Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

usterki


nelson38
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Nie ma doskonałych rzeczy - nawet Tiida ma jakieś usterki.

 

U mnie jest problem z opcją automatycznie włączanych świateł - pierwsze przekręcenie gałki świateł. Otóż jest jakiś niekontakt chyba. Bo w większości przypadków światła się nie zapalają. Od kilku dni zacząłem używać tej opcji i niestety światła się nie palą.

Na razie tragedii nie ma, bo włączam je tak jak wcześniej, czyli na 3 przekręcenia gałki ;-)

Zeby było śmieszniej czasem światła zapalają sie również w położeniu "auto".

 

Jak w ogóle wygląda sprawa żarówek? Ktoś już przepalił? Ciężko się do nich dostać? ;-)

pzdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czujnik zmierzchu więc nie będą sie paliły gdy jest widno.reasumując poz.auto w PL nieprzydatna w ogóle.

wymiana żarówek będzie ciężka oj mało miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest mozeliwosc zakleic czujnik czarną folia. Czujnik miesci sie za lusterkiem i wtedy automat dziala zawsze ;) no i gdy tak zrobimy to jest plus mozna bez przekrecania przełacznika kozystac z automatycznego doswietlenia drogi po wyjsciu z samochodu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze blysnalem lamerstwem totalnym ;-)

Cos mi teraz swita ze gdzies SAM wyrazalem watpliwosc o przydatnosci tej opcji !!!!

Da sie skasowac cały watek? Moze jednak Tiida nie ma usterek? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik w naszych warunkach niepotrzebny. Zresztą ja światła cały czas zostawiam włączone - po zgaszeniu silnika i wyciągnięciu kluczyka gasną same, po odpaleniu zaś auta się włączają.

 

Jeśli chodzi o usterki, to dzisiaj autko zaskoczyło mnie problemem z automatyczną regulacją wycieraczek. W czasie deszczu zrobiłem małą przerwę w trasie i wyskoczyłem do sklepu. Po powrocie i odpaleniu auta wycieraczki zaczęły pracować pełną parą, mimo, że deszcz zelżał. Nie reagowały też na zmianę ustawienia czułości. Pomogło dopiero wyłączenie i ponowne włączenie stacyjki :/... Niestety, raz jeszcze taka sytuacja się powtórzyła :zly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik w naszych warunkach niepotrzebny.

 

Tiida większości będzie służyła jeszcze co najmniej kilka lat, a w sejmie już od dłuższego czasu coś przebąkują o powrocie do starych przepisów, tak więc może jeszcze ten czujnik nam się przyda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eśli chodzi o usterki, to dzisiaj autko zaskoczyło mnie problemem z automatyczną regulacją wycieraczek. W czasie deszczu zrobiłem małą przerwę w trasie i wyskoczyłem do sklepu. Po powrocie i odpaleniu auta wycieraczki zaczęły pracować pełną parą, mimo, że deszcz zelżał. Nie reagowały też na zmianę ustawienia czułości. Pomogło dopiero wyłączenie i ponowne włączenie stacyjki :/ ... Niestety, raz jeszcze taka sytuacja się powtórzyła :zly:

 

U mnie jest bardzo podobnie. Czasami uruchamiają się wycieraczki z pełna parą nawet gdy nie ma żadnych opadów. Raz miałem tak (trwało to kilka dni), że nie działał czujnik. Musiałem włączać wycieraczki na druga prędkość a przy małych opadach działały za szybko. Było to bardzo irytujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też miałem problem z niesłuchającymi mnie wycieraczkami. Wizyta w ASO pomogła. Podobno alarm był przypięty według starej specyfikacji, a poprawili na nową (chodziło o jakiś jeden pin). Przy okazji nie działało mi tylne światło przeciwmgielne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik w naszych warunkach niepotrzebny. Zresztą ja światła cały czas zostawiam włączone - po zgaszeniu silnika i wyciągnięciu kluczyka gasną same, po odpaleniu zaś auta się włączają.

 

Jeśli chodzi o usterki, to dzisiaj autko zaskoczyło mnie problemem z automatyczną regulacją wycieraczek. W czasie deszczu zrobiłem małą przerwę w trasie i wyskoczyłem do sklepu. Po powrocie i odpaleniu auta wycieraczki zaczęły pracować pełną parą, mimo, że deszcz zelżał. Nie reagowały też na zmianę ustawienia czułości. Pomogło dopiero wyłączenie i ponowne włączenie stacyjki :/... Niestety, raz jeszcze taka sytuacja się powtórzyła :zly:

mialem to samo ze 2 razy na poczatku .w ogóle wolał bym ręczną regulację niż ten czujnik.czasem w korkach dziala za wolno szczególnie gdy za oknem mała mżawka uważam ten czujnik za najslabszy punkt tidy...może też jakoś go zakleić ????ciekawe czy zda egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o usterki, to dzisiaj autko zaskoczyło mnie problemem z automatyczną regulacją wycieraczek.

 

Nie wiem jak dziala ta automatyka. Widze/czuje ze zalezy to od ilosci wody i posrednio od szybkosci jazdy - ok.

Ale jak probuje regulacji plynnej to nie widze zadnej roznicy, niezaleznie czy min czy max predkosc....

Czy czegos znow nie doczytalem w instrukcji????? ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o usterki, to dzisiaj autko zaskoczyło mnie problemem z automatyczną regulacją wycieraczek.

 

Nie wiem jak dziala ta automatyka. Widze/czuje ze zalezy to od ilosci wody i posrednio od szybkosci jazdy - ok.

Ale jak probuje regulacji plynnej to nie widze zadnej roznicy, niezaleznie czy min czy max predkosc....

Czy czegos znow nie doczytalem w instrukcji????? ;-)

u mnie działa ta regulacja prędkości,ale ogólnie zauważyłem że lepiej czujnik działa gdy mocniej pada i temperatura za oknem jest dodatnia.a wtedy gdy mała mżawka to już jak go zawieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam . Mam pytanie o usterki. Mam samochód od dwoch miesięcy, przejechalem 2500 km. Mam takie usterki/uwagi.

Plastik z przodu pod szybą trzeszczy na dziurach;

grzeją się pokrętłą od ustawiania nawiewów, podobno od zarówek podświetlających;

przy dużych predkościach kierownica ma opory, tzn drobne skręty wykonuje się ciężko;

hamulec "łapie" dopiero po wciśnieciu ok. 2 cm - w almerze ostro lapał od razu;

nie ma trybu 24h w radiu, albo nie potrafię ustawić;

bez sensu zrobiono podświetlenie bagażnika-zapala sie przy otwarciu którychkolwiek drzwi.

 

POza tym auto bardzo fajne, dość dynamiczne, eleganckie, przestronne w środku, nawek bagażnik pakowny (hatchback).

 

Proszę o uwagi, jeżeli macie podobne spostrzeżenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam trzeszczacy plastik na desce rozdz. pod szybą. Poza tym czujnik deszczu. Zimą gdy zostawisz auto z wlaczona funkcja czujnika deszczu i temperatura na zewnatrz spadnie ponizej zera, zamarznie na szybie snieg. Wsiadziesz do auta przekrecisz kluczyk, a wycieraczki slicznie przelecą tam i z powrotem po zasniezonej, zamarznietej, oblodzonej szybie. Po prostu w zimie nie mozna z tego korzystac, albo trzeba pamietac, zeby za kazdym razem przed wyjsciem wylaczyc tryb czujnika deszczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie również trzeszczą plastiki.

mi się trafił idealnie spasowany ,nic nie trzeszczy :diabel: :diabel:ale czasami popiskują klocki :zly: :zly:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie plastiki spasowane idealnie - jestem w szoku.

Ale na razie jest niewiele ponad 1000km, wiec moze jeszcze sie uaktywania.

Z wad to sporo pali w miescie - prawie 11 ;-( ale przy 1.8 to podobno tak musi być.

Ale bylem ostatnio wreszcie w trasie i znacznie poprawil mi się humor - przy spokojnej jeżdzie spokojnie może być 6. Rozpedziłem sie również wreszcie do 190 i stwierdzam ze wyciszenie jest znakomite.

Czujnik deszczu to u mnie chyba w ogole nie dziala - niezaleznie od ustawienia czestotliwosc wycieraczek jest jednakowa. Chyba ze jest to plynna regulacja pracy wycieraczek, ale to też nie działa - właczają się ze stała częstotliwościa. Wiec albo musze zajrzeć do instrukcji chyba że ktoś mnie tu oświeci ... ;-))))

 

pozdrawiam

nelson38

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nelson38, co do wycieraczek... Akurat w sobotę miałem włączone na "auto" i sobie leniwie wycieraczki pracowały (bo niewiele akurat padało - ot taka większa mżawka)... aż ciężarówka z sąsiedniego pasa wpadła w dziurę z kałużą - efekt cała moja przednia szyba zalana wodą. Wycieraczki w ciągu ułamka sekundy dostały speeda i wodą usunięta ;)

 

Z moich wad -

 

* to mi tylko przeszkadza super czuła kierownica,

* światło bagażnika (ale tak samo miałem w poprzednich autach - z tym że tam była półka całkowicie zasłaniająca bagażnik i nie było widać tego światła)

* spalanie.. W trasie 6.4 (fakt, że super spokojnie nie jeździłem), a w mieście jak narazie według komputerka 8.4-8.6 (a jak duże korasy to spokojnie idzie do 9 ;<) - tutaj mam nadzieję że to kwestia 'spasowania' silnika...

* wada i zaleta naraz... zaleta - jeszcze ani razu nie musiałem zakładać okularów przeciwsłonecznych - nie zdarzyło mi się aby słońce mi świeciło w oczy jak miałem w poprzednich autach.. za to wada - jak stoje pierwszy na światłach to się trzeba wychylać aby widzieć górne światła ;<

* niby to auto rodzinne (5 osobowe) ale... środkowe miejsce ma tylko 11cm przez co żaden dorosły nie jest w stanie się zmieścić... dla 4 osób jest to idealne... ale dla więcej już nie za bardzo ;<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już 4 tys.

Jestem zadowolony na 90%.

dwie uwagi;

1- lewarek skrzyni biegów ,nie jest to to samo co w Almerze tam biegi wchodziły jak do masła.

2- głośna praca łożyska w skrzyni biegów. ( serwis oczywiście OK) i się nasila.

 

Reszta jest bardzo dobra, komfortowo , cicho i spalanie w normie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie biegi 1 do 4 wchodzą przyzwoicie ale 5 z wyczuwalnym oporem. Pan w serwisie uspokaja, że jeszcze za mało przejechałem (ok. 1200 km), na razie uwierzyłem.

Druga sprawa to wspomaganie, szczególnie skręcanie w miejscu, jakieś takie dziwne szmery spod kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie czujnik deszczu działa całkiem poprawnie, jedynie to światło w bagażniku mogło by być wyłączane. spalanie większość po mieście to w granicach 8l/100km ale pierwsze tankowanie wyszło 9,4l/100km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zagladam ciagle czasem na to forum Nissana i widze ze w innych modelach codziennie nowe watki i nowe zagadnienia, czytaj problemy. A w Tiidzie totalny zastój ...

Ale to chyba dobry znak - zadowoleni nie robia duzego halasu - zgadzacie sie ze mna? ;-)

 

pozdrawiam

nelson38

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...