Stuki i przeskoki w kierownicy

[manix]

...lub wspomniane łożysko McP .(jesli strzela na postoju,łatwo sprawdzić we dwie osoby)

[Dar1962]

  W dniu 7.12.2015 o 21:17, analyzer65 napisał:

Witam.

Jakis czas temu zauwazylem, ze podczas skretu w prawo i prostowania kol, daje sie slyszec charakterystyczny dzwiek przypominajacy skrecanie i odpuszczanie sprezyny. 

Ktos z Was mial takie cos?

przyczyną tych odgłosów jest na 99,9%  górne łożysko mcpresona, warto ustalić które, bo być może wystarczy wymienić jedną stronę (posadź na fotelu pasażera kogoś kumatego i niech słucha prawej strony a ty lewej). Koszt tej operacji poza aso to ok 130-150 zł z robocizną. 2 tygodnie temu wymieniałem w Note brata lewe (w sieci Bosch). Oczywiście tuż po gwarancji. Wcześniej jeździł dwukrotnie do aso i odprawiali tam cuda-niewidy, byle tylko nie zrobić tego w ramach gwarancji. Zostaje jednak te 0,1% - sprawdź (tak zupełnie na wszelki wypadek) czy w okolicy krzyżaka kolumny kierowniczej (na wysokości wykładziny podłogowej) nie ma osłony tego połączenia z paska blachy i czy podczas kręcenia kierownicą nie zahacza o wykładzinę

[analyzer65]

Ok, dzięki za szybkie odpowiedzi.

Hałas dobiega ewidentnie z górnego mocowania prawego amortyzatora. Jedna osoba kręciła kierownicą, a ja nasłuchiwałem i od strony nadkola i od strony maski. Ten sam hałas jest zarówno przy obciążeniu auta kompletem osób, bez kompletu osób, cały czas ten sam dźwięk, z tego samego miejsca.

 

W okolicy kolumny i krzyżaka, wszystko jest w porządku.

No nic, trzeba umawiać na naprawę bo jest to drażniące.

 

Z tego co się orientowałem w cenach to komplet (poduszka + łożysko), odpowiednio dla strony lewej i prawej to koszt łączny części ok. 300zł + robocizna.

 

Przykład:

http://www.iparts.pl/czesc/zestaw-naprawczy-mocowania-amortyzatora-kyb-sm2806,nissan,note-e11-od-2006-03,1-4-88km,80-5482-19174-100371-0-85-sm2806.html

http://www.iparts.pl/czesc/zestaw-naprawczy-mocowania-amortyzatora-kyb-sm2805,nissan,note-e11-od-2006-03,1-4-88km,80-5482-19174-100371-0-85-sm2805.html

 

Bezsens trochę wymieniać tylko łożysko.

W każdym bądź razie, najpierw trzeba to rozebrać i ocenić co jest, a co nie jest do wymiany.

Edytowane 8 Grudnia 2015 przez analyzer65

[Este977]

u mnie słychać jakieś dziwne "przeskakiwanie (?)" 

co o tym myślicie Panowie?

 

https://youtu.be/wpPDuWisjPc

 

pozdrawiam i życzę dobrej niedzieli!

[manix]

Poproś kogoś by kręcił ,a Ty na zewnątrz przy sprężynach i słuchasz ,Jeśli przeskakują to łożysko kolumny.,lub pęknięta

[Este977]

Na początku takie przeskakiwanie delikatne wyczuwalem pod nogami. Teraz tam jest spokój i słychać tylko w kierownicy

https://youtu.be/wpPDuWisjPc

Ktoś coś doradzi?

Edytowane 8 Lutego 2016 przez Este977

[adamus-j70]

  W dniu 9.02.2016 o 09:58, Este977 napisał:

Na początku takie przeskakiwanie delikatne wyczuwalem pod nogami. Teraz tam jest spokój i słychać tylko w kierownicy

https://youtu.be/wpPDuWisjPc

Ktoś coś doradzi?

Może to blaszka przy wykładzinie?

[Este977]

Hmm a jak to sprawdzić ? źródło tego dźwięku wydaje się być w kierownicy a wcześniej czułem przeskakiwanie jakby jakiejś linki albo drążka pod nogami

[manix]

A sprawdziłeś to o czym pisałem wcześniej? ???

Ten dźwięk, to najprawdopodobniej sprężyna!

[adamus-j70]

  W dniu 6.08.2010 o 12:00, krosman napisał:

Miałem podobny problem a sprawa okazała się błacha.U mnie odgieła się blaszka zabezpieczająca złącze kierownicy w otworze przy dywanikach podłogowych i zaczepiała o inne elementy i przewody przy skrętach. Po dogięciu blaszki problem ustał. Może warto to sprawdzić? Mechanik za dogięcie nie wziął grosza i powiedział, że jeżeli sięto powtórzy to jego zdaniem blaszkę zabespieczającą można by było usunąć.

 

 

  W dniu 9.02.2016 o 11:31, Este977 napisał:

Hmm a jak to sprawdzić ? źródło tego dźwięku wydaje się być w kierownicy a wcześniej czułem przeskakiwanie jakby jakiejś linki albo drążka pod nogami

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/68353-stuki-trzaski-przy-krceniu-kierownica/?hl=stuki

[adasko1]

Założyłem dzisiaj opaskę naprawczą na kolumnie kierowniczej według porady kolegi ranger  , muszę przyznać że jak narazie po przejechaniu kilkunastu kilometrów stuki , przy skręcaniu i nierównościach drogi ustały ? Nie wiem tylko czy takie rozwiązanie jest bezpieczne i trwałe . Jak mocno należy dokręcić tą opaskę ? Jeśli za mocno to czy można coś uszkodzić ?

Pomysł jest prosty i skuteczny .

[Dar1962]

przyczyna stukania jest zdiagnozowana i jasna - luz między sworzniem od strony krzyżaka a rurą kolumny od strony koła kierownicy. Założenie i zaciśnięcie opaski powoduje minimalne odkształcenie (zgniecenie) rury i w rezultacie skasowanie nadmiernego luzu. Jak mocno dokręcić? Nikt zapewne nie prowadził praktycznych pomiarów momentu dokręcenia - na tyle mocno,żeby przestało hałasować i nie zerwać gwintów. Ten patent jest solidny i pewnie do końca eksploatacji rozwiąże problem

[Gość zalko]

Dzisiaj zajrzałem dokładnie i coś takiego widzę... Czy sama się nakrętka odkreciła czy ktoś mógł zapomnieć?

 

Wysłane z HUAWEI NXT-L29 Tapatalk

[ranger]

Ciężko wyczuć ale w samoodkręcienie ciężko uwierzyć

[Gość zalko]

Poza tym jakaś za długa chyba....

 

Wysłane z HUAWEI NXT-L29 Tapatalk

[Dar1962]

ten temat jest mi akurat dobrze znany - identyczne sensacyjne odkrycie - po kilku miesiącach eksploatacji zresztą - zaliczyłem w moim egzemplarzu   a że niedługo potem byłem akurat w aso - zadałem im ten trudny problem do rozwiązania - zaznaczam,że wcześniej na podłodze ani pod wykładziną mimo intenstnych prac odkrywkowych nie znalazłem nigdzie żadnej odkręconej nakrętki ani nic co by ją przypominało. Otóż w aso - jak to w aso - też kompletnie nie wiedzieli o co chodzi (co jest zresztą normą) Poszli więc po rozum do głowy, wpadli na genialny w swej prostocie pomysł - żałuję,że sam wcześniej tego nie uczyniłem - i przebadali  organoleptycznie tudzież dotykowo kilka nowych stojących na placu egzemplarzy czekających na klienta - Eureka ! w żadnym nie było nakrętki w tym miejscu - ergo? - śruba jest wkręcona prawidłowo - ten element krzyżaka posiada gwint wewnętrzny- lecz jest (fabrycznie - o tym poniżej)za długa i stąd wrażenie, że brakuje nakrętki. Po uzyskaniu tej niezwykle cennej wiedzy, jako,że nie lubię jak coś wygląda tak, jakby czegoś brakowało, już u siebie przy okazji zajrzałem do sklepu z wyrobami metalowymi i za 20 (może mniej? groszy) nabyłem tzw nakrętkę samokontrującą(ocynkowaną  z plastikową wkładką zapobiegającą luzowaniu) po czym dokręciłem ją z rozsądnym umiarem wykorzystując w roli klucza dynamometrycznego precyzyjną siłę własnego bicepsa. Zadowolenie z samodzielnie przeprowadzonej naprawy? Bezcenne   - proponuję iść tą drogą...

 

Tak poza konkursem już dodam, że w egzemplarzach Note z mojego okresu zakupu, w tym miejscu było jeszcze inne udziwnienie w postaci czegoś w rodzaju blaszanego paska (o szer ok 5 mm) zawleczki, opaski, zabezpieczenia, czy wuj wie czego. Pasek ten zamocowany oczkiem pod łbem śruby z jednej strony obiegał dookoła krzyżak i zaginał się własnie na jej na jej wystającym końcu. Rozwiązanie to miało zapewne zabezpieczać przed odkręceniem lecz dodatkowo miało  jedną ciekawą cechę - podczas obrotów kierownicą w dowolną stronę odstający koniec tej blaszki na końcówce śruby zahaczał o wykładzinę i wydawał charakterystyczne dźwięki przypominające drumlę - albo coś w tym rodzaju. W każdym razie coś intensywnie brzdąkało w okolicy nóg i budziło zrozumiały niepokój. Kiedy wreszcie doszedłem, o co chodzi, po prostu odłamałem i wyrzuciłem tą blaszkę. Od tej mniej więcej pory brzdąkanie zanikło  . Będąc w aso pytałem również o ten dziwny wynalazek i tam (z opóźnieniem tym razem) też mi poradzili, aby pozbyć się tego cholerstwa. W późniejszych egzemplarzach w ogóle zrezygnowano z tej cudownej blaszki (widocznie mieli więcej takich grających kolumn kierowniczych ) i efektem jej "zniknięcia" był właśnie widok pięknej, nagiej, lśniącej i przydługiej śruby...

[Gość zalko]

Dziękuję kolego za wywód)) a mi ręce opadowują... Miałem naście lat Toyota Yaris więc siwe włosy zaczynają wypadać jak takie rzeczy widzę.

Ponadto ta śruba drze wykładzinę. To jest M7 czy 8?

 

Wysłane z HUAWEI NXT-L29 Tapatalk

Edytowane 5 Czerwca 2017 przez zalko

[Dar1962]

Drze ale robi to przynajmniej po cichu, cisz się, że nie masz tej blaszanej zawleczki, dopiero miałbyś ubaw :whistle:Weź jakiś wkrętak i wypchnij te wystające wokół kolumny skrawki wykładziny w drugą stronę- na zewnątrz , stawiam na M8 choć głowy nie dam - musisz metodą prób i błędów zadziałać, pewnie masz w słoiku po musztardzie w garażu jakieś stare nakrętki od roweru, to coś przypasujesz a przy okazji zastąpisz solidniejszą. Żeby całkiem skryć ten kikut, trzeba dać ze dwie podkładki i nakrętkę

[Gość zalko]

Słoiki rzecz niezastąpiona

[ranger]

Sprawdziłem u siebie i faktycznie u mnie też nie ma nakrętki. Mam wariat o którym pisał Dar - z blaszką . Na szczęście nigdy nic u mnie nie "brzdąkało" i nie "brzdąka" .

[Dar1962]

  W dniu 6.06.2017 o 08:03, ranger napisał:

 Mam wariat o którym pisał Dar - z blaszką . 

dokładnie - ta blaszka jest zagięta na końcu śruby i stanowić ma zapewne zabezpieczenie przed jej odkręcaniem, montowano ją tylko do pewnego czasu, potem z niej zrezygnowano ale śruba została tej samej długości i dlatego sprawia wrażenie, że brak jest na niej nakrętki. Nie ma żadnych przeszkód, aby ją tam nakręcić

[Gość zalko]

Wygląda to fatalnie !!  pokazałem to dzisiaj koledze który ma II już kawałek czasu i się wystraszył  

[M@reS]

A ja mam to coś ....

Tylko że u mnie nic nigdzie nie haczy....tapicerka jest tak z centymetr niżej.

Edytowane 6 Czerwca 2017 przez M@reS

[marecki_]

Jak mocno dokręcić tą obejmę „gebo” tzn. Ile się da w miarę rozsądku czy lżej? Założyć ją tylko na grubszą część czy jakoś po środku żeby złapać razem grubszą i cieńszą? Ten cieńszy element jakoś się przesuwa góra, dół w tym grubszym w czasie jazdy? Jak skręcę to razem to nie będzie problemu?

[NazgulXL]

Absolutnie nie "ile sie da". Z racji domniemanego/zaslyszanego faktu ze zadaniem tego tulejowania jest "zlozenie" sie kolumny w przypadku kolizji, nalezy to skrecic tak aby tej funkcji nie zablokowac. Wielowpust/wieloklin kolumny musi pracowac. W zwiazku z powyzszym ja to dokrecalem co 1/4 obrotu az stukanie ustalo.

 

//edit: oczywiscie opaske zakladasz tylko na grubsza rure.

Edytowane 11 Kwietnia 2018 przez NazgulXL