Gość elcoruso Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 @Elcoruso, a jak z Twoimi planami? Ja bede dopiero myslał o czyms jak sprzedam Almerke (zaczynam szukac kupca od nowego roku). Jeżeli chodzi o P12 to gdybym miał możliwość kupienia takiej 2-3 letniej to jednak wolałbym nieco droższą Mazde 6. Natomiast jeżeli kasy nie bedzie na droższe auto to na pewno bedzie P11.144 2.0 lub P11 GT. Jest jeszcze jedno wyjście (szanse nie wielkie ale zawsze) - w przyszłym roku powinny być duże upusty cenowe na P12 po FL z roku 2005, ale dostepne będą tylko z silnikami 1.9 dCI, zobaczymy :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 ciekawe czy toś eksperymentował z włożeniem silnika 1.9dci to p11 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bastek Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 Jakby coś, Elcoruso, to ja ponawiam propozycję jazdy próbnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 A wiesz coś więcej? Interesuje mnie tylko taka 1,9. Ale w salonie mówią że się kończą! Negocjować nie chcą a podobno trudno samochód nowy sprzedać?? Jakiś wariatków w tym kraju. A wiesz coś, co z ta normą - może to ich skłoni do obniżek? Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 poczekaj trochę np do lutego - na pewno mogą już tylko stanieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bastek Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 Jeśli chodzi o normę, to chyba chodzi o 2,2 dCi. Ja Ci polecam jedno - nie opieraj się na jednym salonie. Mój tata trafił na niezłą okazję, więc było oki. Ale Ty pojeździj. Pozbieraj oferty z różnych salonów. Mów - "W tym i tym salonie dali mi taką ofertę. Co Wy na to?" I w ten sposób "wyłonisz" najlepszą ofertę. Skąd jesteś, jeśli można wiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 Z Krakowa. Dzwonię po różnych salonach ale wygląda że po tej promocji im dobrze zeszły i liczą że tak dalej będzie. Albo standardowe gadanie sprzedawcy - JEST SUPER! W obwodzie mam Mazdę 6 - ale roczną - bo nowe mają kosmiczne ceny. Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bastek Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 Podjedź do Nowego Targu. Salon jest przy Zakopiance, więc nie ma problemu z dojazdem. Jako że jest to salon "na prowincji" to może być łatwiej. Ja mieszkam 4 kilosy od NT, więc możemy się umówić i razem podjechać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość elcoruso Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 Jakby coś, Elcoruso, to ja ponawiam propozycję jazdy próbnej. Jakby co to na pewno sie odezwe, albo może jakbym był w poblizu to wpadne! A wiesz coś więcej? Interesuje mnie tylko taka 1,9.Ale w salonie mówią że się kończą! Negocjować nie chcą a podobno trudno samochód nowy sprzedać?? Jakiś wariatków w tym kraju. A wiesz coś, co z ta normą - może to ich skłoni do obniżek? Jak rozmawiałem w salonie w październiku to mi powiedział gość, ze w przyszłym roku na pewno jeszcze będą modele z 2005 ale tylko 1.9 dCi. Wątpie zeby wszystkie teraz wyprzedali, mówia ze nie ma, a potem na poczatku 2006 beda (i to jeszcze tańsze!). Ja wtedy dostałem np. bardzo dobra oferte na P12 przed FL z roku 2004 (w pażdzeirniku 05 jeszcze były modele 2004!), benzyna 2.0 Acenta + subwoofer, zestaw do Nokii i NATS za 72 tys.zł! A wogóle jak masz mozliwość kupienia rocznej Mazdy 6 to sie nawet nie zastanawiaj, auto o klase lepsze od P12 (wyposażenie niemal identyczne, ale jakość bez porównania!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 ...A wogóle jak masz mozliwość kupienia rocznej Mazdy 6 to sie nawet nie zastanawiaj, auto o klase lepsze od P12 (wyposażenie niemal identyczne, ale jakość bez porównania!) Dokładnie! auta z Japonii są o niebo lepsze od europejskich niby japończyków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
p_flori Opublikowano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2005 Ja wtedy dostałem np. bardzo dobra oferte na P12 przed FL z roku 2004 (w pażdzeirniku 05 jeszcze były modele 2004!), benzyna 2.0 Acenta + subwoofer, zestaw do Nokii i NATS za 72 tys.zł! A wogóle jak masz mozliwość kupienia rocznej Mazdy 6 to sie nawet nie zastanawiaj, auto o klase lepsze od P12 (wyposażenie niemal identyczne, ale jakość bez porównania!) Bierz mazdę - zawsze to japończyk, a nie "skośnooki " europejczyk. Lepsza 3 letnia mazda niz nowa Primera. Poza tym z roczników 2004 w październiku proponowali mi 70 tys. ???za 2 letnie auto??? Wyjazd z salonu - i 20 tys. w plecy na dzień dobry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 No coż nowej nie znalazłem a i ceny mi nie pasowały. Ale mam na oku i bardzo bliski jestem kupona Primerki z 2004r. - 2,2 Dci. Z samochodem jadę do ASO niech mi go sprawdzą, ale na co powinienem zwrócić uwagę??? Będę wdzięczny za wszystkie rady. Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 14 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 14 Stycznia 2006 na ilość dokonanych napraw gwarancyjnych, w salnoie który się tym egzemplarzem opiekował poproś o sprawdzenie w ich bazie danych, bo niekazda naporawę wpisuje się w książke przeglądów. Niektóre egzemplarze p12 mają długą listę napraw, może dlatego ktoś sprzedaje tak młode auto bo akurat trafił na pechowe?. Porwana tapicerka przecięta nićmi i np blacha przecinająca najpierw gąbkę a potem tapicerkę boczka oparcia fotela kierowcy nie przystoi autu sredniej klasy, podobnie jak porwane pasy bezpieczeństwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Nie bardzo sprawdzę bo auto sprowadzane z Francji. Po lekkim uszkodzeniu przodu (bok)- mam zdjęcia. Jest jeden kluczyków - to bardzo źle?? Książki serwisowej brak. Auto ma przejechane niecałe 20 tys. W środku wygląda jak z salonu - praktycznie nie widać eksploatacji. Teraz mam Lanosa (99r) kupiony w salonie i złego słowa o tym samochodzie nie powiem. Po przejechaniu Nissanem mam wrażenie że głośno chodzi. Do tej pory nie jeździłem dislem. Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Nie bardzo sprawdzę bo auto sprowadzane z Francji.Po lekkim uszkodzeniu przodu (bok)- mam zdjęcia. Jest jeden kluczyków - to bardzo źle?? Książki serwisowej brak. Auto ma przejechane niecałe 20 tys. W środku wygląda jak z salonu - praktycznie nie widać eksploatacji. Marcin A jak myślisz, czemu nie ma książki serwisowej? ile czasu dokładnie jeździło to auto od chwili zakupu do momentu kolizji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Pierwsza rejestracja październik 2004r. we Francji. W Polsce pierwsza rejestracja 01.2006r. Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 czyli ktoś kupił tak drogiego diesla żeby w rok zrobić 20 tys km dziwne ale niech będzie. Tylko czemu nie ma ksiązki? Może gość chce zataić prawdziwy przebieg? Poza tym z jakiej paki nie ma kompletu kluczyków? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Przebieg przyjmuję, że może być - ja nim więcej niż 20 tys. rocznie nie zrobię. Stukną i sprzedał. Tym bardziej, że wygląd w środku nie wskazuje żeby ktoś to eksploatował intensywnie. Ale brak tej książki i kluczyka mnie zastanawia. Może wymienić kluczy? - droga taka impreza? Jade na ASO niech sprawdzą - jak będzie cień niepewmość nie biorę. W komisie twierdzą że 50% sprowadzanych z francji brak jest książki i drugiego kluczyka? Prawda czy fałsz?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 prawda, bo 50% ma ostro cofane budziki. To że Ty nie zrobisz więcej jak 20 i chcesz mimo to diesla nie znaczy że ktoś kto kupował to auto w salonie też liczył w śmieszny sposób koszty eksploatacji zwłaszcza że spadek wartości był większy niż gdyby kupił benzynową 2 litrówke o podobnych osiągach. No i po czym poznajesz że auto ma akurat 20 a nie np 40 tys km zrobionych po autostradach? Spodziewasz się po np 40 tysięcznym przebiegu zrobionym przez 1 rok poprzecieranej tapicerki, zużytego sprzęgła i zdartej kierownicy, pedałów i drązka zmiany biegów? Daj spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Ok. Zgadzam sięz twoją interpretacją ale przypuszczam że gość nie pojeździł nią więcej niż 6 miesięcy stukną i poszła. A np. ta?? (to jest nie 16 km a 16.000 km) http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C787603 To jest według ciebie ok czy też podejrzane?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 nie, to normalny przebieg dla benzyniaka. Facet nie jeździł niewiadomo ile i nie opłacało mu sie kupować klekoczacego diesla. Oszczędzanie w dieslu rozpoczyna się, zaleznie oczywiście od różnicy w cenie paliwa i cenie zakupu auta ale od powyżej 20 tys rocznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Przy porównywalnej cenie co brać disla czy benzynę i jeżdząc 20 tys. rocznie?? Mnie wychodzi disel. A oszczędzę na nim miesięcznie tak ze 150 zł. Ale patrząc na cenę, gość w porównaniu z ofertami z internetu nie chce za dużo? i to jest chyba Accenta?? Zgodnie ze spiskową teorją dziejów należy zadać ze 100 pytań np. a może się cały czas psuje, a może dużo je itp. A mi chodzi o obiektywne podejście do tematu - może ktoś kupił samochód bez książki i chodzi mu super albo wręcz przecinie. Albo ktoś kupił też z jednym kluczykiem i jeździ tak już 2 lata. Niech sobie gdybie ASO jak sprawdzą komputer. No chyba nie będzie gorsza od mojego Lanosa 1.5 S Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość klichu Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Nie no oczywiście przebieg 20tyś jest bardzo możliwy. Jednak dużo podejżeń budzi brak książki. Gdyby to był jakiśstarszy wóz to rozumiem ale to młode auto które powinno być regularnie serwisowane i powinno mieć całą dokumentację. Jeden kluczyk hmhm niby to tylko kluczy ale zaraz robiąsie schody. W ubezpieczalni chcą dwa. Zaprogramowanie nowego w serwisie też będzie kosztowało. Ja bym był bardziej ostrożny. Jeżeli jest to auto od handlarza to wiadomo że oni lubią troszkę przekrętów zrobić żeby szybciej auto poszło. Jeżeli naprawdę mocno jesteś zainteresowany tymautem to zbadaj jego histrię żeby potem nie okazało sie że zrobiłeś zły zakup. Natomiast co do tych 20 tyś rocznie robionych przez ciebie to ja na twoim miejscu wziąłbym benzynkę. Zbyt mało kilometrów pokonujesz żeby zwrócił ci sie zakup diesla. Poszukałbym dobrze wyposażonej nie bitej z pełną dokumntacją benzynki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość marc Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 Ale jak zbadać tą historię?? Widzę, że ty masz 2.2 i jak to chodzi, jakieś opinie, rady wskazówki?? Na tego sie jeszcze nie zdecydowałem. Ale na pewno będzie to Primera. Co do kilometrów to średnio robię 20 ale bywa że jest 30 - zależy jak wakacje spędzam. A dokładnie to jest to auto http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C793147 Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość cornholio78 Opublikowano 15 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2006 16tys km i bedziesz 3. właścicielem w dodatku sprowadzanego auta. Koszty eksploatacji licz łacznie ze strata wartości przy odsprzedaży, ciekawe które z tych dwu przytoczonych przez Ciebie aut będzie Cię więcej kosztować, bo ja stawiam że diesel bardziej Cię trzepnie po kieszeni, zwłaszcza że spalanie nie jest w nim najniższe i cena ON wzrasta. Czarny to salonówka i po 1. włascicielu, na gwarancji i z możliwa do sprawdzenia historią. No ale wybór przecież jest Twój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.