[WP11] TD Gaśnie silnik gdy szybko zdejmuję nogę z gazu

[and_pec]

Maciek Piszesz że docierałeś suwak a pytasz czy trudno trafić jabłkiem w otwór w suwaku

Nie rozbieraj nastawnika tak jak to masz w tym fotoopisie GAWA pisał jak masz go wyczyścic Ja tak swój czyściłem jak jeszcze miałem traktora i pomogło. Nie wal ściemy że docierałeś suwak, tylko weż się w końcu za to i wyropuj pożądnie bez rozkręcania na elementy pierwsze, bo gwarantuję Ci że potem będziesz szukać drugiego nastawnika od razu. Jabłko żeby urwać to trzeba się naprawdę postarać.

Edytowane 24 Maja 2012 przez and_pec

[Maciek90]

To pytanie to był mój ostatni post to było chyba w kwietniu i teraz napisałem, docierałem suwak, ale nie dałem rady do końca pozbyć się zacięć, to wygłąda jakby ta ośka się wytarła, jeszcze spróbuję jutro. Dziwi mnie że nie gaśnie na zakrętach a na prostej drodze. Najbardziej martwię się tym że przy teraźniejszych temp. ciepły zapala za 3 lub 4 razem i to dziwne warczenie w przedziale 750-1500, które dobiega z pompy. Boje się że to się skończy na wymianie pompy.

 

To pytanie to był mój ostatni post to było chyba w kwietniu i teraz napisałem, docierałem suwak, ale nie dałem rady do końca pozbyć się zacięć, to wygłąda jakby ta ośka się wytarła, jeszcze spróbuję jutro. Dziwi mnie że nie gaśnie na zakrętach a na prostej drodze. Najbardziej martwię się tym że przy teraźniejszych temp. ciepły zapala za 3 lub 4 razem i to dziwne warczenie w przedziale 750-1500, które dobiega z pompy. Boje się że to się skończy na wymianie pompy.

W sobotę zrzuciłem znów nastawnik i docierałem suwak przez 2,5h, na boki jednocześnie obracając, dociskając te same ruchy itp. Efekt auto nadal gaśnie, teraz nawet bez klimy, ręce mi opadają, za cholere nie da się zniwelować do końca tych zacięć, jedynie na jakiś czas daje efekt dolanie czegoś do paliwa. Jedyne co zauważyłem po tym docieraniu suwaka to że silnik jakoś spokojniej pracuje, ale jak gasł tak gaśnie.

[Gość Mateusz_P11_144]

Witam. Widze że ten nastawnik to czesta, bolączka naszych N?issanów

Mam pytanie:

Czy ten :

http://allegro.pl/nastawnik-hdk-do-sdi-68-km-gwarancja-12m-cy-i2648750546.html

 

a ten :

http://allegro.pl/nastawnik-hdk-do-nissan-2-0-p11-2-7-gw-12-m-cy-i2602480942.html

 

różnia sie tylko wtyczką czy jeszcze czyms??

Moge bez problemów zamówić i wtyczkę przelutować i będzie smigac jak nówka??

pozdrawiam.

[and_pec]

Przyjrzyj im się dokładnie Ten od SDI jest inny gabarytowo i ma dodatkowo czujnik jakiś obok śruby w pokrywie

Pewnie chcesz zaoszczędzić 50 zeta ale to nie tędy droga.

[Gość Mateusz_P11_144]

Nie chodzi o oszczedzanie tylko zadałem pytanie.

Falujące obroty i kod 18, to tylko i wyłacznie wina nastawnika czy jeszcze jakieś problemy moga wystepowac??

[and_pec]

Czytałeś temat. Za dużo pytań zadajesz a mało czytasz to się nazywa lenistwo i spychactwo jakbyś nie wiedział

[adambyw]

Przyjrzyj im się dokładnie Ten od SDI jest inny gabarytowo i ma dodatkowo czujnik jakiś obok śruby w pokrywie

Pewnie chcesz zaoszczędzić 50 zeta ale to nie tędy droga.

Gdzie ty tam jakiś czujnik widzisz? Przecież to sam kabel z oczkową końcówką. Ale ok, jestem osobą niedowidzącą.

Z tego co pisali na tym forum koledzy, nastawniki są takie same do VW i nissana, różnią się właśnie wtyczką.

[and_pec]

Tak od VW ale z silnikiem 1.9 TDI a nie SDI

[adambyw]

Jak patrzę na allegro, to tak samo wyglądają nastawniki do TDI i SDI w silnikach 1,9. Ale znawcą nie jestem, kłucił się nie będę. Dla mnie są takie same. Przynajmniej z wyglądu, różnią się wtyczką.

A temat dopadnie mnie prędzej czy później, to się będę doktoryzował.

[RAAAD]

I mnie jakos dopadło czyszczenie nastawnika i całej pompy za jedną robotą

A dokładnie to od jakiegoś czasu zacząłmi dłużej kręcić przy odpalaniu i ciężej i falował delikatnie po odpaleniu obrotach.

Postanowiłem dać do pompiarza i się zaczęło.

Z dobry rok temu miałem regulacje silnika i dawkę paliwa przez kompa i kąt wtrysku.I wtedy zaczął lepiej odpalać od strzała i ogólnie lepiej się zachowywał na obrotach w czasie jazdy na wyższych biegach.

I teraz jak postanowiłem dać auto regulacji to liczyłem w granicach 100-150zeta wydać.Filtr paliwa oczywiście nowy.

A zaczął od rozebrania pompy tzn pewnie pokrywę zdemontował i był syf.I po wyjęciu pompy i rozebranie jej okazało się że jest zawalona syfem i pewnie opiłkami metalu.I nadaje się do czyszczenia.Od zakupu auta zapala mi się check i błąd 18 i czasami gasł na skrzyżownaiach czy światłach i coraz częściej paliła mi się 18.Używałem STP koncentratu do paliwa to mniej się zapalała kontrolka.No i też zaznaczył pompiarz że rozrusznik ciężko kręci.Rozebrałem go i okazało się że pył ze szczotek musiał być zalany pewnie ropą i mulił go i przez to ciężko kręcił.Kupiłem nowe szczotki koszt niewielki bo 17 zeta i dałem zgrzać żeby lepieć trzymały. I teraz lekko kręci .

A co do pompy to móił że była sporo zawalona, ustawił kąt wtrysku czy inne parametry (używa sprzętu KTS 670 BOSCH)

ALe po odbiorzecheck dalej się pojawia mało kiedy ale wskakuje i raz zgasł mi dojeżdżając do skrzyżowania.

Płaciłem za cała robotę 600zł,nie wiem czy dużo.

Jadąc to gaz jest bardziej czuły i spalanie też spadło bo jeżdżąc na krótszych odcinkach spalił mi 7 litrów.

Tearz delikatnie ma przyspieszone dawkę i jak dzwoniłem to mówiłże może trzeba minimalnie zmniejszyć dawkę czy ustawić pompę.

Pojadę pewnie ustawić do niego.

Jeżdżąc to czasami jest podbicie obrotów przy zmianie na wyższy bieg czasami nie ma.Czytając temat to takie objawy podbicia są przy nastawniku do czyszczenia.GAWA też pisał że może być być zużycie części w nastawniku. Pompę całą miał na stole do pomp i mówił że jest wszysto ok,bo nawet na zakresie na wolnych obrotach jest skala co pracuje i na wysokich obrotach też jest skala i się nie zacina w czasie pracy pompy to pompa jest ok tylko kwestia wyregulowanie ,2 wtryski też dobrze nie dawały. Ustawił na pompie dawki itp.

Czytając temat dawka ma być ustawiona na 1,96 jak dobrze pamietam. Nie pytałem go na jakich parametrach ma ustawione.

 

Mam pytanie czy

-w pompie oprócz tych dwóch sitek jest jeszcze jakieś małe ?

-czy to falowanie obrotów ma wpływ ten nastawnik czy może jakiś czujnik temp?

Wymieniłem niedawnoczujnik wody ten dwupinowy na 17 klucz,jest jeszcze jednopinowy ,może on ma jakiś wpływ na to.

Świece grzeją jak sprawdzałem.

Jak rano zapalam to właśnie jest falowanie jest delikatnie.A jak zagrzeję świece 2 lub 3 razy to nie ma falowania.

- może jakiś czujnik temp czy przekaznik świec od swiec jest padły. Ten duży bezpiecznik 80A jest cały,nie wiem czy jest jeszcze mały w kabinie.Przekaznik nie wiem gdzie jest i wjakim miejscu się znajduje.

Jak równo odpali i nie zafaluje na obrotach to delikatnie obroty są wyżej i kilka mm spadają i jest ok.

Przepływkę też sprawdzałem to jest ok.

 

Możecie coś jeszcze doradzić

Z góry DZ.

[Gość Mateusz_P11_144]

a czujnik położenia wału sprawdzałes?

[RAAAD]

No tego czujnika nie sprawdzałem.

Będę stawiał do regulacji , może to kwestia ustawienia.

Nie wyskakuje mi błąb czujnika wału.

[Gość Mateusz_P11_144]

To że nie pokazuje nie znaczy ze czujnik jest ok

Przemierz czunik położenia wału, powinno być jakoś 1,47 k Ohm, zobacz na początku czy dochodzi 12V do elektrozaworu w pompie po przekręceniu klucza na on (śruba pod kapturkiem a masa skądkolwiek)

 

Jak przekażnik dobry (dochodzi napięcie do listwy) to świece do sprawdzenia Najlepiej wykręcić i pod aku bezpośrednio podpiąć. Mają się grzać na całości a nie tylko na końcach knota. Możesz zdjąć listwę i pomierzyć opory Nówki jak dobrze pamiętam mają 0.8 a tak to około 1,2 jak więcej to padlina To w temp 25*C teraz może być po 1,5 oma

[RAAAD]

Mam pytanie jak ustawić miernik ,bo z elektroniki jestem zielony .

Próbowałem mierzyć opór ale coś mi nie wychodziło to mierzenie.

Kable powinny być włożone tak jak są?

I jak ustawić na jakie parametry wskaźnik żeby pokazywało właściwe jednostki?

 

Dzisiaj wykręciłem ten czujnik ale nie wyciągając kostki .Był na końcówce co jest w obudowie rozrządu syf tzn jakieś małe paprochy. Wyczyściłem delikatnie ten czujnik i założyłem go.Zadnym rozpuszczalnikiem czy

towotem nie robiłem tylko ręką wyczyściłem.

I zaczął jeszcze ciężej odpalać.

Wyciągnąłem też blachę co miałem zaślepione Egr.

W środę postawie znowu do pompiarza.

 

Może uda mi się pomierzyć ten czujnik położenia wału.

 

Ale czy pokazywanie się checku i błędu18 (bo innych nie ma błędów)i bardzo rzadko gaśnięcia na skrzyżowaniach miałoby wpływ na ten czujnik położenia wału?

Jak grzałem świece dwa lub trzy razy to nie falowało na luzie.

Tak ogólnie aż miło śmiga .Tylko to odpalanie i ten check

[and_pec]

czerwoną przełóż w gniazdo com i będzie dobrze W com ma być zawsze wtyczka a drugą przekładasz w zależności co mierzysz Obok gniazd pisze Kolor kabli akurat nie ma znaczenia. są one tylko inne dla twojej orientacji optycznej.Jak mierzysz napięcie stałe (DC na mierniku) to com dajesz do masy AC to napięcia przemienne (te w gniazdku w domu) Pomiar zaczynasz zawsze od największego zakresu i zmniejszasz w miarę możliwości

Jak coś to pytaj Pomiary robię zawodowo z tym że na sieciach energetycznych i używam trochę droższych, czulszych i bardziej zaawansowanych zabawek

 

Jak chcesz pomierzyć napięcia w niuni to ustaw na DCV zakres 20

Jak opory to masz "podkowę"

Jak prądy to na DCA ale zawsze mierz przez odbiornik a nie bezpośrednio bo spalisz miernik Maksymalny prąd dla tego miernika to 10A To gniazdo gdzie masz teraz czerwony przewód to masz tylko do mierzenia właśnie prądu stałego Ręsztę mierzysz na com i środkowym

 

Andrzej and_pec

[Gawa]

no akurat w gnieździe "com" powinna być czarna wtyczka a do dwóch pozostałych zależnie od prądu wkłada się czerwoną, przy pomiarze rezystancji to czarne na "com" a czerwone tuż nad.

[and_pec]

Gawa w tym "zaawansowanym" mierniku nie ma to znaczenia bo gniazda i wtyczki są identyczne kable mogą być i tęczowe ale zgoda Jak się mierzy dużo to odruchowo chwytasz za kable i zawsze czarny dajesz na masę i lepiej aby był on w com

[Gawa]

no właśnie lepiej niech będzie na swoim miejscu bo można przez omyłkę bieguny pomylić a jak ktoś nie zna tematu to może coś sfajczyć

[adambyw]

Z zasady czarny się wkłada zawsze w gniazdo com, a czerwony w środkowe gniazdo. Z punktu widzenia elektrycznego nie ma to znaczenia, chodzi o zasadę: czarny - masa, czerwony plus, żebyś później widział polaryzację na mierniku.

Czerwony można przełożyć do gniazda 10ADC tylko i wyłącznie do pomiaru natężenia prądu. Pamiętaj że miernik przy nastawie na pomiar prądu (w zacisku 10ADC oraz w środkowym przy nastawie na pomiar natężenia - A) jest w stanie zwarcia. Jeżeli dotkniesz taki do akumulatora to w najlepszym wypadku zaiskrzy i stopi kable/miernik. W skrajnych może akumulator eksplodować.

Resztę pomiarów robisz na środkowym zacisku.

 

Jeżeli mieżysz rezystancję (opór) przełączasz na omegę. Spodziewasz się ok 1500 Om, więc daj nastawę 2000. Przy przerwie, lub rezystancji większej niż 2000Om, pojawi się jedynka na środku wyświetlacza. Przy zwartych przewodach miernika powinna być rezystancja w okolicy 0-5om. Warto sobie zewrzeć przed pomiarem, masz pewność że miernik działa prawidłowo. Następnie przykładasz końcówki pomiarowe do styków i odczytujesz pomiar.

[RAAAD]

No i próbowałem mierzyć opór i wyszło mi tak

jak mierzyłem jak na foto podłączone i wskaźnik na 20k to wartości były czarny na 1 kabel od błotnika ,a czerwony na 2 i 3 kablu było 1,96 jak zimny silnik

na zapłonie

odpalony zimny były wartości 1,76-2,22 i w tej skali się zmieniało

 

jak silnik był rozgrzany to było 2,39 na zapłonie

 

 

 

a jak miałem dzisiaj czarny na com i czerwony na środku to było 0,19 opór 20k

 

 

 

 

mierzyłem w takiej pozycji aku i ładowanie

to aku było 12,40V

a na odpalonym było 14,40V

i wskazówka była na 20 DCV

 

 

co myślicie na te wartości czujnika ?

 

I dzięki za wskazówki z tym miernikiem

Pewnie innym też się przyda

[rula55]

Witam Forumowiczów ja mam taki problem w swojej p11 2.0 Td że np. dojeżdżając do skrzyżowania wciskając sprzęgło spadają mi obroty poniżej 500; 400/min. jeżeli jest to przyczyną suwaka to proszę o algorytm czyszczenia tego elementu ewentualnie jakieś foty

[RAAAD]

Odebrałem auto znowu od pompiarza i zobaczymy czy bedzie tak jak ma być .

Są mrozy to będę wiedział czy coś sie polepszyło.

Mam sprawdzić czy świece są ok i dobrze grzeją .

Ale to już po niedzieli. Dam na pewno znać co i jak .

[and_pec]

ruła55 foty i opis są w postach GAWA Przeczytaj dokładnie temat

[rula55]

Dzięki

[RAAAD]

I dalej to samo przy odpalaniu

Pierwszy dzień jak odebrałem auto to było -4 to odpalił za pierwszym grzaniem świec ok . Później już odpala jak odpalał za 2-3 grzaniu świec ok równo.

 

Co myślicie o tych wartościach co napisałem o czujniku położeniu wału?

 

Z braku czasu grzeje kilka razy świece ,Ale postaram sprawdzić świece wykręcę i zobaczę jak grzeją. Kiedyś wykręcałem i są Boscha.