[A32] Remont automatu.

[robert1234]

No i stało się.

Minęło dokładnie pół roku od remontu skrzyni ( jutro kończy mi się gwarancja ) i samochód znowu jest umówiony na wizytę na kanale mechanika od ASB.

Jak to określił ten który robił dzisiaj "oględziny" - coś zaczyna się dziać.

 

a czesci miales wsadzone nowe czy z odzysku?

[Gość Akiro]

Post o niczym. Napisz co się dzieje, uderzyłes w krawęznik, przegrzałeś auto? pałowałes maxi? dlaczego pojechałeś do mechanika?

 

Na pytanie w takiej formie nie mam zamiaru odpowiadać!

 

 

a czesci miales wsadzone nowe czy z odzysku?

 

Skrzynia po kompletnej regeneracji nowymi częściami w podobno dobrym serwisie ( Długołęka ).

Z dnia na dzień coraz gorzej - przy zmianie biegów obroty coraz wyżej przy tej samej prędkości ( np. wcześniej zmiana biegu przy 3 tyś, teraz od 4 do 6 tyś/obr ) plus sam mechanik stwierdził, że trójka się wypina.

[GRZECHu]

Na pytanie w takiej formie nie mam zamiaru odpowiadać!

 

Fakt trochę zgryźliwie napisałem, intencja była inna.

[robert1234]

Skrzynia po kompletnej regeneracji nowymi częściami w podobno dobrym serwisie ( Długołęka ).

Z dnia na dzień coraz gorzej - przy zmianie biegów obroty coraz wyżej przy tej samej prędkości ( np. wcześniej zmiana biegu przy 3 tyś, teraz od 4 do 6 tyś/obr ) plus sam mechanik stwierdził, że trójka się wypina.

 

nie pomoge ci ale pozwole sobie na mala dygresje.

kur*a czy naprawde nie ma w polsce dobrego mechanika od automatow? jezdzi tego coraz wiecej po polsce - przestalo byc czyms egzotycznym. czlowiek wydaje 5k na remont a po pol roku zima. nie rozumiem tego do konca.

szlag by mnie strzelil jak bym wydal tyle kasy na remont a po pol roku powtorka. daj znac czy uznali ci reklamacje.

[Gość Michalllo]

nie pomoge ci ale pozwole sobie na mala dygresje.

kur*a czy naprawde nie ma w polsce dobrego mechanika od automatow? jezdzi tego coraz wiecej po polsce - przestalo byc czyms egzotycznym. czlowiek wydaje 5k na remont a po pol roku zima. nie rozumiem tego do konca.

szlag by mnie strzelil jak bym wydal tyle kasy na remont a po pol roku powtorka. daj znac czy uznali ci reklamacje.

Jest koło Płocka w Nowych Proboszczewicach mechanik od automatów podobno dobry (robi na Warszawę i okolice) Znajomy naprawiał tam Omegę w automacie po 3 latach i ok 100 tyś nadal jest wszystko ok ze skrzynią.

Wiem że za rozebranie i złożenie skrzyni bierze 1000zł + części wiec nie jest chyba tak drogo.

[Gość Akiro]

nie pomoge ci ale pozwole sobie na mala dygresje.

kur*a czy naprawde nie ma w polsce dobrego mechanika od automatow? jezdzi tego coraz wiecej po polsce - przestalo byc czyms egzotycznym. czlowiek wydaje 5k na remont a po pol roku zima. nie rozumiem tego do konca.

szlag by mnie strzelil jak bym wydal tyle kasy na remont a po pol roku powtorka. daj znac czy uznali ci reklamacje.

 

 

Wydałem wtedy 3500,-.

A co do reklamacji to oczywiście spytałem, czy jeśli chcą się umówić na poniedziałek to zostanie uznana gwarancja ważna do jutra na co odpowiedziano mi, że jest im strasznie głupio z powodu tych komplikacji ( wcześniej miałem wyciek oleju ze skrzyni przez uszczelniacz półośki ) i żebym nie zwracał uwagi na daty bo na pewno zrobią mi to w ramach gwarancji.

 

Jest koło Płocka w Nowych Proboszczewicach mechanik od automatów podobno dobry (robi na Warszawę i okolice) Znajomy naprawiał tam Omegę w automacie po 3 latach i ok 100 tyś nadal jest wszystko ok ze skrzynią.

Wiem że za rozebranie i złożenie skrzyni bierze 1000zł + części wiec nie jest chyba tak drogo.

 

Tego mechanika u którego byłem poleciło mi kilka osób włącznie z tym forum.

Edytowane 18 Sierpnia 2009 przez Akiro

[Gość Michalllo]

Wydałem wtedy 3500,-.

A co do reklamacji to oczywiście spytałem, czy jeśli chcą się umówić na poniedziałek to zostanie uznana gwarancja ważna do jutra na co odpowiedziano mi, że jest im strasznie głupio z powodu tych komplikacji ( wcześniej miałem wyciek oleju ze skrzyni przez uszczelniacz półośki ) i żebym nie zwracał uwagi na daty bo na pewno zrobią mi to w ramach gwarancji.

 

 

 

Tego mechanika u którego byłem poleciło mi kilka osób włącznie z tym forum.

 

Każdemu może czasem się coś nie udać więc bądźmy dobrej myśli na pewno teraz będzie ok

[Gość Akiro]

Każdemu może czasem się coś nie udać więc bądźmy dobrej myśli na pewno teraz będzie ok

 

Mam nadzieję, ale i tak nie wiem co teraz zrobić bo jeśli znowu miałbym pojeździć tylko pół roku to już lepiej sprzedać po remoncie z tym, że wolałbym tego nie robić bo już zainwestowałem w niego dosyć sporo ( gaz, zawieszenie, koła itp. ), dobrze się nim jeździ i w tej wersji jest to dosyć nie typowy samochód co według mnie jest plusem.

[GRZECHu]

Może to jakiś losowy wypadek. Na maxima.org jest pare tys userów, duża większosc to automaty i chwalą sobie bardzo te skrzynie.

[Gość Akiro]

Może to jakiś losowy wypadek. Na maxima.org jest pare tys userów, duża większosc to automaty i chwalą sobie bardzo te skrzynie.

 

Oczywiście, że może to być nie typowy przypadek i mam taką nadzieję, ale z rozmów sprzed pół roku wynikało że często po remoncie skrzynia dosyć szybko się sypie co u mnie ma właśnie miejsce. Dlatego też nie jestem w 100% pewny, że po następnej naprawie już wszystko będzie w porządku.

Miał ktoś już może podobną sytuację ?

[Gość Wald]

Ja w koncu dotarlem na pierwszą wymianę oleju po 5 tyś. km.

Olej został wymieniony, zlany był miod mailina.

Mechanik sie przejechal i generalnie kazał mi sie absolutnie nie pozbywac tego auta.

Takze ja z remontu jestem zadowolony.

Ale faktycznie mowi ze coraz wiecej Maxim sie u niego pojawia i ze A32 maja najlepsze skrzynie z Maxim ogolnie.

[Gość Akiro]

Ja w koncu dotarlem na pierwszą wymianę oleju po 5 tyś. km.

Olej został wymieniony, zlany był miod mailina.

Mechanik sie przejechal i generalnie kazał mi sie absolutnie nie pozbywac tego auta.

Takze ja z remontu jestem zadowolony.

Ale faktycznie mowi ze coraz wiecej Maxim sie u niego pojawia i ze A32 maja najlepsze skrzynie z Maxim ogolnie.

 

Wychodzi na to, że co miejsce to inna opinia bo jak już pisałem wcześniej podczas szukanie skrzyni spotykałem się z opiniami o dużej awaryjności.

Nie pamiętam ile ja zrobiłem od czasu remontu i dowiem się dopiero po powrocie samochodu od mechanika, ale na pewno więcej niż 5 tyś.

[Gość maxima32]

Witam, tez mialem naprawiana skrzynie w A32 automat.

Czy po takiej naprawie trzeba cos ustawiac na komputerze? Jakies synchronizacje?

Efekt jest taki ze po naprawie skrzyni auto ciezko odpala i przerywa podczas jazdy.

Chyba ze to przypadek i nie ma nic wpsolnego ze skrzynia.

[Gość piter2323]

Witam, tez mialem naprawiana skrzynie w A32 automat.

Czy po takiej naprawie trzeba cos ustawiac na komputerze? Jakies synchronizacje?

Efekt jest taki ze po naprawie skrzyni auto ciezko odpala i przerywa podczas jazdy.

Chyba ze to przypadek i nie ma nic wpsolnego ze skrzynia.

 

 

a co dokladnie robiłes w skrzyni ,co bylo uszkodzone?i jakie objawy tego uszkodzenia byly?

[Gość maxima32]

a co dokladnie robiłes w skrzyni ,co bylo uszkodzone?i jakie objawy tego uszkodzenia byly?

 

biegi wyzsze nie wchodzily,

ale co dokladnie ze skrzynia robili to nie wiem,

sprzeglo tez wynieniali i czujniki bo nie mogli dojsc do ladu z autem po swojej "naprawie"

jezdze juz tak rok czasu bo nikt nie potrafi stwierdzic co maximie dolega z tym przerywaniem glownie odczuwalnym przy mocniej wciskanym gazie

[Gość Qmak]

Witam, jeżdżę Maxi (spokojnie się lansując) od 2ch lat, nic nigdy się nie psuło, pewnego felernego dnia podczas wyprzedzania wcisnąłem w dechę i zaczęło się ;/

silnik wskoczył na wysokie obroty i był problem ze zmiana biegu. Po puszczeniu gazu i ponownym wciśnięciu wskakiwała 3ka. okazało się, ze zgubiły się 2 biegi, a mianowicie 2 i 4. Pisałem już o tym w którymś poście i doradzono mi wymianę oleju, filtra i przeczyszczenie elektromagnesów. Zrobiłem to zgodnie z zaleceniami u znajomego mechanika, ( nie pana Kazia z garażu, a gościa który lubi grzebać w automatach i zna się na rzeczy ). Oczywiście powiedział mi, ze konieczna jest regeneracja skrzyni lub wymiana na inna używana bo samo czyszczenie i wymiana oleju może nic nie dać. Poczałkowo przeraziłem się kosztem takiego remontu i żałuję że nie zrobiłem. Po wymianie oleju, filtra i czyszczeniu polatałem tak z 2 miesiące (bez zmian, na 1wszym i 3cim biegu)Wiem ze to głupota ale nie miałem wyjścia. Jeździłem tak spokojnie max 100 km/h i jakoś dawała radę ;p Następnie padł rozruch, wpadłem w posiadanie innego małego autka które słuzy mi jako dojazd do pracy, a moja Maxi przeczekała w garażu z 3 miesiące na przypływ gotówki. 2dni temu na lawecie trafiła do mechanika, który powiedział mi cyt: "Niestety Pana skrzynia się skończyła"-Co mnie wcale nie zdziwiło.

 

Maxi kupiłem 2 lata temu z przebiegiem 140 tysięcy ( nie wiem czy prawdziwym i pewnie się nie dowiem ) i dolatałem nią do 190. Mechanik wycenił mi naprawę na około 3 tysiace i polecił abym ewentualnie rozejrzał się za jakąś używaną.

 

Po przeczytaniu całego posta mam dylemat czy brać się za remont, czy faktycznie spróbować z używka. tyle, ze jak na razie nie mogę żadnej znaleźć;/

 

Może macie Panowie jakieś propozycje, albo co Wy zrobilibyście na moim miejscu???

 

Proszę o Pomoc i z góry Dzięki Pozdrawiam