[K11] Szarpanie i nierówne obroty

[Gość coyot]

ale to nie praca w sklepie czy na stacji paliw tylko przy swoim aucie - zakaz nie obowiazuje ... sama przyjemnosc

[Gość mevo]

u mnie (właściwie u żonki) "zimne luty" okazały się strzałem w 10-tkę. Jak ręką odjął!

Gostek swoją stronką zrobił naprawdę duuuuużą przysługę nysmanom.

pzdr

[Gość coyot]

zrobione ) 20 minut pracy i po krzyku ... wyjdzie w praniu czy cos pomoglo :diabel2:

[Gość ABT]

noi jak ??

[Gość coyot]

chwilowo jest ok

 

tylko ze z opinia wole poczekac przynajmniej tydzien bo czasami mialem pare dni spokoju od latajacych obrotow :diabel:

 

 

....

 

no to juz minelo 7 dni bez objaw jakiejkolwiek checi przygasania ... to musialy byc zimne luty :mikolaj:

[Gość Witek]

Moje autko zaraz po kupnie po niespełna 50 km złapało podobny objaw ale to była wina ''świetnej'' kondycji świec.. wystarczyło je wymienić..

[Gość legez]

Witam, niedawno nabylem cudo z 1994 roku i po paru dniach pojawily sie dziwne problemy. Autko zaczelo dziwnie szarpac. Tradycyjne posprawdzalem kopulke, kable i swiece, ku mojemu zdziwieniu wszystko nowe. Pojezdzilem kilka dni i zaobserwowalem że na zimnym silniku wszystko jest ok, natomiast po rozgrzaniu auto pracuje (wydaje mi sie) normalnie na wolnych obrotach, natomiast przy osiągnięciu pewnego poziomu obrotów silnika zaczyna dziwnie szarpac, nawet na luzie przy przygazówce obroty dochodzą do pewnego momentu i jakby szarpanie, dławienie sie pojawia. Do tego pali mi okolo 9-10l na 100 silnik 1.0l z tym ze pokonuje tylko trase okolo 5 km w ruchu miejskim. Czy te objawy potwierdzają się z tymi jakie występuję przy problemach z osławionym przpływomierzem czy to raczej coś innego??

[Domiss]

Raczej coś innego, choć jeśli masz lutownicę i masz ją gdzie podpiąć, to nie zaszkodzi przelutować płytki "zimnych lutów" . Jak filtry, powymieniane, czy zawalone syfem na maxa? . Możesz w przybliżeniu określić, przy jakich obrotach silnik się dławi (bez obrotka możesz podać prędkość na I lub na II biegu, przy której występuje dławienie)...

[Gość mevo]

stawiam na przepływkę (zrób porządek z lutami)

[Gość legez]

Ostatnio wymienilem filtr paliwa, filtr powietrza wygląda ok ale tez zamierzam go wymienic. Co do obrotów to mysle ze bedzie to okolo 3 do 3.5 tys o/min nie pamietam jak jest na nizszych biegach, ale na piątce jest to okolo 90km/h.

[eX]

mam cos podobnego, ale raczej przy niskich obrotach na nizszych biegach. tez tak jak by szarpie, albo jak by opony byly krzywo wytarte.

[Domiss]

na piątce jest to okolo 90km/h

W 1.3 to jest jakieś 2700 obrotów.

mam cos podobnego, ale raczej przy niskich obrotach na nizszych biegach. tez tak jak by szarpie

Ja mam tak, że jak na jedynce-dwójce puszczam gaz przy niewielkiej prędkości, to dość ostro hamuję silnikiem, przy niewielkich prędkościach tak jakby szarpało całym autem w momencie puszczenia gazu (wystarczy minimalny ruch stopą w odpowiednim zakresie). Można się przyzwyczaić i fajnie oszczędzać klocki hamulcowe .

[eX]

nie nie. chodzi o lekkie dodawanie gazu, przy hamowaniu silnikiem to co innego.

[Gość legez]

Do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic ale nie o to chodzi. Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz, czy przyczyną takiego stanu rzeczy może byc np. sonda lambda :?: . Nie wiem jak w przypadku tych którzy mieli problem z przepływomierzem, ale u mnie dochodzi do tego duze zużycie paliwa (okolo 1,5 do 2 podzialek zeszlo na 100km), jak na 1.0l to nie wygląda ciekawie, juz Astra 1,8 zjada mniej w takim samym ruchu.

[eX]

legez, u mnie pod numerem rejestracyjnym masz pokazane 7,7l/100km kliknij to i zobacz jak mi pali auto, od razu mowie ze nie oszczedzam gazu (mocy, nie LPG).

 

Pewnie ze mozna sie przyzwyczaic, ale jak sie robi 1000km miesiecznie

[Gość legez]

jestem w szoku, nie sądzilem ze to cudo tyle pali, ale i tak mysle ze troszke za duzo moje bierze, jak usune problem z szarpaniem, to bede sie przyglądal spalaniu

[Domiss]

okolo 1,5 do 2 podzialek zeszlo na 100km

Podziałka pokazuje co chce... dokładniej, bardzo szybko zlatuje do okolic czerwonego pola i dopiero tam porusza się powoli... także nie jest miarodajnym wskaźnikiem spalania ;P.

eX, Ty nie tylko go nie oszczędzasz, ale i trochę za bardzo katujesz . Moja micra 1.3 pali "ździebko" mniej, choć wcale nie jeżdżę spokojnie, a tylko z głową .

[eX]

Domiss, auto sluzy mi do szybkiego przemieszczania miedzy roznymi punktami. taka praca, a niestety po trojmiescie coraz wiecej korkow i to nie wiadomo skad. katowac to raczej nie, choc czasami jak sie wpadnie do lasu albo na czasowke to masz racje

 

co do nierownych obrotow, to mam jeszzce taka przypadlosc, jak stoje na skrzyzowaniu z noga na hamulcu i z wlaczonym kierunkiem, to czuje ze silnik ma wieksze obciazenia, wylacze kierunek i odpuszcze hamulec, obroty w normie, dzieje sie tak na cieplym silniku- niestety obrotka nie mam wiec nie wiem ile dokladnie spada obrotow.

[dzingis]

EX--- to normalne alternator stawia wieksze obciazenie silnika, ale sprawdz jeszcze połaczenie węża z serwem może łapie lewe powietrze, ale wtedy miałbyś dośc twardy pedał hamulca, może serwo cos szwankuje .

[eX]

serwo jest ok. po odpaleniu pedal robi sie bardziej miekki, heble sa wysmienite. ladnie lapia, tylko mowie. jak stoje na swiatlach to czuc wieksze obciazenie silnika. obroty sie nie podnosza, nie jest to jakies uciazliwe czy denerwujace.. wiec jezdze z tym. tak na marginesie. zmienialem aku, w alternatorze smienione szczotki, reszta byla ok (takie kontrolne sprawdzanie), przewody WN nowe, kopulka, palec, swiece nowe. brak nitro (lpg)

[Gość ABT]

serwo jest ok. po odpaleniu pedał robi sie bardziej miękki, heble sa wysmienite

po odpaleniu silnika włącza sie hydrauliczne wspomaganie hamulca i dlatego chodzi lżej i nic dziwnego że jak pompa pracuje kiedy naciskasz hamulec to obciąża alternator, na zimnym silniku obroty są wyższe więc nie czuć ale już na ciepłym potrzęsie trochę silnikiem, kierunkowskazy to samo a i światła także, zrób sobie test na ciepłym silniku - wyłącz światła i potem je włącz, będzie ten sam efekt,

nie szukaj na siłę usterek , pozdro

[eX]

ABT, nie szukam

... nie jest to jakies uciazliwe czy denerwujace.. wiec jezdze z tym. ...

tak jak tu napisalem, jezdze z tym i sie nie przejmuje. to bylo tylko apropo nierownych (zanizonych obrotow). :mikolaj: :564:

[Domiss]

co do nierownych obrotow, to mam jeszzce taka przypadlosc, jak stoje na skrzyzowaniu z noga na hamulcu i z wlaczonym kierunkiem, to czuje ze silnik ma wieksze obciazenia, wylacze kierunek i odpuszcze hamulec, obroty w normie

ak stoje na swiatlach to czuc wieksze obciazenie silnika. obroty sie nie podnosza

Normalne. Światła stopu i przede wszystkim serwo biorą co swoje . Jak zamiast hamulca włączysz ogrzewanie tylnej szyby, to pewnie będzie mniej więcej to samo .

[eX]

ok ok. po prostu bylem zawsze przyzwyczajony, ze inne auta podbijaly obroty przy chwilowym obciazeniu tak ze wydawalo sie ze silnik pracuje rowno, a jedynie przez 2 sekundy ma obciazenie.

[Gość debeo]

po prostu bylem zawsze przyzwyczajony, ze inne auta podbijaly obroty

i to by bylo normalne. mnie np. zastanawia czemu micra tak nie robi?