Coobcio Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Tak się cieszyłem tak się bawiłem a tu brzydka niespodzianka, przez cały okres eksploatacji mojej wyścigówki zawory waliły o tłoki, oto efekt tejże pracy: Sprawdzałem na sucho kolizji nie było... także blokowałem dzwigienkę by po na agresywnej krzywce pracowała i kolizji też nie było ale widocznie jak silnik się kreci do blisko 8500obr.min to na zawory działa bezwładność która wydłuża ich skok, no więc nowy set tłoków wleciał ale nim je wsadziłem oddałem do frezera i po odczekaniu dwóch oto co za widok się ukazał: Silnik poskładałem odpaliłem, wymieniłem dwa razy olej i łącznie przejechałem 14,7km po czym na hamownię w towarzystwie Bombla no i jest lepiej jak było, a już się bałem że przez te frezy spadnie jego spraność, więc doszło w maksie oszałamiające 1Nm ale za to zaówarzalnie poprawił się przedział miedzy 5500 a 7500 - czyli najbardziej użytkowy Tak więc czekam na wykres który na swoim penie ma Bombel No i teraz jak już wiem że wszytko jest git mogę się zabrać za docieranie maszyny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limon Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 No Coobcio pozostalo tylko jeździć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuru82 Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Tak się cieszyłem tak się bawiłem a tu brzydka niespodzianka, przez cały okres eksploatacji mojej wyścigówki zawory waliły o tłoki, oto efekt tejże pracy: Sprawdzałem na sucho kolizji nie było... także blokowałem dzwigienkę by po na agresywnej krzywce pracowała i kolizji też nie było ale widocznie jak silnik się kreci do blisko 8500obr.min to na zawory działa bezwładność która wydłuża ich skok, no więc nowy set tłoków wleciał ale nim je wsadziłem oddałem do frezera i po odczekaniu dwóch oto co za widok się ukazał: Silnik poskładałem odpaliłem, wymieniłem dwa razy olej i łącznie przejechałem 14,7km po czym na hamownię w towarzystwie Bombla no i jest lepiej jak było, a już się bałem że przez te frezy spadnie jego spraność, więc doszło w maksie oszałamiające 1Nm ale za to zaówarzalnie poprawił się przedział miedzy 5500 a 7500 - czyli najbardziej użytkowy Tak więc czekam na wykres który na swoim penie ma Bombel No i teraz jak już wiem że wszytko jest git mogę się zabrać za docieranie maszyny Męsko męsko....1 Niut więcej Ale ważne, że sprzęt poskładany i jeździ. Teraz tylko docierać i rasować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Bomblasty dziękuje za wykresy, chodziło dokładnie mi o ten: Nowe tłoczki to ten test nr 58 - lepszy oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ammaimon Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 (edytowane) jestem w szoku po tym co zobaczylem motorownia poskladana, ale rozumiem ze wszedl tez set nowych zaworow, bo nie wierze, ze te stare sa proste.. Co moglo byc powodem tej kolizji? Bo ta bezwladnosc owszem, ale normalnie cos takiego by sie nie zdarzylo w kreconym do 8500rpm VE.. Pozdr Edytowane 26 Listopada 2009 przez ammaimon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Tłoki w nim miałem wsadzone z Primery P11 które nie miały podcięć takich jak tłoki które występowały w SR20VE i tak cud że wytrzymało to 2 miechy jazdy Teraz tłoki są skopiowane na wzór tych z SR20VE 20V który fabrycznie ma stopień sprężania 11:1 i wyposażony jest właśnie w płaskie tłoki z podcięciami pod zawory (normlany SR20VE ma tłoki wklęsłe i z podcięciami...) Ps. znalazłem fotkę jak robiłem silnik w dawnym sunnym Rossiego, po prawej masz jego oryginalny tłok z SR20VE, a po lewej z Primery 2.0 P11 który potem podfrezowałem, wóz jego już dobrze ponad rok lata i to dość ostro no i wszytko jest gicior, tak więc konstrukcja sprawdzona w boju i podnosząca od 0,7 stopień sprężania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yasloo Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Zastanawiam się, czy temperatura nie ma tu wpływu, bo jak wiadomo, metale przy wzroście temperatury rozszerzają się. Tylko czy aż tyle? Tu mam wątpliwości. Kolizje sprawdzałeś na zimnym silniku. Może to być także połączenie kilku czynników (bezwładność, temperatura itp). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 O kur... dopiero zobaczyłem ten wątek. To się trochę zdziwiłem przed składaniem mojej hybrydy... Masz seryjne sprężynki czy jakieś BC? Jak głębokie wcięcia na tłokach zrobiły te zawory? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Zdecydowanie bez władność była powodem kolidowania, bowiem jakby pod wpływem temperatury i rozszerzolności metalu tak się działo to kolizje by były na tyle mocne że z pewnością by po krzwiło zawory a tak to się działo sprężyście że tłoki z powrotem podbijały je na swoje miejsce... Tak czy siak wóz już sprawny i ma swoje pierwotne 18,5 atmosfery na każdym garze Dla porównania Adasia ma 16,5 (wałki seria SR20VE tłoki takie jak moje i mod rozrządu) a seria seria SR20VE ma 14,5... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 BTW jak to jest z tymi tłokami? Gostek na sr20forum kupił silnik z P11 jdm i miał lekko wklęsłe tłoki a u nas w każdej P11 2.0 występowały płaskie? A może za bardzo przyspieszony wałek? kolizja była tylko na ssących? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Jak widać na obu biło z czego wydechy mocniej się odcisnęły... Wałkami oczywiście kręcone było a jak Co do P11 to rzeczywiście na rynek JDM miały tłoki wklęsłe jak te 130konne primery P10 z tym że cieńsze pierścienie miały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość NadiR Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 asymetryki lepiej kleja niz kierunki moim zdaniem, jednak zarzuc sobie bf goodrich to dopiero poczujesz klej na butach Z tym się zgodzę. Śmigałem ten sezon na BFGoodrich G-Force Profiller i jak dla mnie są po prostu świetne i na mokrym i na suchym, lepsze od T1R i Uniroyala (te ost. użytkowałem). ps. jak by co to mam do sprzedania 205/45 R16 83V (bieżnik 5 i 6 mm 2005r.) właśnie przedmiotowe BF Goodrich GFP. Preis: jak dla klubu: 300zł. za kpl. Nowa 400zł sztuka pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość scribler Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 No nieźle, życzę powodzenia w dalszych modach pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ammaimon Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 Coobcio, jak to mozliwe, ze nie slyszales tego wczesniej tzn. jakichs niepokojacych dzwiekow spod maski? Kiedy wyczailes, ze co jest nie tak? Ja bym sie bal dac stare zawory po takiej nawet "niewielkiej" kolizji z tlokiem, a nie napisales w koncu czy wymieniles tylko tloki, czy nie.. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość rex Opublikowano 28 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Coobcio, jak to mozliwe, ze nie slyszales tego wczesniej tzn. jakichs niepokojacych dzwiekow spod maski? Kiedy wyczailes, ze co jest nie tak? Ja bym sie bal dac stare zawory po takiej nawet "niewielkiej" kolizji z tlokiem, a nie napisales w koncu czy wymieniles tylko tloki, czy nie.. Pozdro Pozwole wrzucic swoje conieco, jako staly bywalec Coobcio Garage. Nie bylo slychac bo dzialo sie to dopiero w wyzszych partiach obrotowych pod obciazeniem wiec ciezko wtedy cokolwiek takiego uslyszec. A wyczail jak pekla dzwigienka i zaczelo naku.... jakby panewka sie obrocila. Nie jest wiec tak ze to naparzalo non stop. A wymienil tylko tloki i jedna dzwigienke...reszte oblookali panowie od glowicy i bylo cacy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 28 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 hehe dźwiegienek też żadnych nie wymieniłem jedynie jedną prowadnice i przeszlifowali mnie dwa zawory ssącye Tak czy siak silnik odzyskał idealną sprawność, ciśnienie na garach z powrotem wróciło do nieco ponad 18 i to na wszystkich garach tak samo jest Po weekendzie jak wrócę z podrurzy to trzeba będzie mu jakiś dolot zrobić i iść z mocą w górę bo mało mi Się wypaczyłem po jeździe białym GTI-R co stoi u mnie pod garage - jak go skończę robić to opiszę jako kolejny projekt Coobcio Garage Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limon Opublikowano 28 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2009 Coobcio ty tego gti-r miałes opisac kawał czasu temu Dolot planujesz ta parówe zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ammaimon Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 yhym, a kto zajmowal sie obrobka glowicy/zaworow? tak czy owak, spoko, ze auto juz jezdzi, a silnik sie nie rozlecial od tej awarii co planujesz dalej? Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limon Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 Obróbka głowicy zajmował się zakład AutoSzlif przy ulicy Grochowskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 29 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 Po dzisiejszych zmaganiach na torze a Biłgoraju - cholernie przyczepny no i dokręcałem prawie 3 do końca tak więc tłusto było... To czego brakuje, to przede wszystkim sztywniejszego stabilizatora z przodu, co do mocy jest już wystarczająco nawet jak na duże ciężkie koła, choć jak zoram 205/45R16 to z powrotem przejdę na 215/40R16 - auto wyraźnie zrywniejsze na takim rozmiarze było... Przydała by się mocniejsza szpera bowiem lubię ostro ciąć i nie raz zdarza mi się dwoma kołami po zielonym iść... Koniecznie fotel kubełkowy, na tym torze nie sposób się utrzymać na tyłku nie zapierając mocno o kierownicę przez co bolą nadgarski A z silniczkiem to tylko dla fanu moc będę dalej robił, w planach co do tego to jakiś porządny dolot, po głowie chodzi mi ITB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bodek_n14 Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 Grubszy stabilizator by się przydał jak nic. Zastanawiałem się kiedyś czy jakiś kowal od resorów by mi takiego nie zrobił . Wykonalne to jest i pewnie w 200-300zł bym się zmieścił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 1 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 No ja myślałem już by dać serie do sklepania kowalowi tak by zmienić punkt zaczepu łącznika - coby i tak znacząco go usztywniło, skrócenie ramienia... No maszyna przechszczona, w generalce na Biłgoraju 3 miejsce :) Się odzwyczaiłem od ich niezwkle lepkiej nawierzchni i kolano mi miękło - nie udało mi się ani razu dokręcić trójki, no ale adrenalina była niezła Ps. Parę foto by moja Samiczka: 1. 2. 3. 4. 5. Następna pojeżdżawka w Tą niedziele na ułężu postaram się być i w aucie negatywy pogłębić, obecnie przód -1,5 i rozbierzność -0,5 a tył seria na 0, tak więc wiertarka z frezikiem w dłoń i tak pi razy oko chciałbym się wcelować w -2,5 przód i tył na -1... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
goago Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 uśmiech na twarzy non stop:) Widzę ze frajdę z jazdy miałeś... gratuluję podium!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wronek89 Opublikowano 1 Grudnia 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 Dokładnie na to samo zwróciłem uwage Cały czas sie śmieje Może ze swoich błędów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 1 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2009 Uśmiech to miałem jak siedziałem temu rajdowo/wyścigowemu subaru na d*pie i na wejściu na prostą startową się do niego zbliżałem a tak to słońce raziło i marszczyłem się Ps. dziś też miałem uśmiech jak na tyłu za M5 E39 do 220km/h się ciąłem, powyżej nieco mi odchodziła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.