Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[WP11] TD Gaśnie silnik gdy szybko zdejmuję nogę z gazu


krzycho385
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co do odpalania to podobnie jak u Jurcego. Poza tym moje tfu tfu nic nie dało. Co prawda silnik narazie nie zgasł ani raz ale checka wywaliło już kilka razy(jutro postaram się zweryfikować czy to znów osiemnastka).Jeśli tak to myślę, że pomimo uporania się z gaśnięciem silnika (w znanych okolicznościach) ustawienie dawki nie jest idealne, choć na tyle dobre, że motor nie gaśnie jednak checka wywala a i zrywność chyba nie ta.Trochę się powtarzam, ale wszystkie te powyższe objawy świadczą o tym jak istotne jest IDEALNE ustawienie tego  b a d z i e w i a!

Edytowane przez franco
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość marszm11

witam!wepne sie w ten temacik bo tez musze wyczyscic nastawnik i suwak a przedewszystkim poustawiac konty wtrysku itd...a niewiem gdzie moze macie jakies namiary na jakis dobry zaklad ktory to robi w gdansku???

 

mam jeszcze male pytanko bo u mnie jak silnik zgasnie to odrazu cos odcina napiecie na elektrozaworze!!co to moze byc??

Edytowane przez marszm11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po czyszczeniu nastawnika było przez chwilę miło. Check nie świecił, silnik nie gasł. Co prawda silnik nie gaśnie (narazie?), ale check przypomina

o sobie coraz częściej. No to dawaj za spinacz, a tu zonk! Nic nie zczytuje ani dobrego ani złego. Zero reakcjiblink.gif .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam. Na wstępie polecam stosowanie mixolu do ON. A co tematu takiego że kiedyś ktoś twierdził że czujnik w skrzyni w CD20T włączonego biegu ma coś wspólnego z zasilaniem i zmianą obrotów to ja stwierdzam że to nie prawda i twierdze że na zmianę tych obrotów ma wpływ podłączenie lamp stopu z układem sterowania. Zaobserwowałem że przy wciśnięciu hamulca podczas jazdy spadają poniżej obrotów biegu jalowego a gdy puszcze hamulec obroty odrazu wracają do normy. Swoją teze podpieram tym że na schemacie ukladu sterowania jest pokazane że światła stopu są połączone z tym ukladem.

 

Koledzy chciałem obalić mit że jak się świeci check przy kodzie 18 to auto pali więcej, a mianowicie mam wyczyszczony nastawnik dawke ustawioną jako tako na oko i uważam że dobrze, zaczynam się już nie przejmować checkiem, dziś wróciłem z trasy Mińsk Maz -Olsztyn, jak jechałem w tamtą strone to praktycznie jechałem z zapaloną kontrolką i z doświadczeń, po wskaźniku nie zauważyłem jakiegoś nadzwyczaj zwiększonego spalania i kultura pracy motoru nie była jakaś inna, po olsztynie troche jeździłem i kontrolka się zapalała od czasu do czasu, jedno co zaobserwowałem to że nie trzeba po odpaleniu resetować kontrolki przegazowaniem czy przychamowaniem silnika bo po przejechaniu jakiegoś odcinka kontrolka gaśnie sama. Strasznie ta dolegliwość jest dziwna bo przez całą trase powrotną ok 300 km bo zajeżdzałem po drodze jeszcze na jakieś zadupia to kontrolka nie zapaliła mi się ani razu a hamowań silknikiem przez ten czas troche było, i uważam że trzeba tylko przemyć nastawnik ustawić dawke i śmigać z chekiem lub bez, dodam tylko że od jakiegoś czasu postanowiłem dolewać mixolu profilaktycznie i kupuje jakiś najtańszy 34zł za 5litrów, mam zamiar dolewać tak ok 1litr na zbiornik, napewno nie zaszkodzi.

 

odświeżam temat i ccialbym podpowiedzieć że jak u kogoś przy zmianie biegów obroty lekko podbijają to jest to błędne ustawienie nastawnika, czyli dawka paliwa w stosunku do powietrza jest za duża i takie ustawienie prawdopodobnie ma związek z kodem 18ym. Jak ktoś stwierdził kiedyś że to podbicie jest potrzebne do płynnej zmiany biegow tylko że w przypadku zmiany z mniejszego na większy bieg potrzebna jest odwrotna sytuacja czyli obroty powinny spadać.

 

no i okazuje się że chyba właściwe ustawienie dawki paliwa jest kluczem do sukcesu co do kodu 18

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość fragles13

A co jest kluczem do sukcesu kodu 21? Poradził sobie ktoś z tym problemem? Kontrolka zapala się po około 7 sekundach pracy silnika na biegu jałowym bądź w trakcie jazdy, po przegazowaniu gaśnie. Ostatnio zaczął dymić i zbiera się częściej słabo niż dobrze (jak już się zbiera lepiej to raczej na zimnym silniku). Czasami ciągnie ładnie i równo od samego dołu, częściej jednak po zmianie biegu potrzebuje chwili zastanowienia zanim zacznie się wkręcać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam!wepne sie w ten temacik bo tez musze wyczyscic nastawnik i suwak a przedewszystkim poustawiac konty wtrysku itd...a niewiem gdzie moze macie jakies namiary na jakis dobry zaklad ktory to robi w gdansku???

mam jeszcze male pytanko bo u mnie jak silnik zgasnie to odrazu cos odcina napiecie na elektrozaworze!!co to moze byc??

Jak nie ruszałeś pompy wtryskowej, to kąty wtrysku powinny być OK. Jeżeli jednak chcesz mimo wszystko ustawić kąty wtrysku to w Gdyni na ulicy Puckiej 99. Firma nazywa się Ram-bit i są tani. Ja tam oddałem traktora do wymiany pompy wtryskowej i ustawili mi kąt wtrysku.

Co do czyszczenia nastawnika to zaraz obok na bodajże ul. Przemysłowej w Gdyni jest pompiarz o nazwie Pompex. Ja tam czyściłem swój stary nastawnik, ale czyszczenie nie rozwiązało problemu z gaśnięciem. Gościu mówił, że to chyba problem z elektryką. Po wielu analizach wszystkiego w samochodzie wymieniłem całą pompę i jak ręką odjął.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam pytanie a mianowicie czasami zdarza się że silnik gaśnie po zdjęciu nogi z gazu ( nie ma błędów ani nie zapala się check ) czy wystarczy rozruszać suwak w pompie czy trzeba wyczyścić nastawnik ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

nastawnik to i tak trzeba wyczyścić, nasępnie suwak, następnie wlaściwe ustawienie dolewka mixolu do paliwa i jeździmy dalej

 

witam kolegów chciałem dorzucić kolejne spostrzeżenia a mianowicie wróciłem z małej wycieczki 550km tam i spowrotem , przed wyjazdem razem z paliwem litr mixolu , zbiornik do pełna, przez całą trase ani razu nie zapaliła się kontrolka Check a spalanie jak na CD20T to myśle że i tak nieźle , przy prędkościach tak do 130km/h wyszło ok 6,5 do 6,7 l na 100km . Co do mixolu to moje zdanie jest takie że dolewać i może być nawet najtańszy. Ja ostatnio leje taki po 34zł za 5litrów.

 

Witam kolegów. Chciałem dorzucić takie spostrzeżenie,że w przypadku kodu 18 wine za totroche ponosi zamulanie naszych traktorów a mianowicie jak od jakiegoś czasu zacząłem przeciągać delikanie silnik na obrotach to odpukać mam spokój z kontrolką i jakoś praca stała się miększa. Myśle że od czasu do czasu należy "przeprostować" rure w naszych traktorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

MI czasem silnik zgaśnie jak po hamowaniu silnikiem przy 1000 obr wcisne sprzęgło to na bank zgaśnie. Ale tak żadnych innych problemów nie mam.

 

Mam natomiast jedną obserwację od dłuższego czasu : jak jadę sobie np. 80 na piątce i wcisnę gaz do spodu to auto sobie przyspiesza ale jak ujmę pedał gazu to gdzieś w którymś punkcie ujęcia obserwuję, jeszcze żwawsze przyspieszenie niż jakbym wcisnął gaz do spodu. Oczywiście to ułamek sekundy i występuje jakby kilka milimetrów od ujęcia gazu. Wnioskuję, że przy dokładniejszym ustawieniu pompy miałbym ciut więcej mocy - coś jakby przestawione (na zasadzie wyprzedzenia zapłonu w benzynie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też to mam i pewnie wszyscy tak mają, ale przestawianie nic ci nie da bo pompa nie jest sterowana linką tylko elektroniką , więc ty możesz sobie wciskać pedał gazu jak chcesz ale i tak sterownik wybiera optymalne dawkowanie paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że temat zostal odnowiony.

Przeczytałem od poczatku temat i tez ma do czyszczenia nastawnik i błąd 18.Co juz nie raz wspominałem.Wiem ze to jest robota dla fachowca,sam nawet nie mialem zamiaru sie za to brać albo jesli ktos ma pojecie o tym.Sprawdzałem swoje obroty jesli chodzi np przy okolo 3500 obrotow na 3 biegu obrotu minimalnie podchodzi wskazówka do góry i swobodnie spada bez żadnych enrgicznych spadków.A na luzie przy silniku zimnym czy też ciepłum obroty sa normalne caly czas i w zimie tej też.Trzyma cały czas 900 obrotów.Wczesniej zmieniałem wtryskiwacz sterujacy nowy bo moj sie pocił i przelew był a teraz jest sucho przy nowym i spalanie tez jest oki. A wspomne ze check tez sie zapala czasmi i przy zgasnieciu silnika i ponownym odpalony silniku i podejscie na ponad 2000 obrotow check gasnie .I czasmi sie zapala.Moze wleje te preparaty do czyszczenia wtryskiwaczy chyba STP czy cos takiego na cały zbiornik bo chyba raz na 5000 km sie stosuje na cały zbiornik tak maja w opisie.Bo cos moze przeczyscic uklad wtryskiwaczy i moze pompe i moze check mniej sie bedzie zapalac.A jak bede robic u mechanika to czyszczenie to pewnie zrobi jak sie nalezy to czyszczenie i żeby nic się zacinało jak opisywaliscie.Jak zrobie to pewnie dam znac co mowił chociaz pewnie powie ze był syf itp żeby cos skasować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RAAAD zanim coś będziesz robił lub dolewał spróbuj pojeździć troche ostrzej, nie znaczy że masz piszczeć ale poprzeciągaj silnik troche na obrotach i poobserwuj co się będzie działo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi sie wydaje ze jest oki wszystko oprocz tego checku kontrolki ze sie zapala czasami. I trzeba to wyczyscic kiedys.Teraz zaczalem troche trzymac na obrotach jak poczytałem tutaj wczesniej.Ponad 3000 obrotow bo tyle masz na mysli?.A lałem to wczesniej wiadomo mróz i zeby troche przeczysciło wtryskiwacze bo pokazany był opis na odwrocie butelki to cos moze tam czysci:D. Bo wszystko jak patrze jest narazie ok chyba ze za dobrze nie zwracam uwagi na jakies szczegóły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam wszystkich szanownych nisanomanniaków, miło jest widzieć jak temat założony prze zemnie jest kontynuowany i tak popularny. Moja padlina w następnym tygodniu odwiedzi mechaniora który zadeklarował się rozbebeszyć moją pompę w mak i pokonać problem gaśnięcia silnika po zdjęciu nogi z gazu, ćwiczony był wcześniej nastawnik ale tylko przez dwa dni było wszystko ok potem wszystko po mału wróciło dom normy i jak silnik gasł tak gaśnie. Nabieram coraz większej pewnosci że to jest wina nastawnika ale powiem czy rozbebeszenie pompy pomogło i na ile dopiero po wszystkim - pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam forumowiczów, a ja dalej eksperymentuje ze swoim dizlem, a mianowicie check zaczął się znów pokazywać troche częściej i zwiększyłem troszeczke dawke wyjściową i co zauważyłem pozytywnego: silnik zapala jakby szybciej bo ma większą dawke startową, jest bardziej rzwawy przy przyspieszaniu , przy zmianie biegów na wyższe nie trzeba mocno wkręcać silnika na obroty, wcześniej jak puściłem pedal gazu a potem wciskałem to występowało coś w rodzaju zacięcia a teraz tego nie ma, przy puszczeniu pedału gazu obroty spadają łagodnie w dół, praca silnika jakby troche łagodniejsza, troche pojeździłem i kontrolka się nie zapala, zalałem teraz do pełna i zobacze jak mi wyjdzie spalanie , myśle że powinno troche spaść ze względu na to że silnik ma troche większą dawke i się nie będzie męczył i nie będe go musiał przeciągać na obrotach. Dodam że wolne obroty oscylują ok 750/min tak jak wcześniej. Teraz po przestawieniu dawki przy zmianie biegów występuje minimalne podbicie obrotów, ale może tak musi być, pojeżdże teraz troche z takim ustawieniem i zobacze co się będzie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gawa Ja swój mam ustawiony tak, że mi lekko trzęsie budą jak zahamuje pod światłami Trwa to 2-3 sekundy. Tak to rusza płynnie i biegi wchodzą bez żadnych podbić czy spadków obrotów. Spalanie w w miescie standardowo 8-9/100, ale i noga też ciężka. Moja dawka wynosi 1,96 według testera w zaprzyjażnionym warsztacie Nie wiem co to za tester, ale według nich powinno być idealnie 2 a przy 2,2 to już jest zbyt wysoka dawka i traktor zaczyna kopcić na czarno.

 

Panowie aż wstyd się przyznać, ale spytam

Jak się rozpina tą wielką wtykę od pompy Bosch.

Nieskromnie prosiłbym o instrukcję obrazkową biggrin.gif

Nastawnik znowu się odezwał po 2 miesiącach spokoju i chciałbym go już w końcu wyjąć na zewnątrz a nie czyścić nad silnikiem okrytym szmatami i gazetami

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ze tak pozno ale dopiero wrocilem .Jesli nie dales rady rozlaczyc to ta dolna czesc wtyczki poprostu odkrecasz tak jak nakretke ze sruby. U mnie znowu jak bylem na ustawieniu dawkito mialem 2jednostki i to byla dawka za wysoka . Teraz mam ustawione 4 albo 5 dawek i jest dobrze oporocz tego ze jakby robil sie slabszy jak sie zagrzeje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiesz and_pec to rzeczywiście wstyd jak sie jest tak starym i doświadczonym forumowiczem a nie wie się tak banalnej rzeczy :) tak jak pisze kolega , poprostu trzeba rozkręcić górną część od dolnej a następnie obydwie części się wysuną. and_pec co do tego że jak jest dawka za wysoka to traktor będzie kopcił a wcale tak nie jest , jak będzie za duża dawka to się poprostu nie da jeździć bo pedał gazu swoje a obroty swoje. Dziś wróciłem z trasy Mińsk Maz.-Olsztyn-Mińsk 590km no i troche się pokręciłem po Olsztynie i znów zalałem pod korek i zrobiłem dokładny pomiar spalania i wyszło mi tak ok 6,3-6,4 litra/100km czy to dużo czy mało jak na to auto to nie wiem do końca ale wydaje mi się że w miare.Dodam że w jedną strone miałem dość obciążone auto a spowrotem jechałem sam ale nie żalowałem pedału gazu i troche deptałem. Co najważniejsze z tego wszystkiego że check się nie zapalił ani razu , silnik pracował w miare przyjemnie a auto jechało jakby to nie było to samo co przedtem i nie bało się wyprzedzać. Narazie zostawiam to ustawienie zobaczymy co będzie. and_pec wydaje mi się że masz troche przy małą ustawioną tą dawke jak ci trzęsie budą , a do ilu ci spadają obroty przy tym chamowaniu przed skrzyżowaniem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedle wszelkich znaków na niebie i ziemi ma być niby 850+/- 50 dla wersji po lifcie i tak jest. Obroty spadają max może o 50 i trwa to właśnie 2-3 sekundy Myślę że suwak się znów przycina bo i uwielbiany kod 18 znów powrócił i gości już prawie na stałe.

 

PS a ja kudłaty włochaty myślałem że wtykę to się rozpina poprzez naciskanie jakichś tam zaczepów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam forumowiczów, a ja dalej eksperymentuje ze swoim dizlem, a mianowicie check zaczął się znów pokazywać troche częściej i zwiększyłem troszeczke dawke wyjściową i co zauważyłem pozytywnego: silnik zapala jakby szybciej bo ma większą dawke startową, jest bardziej rzwawy przy przyspieszaniu , przy zmianie biegów na wyższe nie trzeba mocno wkręcać silnika na obroty, wcześniej jak puściłem pedal gazu a potem wciskałem to występowało coś w rodzaju zacięcia a teraz tego nie ma, przy puszczeniu pedału gazu obroty spadają łagodnie w dół, praca silnika jakby troche łagodniejsza, troche pojeździłem i kontrolka się nie zapala, zalałem teraz do pełna i zobacze jak mi wyjdzie spalanie , myśle że powinno troche spaść ze względu na to że silnik ma troche większą dawke i się nie będzie męczył i nie będe go musiał przeciągać na obrotach. Dodam że wolne obroty oscylują ok 750/min tak jak wcześniej. Teraz po przestawieniu dawki przy zmianie biegów występuje minimalne podbicie obrotów, ale może tak musi być, pojeżdże teraz troche z takim ustawieniem i zobacze co się będzie działo.

 

i jak to wygląda po dłuższym użytkowaniu?

bo mnie też chyba czeka taka zabawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich , czytając wasze wypowiedzi wydaje mi się ze znalazłem problem który mnie dotyczy . Moja nyska od czasu do czasu gasła jak puszczałem ją z obrotów ,niestety ostanio wracając do domu raz zgasła na światłach i dopiero po 2 min. zapaliła a drugim razem po 5 min. nie wspomnę ze w czasie jazdy przerywała jak by miała odłączany zapłon(gasł i zapalał sie check).Obrotomierz też głupiał skazówka skakała . Zwróciłem uwagę , że przy drukrotnym włączeniu i wyłączeniu zapłonu przed zapaleniem, w momencie rozruchu kontrolka gasła na moment i wiedziałem ze samochód zapali, dodam iż na luzie obroty czasami podskakiwały . Rano umarła całkowicie tzn. zaskoczyła i zdechła.

Edytowane przez zdancik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoz kolego Zdancik. Rozumien ze masz diesla bo nie napisales. Jesli tak to prosze najpierw autodiagnostyka . Jest opisane na forum jak to zrobic. Przy diagnostyce wcale nie nusi u Ciebie wyskoczyc blad nr18 (nastawnik) jesli Ci nie odpalil. Rownie dobrze i tu stawiam bedzie blad nr47-czujnik polozenia walu korbowego. Blad 47 wcale nie oznacza ze bedzie od razu do wymiany. Wystarczy nieraz przeczyscic i pomierzyc opor(1,2-1,5kOhma przy 25 stopniach na 2i3 pinie)i kasa zostaje. Na forum masz tez napisane ze pasuje od opla (troche przerobek) ale za to duzo tanszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdncik to jest twój pierwszy post i jest tak bez sensu że żadnych wniosków z niego nie można wyciągnąć

Piszesz że znalazłeś problem a dalej opisujesz swoją usterkę. To jak to w końcu ma byc. Masz usterkę i nie wiesz jak rozwiązać czy znalazłeś problem który powoduje gaśnięcie silnikasmile.gif

 

Co do falowania, podbijania, trzęsawki, dygotki, żabkowania, skoczków, przygasania, zdychania itd itp i jak go zwal tak go zwał powiem jednobiggrin.gif

Po wyczyszczeniu nastawnika najważniejszą sprawą jest ustawienie go idealnie na pompie Nie może być żadnej tam odchyłki tak jak w moim przypadku, że powinno być 2 a było 1,96 (według jakiegoś tam testera)

Przy zaniżonej dawce występowało trzęsienie silnikiem po przyhamowaniu i wrzuceniu na luz

check włączał się rzadko i po przygazówce gasł

Przy zawyżonej dawce obroty utrzymywały się na poziomie 0,9 - 1,1k i czasem silnik zdychał po przyhamowaniu

check załączał się bardzo często i nie gasł po przygazowaniu

 

Po moim przesuwaniu myślę że znalazłem już odpowiednie ustawienie i muszę tu powiedzieć że leciutkie przesunięcie (tzw o włos) zmienia już znacznie wartość dawki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otoz kolego Zdancik. Rozumien ze masz diesla bo nie napisales. Jesli tak to prosze najpierw autodiagnostyka . Jest opisane na forum jak to zrobic. Przy diagnostyce wcale nie nusi u Ciebie wyskoczyc blad nr18 (nastawnik) jesli Ci nie odpalil. Rownie dobrze i tu stawiam bedzie blad nr47-czujnik polozenia walu korbowego. Blad 47 wcale nie oznacza ze bedzie od razu do wymiany. Wystarczy nieraz przeczyscic i pomierzyc opor(1,2-1,5kOhma przy 25 stopniach na 2i3 pinie)i kasa zostaje. Na forum masz tez napisane ze pasuje od opla (troche przerobek) ale za to duzo tanszy.

 

Tak tak , 2.0 TD nie mogę doszukać się tej autodiagnostyki

jeżeli to nie bedzie dla was problemem proszę o nr.tel. od Ciebie and_pec i krzysiek 1958 to pozwoli mi na szybsze ogarnięcie tematu . pozdr.

Edytowane przez zdancik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...