Gość greg76 Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 uzmysłowić ... jak to śmiesznie brzmi. a jakie ty masz doświadczenie w tym temacie skoro chcesz ludziom uzmysłowić ile to kosztuje. To są moje pieniądze i chce je wydać w taki właśnie sposób. Nie liczy sie ile to wyjdzie tylko ile frajdy przyniesie. Swoją drogą skąd wiesz czy mnie na takie przedsięwzięcie stać czy nie? Nie wiem kiedy to zaczne robić bo mam ważniejsze rzeczy na głowie (chociażby edukacja) ale wynikami napewno sie pochwale. Pozdrawiam wszystkich a szczególnie pana sceptyka co lubi ludzi uświadamiać :diabel2: [ Dodano: Pią 02 Lut, 2007 03:21 ] oczywiście przosze sie nie obrażać :diabel: nie interesuje mnie czy cie na to stac czy nie. martwie sie tylko o wlasne pieniadze. czy mam doswiadczenie? oczywiscie. czekam na postepy w pracach i informacje. pozdrawiam sceptyk aka uswiadamiacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mimier Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 Panowie dajcie już spokój :one: Albo wróćmy do tematu, albo go zamknijmy... Tematem jest "jaka turbina do micra K10" a nie " jak tu mnie zniechęcić do założenia turbiny w K10". Jakoś Coobcio, Zell i KOSA potrafili poważnie podejść do tematu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bartas Opublikowano 2 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2007 wybaczcie!! nie spodziewałem sie że moje "2 grosze" wzbudzą taką ostrą dyskusje!! każdy chciałby ciągle ulepszać swoje autka ale nie zawsze styka... każdego z nas prywatna sprawa wiec jak w temacie : uturbiajmy micre k10!! (choćby i na monitorze) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 4 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 4 Lutego 2007 a mama takie pytanie ,czy wie ktos jak była rozwiazana wtedy sprawa w micrzez oryginalnym turbo(march turbo)?? tam tez nie bylo gaznikow zadnych??:] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
soul Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 w march superturbo zastosowano w pełni elektroniczny wielopunktowy wtrysk z układem sterowania ECCS o dołu ciągneła sprężarka, a od góry turbo to wszystko przełączało sie jakims zaworem sterowanym przez kompa ogolnie podobno często lubiło sie w tym cos popsuć :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 cherrym 1,5 było normalne turbo GARRETT T2 w seri on miał coś pod 120KM i był on na wielopunkcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 możemy i uturbiać K10... ale: silnik trzeba doprowadzić do idealnego stanu (przynajmniej na oryginalnych częściach seryjnych) zawieszenie trzeba utwardzić i zrobić przeszczep jakiś wiekszych hamulców (tarcz na przód przynajmniej 280mm), oczywiście całe zawiesznie musi być w idealnym stanie (u mnie w primezre po ututrbieniu wyrwało wahacz bo był mały luz na sworzniu) przeniesienie napędu: sprzęgło spiekowe wraz z nowym dociskiem, półosie i przeguby mozliwe że trzeba będzie wzmocnić, ale to się okaże w praniu, skrzynia może zostać seria (zdrowa seria) silnik: cała elektronika wraz z komputerem sterującym, przepływomierz powietrza lub map sensor, platynowe świece, kolektor dolotowy z kwasówki, intercooler, kolektor wydechowy, downpipe, wydech (oczywiście do wszytskiego łaczniki, opaski, dorabianie flansz itp itd....), doprowadzenie i odprowadzenie oleju do turbo (przewody, trójnik, falnsze do podłaczenia), mocna pompa paliwa, regulator ciśnienia paliwa, wtryski paliwa, poduszki pod silnik przydało by się dorobić mocniejsze bo seryjne będziesz wymieniał dosyć często, jeszcze można by mnwstwo rzeczy wymienić ale to jest podstawa żeby działało... pamiętaj że w takich modach nie ma półśrodków i nie można oszczędzać, chyba że auto chcesz mieć tylko do dojazdów na hamownie (Coobcio to nie była aluzja do Ciebie ) poza tym w trakcie prac wyjdzie jeszcze 1001 innych rzeczy których nie sposób przewidzieć, przez kilka miesiecy będzie trzeba testować auto i ciagle coś poprawiać bo inaczej poprostu sie nie da nie pisze tego żeby Ciebie zniechęcić ale pisze jak jest bo niektórym się wydaje że to proste jak domek z klocków, chyba że jesteś jak Coobcio wariat (ale on to inny przypadek już nie do wyleczenia ) koszt takiej zabawy to 10-20tys, pewnie że można taniej ale wtedy będzie 5 min jazdy - dzień naprawiania, 5 min jazdy - dzień naprawiania, 5 min jazdy - dzień naprawiania..... mimo wszystko powodzenia, bo projekt był by ciekawy w miare możliwości służe pomocą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 5 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2007 gdybym mogl dalbym pochwale.... za opis i cierpliwosc pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 Z tego co mi wiadomo w Renault 5 Turbo był gaźnik więc można byłoby jeszcze od renówki podpasowac gażnik. Tylka najpierw go znaleźć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 kiedys był na allegro razem z turbiną ale moim zdaniem to kiepski pomysł bo gaźnik z przepustnicą montowany był przed turbiną i nie można by było zastosować chłodnicy powietrza poza tym wtrysk to wtrysk zawsze można coś zmienić i poprawic, tylko że w k10 trzeba założyć całą instalacje wtrysku samemu i od podstaw :/ a powiedzcie co myślicie o połączeniu BLOS+Turbo ?? choć samemu nie jestem pewien czy to będzie dobrze działać :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 bedzie działać.... i opcja sam gaz z turbo jest najtańszum rozwiązaniem teoretycznie... ale już dużo przykładów pokazało że na krótką metę i użytkownicy szyko z tego rezygnowali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 7 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2007 na takim 0,3 bara doladowaniu myślę że bez zbytniego oszczędzania silnika ok 500-700km przebiegu zniesie... choć nie przekonamy się jak właściciel nie sprawdzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość toli Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Kto miał BLOS +turbo ??? tu jest taki projekt na mikseże http://www.streetracing.pl/forum/viewtopic.php?t=31240 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 ja regulowałem lancie Cappa 2,0 turbo +Blos silnik niby miał 220 kucy i przyznam że autko nawet dość ładnie dawało sobie rade na tym gazie instalacja było zamontowana w Holandi i parownik wyglądał delikatnie mówiąc dziwnie :/ zwłaszcza podłączenie kompensacji do parownika, w sumie mogłem porobić fotki :/ mogły sie przydać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 po prostu swietny pomysl zeby uturbiac auto i jezdzic na gazie... brawa. a tak w ogoole to super jest ten watek tyle ze po ch... wy***przac pieniadze na turbo i do tego jezdzic na gazie...jeszcze NO2 brakuje i bedzie super furaz.lepiej zejdz na ziemie i kup sobie tico bo to wszystko jest niepowazne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 po prostu swietny pomysl zeby uturbiac auto i jezdzic na gazie... brawa. a tak w ogoole to super jest ten watek tyle ze po ch... wy***przac pieniadze na turbo i do tego jezdzic na gazie...jeszcze NO2 brakuje i bedzie super furaz.lepiej zejdz na ziemie i kup sobie tico bo to wszystko jest niepowazne ty to wiesz ja to wiem ale przemawia przez nas zazdrosc i strugamy madrali z onetu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 ale o to chodzi że ktoś samemu sobie to będzie drutował za jakieś śmieszne pieniądze. A najprościej jest turbo wystroić na gazie, niedaleko odemnie na saskiej kempie nie tak dawno temu stała pewna LADA 1,5 która miała ok 130KM i dmuchane 0,7 bara... Benzyny całkowity brak tylko LPG i mikser... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 widzicie Coobcio jakoś nikogo nie krytykuje, w końcu od czegoś trzeba zacząć i rozwijać swoje horyzonty a forum ma przy tym pomagać. ja jeszcze muszę zdobyć trochę informacji i może zacznę kompletować małego KITa do K10 a z czasem i o wtrysk sie postaramy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 Przecież to zabawa o co się tu burzyć i pienić... gdzieś w sieci jest w miarę dokładny opis turbo z lpg na mikserze (właśnie ta ŁADA), jeśli się zadba o układ zapłonowy, da odpowiednio zimne świece, nie przecholuje z doładowaniem to jest szansa że to zaraz nie wybuchnie, no i obowiązkowo IC żeby stuku nie było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Onyx Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 tu nie chodzi o krytyke...tylko o sens takiej roboty i ewentualnych przyrostach jakie za soba pociagna oraz uzytecznosci/awaryjnosci na codzien (no chyba ze samochood masz po to zeby na niego patrzec i przejechac sie raz na tydzien). w twoim przypadku pomyslal bym raczej o swapie na cos mocniejszego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 8 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2007 SWAP to znacznie skomplikowańsza i długotrwała robota jak doturbić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 SWAP dla micry był by raczej zabójstwem bo straciła by całe własności jezdne to zawieszenie nie udźwignie już wiele więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość toli Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Skoro masz tylu przeciwników to montuj LPG+T możesz coś w ten sposób udowodnic kolegom kturzy naoglądali się w życiu już tylu explodujących LPG+T że ohoho..... , poza tym ile jeżdzi uturbionych Seiczenciaków i jakoś śmigają a co do Fiatowskich silniczków mam wyrobione zdanie i się dziwię że jeżdżą . Temat BLOS + T będziesz musiał ogarnąć sam i nikt na tym forum ci nie pomoże bo z tego co widzę nikt nie wie jak . :036: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 Te silniczki fiata nie są takie złe, u Maćka hamował się seryjne Sejczento z silnikiem 1,2 FIRE (nawet nie odprężany) w efekcie miał 204KM przy 1,5 bara z turbinki K04-23 na takim stage już parenaście tyś km nastukał i jakoś wybuchnąc nie chce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość toli Opublikowano 9 Lutego 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2007 No właśnie to miałem na myśli , czyżby NISSAN robił gorsze silniki od np.FIATA ? Że micra miała by się rozsypać po 500 kilometrach na 0,3 bara ? trzeba sprawdzić ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.