiękowe, włączam AA i jest cisza - AA zareaguje dopiero po otwarciu drzwi, lub którejś z klap. W Pulsarze czujniki ultradźwiękowe są bardzo czułe - jak testowałem siedząc w środku (nawet oczami nie mrugałem), a pomimo tego zaczęło wyć, ale nigdy się nie zdarzyło, by gdzieś na przydrożnym parkingu, obok którego mkną "kolosy" AA się wzbudził.
Podejrzewam, że u Ciebie, to czujniki ultradźwiękowe w środku. Nie wiem czy masz w kabinie przycisk a diodką do wł/wył autoalarmu. Jeżeli masz, to można nim wyłączyć czujniki ultradźwiękowe i w ten sposób ustalić na 100 % przyczynę.

Poszukaj centralki - czasami wystarczy podświetlić od spodu i podejrzeć lusterkiem lokalizację. Zazwyczaj jest przymocowana do jakiegoś elementu "trytkami".

 

6 godzin temu, sqnekzary napisał:

Rozumiem, że u Ciebie również było to urządzenie montowane fabrycznie ?

Tak - N15 miałem "golca" (nawet radia w nim nie było), ale AA miałem fabryczny
 

[sqnekzary]

21 godzin temu, Andrzej G napisał:

Nie wiem czy masz w kabinie przycisk a diodką do wł/wył autoalarmu. Jeżeli masz, to można nim wyłączyć czujniki ultradźwiękowe i w ten sposób ustalić na 100 % przyczynę.

Mam tylko zwykłego "locka" od centralnego, tak jak na załączonej grafice więc raczej ultradźwięków nie odetnę

Delikatne pukanie w drzwi nic nie dało (może przez to, że wygłuszałem :P) ale po południu jak już skończę z innymi "czarami" puknę parę razy w szybę albo się zamknę w środku i wtedy sprawdzę czułość UD - jak zaczną wyć - poszukam centralki z nadzieją, że i u mnie będą potencjometry.

Dam znać o rezultatach

 

edit:

zrobiłem tak jak Ty - zamknąłem się w kabinie i sprawdzałem reakcję UD. Mam wrażenie, że momentami były bardziej czułe, albo to już jakaś moja schiza. W każdym razie wyjec wył bez telepania autem.

Jako, że dziś miałem kilka przygód innych, odpuściłem sobie szukanie centralki.Zajmę się tym jutro po wymianie półosiek, lub pojutrze. Zależnie od czasu. 

[sqnekzary]

Nowy post bo poprzedniego nie mogę edytować.

 

Więc tak - centralki jako takiej przy "kierownicy" nie znalazłem nigdzie, a trochę tych plastików pozdejmowałem. 

Ani z boku, ani nad/pod kierownicą ani przy środkowej kolumnie (tam gdzie nawiewy) - nigdzie.

W każdym razie -  znalazłem taki alarm jak ja mam na allegro i to jest to coś takiego: 

Wydedukowałem, że jedyne co może pełnić w tym momencie funkcję centralki to albo centralka do keyless-entry (pilot), bebechy wyjca lub układ scalony przy Ultra Dzwiękach, a że przy centralce od pilota nic nie odkryłem to zabrałem się za grzebanie przy UD i jedyne co znalazłem to coś takiego:

3 sensory UD połączone z płytką, z czego dwa mają po 2 przewody, a jeden ma 3 i przy tym z trzema (po rozebraniu) wydaje mi się, że jest potencjometr. Musze ogarnąć szkło powiększające i śrubokręt do telefonów i wtedy ew. zobaczyć - bo tak to jest zbyt malutkie i nie chcę "na siłę kombinować".

Dobrze myślę, że to malutkie w prawym dolnym rogu to potencjometr do regulacji? Bo jeżeli nie.. to ja już nie wiem