Gość filtron Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 witanko wszystkim mam zamiar wymienic olej a niewiem co było wcześniej i w sklepie zaproponowali mi syntetyk MOBIL 1 o tej lepkości 5W50 czy on może być . mam p-10 -95 i 190000km :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daguś Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Skoro już o oleju mowa to ja tez mam pytanko, bo zaniedugo muszę zmieniać a się kompletnie na tym nie znam,a poprzedni właściciel niepodał mi co jest nalane W takim razie co najlepiej nalać do Micry k10 supers z 1992r, przejechane 167000km?????????? Z góry dziękuje za pomoc. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość RyHol Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 W takich sytuacjach jak nie wiadomo na czym jeździł poprzedni właściciel moim zdanie najbezpieczniej jest nalać pół syntetyk. Jest taka zasada że zawsze się schodzi na gorszy czyli z syntetyku na pół i itd. Wlejesz syntetyk do silnika który jeździł na pół i po jakimś czasie lub od razu zaczną się wycieki. Polecam Lotos cena do jakości lub coś z castrola. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 heja ja do micruni wlałem półsyntetyk. hmm... ale 5w albo 10w na 40 albo 50 opakowanie mam w piwnicy:P;] wiec teraz niepowiem a za leniwy jestem aby teraz isc zobaczyc:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 tradycyjnie polecam Texaco 10W40 :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Leonidas Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Ja również polecam półsyntetyk 10W-40 bo to jest najbezpieczniejsze rozwiązanie w Twojej sytuacji a i nie zapłacisz za niego tyle, ile za pełen syntetyk :wink: . Ja taki leje od cztrech lat i jest dobrze 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 5 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2005 witanko wszystkim mam zamiar wymienic olej a niewiem co było wcześniej i w sklepie zaproponowali mi syntetyk MOBIL 1 o tej lepkości 5W50 czy on może być . mam p-10 -95 i 190000km :? No pewnie, że taki zaproponowali, bo on jest drogi! Tak jak moi przedmówcy, uważam, że jeśli nie wiadomo co było przedtem, najbezpieczniej półsyntetyk (czyli 10W40), najmniejsze ryzyko. Ja mam zalany w P10 syntetyk, ale wiem na czym jeździł poprzedni właściciel, więc nie było z tym problemu. Do K10 spokojnie półsyntetyk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adas74 Opublikowano 6 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2005 Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki. Jeśli się myle poprawcie mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 7 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2005 mysle ze sam przebieg to nie wszystko bo ktos kto leje pelny syntetyk od nowosci i prawidlowo eksploatuje silnik to moze miec ponad 200kkm i lac jeszcze syntetyk... wszystko zalezy od stanu silnika :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GRAF78 Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki. Jeśli się myle poprawcie mnie. Nieprawda jak silnik w dobrym stanie to smialo mozna lac syntety nawet przy 200tkm co sam robie i nic nie cieknie ani oleju nie bierze polecam CASTROL RS 10W-60 stosuje od lat i jest super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość filtron Opublikowano 8 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2005 właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GRAF78 Opublikowano 9 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2005 właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie polsyntetyk i to LOTOSA??? hmm ja to leje do 12 letniej fiesty ktora ledwo zipie na gazie i tylko do toczenia sluzy. Do nissana bym sie troche bal chyba ze wolno jezdzisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość piomal Opublikowano 9 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2005 właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie polsyntetyk i to LOTOSA??? hmm ja to leje do 12 letniej fiesty ktora ledwo zipie na gazie i tylko do toczenia sluzy. Do nissana bym sie troche bal chyba ze wolno jezdzisz. Bez przesady, nie wszystko co polskie zaraz musi być najgorsze :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GRAF78 Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2005 właśnie dzisiaj zalałem półsyntetykiem lotosa symantec 10w40 to chyba najbezpieczniejsze rozwiązanie silnik mam suchy i czysty bez zadnych zacieków i itp samochodzik był serwisowany tylko w nissanie polsyntetyk i to LOTOSA??? hmm ja to leje do 12 letniej fiesty ktora ledwo zipie na gazie i tylko do toczenia sluzy. Do nissana bym sie troche bal chyba ze wolno jezdzisz. Bez przesady, nie wszystko co polskie zaraz musi być najgorsze :wink: Zgadza sie swego czasu mialem malucha i wlasnie na lotosie pomykal raz urwal mi sie pasek ale stwierdizlem ze klucza 10 nie mam wiec dojade szybko do mechanika hahah skonczylo sie na tym ze silnik stanal a z kazdej szpary w silniku walily klebu niebieskiego dymu po wystygnieciu zalowyzlem pasek zalalem 2 znow lotosa i pojechalem dalej i silnik chodzil bez problemu przez kilkanascie tkm ale do nyski krecocej sie do 7500 to chyba za slaba jakosc wg mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość filtron Opublikowano 10 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2005 wiem ze lotos jest kiepściejszy od mobila i innych zachodnich ale jak to mówią pojeżdzimy zobaczymy w końcu ma jako taka marke jak cos to zmienimy i wiecej nie kupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daguś Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Ostatnio jak byłam zmieniać opony, to mój mechanik powiedział że może już czas nalać mineralny...nie za wcześnie na taki...przypomnę że mam przebiegu dopiero 167tkm. Troszkę się zdziwiłam :shock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaca V6 Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki. Jeśli się myle poprawcie mnie. Nieprawda jak silnik w dobrym stanie to smialo mozna lac syntety nawet przy 200tkm co sam robie i nic nie cieknie ani oleju nie bierze polecam CASTROL RS 10W-60 stosuje od lat i jest super Stosuje też Castrol RS 10W-60 Sport i żadnych wycieków (oby tak było dalej) a przebieg mam (według licznika) 240 tyś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GRAF78 Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Ostatnio jak byłam zmieniać opony, to mój mechanik powiedział że może już czas nalać mineralny...nie za wcześnie na taki...przypomnę że mam przebiegu dopiero 167tkm. Troszkę się zdziwiłam :shock: mechanicy chyba dostaja dole za namowienie klienta na olej mineralny, chca tez miec wiecej pracy waidomo gorszy olej krotsze zycie silnika a im bardziej wysilony silnik i bardziej sportowa jazda tym wieksza jest roznica. Castrol RS 10W-60 Full Synthetic RULEZZZ (polecam leje od kilku lat tylko taki jest THE BEST) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość GRAF78 Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Ale przy przebiegu 190000km niema sensu już chyba lać syntetyka. Z tego co wiem to powyżej 130000km już ludzie przechodzą na półsyntetyk. Wlewając syntetyk możesz mieć wycieki. Jeśli się myle poprawcie mnie. Nieprawda jak silnik w dobrym stanie to smialo mozna lac syntety nawet przy 200tkm co sam robie i nic nie cieknie ani oleju nie bierze polecam CASTROL RS 10W-60 stosuje od lat i jest super Stosuje też Castrol RS 10W-60 Sport i żadnych wycieków (oby tak było dalej) a przebieg mam (według licznika) 240 tyś Castrol RS 10W-60 jest THE BEST i silniki go kochaja sam mam w 100NXie chyba ponad 250tkm i na Castrolu smiga i niebierze go wogule Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość alf Opublikowano 24 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Kwietnia 2005 ja mam 180kkm i leje 5W40 i nie bierze ani kropli, więc sam przebieg to nie wszystko,jak zacznie brać to mu dam 10W40 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mike Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Polecam półsyntetyk 10w40 Castrol lub Mobil. Różnicę widać dopiero po przebiegu jaki się robi bez remontu. Ja przetestowałem Castrol GTX na Oplu Kadecie. Autko zawsze jeździło na tym oleju i w chwili sprzedaży miał przejchane dobre 300 tyś km i oleju nie brało! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pietkas Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Nie lejcie polskich olei bo to grozi padem rozrządu. Wiem, sam wlałem orlen 5w40 i teraz rezrząd dzwoni jak dzwony w południe--sunny n14 93' ga14de-115kkm.Wczśniej lałem mobil 1 5w50 i było super. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lowiec Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 ja leje co 10tyskm valvoline max life 10w40.zadnych problemow.poprzednio nie wiem co bylo a raz za mojej wlasnosci byl mobil super s a teraz od 4 razy jest ten olej teoretycznie przeznaczony do aut o przebiegu ponad 100 tys km.na liczniku mam 174tyskm i przybywa ich w tepie 2 -2,5 miesiecznie.nic sie nie dzieje. pozdrawiam slawek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Daguś Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Jeszcze się chciałam o jedno zapytać...jak poznać że silnik je olej?? Czy są jakieś objawy w pracy, ewentualnie jak to można sprawdzić?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LeXaN Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Jeszcze się chciałam o jedno zapytać...jak poznać że silnik je olej?? Czy są jakieś objawy w pracy, ewentualnie jak to można sprawdzić?? kopci z rury a pozatym ubywa go jak co jakis czas sprawdzasz poziom oleju za pomocą bagnetu :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.