Gość lipass Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 mam problem z moja k10 1.2. Gdy ja puszczam z obrotow to mi gasnie. Wyczyscilem juz gaźnik, wymieniłem uszczelki i paski rozrzadu i klinowy. pomocy!!! Tak przy okazji jak by to mialo cos zminic mam przejechane 157 tys km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 samochod nie jest na gaz. jezdzi na samej benzynie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 no nie napisales jednoznacznie czy te wszystkie wymiany sa spowodowane tym ze gasnie, czy tez akurat stalo sie tak ze gasnie po wymianach Jakby moja micra gasla na wolnych obrotach a reszta ok to sprawdzilbym ustawienie wolnych obrotow. Jeden z tych elektromagnesow na gazniku tez jest chyba od wolnych obrotow ale pewnosci nie mam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 nie no bylo tak przed wymiana tych wszystkich rzeczy. aha jeszcze wymienilem wczesniej swiece Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość profes Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 trzeba pewnie podkręcić delikatnie wolne obroty. a filtr paliwa zmieniłeś? pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 obroty robilem, ale zobacze co z filtrem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 a gasnie od razu po zmniejszeniu obrotow? czy chwile popracuje i gasnie? no bo jesli od razu to pompa paliwa i filtr paliwa chyba nie, na tej benzynie co jest w gazniku potrafi chwilke na wolnych obrotach pracowac, chyba ze poziom paliwa jest za niski (mozna sprawdzic przez szybke). Sprawdzilbym jeszcze opcje czy to nie filtr powietrza, po prostu podniesc pokrywe. I zastanawialbym sie nad jakas zapchana dysza... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość baca1981 Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 Na 99% masz spierniczona dysze wolnych obrotow to takie male ustrojstwo z jednym kabelkiem wystajacym jak chcesz to ci jutro wysle zdjecie bo dzisiej juz mi sie nie chce cykac u mnie bylo to samo 5zl i po problemie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 no to wyslij mi na maila: lipass@wp.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość baca1981 Opublikowano 24 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2005 ok ale rano bo autko mam juz w garazu a nie chce mi sie schodzic pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość baca1981 Opublikowano 25 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2005 Przypomnialo mi sie, Problem rozwiazalem wymontowujac ta dysze sprawdz czy u ciebie to cos da ;-) odkrecasz ta srube i wyjmujesz to co jest w srodku i zakrecasz u mnie od tego czasu czyli od ponad roku samochodzik ani razu nie zgasl. A pamietam ze to gasniecie bylo bardzo wkurzajace poprobuj bylem z tym u roznych mechanikow i nic dopiero po wyjeciu tej dyszy problem sie rozwiazal pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Matimon Opublikowano 25 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2005 Witam. Sprawdź również, czy przewodzik od podciśnienia dalej znajduje sie na króćcu wychodzącym z filtra powietrza!! Jesli on sie odczepi to gaśnięcie samochodu murowane!! przejrzyj również inne przewody podciśnienia!! Mogą być poprzecierany, a efekt tego jw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość IHI Opublikowano 25 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Maja 2005 Wiesz, miałem do dzisiaj to samo, tyle że w Primerze P10. Sprawdziłem wszystkie wężyki podciśnienia przy gaźniku. Jeden był kompletnie zmurszały i łapał powietrze atmosferyczne. Silnik kompletnie przygasał przy schodzeniu z obrotów lub np. załączeniu świateł. Po wymianie wężyka jest jak dawniej - OK! Sprawdź wężyki gaźnika!!!-wbrew pozorom to skomplikowane ustrojstwo i wszystko musi być w dobrej kondycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość lipass Opublikowano 26 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2005 a gasnie od razu po zmniejszeniu obrotow? czy chwile popracuje i gasnie? no bo jesli od razu to pompa paliwa i filtr paliwa chyba nie, na tej benzynie co jest w gazniku potrafi chwilke na wolnych obrotach pracowac, chyba ze poziom paliwa jest za niski (mozna sprawdzic przez szybke). Sprawdzilbym jeszcze opcje czy to nie filtr powietrza, po prostu podniesc pokrywe. I zastanawialbym sie nad jakas zapchana dysza... Gaśnie po jakimś czasie, jak silnik jest zimny to jest ok. Dysze wszystkie przeczyscilem, filtr powietrza w porzadku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 26 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2005 moze to wersja syberyjska (ciepła nieznosi:P;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 27 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2005 Pewno jak sie ssanie wylaczy to gasnie czyli dysza wolnych obrotow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KaDziesiątka Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 Odgrzewam temat - moja nie chce z kolei zapalić rano. Za 5, 6 razem zaskoczy. Póki silnik zimny to lubi zgasnąć. Dzisiaj szpakowałem przy gaźniku, ale cóż mnie tam wypatrzeć ciekawego. Może ktoś ma takie objawy porannego rozruchu i coś już z tym zrobił. To mi wygląda jakby ssanie się nie załączało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 Odgrzewam temat - moja nie chce z kolei zapalić rano. Za 5, 6 razem zaskoczy. Póki silnik zimny to lubi zgasnąć. Dzisiaj szpakowałem przy gaźniku, ale cóż mnie tam wypatrzeć ciekawego. Może ktoś ma takie objawy porannego rozruchu i coś już z tym zrobił. To mi wygląda jakby ssanie się nie załączało. Jak zagladasz przez filtr do gaznika mozna co nieco wypatrzec: Jak przyjedziesz do domu (nagrzanym) autkiem, daj mu ostygnac - mozesz czekac na drugi dzien. Potem zajrzyj do gaznika - ale bez wlaczania zaplonu i naciskania pedalu gazu - widac w gazniku taka klapke - powinna byc otwarta. Teraz idz wcisnac pedal gazu na maksa i sprawdz czy sie zamknela - jak tak to zamykania ssania jest ok. U mnie ssanie bylo ok, jednak mialem problemy z zapalaniem - uszkodzony byl tloczek pompki przyspieszajacej - kawalek byl pekniety. Jednak autko nie gaslo- jak zapalil bylo ok. Taki przypadek mozesz zdiagnozowac patrzac czy przy naciskaniu pedalu gazu przy zgaszonym silniku jest wtryskiwane paliwo do gaznika. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KaDziesiątka Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 Dzięki za te cenne wskazówki, od jutra ponawiam szpakowanie na chłodno, bez gazu i na gazie. To nara Po skończonej lekcji religii uczniowie do księdza mówią: - To nara. Ksiądz przychodzi do pokoju nauczycielskiego i pyta się nauczycieli co to znaczy "nara". Wytłumaczono mu, że to taki skrót od słowa na razie. Po kolejnej lekcji religii, chłopaki do księdza: - Nara, nara, a ksiądz: -Pochwa, pochwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 heh, nie wiem czy sie dobrze zrozumielismy z tym na gazie/bez gazu. Ssanie przy zimnym silniku zamyka sie po wcisnieciu pedalu gazu i w takim stanie zostaje, nawet jak puscisz pedal gazu. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 19 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2005 a mi sie wydawało ze jak wcisne pedal gazu to ssanie sie załącza (tak pisało w ksiązce);] a jeszcze jedno pytanie co do tej pompki przyspieszającej to gdzie ona sie znajduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 a mi sie wydawało ze jak wcisne pedal gazu to ssanie sie załącza (tak pisało w ksiązce);] a jeszcze jedno pytanie co do tej pompki przyspieszającej to gdzie ona sie znajduje Nie wiem co masz na mysli z tym ssaniem, komus wydaje sie inaczej :?: A pompka znajduje sie w gazniku - jest to to cos czego nie widac z zewnatrz. Jest polaczone dzwignia jakos tam z tym czyms co sie wajcha na gazniku jak gaz wciskasz - taka okragla, pofaldowana uszczelka - i w tym siedzi pompka.Jak chcesz to ci moge foto zmajstrowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KaDziesiątka Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 heh, nie wiem czy sie dobrze zrozumielismy z tym na gazie/bez gazu. Ssanie przy zimnym silniku zamyka sie po wcisnieciu pedalu gazu i w takim stanie zostaje, nawet jak puscisz pedal gazu. Pozdro Jednak w innej kolejności - najpierw bez gazu, a później na gazie, tzn. zerknę jak to wygląda przed wciśnięciem pedału gazu i późńiej po wciśnięciu. Czy na zimnym silniku jak wciśnie się pedał gazu i ssanie się zamknie to jest załączone czy odłączone??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xelus Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 Klapka od ssania zamknieta = ssanie wlaczone. Jednoczesnie jak jest zimny z tego co pamietam to dodatkowo otwiera troche przepustnice (tak jakby byl lekko nacisniety gaz) - ale tego to juz nie pamietam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gray5 Opublikowano 20 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Września 2005 sorki -moj błąd;] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.