Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Chcesz kupić Maximę - pytaj tutaj!!!


Gość LEMUR
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gość XJeronimoX

Witam wszystkich serdecznie

Jestem nowym członkiem forum więc wybaczcie jeśli źle podpiąłem wątek. Chciałbym kupić nissana maxime 3.0 V6 do 6-7 tyś zł. Znalazłem właśnie ok. 150 km ode mnie jedyną ciekawą na pierwszy rzut oka ofertę. Oto ona (to samo na olx i otomoto):

 

http://olx.pl/oferta/nissan-maxima-3-0-v6-192-km-1995-CID5-ID8jq9h.html#cabd2f7184

http://otomoto.pl/show?id=C35522605

 

Proszę wyraźcie swoją opinię .....czy to faktycznie krajowy samochód? Poczytałem trochę i wygląda ona na wersję USA. Jednakże patrząc na zegary widzimy skalę w km/h jako pierwszorzędną. Czy warto się tym autem zainteresować? Nie ukrywam że bardziej podobają mi się europejskie wersje ale i ta oko potrafi nacieszyć :) Ma bogate wyposażenie. Ponadto właściciel pisze że maximka jest bezwypadkowa a szczeliny między pokrywą silnika a błotnikami są zbyt duże co może świadczyć o pewnej "historii".

Czy ktoś z forumowiczów mieszka może w okolicy Dziwnówka? Jeśli tak to byłbym niezmiernie wdzięczny jeśli mógłby swoim fachowym okiem je obejrzeć i podzielić się informacją na forum. Jeśli okazałaby się warta uwagi to chętnie bym ją kupił.

Miałem sunny 1.4lx przez 10 lat i zero napraw a potem przyszła ciekawość na francuskie, niemieckie i po kilku samochodach tego pokroju baaaardzo chętnie wrócę do nissana :D

 

Dziękuję z góry za opinie.

Pozdrawiam i pomyślności w Nowym życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ta maxi parę razy już była wystawiona na OLX. Napewno jest to wersja na rynek amerykański. Z fotek widać, że gril jest z wersji poliftingowej ( po1997), również środkowy tunel , podłokietnik to polift. Także auto mogło mieć bogatą "historię ". Dzwoniłeś może do właściciela?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć wszystkim, po sprzedaży mojej primerki GT zastanawiam się nad kupnem Maximy. Co myślicie o tym modelu? Jakie są jej najczęstsze usterki i czy korozja jest bolączką tego modelu? 

 

http://olx.pl/oferta/nissan-maxima-qx-z-gazem-sekwencyjnym-CID5-ID64VkL.html#a105e02fc7

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korozja tak trzeba dokładnie oblukać spód auta oraz progi/nadkola szczególnie z tyłu. Kto zaniedba to wychodzi. Kupno zagazowanego auta to też może być loteria z instalacją. trzeba na to zwrócić uwagę ale to już inna kwestia. Jeżeli chodzi o najczęstsze usterki to wystarczy trochę poszukać i poczytać:) Ja jeśli będę zmieniał auto to prawdopodobnie na ten model z tym silnikiem. (miałem a33 z 2.0 to raczej silnik za słaby) sczególnie jeśli miałeś wcześniej GT to lepiej się rozglądać za 3.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Witam!

Jestem zainteresowany zakupem Maximy A33 z silnikiem 2.0 V6 z 2002 roku.Auto sprowadzone z Włoch od pierwszego właściciela w stanie można powiedzieć kolekcjonerskim. Przebieg zaledwie 105 000 potwierdzony książką serwisową oraz stanem wnętrza. Egzemplarz ściągnął mój znajomy. Z racji tego, że w sieci jest nie wiele informacji na temat tego modelu proszę użytkowników o pomoc w określeniu:

 

1. Na co zwrócić uwagę przy zakupie, jakie są słabe punkty tego modelu?

2. Jak jest u nas z dostępem do części oraz czy koszty eksploatacji w porównaniu do innych marek są znacznie wyższe?

3. Jak silnik 2.0 znosi sekwencyjną instalację gazową?

4. Oraz inne sugestie użytkowników?  :)

 

Z góry bardzo dziękuje i pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ile ci pomogę, ale 2 moich znajomych ma A33 i zjada je rdza, ruda, paskuda, ona tak je wcina, że aż słychać jak coś tam chrubocze.

 

silnik 2.0 V6 to seria VQ różni się od większego brata 3.0 skokiem tłoka, więc LPG to podobna historia , w sumie dobrze się sprawują

 

co do części w PL to nie wiem

 

sugestie, to 3.0 V6, dość podobne spalanie, frajda dużo większa  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

nie wiem ile ci pomogę, ale 2 moich znajomych ma A33 i zjada je rdza, ruda, paskuda, ona tak je wcina, że aż słychać jak coś tam chrubocze.

 

silnik 2.0 V6 to seria VQ różni się od większego brata 3.0 skokiem tłoka, więc LPG to podobna historia , w sumie dobrze się sprawują

 

co do części w PL to nie wiem

 

sugestie, to 3.0 V6, dość podobne spalanie, frajda dużo większa  

I stało się, zakupiłem ładny i zadbany egzemplarz Maximy A33. Auto przyjechało z Włoch od pierwszego właściciela z udokumentowanym przebiegiem 105 tys km co zostało potwierdzone w polskim salonie. Auto posiada kilka otarć parkingowych jednak jest jest wolne od rdzy :). Ale żeby nie było tak kolorowo mam pewien problem. Auto posiada ostatnią naklejkę serwisową przy przebiegu 98 tys km, z której wynika, że Maxima zalana jest olejem 15W40 co mnie trochę zdziwiło i zasmuciło. Stosowac nadal taki olej czy może spróbować 10W40? Pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj gratuluję zakupu auta. 15W40 to samobójstwo. Najlepiej zrobisz przechodząc na olej wyższej klasy, 10w40 to takie minimum dla tego silnika. Najlepiej zrób płukankę i zalej dobre 10w40 pojeździj trochę jak wszystko będzie ok. to kolejna płukanka i 5w40. Drugą rzeczą jaką proponuję Ci zrobić to zabezpieczenie antykorozyjne gdyż fabryczne pozostawia wiele do życzenia. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabe punkty to na pewno korozja przedniej belki pod zderzakiem. Jeśli chodzi o wady techniczne to jest to auto ponad przeciętnie bezawaryjne. Gaz znosi dobrze- trzeba tylko pamiętać o regulacji luzów zaworowych- są niestety na płytkach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki chłopaki za odpowiedzi. Z olejem chyba jednak zrobię tak, że po założeniu instalacji LPG zmienie na 10W40 i będę obserwował skutki. Jesli chodzi o konserwację, to traktuje to jako priorytet i zrobie jak najszybciej. Lata ktoś może na instalacji Landi Renzo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj gratuluję zakupu auta. 15W40 to samobójstwo. 

tak do końca to nie jest, w USA prawie wszystkie te auta jeźdzą ma mineralnej wodzie 5W30 i nikt nie słyszał, o problemach z silnikami, te auta się wyrzuca nie że silnik pada , tylko już wstyd tym jeździć bo ruda tak zżera ...

 

a w europie psują się silnika od olejów ciekawe .... 

 

więc o co chodzi , prawdopodobnie o interwały, zmieniaj olej co max. 10tyś km, a nawet co 7tyś km. 

 

możesz śmiało przeskoczyć na 10W40, ja bym tak zrobił 

 

Landi Renzo to dobra i znana instalacja, pomyśl jeszcze o polskim STAGu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak do końca to nie jest, w USA prawie wszystkie te auta jeźdzą ma mineralnej wodzie 5W30 i nikt nie słyszał, o problemach z silnikami, te auta się wyrzuca nie że silnik pada , tylko już wstyd tym jeździć bo ruda tak zżera ...

 

a w europie psują się silnika od olejów ciekawe .... 

 

więc o co chodzi , prawdopodobnie o interwały, zmieniaj olej co max. 10tyś km, a nawet co 7tyś km. 

 

możesz śmiało przeskoczyć na 10W40, ja bym tak zrobił 

 

Landi Renzo to dobra i znana instalacja, pomyśl jeszcze o polskim STAGu 

Dzięki Kaziu za cenne wskazówki. Z początkiem roku ruszę z pracami nad Maximą, będę na bieżąco aktualizował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak do końca to nie jest, w USA prawie wszystkie te auta jeźdzą ma mineralnej wodzie 5W30 i nikt nie słyszał, o problemach z silnikami, te auta się wyrzuca nie że silnik pada , tylko już wstyd tym jeździć bo ruda tak zżera ...

 

a w europie psują się silnika od olejów ciekawe .... 

 

 

Kazik popłakałem się ze śmiechu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słabe punkty to na pewno korozja przedniej belki pod zderzakiem. Jeśli chodzi o wady techniczne to jest to auto ponad przeciętnie bezawaryjne. Gaz znosi dobrze- trzeba tylko pamiętać o regulacji luzów zaworowych- są niestety na płytkach.

A kiedy trzeba zwrócić uwagę na te zawory? Przy określonym przebiegu czy jak klepią... Bo u mnie przy przebiegu 220kkm silnik pracuje cichutko wręcz szumi jak wentylator i nie chciałbym niepotrzebnie grzebać w nim.

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeżeli nie słychać to lepiej nie tykać. Według niektórych źródeł regulacja powinna się odbyć co około 250tys km

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem jeżeli nie słychać to lepiej nie tykać. Według niektórych źródeł regulacja powinna się odbyć co około 250tys km

Tak też zrobię. Dzięki za odpowiedz. I jeszcze jedno pytanie, nie wiem czy w dobrym wątku: Jak odpalam zimne auto to obroty idą na ok. 1300-1500 i powoli opadają w miarę jak się fura rozgrzewa, czy tak powinno być? W żadnym aucie tak nie miałem i zastanawiam się czy tak powinno być czy czasem krokowirc nie nawala.. Dzięki.

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest podobnie w miarę rozgrzewania obroty spadają. Na wolnych na ciepłym jest ok 700rpm

Dokładnie tak jak u mnie. Tzn nic nie będę wnikał dzięki wielkie.

 

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fura wygląda na fajną, dość zadbaną, ale taka ocena z foto to żadna ocena.

 

ja tylko podpowiem, że sprawdź automata, oraz sprężanie w cylindrach, gdyż naprawa skrzyni czy silnika przekroczy wartość autka.

 

 

co do reszty.... przebieg 315 tyś wygląda na uczciwy, chociażby z tego powodu pojechałbym obejrzeć auto 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze zdjęć wygląda na całkiem fajne. Sprawdź rzeczy, które wskazał Kazik. Również dokładnie sprawdź podwozie bo ruda lubi nissany. W maximach głownie leci przednia belka pod chłodnicą, progi , podłoga bagażnika ( przy puklach), tylne kieszenie przy zderzakach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autko z ogłoszenia ma gaz, czy trzeba się tym martwić ?, gdybyśmy kupowali auto za 48tyś zł to ja koniecznie bez gazu i instaluje gaz za 3500zł, natomiast tutaj to już chyba zaleta, pod warunkiem że silnik mimo gazu jest sprawny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi głównie o to ze regulacja zaworów jest obowiązkowa co ok 30 tys km. Nikt tego nie robi dla tego się wypalają zawory po ok 100 kkm na gazie. A w vq30de są one na płytkach i to rodzi koszty w postaci części i robocizny bo do tego trzeba zdjąć wałki rozrządu. Jeśli auto ma najechane już sporo na gazie to musisz się z tym liczyć a koszt regulacji (jeśli oczywiście nie robisz sam) to 1/3 ceny tego egzemplarza :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...