Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Irytujące dźwięki


Notesik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dziś zauważyłem że poczts kręcenia kierownicą (parkowałem) pojawia się dźwięk przypominający uderzenie sprężyny (brzdęk...). Jak kręcę w drugą stronę to taki sam. Co to może być??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano ustaliłem co to jest:

Podczas kręcenia od oporu do oporu "dźwięk" powstawał w tym samym położeniu kierownicy.

Włożyłem głowę pod kierownicę (na postoju :lol: ) i kręciłem... pod dywanikiem gumowym jest przegub od kierownicy. jest tam śruba chyba 10/12 pomazana białą farbą. jako podkładka jest blaszka długości 6-8cm. to ona się powyginała o dywanik i wydawała te dźwięki. Przygiąłem ją i JEST OK. [podjadę do salonu zobaczyć jak ona wygląda oryginalnie i czy jest nakrętka]

Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Pozdrowienia dla wszystkich

Przejechałem swoim Notkiem prawie 9 tys km i.... wyszło kilka, mam nadzieję drobiazgów:

1. skrzypiące zawieszenie, konkretnie prawa strona przód

 

2. stuki w układzie kierowniczym: przy skręconych kołach czasem stuka w czasie cofania, przy jeździe do przodu na ~35% nierówności też stuka - w serwisie w czasie jazdy próbnej stwierdzono że układ kierowniczy i zawieszenie jest perfekt, teraz nie wiem, czy mechanicy w serwisie nie mają zielonego pojęcia o tym modelu (na razie) czy tylko ściemniają.

Może to ja jestem zbyt upierdliwy, ale w moim poprzednim autku (Escort '97) takie dźwięki usłyszałem dopiero przy ~90 tys przebiegu. Czy ktoś z Was zauważył to w Swoim NOTKU ?

 

3. Głośna praca skrzyni biegów: od strony lewego koła słychać dźwięk przypominający trochę pracę łożyska bez oleju, zgadnijcie co powiedzieli w serwisie....? to taka sama skrzynia jaką ma MICRA i tak ma być.

 

Co Wy o tym sądzicie ?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia dla wszystkich

Przejechałem swoim Notkiem prawie 9 tys km i.... wyszło kilka, mam nadzieję drobiazgów:

1. skrzypiące zawieszenie, konkretnie prawa strona przód

 

2. stuki w układzie kierowniczym: przy skręconych kołach czasem stuka w czasie cofania, przy jeździe do przodu na ~35% nierówności też stuka - w serwisie w czasie jazdy próbnej stwierdzono że układ kierowniczy i zawieszenie jest perfekt, teraz nie wiem, czy mechanicy w serwisie nie mają zielonego pojęcia o tym modelu (na razie) czy tylko ściemniają.

Może to ja jestem zbyt upierdliwy, ale w moim poprzednim autku (Escort '97) takie dźwięki usłyszałem dopiero przy ~90 tys przebiegu. Czy ktoś z Was zauważył to w Swoim NOTKU ?

 

3. Głośna praca skrzyni biegów: od strony lewego koła słychać dźwięk przypominający trochę pracę łożyska bez oleju, zgadnijcie co powiedzieli w serwisie....? to taka sama skrzynia jaką ma MICRA i tak ma być.

 

Co Wy o tym sądzicie ?

 

pzdr

 

Hej,

 

No właśnie jestem na etapie wybierania się do serwisu z powodu stuków w układzie kierowniczym :/ Pisałem już o tym na tym forum ale najwidoczniej nikt tego nie zaobserwował. Słyszę je praktycznie od samego początku, głównie na nierównej nawierzchni typu przejazd tramwajowy, kostka albo szutrowa droga, szczególnie jeśli jedno koło trafia na nierówność. Po 1,5 kkm byłem na małym przeglądzie w ASO gdzie wspomniałem o tym, ale że nie chciałem histeryzować to wspólnie ustaliliśmy, że jeszcze będę to obserwował i w przypadku pogorszenia przyjadę. No i chyba się pogorszyło bo teraz stuk słychać też przy krótkich ruchach kierownicą prawo lewo. Próbowałem zlokalizować źródło dźwięku ale bez większych rezultatów. Podejrzewam, że ma coś wspólnego z el. układem wspomagania. Odkryłem wprawdzie, że układ przeniesienia w kierownicy (coś na kształt teleskopu z przegubami) ma lekki luz ale nie na tyle, żeby generować aż taki stuk. Przy okazji, jest to taki "głuchy" stuk jakby właśnie na przegubie. Mam też wrażenie, że jego intensywność narasta podczas hamowania, oraz, że zmiana położenia kierownicy ciut pomaga. Niestety, ponieważ Note'ów jest raczej mało to nie miałem jak tego zweryfikować z innymi właścicielami :/ Samochód ma w tej chwili ~10kkm przebiegu.

Co do reszty zaobserwowanych przez Ciebie felerów to nie mogę ich niestety, albo raczej na szczęście ;), u siebie znaleźć. Do serwisu wybiorę się najprawdopodobniej dopiero gdzieś za dwa tygodnie, teraz samochód jest mi zbyt potrzebny, tak więc jeśli będziesz wcześniej wiedział o co z tym chodzi to proszę daj mi znać,

 

Pozdrawiam,

 

Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lopez - a od kiedy masz te stuki i z jakiego m-ca masz autko?

Ja mam "dopiero" ok. 7000 km przejechane i póki co nic nie słyszę. :wink:

Natomiast w ASO to jest taka spychologia - wszędzie i ma to zamierzony efekt (żebyś zrezygnował) - typu: "niech Pan zgłosi później, ... przy przeglądzie" itd.

 

auto kupiłem bodajże na początku czerwca, dźwięki z układu zacząłem słyszeć praktycznie od samego początku czyli na pewno przed przejechaniem ~1000km. Albo inaczej: zacząłem na nie zwracać uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, ale mogę się spotkać (to Ty jeździsz tym caffe latte czy inny kolor masz?) i porównać, oblookać i posłuchać. :D

A od z którego m-ca albo kiedy odbierałeś - autko?

 

witam all

kolor się zgadza :-), autko odebrałem 9.06.06, wspólne lookanie i słuchanie - jak najbardziej.

 

lopez Twoje stuki są takie same jak u mnie, mam też wrażenie, że czasem obudowa poduszki pow. pod kierownicą działa jak pudło rezonansowe, faktycznie od samego początku na nierównościach słychać to stukanie. Co do skrzypienia zawieszenia - najczęściej jest to objaw rozwarstwienia pierścienia metal-guma, dlaczego w nowym aucie - czy znowu okaże się że polskie "dziurostrady" wygrają.

Zanosi się na to że nawiedzę serwis z długą listą reklamacyjną.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dziś mialem to samo, i objawy byly identyczne. Zajrzalem pod kierownice (na postoju) i stwierdzilem dokladnie to samo - blaszka wygieta. Nie wiem jak byla ona orginalnie uksztaltowana, ale przypuszczam, ze wygiela sie na skutek przypadkowego stukniecia noga.

Jesli wiadomo Wam jak powinna byc ona wygieta prowidlowo-oryginalnie, to prosze o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
lopez Twoje stuki są takie same jak u mnie, mam też wrażenie, że czasem obudowa poduszki pow. pod kierownicą działa jak pudło rezonansowe, faktycznie od samego początku na nierównościach słychać to stukanie.

 

No dobra, pora coś napisać. Wprawdzie sprawa nie jest jeszcze zakończona, ale co nieco się już wyklarowało. Wizyta w serwisie z listą trzech problemów: stuki w układzie kierowniczym, rdza na prowadnicy kanapy tylniej i świerszczyk w nawiewie. Zacznijmy od końca :) Według serwisu wpadł tam listek, który tak brzęczał na 1 zakresie obrotów. Niby jest filtr przeciwpyłkowy, na ale.... ;) Drugi problem to rdza na prowadnicy kanapy. Przesuwanie kanapy tam i nazad spowodowało, że zdrał się trochę lakier na niej i odłonięty metal zaczął się pokrywać rudym nalorem. Panowie poradzili sobie z tym pokrywając to smarem. Może faktycznie rozwiąże to problem. Jeśli chcecie to możecie sami profilaktycznie coś tam maznąć ale bez przesady bo jak włożycie nieopatrznie tam jakieś ciuchy to się upieprzą. No i "last but not least". Po zademonstrowaniu panu stuków przy ruszaniu kierownicą nie było słowa dyskusji. Samochód "poszedł" do obejrzenia gdzie okazało się, że pojawiły się luzy na, tu cytat: "łączniku krzyżakowym pomiędzy układem wspomagania a kierownicą" (mogłem coś przekręcić ;) ) W chwili obecnej czekam na sprowadzenie części zamiennej i mam zostać wezwany na wymianę, oczywiście w ramach gwarancji. Samochód mam cały czas w użyciu.

 

Cóż mogę powiedzieć, hmmm. Kupując ten, a nie inny samochód zdawałem sobie sprawę z "chorób wieku dziecięcego", które mogą się w nim pojawić. W końcu to nowy samochód, mimo, że pan w salonie przekonywał, że to wszystko są sprawdzone i już stosowane rozwiązania, chociażby w Mikrze. "No ale to w końcu sprawdzona i solidna marka". Wcale tego nie neguję. Ponieważ coś było nie tak z tym układem kierowniczym praktycznie od samego początku to podejrzewam, że może to być jakaś wadliwa seria elementów. A wiem, że nie jestem jedyny, którego to spotkało ;) Auto bynajmniej nie przestało mi się również podobać, mimo wszystko komfort i wygoda nowego auta przeważa. Ale mam nadzieję, że oszczędzi mi nowych niespodzianek tego typu.

Jak już będę po "operacji" to napiszę coś więcej :)

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam,

 

Dzisiaj, po niemalże dwóch miesiącach oczekiwania, został wymieniony felerny element w układzie kierowniczym. Nie obyło sie niestety bez odrobiny nerwów wywołanych tymi czy innymi przyczynami ale najważniejsze, że mam to już za sobą. Nareszcie cisza przy ruszaniu kierownicą czy jeździe po nierównej nawierzchni. Sama naprawa zajęła serwisowi niecałe dwie godzinki, więc luzik.

 

Natomiast pojawiło się coś nowego :/ Dalej jesteśmy w temacie "dziwne dźwięki". Otóż, gdy odpalam silnik to podczas ruszania słychać głośny ni to zgrzyt, ni to skrzypienie. Dochodzi to ewidentnie z kierunku silnika i tylko kiedy jest on zimny. Po rozgrzaniu cisza. Jako 'ruszanie' mam na myśli zarówno jazdę do przodu, jak i do tyłu, a także pierwszą fazę przyśpieszania po zmianie biegu. Słyszę to już od jakiegoś czasu ale jak dotąd składałem to na karb owych luzów w układzie, zatem nie sprawdzałem tego dokładnie i nie zauważyłem, że bardziej to słychać na zewnątrz niż w środku. Niestety teraz wiem, że są to niezwiązane ze sobą sprawy. Generalnie mam wrażenie, że zacząłem to słyszeć odkąd zaczęło się robić zimno. Czy ktoś z was zaobserwował coś takiego w swoim samochodzie? Bo jeśli nie to znowu czeka mnie wizyta w ASO :/

 

Pozdrawiam,

 

PS. Ten post miał się pojawić w wątku 'Irytujące dźwięki' ale niestety próby dołączenia go kończyły się uparcie modyfikacją mojego ostatnie postu w tamtym wątku, przez co nie był on 'wyciągany' na wierzch, a zależało mi aby ktoś go przyczytał ;) Jak coś to prośba do admina o przeniesienie go tam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świst powietrza wpadającego do kabiny przez wywietrzniki . Dżwiek dochodz z pod przedniej szyby wydaje się że ze środka. Po zmiejszeniu szybkości nic nie słychać.

To nie są opony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile najszybciej jechałeś i czy też był świst - może 120 km/h to za wolno i potem ustaje? - NIE ŚWISZCZY NADAL.

Próbowałeś zamknąć całą wentylację (kratki), obieg wewnętrzny - czy ustało? -

Próbowałem nic to nie daje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość pawlo_note

Odpowiedz dla Lopez.

 

Ja też mam takie dziwne odgłosy tylko jak jest zimny. Auto mam niewiele czasu i jeszcze nie byłem w ASO aby sie dowiedzieć co jest przyczyna.

 

Czy Ty byłeś w ASO i masz jakieś nowe info.

 

Pozdrawiam,

Pawlo_NOTE

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedz dla Lopez.

 

Ja też mam takie dziwne odgłosy tylko jak jest zimny. Auto mam niewiele czasu i jeszcze nie byłem w ASO aby sie dowiedzieć co jest przyczyna.

 

Czy Ty byłeś w ASO i masz jakieś nowe info.

 

Pozdrawiam,

Pawlo_NOTE

 

Witam,

 

Właśniew czwartek odwiedziłem ASO. Okazało się, że to była wina "poduszki zawieszenia tłumika". Jak tłumik był zimny to skrzypiało, kiedy się rozgrzał wszystko cichło. Nie wiem czy ją wymieniali czy tylko "poprawiali" ale jak na razie spokój.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam wszystkich!

 

Lopez: pytanie m.in. do Ciebie:

 

W moim Notesie tez mam takie stuki w ukladzie kierowniczym - sprawdzal juz mi to serwis, sprawdzalem tez na innych stacjach. Podczas skrecania kol czuje lekki "pykniecie" w kierownicy. Dla mnie to wygladalo jakby byla uszkodzona koncowka drazka kierowniczego albo jakies lozysko - ale podobno (wg. serwisu) zawieszenie jest OK.

 

Jakies pomysly???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich!

 

Lopez: pytanie m.in. do Ciebie:

 

W moim Notesie tez mam takie stuki w ukladzie kierowniczym - sprawdzal juz mi to serwis, sprawdzalem tez na innych stacjach. Podczas skrecania kol czuje lekki "pykniecie" w kierownicy. Dla mnie to wygladalo jakby byla uszkodzona koncowka drazka kierowniczego albo jakies lozysko - ale podobno (wg. serwisu) zawieszenie jest OK.

 

Jakies pomysly???

 

Hej,

 

Cóż, z mojej strony nie ma już raczej nic do dodania. Jeżeli też czujesz stuki podczas jazdy po nierównościach lub podczas szybkich ruchów kierownicą prawo-lewo to wszystko wskazuje na ten sam problem co u mnie. Ale poszukaj jeszcze na forum wątków dotyczących zagiętej blaszki gdzieś na dole kolumny kierowniczej. O ile dobrze pamiętam to kilku użytkowników miało z nią problem, odginała się i 'klikała' przy kręceniu kierownicą.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, długo nie pisałem........nie było o czym ;)

Ale sprawa stuków doczekała się finału. Pominę czas oczekiwania na wymianę - opłaciło się :)

Wymieniono łącznik układu kierowniczego (podobno, jako część zamienna występuje tylko w całości ze wspomaganiem) - jest teraz cicho. Dodatkowo stukała obluzowana wtyczka pod obudową ukł. kierowniczego. Mam tylko nadzieję, że więcej ta sprawa nie powróci.

Co do skrzypienia: wymieniono podkładki z tworzywa w kolumnie amortyzatora - zmniejszyło się ale nie zanikło całkowicie, słychać lekkie skrzypienie z prawej strony, jakby spod poduszki pasażera podczas ruszania lub kręcenia kierownicą w prawo na postoju - na razie wystarczy grające radio :D

pzdr all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to należy się tylko cieszyć engee ,że ta usterka wyszła przed wygaśnieciem gwarancji. jak wcześniej miałem megane to wyszła podobną sytuację z jedną drobną częścią która jak na złość występowała tylko jako całość ze wspomaganiem :kosci: no i niestety taka drobnostka w 5 letnim samochodzie to koszt ok 6000 tysi. :029: ale od czego mamy szroty :D !!! z drugiej strony szlak człowieka trafia jak dowiaduje się że producent nie przewidział jakiś drobnych pojedynczych cześci zamiennych :(:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lopez,

 

Co do blaszki w kolumnie to chcialem powiedziec ze o dziwo u mnie sa DWIE blaszki (o ile to chodzi o te ala podkladki) + sa one pomalowane i nie ma szans aby sie ruszyly.

 

Ale moze na przegladzie zwroce im na to uwage.... No juz sam kurka nie wiem co to moze byc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ha ha ha !!! ja naprawiłem charakterystyczne pyknięcie sam!!! :diabel2: trzeba zamocować dywanik kierowcy na specjalny rzep lup zapinkę.jeśli przesunie się maxymalnie do przodu to chaczy o jakiś element w kolumnie i podczas skręcania kół wydaję specyficzny metaliczny klik!!! JAK KTOŚ MA TAKI PROBLEM TO PROPONUJĘ NAJPIERW MOJĄ METODĘ!!! zamiast jechać do serwisu i marnować paliwo! :028: :028: :028:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u mnie sie okaze co i jak - w sobote ogladali autko od spodu - podokrecali zawieszenie :(: :(: i w srode jade na dalsze weryfikacje - dobre jest to ze ASO juz samo przyznaje, ze cos jest nie tak z ukladem kierowniczym...

 

Jakiez bylo moje zdziwienie, gdy patrzac na mechanika dokrecajacego zawieszenie na kazdej srubie dokrecal prawie pol obrotu.... :!: Troche mi sie slabo robilo... :029:

 

[ Dodano: Czw 08 Lut, 2007 10:58 ]

No to w dniu dzisiejszym dolaczylem do grupy tych, co maja naprawy gwarancyjne.

 

Do wymiany idzie cala kolumna kierownicza. Na czesci trzeba chwilke poczekac - ale dobrze ze udalo sie wszystko zdiagnozowac... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Gość pawblo77

Witam wszystkich, mam Nota już 20000km i wiem co nieco. Przede wszystkim nasze autko ma kilka francuskich usterek - stuki w lewym przegubie podczas skrętu, źle dobrane tylne zawieszenie, skrzypiące amorki zimą. W ASO opowiadają niestworzone głupoty o przyczynach różnych dźwięków, ale pamiętajmy, że to nie polonez i nic ma nie zakłócać naszego spokoju. Piąty bieg j€ż mi się trochę wyrobił, ale nie było ciekawie, chodził jak by nie było synchronizacjii - może to ona jest nie precyzyjna?

Ale za to mój CR14 pali 5,5 l/100 i z tyłu jest istny plac zabaw dla dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość pawblo77

Tylne zawieszenie jest za sztywne i wali na uskokach. lepiej jest przy obciążeniu, a piątka cięzko wchodziła. klocki mam git. a częsci nie kupuj w Aso tylko w JC albo coś w tymstylu. W aso bedziesz zawsze delikatnie wyru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...