LeXaN Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 to pod spodem auta to juz nie kat tylko tłumik środkowy :wink: kat jet przy kolektorze- ten odlew w kształcie gruszki 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 to pod spodem auta to juz nie kat tylko tłumik środkowy :wink: kat jet przy kolektorze- ten odlew w kształcie gruszki 8) Też tak myślałem ale to jest jednak kat... U mnie był całkowicie zapchany i przez to najprawdopodobniej samochód mi gasł na niskich obrotach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 EUREKA!! http://www.catalogue.bosal.com/pages/exh_s...;sysnr=05816450 faktycznie katalizator jest pod samochodem wiec nie bedzie zadnego problemu z jego wycięciem! jadnak co to jest ten żeliwny odlew za kolektorem zaraz za sondą?? kto to odkrecal? moze ktos powie czy tam w srodku cos jest? no i kolejna moja mysl ze zamiast tam wspawywac zwykla rurka to chyba tam wsadze jakis tani tlumik przelotowy :wink: co wy na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 ten zeliwny odlew to zapewne zintegrowana część z kolektorem wydechowym też tam moze siedzieć katalizator - rozkreć to od spodu i zobacz, jak jest tam jakiś gruz to poprostu wytlucz go. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość greg76 Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 EUREKA!! http://www.catalogue.bosal.com/pages/exh_s...;sysnr=05816450faktycznie katalizator jest pod samochodem wiec nie bedzie zadnego problemu z jego wycięciem! jadnak co to jest ten żeliwny odlew za kolektorem zaraz za sondą?? kto to odkrecal? moze ktos powie czy tam w srodku cos jest? no i kolejna moja mysl ze zamiast tam wspawywac zwykla rurka to chyba tam wsadze jakis tani tlumik przelotowy :wink: co wy na to? sprawiasz wrezenie jak bys nie rozumial co ci inni pisza :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 Jebał Pies Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lawina Opublikowano 12 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2006 no przeciez napisalem ze sa 2 katy... jeden pod samochodem a drugi tam zaraz za kolektorem... jak zwykle nikt mnie nie slucha 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 13 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2006 spoko 8) temat jest juz taki dlugi ze zapomnialem co bylo na początku :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tian Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 Witam byłem wczoraj u mechaniora i po wielu próbach(kilka złamanych kluczy, jakieś rany),odkręcił puszkę, ponawiercał ceramike i młotkiem wymontował kata. Zadnej rurki nie wspawał, bo po co. Nie hałasuje mi bardziej, nie wpada w zadne wibracje przy wyzszych obrotach jak to w postach wyżej ktos napisał. nie wiem gdzie w czewie jest hamownia ale czuje ze jest wiecej mocy, bo oczywiscie musialem sprawdzic zaraz po zdjeciu zapychacza. Zapomniałbym, jak juz odkrecilł kolektor wydechowy to mi go dopasował do głowicy, szlifował szlifował i wypolerował... Reasumując - wywałać!!! A dla partii zielonych - i tak mniej zanieczyszcza niż beema 3 litrowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 Niech partia zielnych sie wypcha jakby co to posadze 5 dzewek w lesie i będzie ok a powiedzcie mi w mikrze k10 1,2l z 92 roku na gaźniku elektronicznym jest jeden kat czy są może dwa ?? :? ktoś wspomniał że może być jeszcze pod spodem a tam jeszcze nie zaglądałem :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mały Opublikowano 14 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2006 Niech partia zielnych sie wypcha jakby co to posadze 5 dzewek w lesie i będzie ok a powiedzcie mi w mikrze k10 1,2l z 92 roku na gaźniku elektronicznym jest jeden kat czy są może dwa ?? :? ktoś wspomniał że może być jeszcze pod spodem a tam jeszcze nie zaglądałem :wink: Ja mam k10 1.2 z 91 roku i mialem katalizator "pod" samochodem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 a ja powtorze pyt kat to drobne sito (czy tym podobna struktura)utrudniająca troche ,troszke ,(nieiwme ile przelot spalin) po wycięciu i wstawieniu rurki przelot jest swobodny , ale po wstawieniu strumienicy ( nie ma ona sita) tez jest przelot wiekszy niz przy katalizatorze wiec czy strumienica lepsze jest od katalizatora??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 chyba tak ale na pewno gorsza od prostej rury... Strumienica przez swoje łezki i tak zawęrza przelot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 15 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2006 byłem wczoraj u mechaniora i po wielu próbach(kilka złamanych kluczy, jakieś rany),odkręcił puszkę, ponawiercał ceramike i młotkiem wymontował kata. Zadnej rurki nie wspawał, bo po co. Nie hałasuje mi bardziej, nie wpada w zadne wibracje przy wyzszych obrotach jak to w postach wyżej ktos napisał. nie wiem gdzie w czewie jest hamownia ale czuje ze jest wiecej mocy, bo oczywiscie musialem sprawdzic zaraz po zdjeciu zapychacza. Zapomniałbym, jak juz odkrecilł kolektor wydechowy to mi go dopasował do głowicy, szlifował szlifował i wypolerował... skladales to potem na nowych uszczelkach? kolektor trzeba caly wykrecac zeby wydlubac kata? ile to zajelo czasu i ile zaplaciles? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tian Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 Ello wykrecony był kolektor wydechowy bo nie mozna sie dostac do jednej sruby tej w puszce (wkrecana jest od dołu od strony silnika) uszczelki były ok przy kolektorze (4 mc temu była wymiana uszczelki pod głowicą :twisted: )wiec nie wymianialem, nowe to kosz ok 40 zeta. po wydłubaniu ceramiki tzrba tez usunąc metalowa siatkę ze srodka kata , oraz dwa pierścienie metalowe z takimi uszczelkami. potem sie to skreca. rurki w srodek kata nie wspawywalismy, bo koles mi mowie ze nie trzeba. cena usługi to 50 zeta. czas to 3 godzinki - wczystko było przecież ladnie zapieczone - koles psikal to takim płynem do odkrecania śrub. dopasowanie kolektora do głowicy 100zł. Lexan ale ty masz przecież K10 a tam to chyba to innaczej wygląda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 uwiez mi ze tak samo- k11 odziedziczylo duzo z k10 :wink: zabiore sie za to jak sie zrobi cieplej 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Snafu Opublikowano 16 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2006 dziś wywaliłem pierwszego kata i w końcu autko dostało odpowiedniego ducha jeszcze tylko zamiast środkowego kata wstawie tłumik i będzie cacy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tian Opublikowano 17 Lutego 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2006 Lexan sam to bedziesz robił? jak masz cos takiego http://www.micra.com.au/images/articles/factoryheaders.jpg to dam ci wskazówkę - każdą srubke walnij młotkiem przez jakis pręt-wybijak po tym popsikal wd40, colą/kwasem ortofosforowym (jedno i to samo:) albo czyms do srub bo one są za***iście zapieczone, poczekaj z 330 minodkrecaj energicznie żeby je ruszyć, jak bedziesz powoli coraz mocniej próbował przekrecić to ci sie srubki pourywają tak to robil mechanik. W każdym razie zyczę powodzenia, swoją drogą to jak nie masz dobrych kluczy to sie do tego nie zabieraj bo jak napisalem wyżej koles złamał 2 klucze (made in kit-wie-co) rozwalając sobię łapke o osłonkę kata, myslałem że mi zejdzie, bo krwawił jak świnka - nie obrażając świnek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ryba! Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 Dzis i w moim nissanie pozbyłem sie katalizatora,1,5 h i po kłopocie,ale szczerze mowiąc nie czuje jakis zmian :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 2 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Marca 2006 cięzko jest wyczuć róźnicę rzedy 2-3% - tylko na hamowni w zasadzie... Pomiar przed i po Prawde Powie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość ryba! Opublikowano 3 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2006 ale niestety nie zrobiłem pomiarów przed... mam znajomego w krakowie,ktory pracuje na hamowni,korzystając z okazji,bede tam za 2 miesiące na "tuning show kraków"-wiec zawitam do niego :smile: i zobaczy sie ile z przysłowiowych 75km przybyło... :shock: :wink: .razem ze znajomym usunelismy wczoraj katalizatory,on w hondzie CRX, i musze wam powiedziec,porównując oba samochody,iz u niego (przynajmniej tak mi sie wydaje) przyspieszenie jest lepsze-jak on to stwierdził-"teraz na 2 biegu pali lacie przez 50 metrów"buahahaha ,a wczesniej mowi ze tak nie było,faktem jest ze moj katalizator był jeszcze w dosc dobrym stanie,-niestety u niego był prawie całkowicie zatkany.jesli chodzi o dzwiek wydechu to moze jest bardziej "metaliczny"dzwiek!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hermol Opublikowano 14 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2006 ja wczoraj przy okazji wymiany koncowego tlumika, wycialem katalizator i wstawilem rure tej samej srednicy: efekt lepiej sie zbiera i wkreca na obroty, no i nabral takiego dzwieku troszke innego, i zapachu z rury hehe no chyba ze sobie to ubzduralem a wczesniej nie zwracalem uwagi (mowa o LPG) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tian Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 hermol, moze sie zgadamy kiedys, bo wiedze ze tez jestes z miasta swietej wieży.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Hermol Opublikowano 15 Marca 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2006 tian, spoko nie ma problemu, mozna by jeszcze z scyzorem sie zgadac jak cos to napisz na gg 5096168 to sie ugadamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość donek Opublikowano 19 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2006 To powiedzcie mi ludzie jak można poznać, że katalizator konczy żywot. Moja micra na niskich obrotach wydaje dziwne brzęczenie z pod siebie, ale nie gaśnie. Czy to jest znak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.