Stuki i przeskoki w kierownicy

[kloshart]

A ja podejrzewam, że to nie pokrywa klaksonu. Ja tez tak miałem - podczas wizyty w serwisie trudno było to zaprezentować - ja coś czułem, goście z serwisu nic (albo nie chcieli czuć). Często też było tak, że po tym jak cokolwiek zrobili, nawet z inna rzeczą, to przez pierwsze 300-500km po wizycie w serwisie nic nie czułem, ale potem problem powracał. Jednak teraz, jak wymienili mi przegub w kolumnie kierownicy, to już około 5 tys. km przejechałem i nic się nie dzieje.

I tez przy skręconej kierownicy o 90 stopni ci stukało? Ja potrafie wywołać ten dźwięk stukania nawet przy wyłączonym silniku. łapie za klakson poruszam nim na boki i mam identyczne stukanie jak w czasie jazdy. Myslisz że poruszając klaksonem ruszam tez przegubem?

[Respi]

I tez przy skręconej kierownicy o 90 stopni ci stukało? Ja potrafie wywołać ten dźwięk stukania nawet przy wyłączonym silniku. łapie za klakson poruszam nim na boki i mam identyczne stukanie jak w czasie jazdy. Myslisz że poruszając klaksonem ruszam tez przegubem?

 

Jestem przekonany ze miałem to samo. Mianowicie przy jezdzie po nierównościach, gdy kreciłem kierownica czułem wyrazne drgania które miały swój powód w luzach na poduszce powietrznej czyli tej czesci z klaksonem. Miałem z tym przeprawę w serwisie, ale teraz dzięki temu wiem jak to wyglada.

Są tam dwa bolce na których były przyklejone kawałki filcu. U mnie te kawałki były w stanie agonalnym - praktycznie ich resztki. Bolce te są wpychane na wcisk w koło kierownicy. Gdy tego filcu nie ma lub jest na wykończeniu to poduszka/klakson dostaje luzów i skutkuje drganiami tej czesci.

Ogladajac z serwisantami jak wyglada to w innym notku (do jazd testowych) zauważylismy że te filce są znacznie większe i grubsze niz te u mnie i przeklejono mi je z tamtego notka przed montażem do mojego notka. Od tamtej pory luzy juz nie wystepują a drgania wyczuwalne na kole kierownicy ustapiły.

Swoja droga ciekawe jak teraz jest w tym notku do jazd testowych, bo tam wogóle przy montażu nie dano żadnego filcu. I kup tu potem samochód demonstracyjny .

[notek-a]

I tez przy skręconej kierownicy o 90 stopni ci stukało? Ja potrafie wywołać ten dźwięk stukania nawet przy wyłączonym silniku. łapie za klakson poruszam nim na boki i mam identyczne stukanie jak w czasie jazdy. Myslisz że poruszając klaksonem ruszam tez przegubem?

 

 

U mnie po wstawieniu nowego - mocniejszego przegubu przestało stukać, przynajmniej na razie. Ja wyraźnie czułem, że to gdzieś głębiej - w kolumnie lub zawieszeniu, i bardziej czułem niż słyszałem. Ale napisałem po Twoim poście dlatego, że poduszka z klaksonem też trochę się rusza i w serwisie w Olsztynie próbowali mi wmówić, że to właśnie ten element i to nic takiego. Więc może u Ciebie jest podobnie.

Edytowane 18 Stycznia 2010 przez notek-a

[kloshart]

U mnie po wstawieniu nowego - mocniejszego przegubu przestało stukać, przynajmniej na razie. Ja wyraźnie czułem, że to gdzieś głębiej - w kolumnie lub zawieszeniu, i bardziej czułem niż słyszałem. Ale napisałem po Twoim poście dlatego, że poduszka z klaksonem też trochę się rusza i w serwisie w Olsztynie próbowali mi wmówić, że to właśnie ten element i to nic takiego. Więc może u Ciebie jest podobnie.

Najprawdopodobnie zrobie tak że załatwie sprawę z tą poduszką i jak cos bedzie dalej stukać to bedę szukał dalej (pewnie ten przegub) a jak nie to nie bede miał podstaw do wymiany przegubu.

[notek-a]

W sumie jak serwis chce coś zrobić z tą pokrywą klaksonu - poduszką, to spoko. U mnie nic nie chcieli robić bo wg nich to tak ma być.

[ranger]

Odświeżam temat, bo dość ciekawe i proste rozwiązanie na luz na wielowpuście kolumny kierownicy pojawił się w dziale Tiida. Otoż jeden z klolegów kupił za 3 PLN uchwyt do rur -  taki aby "załpał" rurę o średnicy 24 mm, gumowany. Wykręcił kołek montażowy, zastąpił wkręty mocujące śrubami 10 i "złapał" tym wielowpust i solidnie ścisnął. Temat luzu przestał istnieć .

------------------------------

W temacie "Patent na" umieściłem moim zdaniem dość skuteczne rozwiązanie problemu. Zostosowałem u siebie i jak na razie jest bardzo ok .

[rob1976]

Odświeżam temat, bo dość ciekawe i proste rozwiązanie na luz na wielowpuście kolumny kierownicy pojawił się w dziale Tiida. Otoż jeden z klolegów kupił za 3 PLN uchwyt do rur -  taki aby "załpał" rurę o średnicy 24 mm, gumowany. Wykręcił kołek montażowy, zastąpił wkręty mocujące śrubami 10 i "złapał" tym wielowpust i solidnie ścisnął. Temat luzu przestał istnieć .

------------------------------

W temacie "Patent na" umieściłem moim zdaniem dość skuteczne rozwiązanie problemu. Zostosowałem u siebie i jak na razie jest bardzo ok .

Witam,

Przydatne było by gdybyś zamieścił zdjęcie z zamontowanym uchwytem – było by widać sposób w jaki go zamontowałaś i dokładnie gdzie.

Pozdrawiam.

[ranger]

Wszytko jest w temacie "Patent na". Ostatni post w tym wątku przedstawia rozwiązanie i kilka zdjęć - w tym te o które Ci chodzi . Link do posta poniżej .

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/86212-patent-na/?do=findComment&comment=940914

[rob1976]

Wszytko jest w temacie "Patent na". Ostatni post w tym wątku przedstawia rozwiązanie i kilka zdjęć - w tym te o które Ci chodzi . Link do posta poniżej .

 

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/86212-patent-na/?do=findComment&comment=940914

 

Dzięki za link do zdjęć. Zakupiłem taką samą nakładkę za 23 zł. (osiedlowy sklep z częściami hydraulicznymi) chciałem ją zamontować, ale zastanawia mnie na jakiej zasadzie ona ma przynieś ć pożądany efekt.  W moim autku (pierwszy właściciel przebieg 24 000 tyś km notek 1,4 benzyna z końca 2009 r.) denerwujące stuki występują tylko przy bardzo małej prędkości 5km/h na nierównościach podczas skrętu (na stacji diagnostycznej rok temu na trzepakach podczas przeglądu po skończonej gwarancji nie wykazało żadnych luzów). Czy pożądany efekt następuje przez to, że tą nakładką zostanie bardzo mocno ściśnięta rura (chyba wielowpustu o śr. zew. około 24,5 mm) i pod wpływam nacisku z przekroju kołowego zrobi się elipsa i wtedy ściśnięty zostaje drążek w środku – ale jaką role pełni elastyczna opaska? Czy może  (na zdjęciu nie widać dokładnie)   nakładka ma połączyć rurę wielowypustu i drążka  o mniejszej średnicy, który z niej wychodzi (ale trochę mi to nie pasuje)?.  Jak ktoś to ustrojstwo zamontował i zlikwidował stuki to proszę o info.

[ranger]

Opaskę naprawczą montuje się na tylko na tą grubszą "rurę". Efekt działania polega na tym, że opaska ją "ściska". Rura z wielowpustem trochę się poddaje co powoduje, że ta cieńsza rurka (z wieloklinem) trzyma się ciaśniej w tej większej (w wilewpustem). Mówiąc po chłopsku zmiejsza się luz pomiędzy wielowpustem a wieloklinem, który z czasem się tam pojawia. Skutkuje to brakiem stuków o których mowa. Oczwiście opaskę trzeba dość solidnie skręcić. Bez przesady, ale raczej na fest .

 

Opaska z gumy powoduje, że mamy więcej miejsca na "ścisk". Bez gumy opaska idealnie przelegała by do rury i za dużo nie dało by się "ścisnąć". Guma która jest w zestawie jest stosunkowo twarda i świetnie spełnia swoje zadanie. Dodatko dodaje w zestawie odrobinę sprężystości, dzieki temu śruby nie powinny się luzować.

 

Proponuję opaskę gumową przyciąć tak aby usyskać dwie wkładki do połówek opaski naprawczej.

 

Przedstawione rozwiązanie zastosowałem u siebie i stuków brak a sam samochód prowadzi się dużo lepiej.

Małe uzupełnienie. Opaskę naprawczą należy zamontować tak, aby jej "dolna" krawędź pokrywała się z "dolną" krawędzią "grubszej" rury. Takie ustawienie daje najlepsze efekty.

update:

 

Dodałem dwie fotki z rosyjskiego forum, przedstawiające dokładnie sposób montażu.

[byhlk]

Dziś zastosuję ten patent u siebie i dam znać jak wyszło... Ranger jeździsz dalej na tej opasce? Wszystko działa jak należy czy znowu pojawiły się stuki? 

[ranger]

Opaska zlikwidowała problem raz na zawsze.

[Edek01]

Czy może ktoś z was wie co oznaczają białe kropki i różowa linia na mojej kolumnie???

Czy to naćpany Meksykanin tworzył swoje dzieło, ale zbrakło mu czasu na dokończenie??

Edytowane 11 Września 2014 przez Edek01

[byhlk]

Wykonałem u siebie patent z opaską naprawczą, niestety nie dało to żadnego rezultatu... Koledzy pomóżcie...

Słychać głuchy stuk jak by od lewego koła na zewnątrz słychać bardzo delikatnie  ale już po środku... Autko ma przejechane około 75 tys. i wydaje mi się że coraz bardziej to się nasila. Dzieje się tak tylko przy niskich prędkościach, na manewrach na parkingu itp.

 

https://www.youtube.com/watch?v=T6Nx2C05_cA

[M@reS]

Dotknij ręką w miejscu gdzie wchodzi jedna rurka w drugą i ruszaj kierownicą.

Jak poczujesz luz to masz z łączeniem problem.......ja miałem minimalny więc dałem opaskę i jest OK.

 

Ten luz dokładnie wyczujesz na palcach.

[Edek01]

Może to łożysko Macphersona tak radośnie strzela bo zmielone ??

Ja tak miałem strzelało lewe od kierowcy przy skręcaniu i ruszaniu i kręceniu fajerom.

Ja miałem dwa już zmielone przy 8000 km całe rozsypane zmienili mi na wzmocnione! 

[ranger]

Czy może ktoś z was wie co oznaczają białe kropki i różowa linia na mojej kolumnie???

Czy to naćpany Meksykanin tworzył swoje dzieło, ale zbrakło mu czasu na dokończenie??

 

Też mam tego rodzaju oznaczenia. To chyba miejsca zazębienia wielowpustów.

[byhlk]

W tekście zaszła mała pomyłka bo nie chodziło o lewa stronę a prawą... U mnie w mieście i okolicy naprawdę cieżko z dobrym mechanikiem... Raz mi zbieraniem ustawiali na odkreconych kołach a innym razem przy zmianie rozrządu nie dokrecil koła bodajże zamachowego aż mi wał urwało, oczywiście zmiana silnika ale tamto autko to przeszłość... Teraz muszę uporać sie z Notkiem

[Edek01]

O tak się naprawia u ruskich ale ciekawe czy naprawił czy spierdolił !

 

 

Jak to było w reklamie Mamby teraz opaskę Gembo mam i ja...........

Pół godzinki leżenia i skręcone fest aby wieloklin luzu nie złapał.

 

Edytowane 12 Września 2014 przez Edek01

[TESTER 1956]

Zrób jak radzi M@reS by sprawdzić czy jest, choćby minimalny, luz. Piszesz że opaska nie pomogła, kwestia w tym czy została właściwie założona. Ona ma przygnieść tę grubszą rurkę kolumny, wówczas spełni swe zadanie. Jeśli luz będzie wyczuwalny to oznaka że za słabo ścisnąłeś. chociaż jeśli stukanie dochodzi ze strony prawej, to może być luz na drążku stabilizatora lub na tulejach wahacza lub na Macphersonie.

[g_r_a_d]

Co wam powiem, to wam powiem, ale wam powiem, że to działa!    Dziś zamontowałem opaskę wg wskazówek Dar1962 i jest super . Wystarczyło mi 100m żeby zauważyć różnicę Wielkie dzięki DAR !

[byhlk]

U mnie okazało sie walnięte lozysko na sprężynie. Wymiana obydwu koszt 180zl. A opaskę jak już założyłem to zostawię

[Edek01]

A nie mówiłem 

A na jakie łożyska wymieniłeś?

Mi wsadzili już na wzmacniane jasno kremowe kolor.

[analyzer65]

Witam.
Jakis czas temu zauwazylem, ze podczas skretu w prawo i prostowania kol, daje sie slyszec charakterystyczny dzwiek przypominajacy skrecanie i odpuszczanie sprezyny. Jest takie pyk pyk podczas skretu kierownica.
Sprezyny sa cale, auto prowadzi sie idealnie. Zastanawia mnie fakt, czy to nie wina lozyska i poduszki amortyzatora...
Ktos z Was mial takie cos?

Edytowane 7 Grudnia 2015 przez Grzmot
Przeniosłem post tutaj. Zanim założysz temat sprawdź czy już problem nie był poruszany.

[porter59]

Sworzeń wahacz przedniego do wymiany,o ile coś takiego jest.

Tak miałem w starym innym i pomogło.