Co ciekawego wozisz swoją Navarą? - zapraszam do zabawy

[Gość Pietja]

A wiec tak:

 

1. ryby z nad morza

2. bagaze roznego rodzaju

3. czesci samochodowe od cwiartek, przez drzwi i blotniki na zaroweczkach konczac

4. deski podlogowe

5. beczki z olejem

6. wegiel

7. drzewo do kominka

8. kostka

 

no i w zasadzie tyle, jak cos sobie przypomne to dopisze Ja glownie ciagam lawete wiec tam jest glownie ciezar, a paka to inna sprawa :one:

[Gość znaki]

Ash , wszyso na raz ?

[Gość Ash_One]

Ash , wszyso na raz ?

 

nie no, bez przesady

 

btw: znaki, teraz mnie latwo mozesz rozpoznac na ulicach miasta

bo auto juz jest obrandowane w logotypy firmy

[MKmario]

ale nie 460 tyle to w osobówce jest

czytaj uwaznie - w instrkcji mam podane max obciazenie tylnej osi i jest napisane 460 kg

[Gość navara]

Piach na pace z 900kg-1000kg

przyczepa na niej 1,5tony piachu w workach do piskarki

ale juz czuc troche ale idzie

[Gość doge]

Znalazłem fajny filmik starej navary z 89 najlepsze w 13 sek

 

http://pl.youtube.com/watch?v=qm9NCGIDtqw

[Gość buli107]

A jednak Świnki :one:

[Gość abok]

masz wzmocnione piora w swojej d22??????

pióra standardowe - ale siadał do gum :/

ja raz wiozlem 1200 kg glazury - siadl tak ze przednie kola ledwo asfalt dotykaly - dojechalem tak 40 km i zaraz zasiadlem do czytania info o moim d22 - doczytalem ze ladownosc paki to 460 kg :zdziw: - juz nie woze takich ciezarow :!:

 

To samo tydzień temu ok 1000 glazury ale tylko 3 km z hurtowni do domu. Ale jak koleś załadował widalkiem palete, to trochę mi serducho zwolniło - jeszczenigdy nyska tak nie siedziała. :zdziw:

[Gość kriswawa]

Witam, u mnie to roznie ale najczesciej to:

-> 2 dobermany ( w sumie 80 kg - problem ze slaba wentylacja w upaly i ogrzewaniem w mrozne zimy bo te psy maja krotka siersc...)

-> drzewo sciete, mokre. Paka wyladowana po sam dach oraz pare wiekszych pniakow na otwartej klapie. Ile tego bedzie? Nie wiem ale po terenie juz jest jej ciezko

-> kafelki (ok 45m2 - 1m2 20-25kg?)

-> kleje i cementy ok 30-40 workow... zalezy od aktualnych potrzeb na budowie

-> gdybym mial to bym wozil tam tez .......... tesciowa .......razem z Dobermanami

[Gość doge]

-> gdybym mial to bym wozil tam tez .......... tesciowa .......razem z Dobermanami

 

Hahaha padłem

 

Kurcze widzę że tylko moja navara ma lekkie życie

[Gość jasiek25]

czyli wbrew pozorom navary kupuja ludzie do pracy a nie tylko do worzenia siebie .

 

ostatnio czesto gesto koła z felgami kolegom z klubu jak jedziemy gdzies pojezdzic i biora drogie kółka

 

jednak na codzien tylko siebie

[Gość znaki]

Teściową (ex) to najwyżej za samochodem bym pociągnął. Szkoda mi paki

[Gość JJasiek]

Hmm ja swoją navarką przewiozłem zagęszczarkę do gruntu 400kg, pieski dwa z uchylonymi szybkami, wybrałem się na wczasy nad morze z dwójką bliźniaków zabierając, żonę, wymienioną już dwójkę bliźniaków, ich łóżeczka, rowerki, i masę innych pierdół o których bym nawet nie pomyślał że zmieszczą się do jednego auta Ciągam też quada w sumie ponad 500kg z przyczepą zabierając po taplaniach błotnych wszelkie mokre ciuchy i najazdy na krypę. A w kabinie zawsze sucho

Acha i co jakiś czas robię za towarową taksówkę dla znajomych :) :)

[Gość Ptasiek]

w moim przypadku, ostanio bylo moto GSR600 K8, niestety hardtopa trzeba byl zdjac

 

a codziennosc ( jak oczywiscie auto nie jest w serwisie ) to :

 

1.belki drewniane do 6,5 mb

2. kleje, zaprawy , wylewki tak do 40 szt po 25 kg

3. maszyny : zageszczarki, przycinarki, agregaty ,pily stolowe no i duperele drabiny mloty i mlotki etc

4. bywalo ze welne tak ze 2,5 m nad wysokosc dachu plus na przyczepie na full-a na samej pace o ile mnie pamiec nie myli tak ok 100 m2 (gr.50 cm w arkuszach)

5. no i ogolnie pojmowane towary budowlane plytki, blachy, farby, i mozna by tu wszystko wymienic ...

6. a na lawecie ostanio przyciagnalem Jaguara MKV z 1959 waga cos kolo 2 ton przesylka przyszla prosto z Angli

7. na przyczepie domek ogrodowy z OBI dlugosc byla ok. 4,5 m

[Gość Janusz-Monaco]

czyli wbrew pozorom navary kupuja ludzie do pracy a nie tylko do worzenia siebie .

Oczywiście. Nawet jak sie im początkowo zdaje, że to SUV, to jednak każdy wkrótce odkryje co można zrobić z navką i zacznie to robić. Ja kupię do roboty w połączeniu z wystarczającym komfortem. Ma się spłacać.

[Gość nieludzki]

ja najczęściej wożę swoich pacjentów...nieludzki jestem więc nic w tym dziwnego... :diabel2:

 

 

dla TYCH mniej wytrzymałych psychicznie dodam tylko że leczę czworonogi...

[Gość maryoosh13]

Moja "nosi" często modę męską. A konkretniej po około 200 garniturów + 100 kurtek.

Latem woziła wodę w kanistrach do budowy domku letniskowego, a zimą będzie wozić 4 worki z piaskiem dla lepszego dociążenia tylnej osi.

A przy jeździe po mieście, na codzień wozi ciężkie powietrze miejskie. W końcu do tego są pick-upy (definicja ustawy Vat).

[MKmario]

a las kiedys ktos wozil??

[Gość biernik]

Fajna fotka.

[Gość machoni]

Witam, a ja jak widać RAPTORA 700, 56 kucy :diabel2: (piekielna maszyna)

[Gość navara]

Ja woziłem grizzlego 700 , i wydaje mi sie ze klapa tego nie wytrzymuje za duze obciazenie potem miałęm problem z zamknieciem itp.

 

P.s raptor nie ma 56km tylko nie całe 50km dokłądnie 34kw

[Gość machoni]

raptor waży 180 kg,więc klapa chyba wytrzyma.

56 km po tuningu (sprawdzone na hamowni)

pozdrawiam.

[strefa]

Witam.

 

Najciekawsze momenty z życia mojej paki to rusztowanie z drabinami przy otwartej pokrywie hardtopa (przymocowanej) i na autostradzie prędkość 160-170 km. Bez drabin idzie szybciej ale nigdy jeszcze nie miałem tak sprawnego i uniwersalnego auta do pracy i po pracy.

 

Generalnie to jest tak, że często nie zdążę rozładować swoich "maneli" do wyklejania aut (robię reklamy) a żona wciska mi się z wózkiem i jedziemy na zakupy do marketu. Dodatkowo oczywiście teściowa (a jak!) i nasz maluszek w swoim foteliku. Zdarza się, że po drodze musimy odebrać jeszcze jakieś meble etc.

 

A ostatnie pół roku navarka robiła za transport CASTORAMA <>- nasz domek bo robiliśmy remont generalny całej chałupy. Jedynym momentem, gdy musiałem zamówić inny transport była jakaś większa ilość płyt OSB i regipsów. Reszta "gabarytów" poszła już na pace ->>> drzwi, płyty osb, regisy, wata, kafle, meble itd itd itd...

 

Gdyby paka miała jeszcze właśnie te 50 cm to już byłby max.

 

Pozdrawiam!

[OFF-ROADER]

... a ja sobie wożę dłużników

 

Powiadają że strasznie trzęsie

[tpirat]

... a ja sobie wożę dłużników

 

Powiadają że strasznie trzęsie

 

Pewnie do lasu ))

 

Moja paka na co dzień wozi klamoty w razie godz. "W", pompka, narzędzia kocyk

Co kilka dni dostarczam towar do klientów, sprzęt elektroniczny. Nie jest ciężki ale gabaryty kartonów potrafią być spore. Jak się nie mieści to część ląduje w kabinie. Jak mam prace remontowe, to drabiny i inny sprzęt ciężki.

Na wypady ze znajomymi robię jako bagażówka dla innych aut

Wożę też gąbkę o grubości ok. 10cm. na pace, dzięki niej jak coś włożę przy samej burcie nie lata nawet przy ostrzejszym hamowaniu.