PROBLEMY JAKOŚĆ I TRWAŁOŚĆ SILNIKÓW NISSAN PICKUP D22

[wukor]

Ale gdzie to pisze o tej przedłużonej gwarancji, jak to znaleźć. Bo mam taki samochód ze wszystkimi przeglądami i jak by co to można było by się podeprzeć.

[Gość KUBUś PUCHATEK]

Pytaj w ASO .Wystawiają najpierw fakturę za naprawę apotem zwracasz się do nissana o refundację , jeżeli masz wszystkie przeglądy to nie powinni robić problemu.

[Gość paliwoda]

Może ktoś wie cokolwiek o zapobiegawczej wymianie tych panewek czy nawet całych korbowodów?

Już odebrałem auto po wymianie uszczelki, sprawdzaniu i planowaniu głowicy, dorabianiu płytek zaworowych, wymianie śrub głowicy, regulacji zaworów i wszystkich innych zabiegach związanych z rozbieraniem góry silnika. Cała naprawa z użyciem oryginalnych części zamknie się w 3tys zł. Na szczęście poprzedni właściciel zadeklarował się , że zwróci poniesione koszty.

Pozdrawiam,

Tomek

[Gość KUBUś PUCHATEK]

proszę wszystkich poszkodowanych (awarie układu korbowo tłokowego w nissanie pickup D22) o nadsyłanie danych - rocznik , przebieg , nr. silnika -spróbujemy coś z tym zrobić aby nissan uznał wadę fabryczną , Na razie piszemy do redakcji czasopism 4x4, potem porady prawne i monitowanie.

[Gość biernik]

Powiedzcie mi, może ktoś się orientuje, czy jeżeli już silnik miał awarie i został wymieniony, to wymieniali na na dobre panewki, nie wadliwe?

 

[ Dodano: Sro 28 Sty, 2009 19:22 ]

Byłem dzisiaj w serwisie po filterek opleju i przy okazji podpytałem o te silniki D22.

Trafiłem akurat na kolesia co miał o tym pojęcie,

Najpierw zapytałem czy przy wymianie zastępowali dobrymi częściami.

Odpowiedział ze dawali już lepsze nie wadliwe

no i ogólnie sam powiedział, żeby użytkownicy się nie martwili zbytnio , gdyż każdy w którym wystąpi ta usterka, będzie naprawiany w ramach gwarancji, mimo że gwarancja już się skończyła.

Nie dopytałęm tylko czy auto musi być serwisowane, aby była ta gwarancja pogwarancyjna * (tak to nazwał) uznana.

[Gość chrisss27]

Nissana Pickup D22 firma drogowa w ciagu roku rozlecialy sie cztery!!!!w moim przypadku rozgrzany silnik autstrada i nagle dziwne szmery zatrzymuje sie na pasie awaryjnym calym silnikiem trzepie!w serwisie ekspertyza i co panewka jeszcze chwila i korba wyszla by bokiem!przebieg 180kkm rocznik 2005!

[Gość paliwoda]

Witam,

Minął już prawie rok od czasu naprawy mojego pickupa i odpukać nic szczególnego się w nim nie dzieje. Rzeczywiście poprzedni właściciel zwrócił mi całą kwotę, którą poniosłem na wymianę uszczelki. Od tamtej pory zrobiłem przegląd przy 80tys km, w nieautoryzowanym warsztacie, ale na oryginalnych filtrach i zalecanym oleju. Dziś na liczniku mam około 95tys i wszystko gra. Mam nadzieję, że następny rok będzie równie udany.

Pozdrawiam,

Tomek

 

PS. Czy możecie polecić jakiegoś producenta haków holowniczych do pickupów.

[12rael]

Witam,

Minął już prawie rok od czasu naprawy mojego pickupa i odpukać nic szczególnego się w nim nie dzieje. Rzeczywiście poprzedni właściciel zwrócił mi całą kwotę, którą poniosłem na wymianę uszczelki. Od tamtej pory zrobiłem przegląd przy 80tys km, w nieautoryzowanym warsztacie, ale na oryginalnych filtrach i zalecanym oleju. Dziś na liczniku mam około 95tys i wszystko gra. Mam nadzieję, że następny rok będzie równie udany.

Pozdrawiam,

Tomek

 

PS. Czy możecie polecić jakiegoś producenta haków holowniczych do pickupów.

 

po prostu w HAKPOLu najtaniej, topornie ale działa

Edytowane 25 Listopada 2009 przez 12rael

[Nissand22]

Witam Mam Nissan Navara d22 pickup jakieś 3 miesiące temu wysiadł mi silnik ten 2.5 miał on w tedy przejechane 260000 tyś km .no i nie wiedziałem czy go naprawiać czy nie no ale znalazłem taniego anglika nissan terrano i przełożyłem z niego śilnik ze skrzynią biegów miał on przebieg 196000 tyś km . teraz mam silnik 2.7td przejechałem już na nim 50 000 tyś km i chodzi jak pszczułka navara ma teraz duże przyspieszenie . i lepszą moc w teren polecam

Edytowane 26 Kwietnia 2012 przez Rafał4x4

[Leon 73]

50 000 w trzy miechy, no to jest wynik!!!

[Humvee]

Witam , sorki że odkopie troche temat , ale powiedzicie mi czy warto się pchać w Nissana Pickup D22 rocznik 2003-04 z przebiegiem ok. 120-150kkm ? Oczywiście silnik 2.5 . Dużo ich w ogłoszeniach , ale boje się o ten silnik . Była jakaś akcja serwisowa i poprawili to , czy jest jednak duże ryzyko , że po zakupie takiego auta silnik się rozleci po jakimś czasie ? Auto nie będzie wykorzystywane ekstremalnie, nawet nie będzie nic woziło ciężkiego . Codziennie dojazdy do pracy i czasami w weekendy pojechać nad jezioro ( na pace rower albo kajak ) .

[jasiek22]

Niebezpieczeństwo jest zawsze najlepiej poproś sprzedającego o vin daj na forum ktoś na pewno sprawdzi ci Ci historie serwisową i powie czy silnik był wymieniany w czasie gwarancji. Albo szukaj takiego które miało remont to powinno pojeździć ze 100 000 km (jak na dobrych jakościowo częściach złożone)

[robisum1]

Witam Panowie cholernie podobaja mi sie te pikapy ale co to za padaka z tymi silnikami jest

Znajomy znajomego ma do sprzedania z 2004 przebieg 93 tys za 19tys ale padl silnik ,kawalek Panewki lezal w misce

 

Chetnie go bym kupil i wyremontowal ale zastanawiam sie czy korzystniej cenowo remontowac czy wymienic silnik

Rozmawialem z warsztatem ktory ponoc wymienil juz ok 150 silnikow w navarach i powiedzial ze te silniki to jednorazówki i nie oplaca sie naprawiac ale koszt takiej wymiany przy zamontowaniu silnika do 80tys .przebiegu ze skrzynia 2.7 to 12.tys troche duzo by mnie wyszedl bo ok 30tys

Co robic co robic podjaralem sie na te picapy a rozsadek mowi ze powinienem odpuscic sobie ten model nissan tak na marginesie to powinno sie ich do sadu wziac za te d22 tylko kto wygra z koncernem ehhh

Co mi poradzicie remont silnika orginalnego (sam bym emntowal tzn ze szfagrem) mniejszy koszt chyba by byl

Prosze poradzcie albo odradzcie mi kupno

 

Ps

czy moge gdzies podac numer vin aby sprawdzic hstorie auta ew czy ten silnik jest jako awaryjny

Edytowane 7 Sierpnia 2012 przez robisum1

[Gość paliwoda]

Hej,

długo mnie nie było na forum bo nie miałem problemu z autem od 3 lat, kiedy to wymieniłem uszczelkę pod głowicą.

Wczoraj niestety nastał ten dzień. W drodze z Białegostoku do Warszawy skończył się silnik. Przy prędkości 120km/h coś zaskrzypiało, zachrobotało i po wszystkim. Dziś mechanik zdjął dekiel od rozrządu i okazało się, że jakaś obejma (panewka) zapiekła się na wałku od pompy wody, łańcuch nie pękł i skręcił wałek rozrządu i podobno narobił tam spustoszenia. Jutro postaram się zobaczyć wszystko i zrobić jakieś foty.

Dodam, że auto serwisowałem systematycznie. Nissan D22 2004r przebieg ok.150k.

Pozdrawiam

Tomek

[forstag]

Mój pick-up D22 (06.2005r.) ma przejechane 210kkm. Przyznaję, ze codziennie uruchamiam go z duszą na ramieniu i nastawionymi uszami w oczekiwaniu na złowróżebny klekot silnika. Jednak - jak do tej pory - mimo lekko stukotliwych dźwięków w pierwszych sekundach po uruchomieniu - raczej jest wszystko ok. Kontrolka oleju gaśnie po ok. 3-ch sekundach. Autko przez swój cały, 10-cio letni żywot było serwisowane. Miesiąc temu samodzielnie wymieniłem mu olej, tym razem stosując MOBIL 15W40 (poprzedni to 5W30) - za radą mechanika- zawodowca od tych aut.

Mam cichą nadzieję, ze moze mi się upiekło i tradycyjna awaria silnika mnie ominie...

Czy są na forum ludeczkowie, którzy mimo wszystko NIE MIELI kłopotów z tym silnikiem?

Czy podobnie jak ja stosujecie się do zasad: ruszanie po ok. minucie od rozruchu, wymiana oleju co 8tys, unikanie piłowania na zimnym i nie przekraczanie w dłuższych dystansach 2500-2800obr/min. ?

pozdrawiam

Edytowane 28 Lipca 2015 przez forstag

[Edek01]

Super super masz mechanika 

Zmienić olej z wodnistego oleju na olej o konsystencji miód ,zimą to minuta ci nie wystarczy aby ten miód dotarł do klawiatury!!!!!! 

Szkoda silnika bo szybciej go ci ten Mniud wykończy !

 

Temperatura to tylko -22 stopnie

Edytowane 28 Lipca 2015 przez Edek01

[łysy]

Dokĺadnie jak mówisz kolego nie zmienia się oleju w ten sposób optymalne rozwiązanie jest po środku 10 w40 to co zrobiłeś to katorga dla silnika.po co taka zmiana t

 

Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka

[Edek01]

Ja myślałem że ci niereformowani mechanicy poszli z warsztatów BAJAĆ o przechodzeniu z syntetyka na minerala na ławki w parku

Ale jak pokazuje życie głupota przechodzi z jednego na drugiego i tak w kółko tragedia

Edytowane 28 Lipca 2015 przez Edek01

[lemmy69]

Ouuuuu

... jeśli już to zmiana o "jeden szczebelek" olejowej drabinki

z syntetyka na półsyntetyk