Podniesienie Nadwozia na ramie t1 t2 ,,Body Lift''

[zakula81]

na allegro znalazlem wałki poliamidu o średnicy 50mm i długości 1m. Koszt ok 80zł z przesyłką. Mam dostęp do tokarki i wszelkich urządzeń. Podnośnika nie mam ale sporo lewarków no i kolege do pomocy. Planuje podnieść bude o 7cm. Doliczając koszt śrub myślę, że w 200zł się zamknę. To chyba taniej niż zestaw z allegro za 600zł. Stworzę dokumentację i ją tu umieszczę.

[Touareg]

Po przeczytaniu tego wątku zdecydowałem się pobawić w podniesienie Mavericka 3D na zawieszeniu i na ramie.

Zawieszenie- Pod sprężyny dałem podkładki 4 cm z poliamidu, przedłużyłem tylne amory, wstawiłem dłuższy przewód hamulcowy (elastyczny) ten od ramy do mostu. Stabilizator tylny na razie zostawiłem bez zmian, drążki skrętne przestawiłem na frezach i podkręciłem przód do poziomu równego z tyłem.

Nadwozie- Pod budę podłożyłem 5cm tulejki wytoczone z zakupionego wałka poliamidu średnicy 5cm (spokojnie wejdą ϕ 6 lub 7cm). Odkręcając poduszki oczywiście urwała się jedna śruba (tył) i musiałem wyciąć dziurę w nadwoziu żeby się od niej dostać (4 tylne nakrętki są niedostępne i trzeba ciąć budę żeby się do nich dostać), 4 pozostałe to śruby wkładane od góry i jest do nich dostęp.

Przedłużenia- Wszystkie śruby wymieniłem na wzmacnianeM10 oczywiście dłuższe o 5cm,

Do ramy za przednim prawym kołem przykręcone są (na 2 śruby) przewody od wspomagania które wystarczy dokręcić i podnosząc przykręcić na jedną śrubę. Przy chłodnicy nie miałem osłony wentylatora więc nic nie przeszkadzało i nie trzeba przerabiać. Najwięcej problemów sprawia przerobienie mocowania zderzaków i orurowania, ale da się zrobić.

Trzeba jeszcze ustawić kąty i zbieżność oraz założyć większe koła

 

 

Parę fotek:

[Gość Whitie]

Fajnie.

Ale co on tak zielony?

[Gość kraqsek]

Poszedł do góry to teraz trzeba na boki go poszerzyć

[zakula81]

Po przeczytaniu tego wątku zdecydowałem się pobawić w podniesienie Mavericka 3D na zawieszeniu i na ramie.

Zawieszenie- Pod sprężyny dałem podkładki 4 cm z poliamidu, przedłużyłem tylne amory, wstawiłem dłuższy przewód hamulcowy (elastyczny) ten od ramy do mostu. Stabilizator tylny na razie zostawiłem bez zmian, drążki skrętne przestawiłem na frezach i podkręciłem przód do poziomu równego z tyłem.

Nadwozie- Pod budę podłożyłem 5cm tulejki wytoczone z zakupionego wałka poliamidu średnicy 5cm (spokojnie wejdą ϕ 6 lub 7cm). Odkręcając poduszki oczywiście urwała się jedna śruba (tył) i musiałem wyciąć dziurę w nadwoziu żeby się od niej dostać (4 tylne nakrętki są niedostępne i trzeba ciąć budę żeby się do nich dostać), 4 pozostałe to śruby wkładane od góry i jest do nich dostęp.

Przedłużenia- Wszystkie śruby wymieniłem na wzmacnianeM10 oczywiście dłuższe o 5cm,

Do ramy za przednim prawym kołem przykręcone są (na 2 śruby) przewody od wspomagania które wystarczy dokręcić i podnosząc przykręcić na jedną śrubę. Przy chłodnicy nie miałem osłony wentylatora więc nic nie przeszkadzało i nie trzeba przerabiać. Najwięcej problemów sprawia przerobienie mocowania zderzaków i orurowania, ale da się zrobić.

Trzeba jeszcze ustawić kąty i zbieżność oraz założyć większe koła

 

 

Parę fotek:

 

 

Super. I po co kupować zestaw za 600zł? Kolego, a jak ze środkiem ciężkości? Nie buja za mocno w terenie? Zastanawiam się bo też się biorę za ten zabieg i nie wiem jak się pogorszą kąty najazdów.

Pozdrowionka.

[Touareg]

Zielony, bo nie tą puszkę złapałem w sklepie, a że był wekend to nie było jak wymienić na czarny a czas gonił, błoto zakryje. (ps. wiedziałem że będą śmiechy )

Jeśli chodzi o bujanie to wielkiej różnicy nie ma, po założeniu szerszych opon powinno być stabilniej, wrażenie że się siedzi wyżej jest zauważalne.

Przód zrobił się twardszy i na większych dziurach trochę podskakuje, może lepiej by było podnieść o 3cm (inna charakterystyka pracy wahaczy)

Poradźcie czy trzeba podłożyć dystanse pod przednie felgi, bo po podniesieniu przednie koła się trochę zeszły co widać gołym okiem. i jakie opony założyć na oryginalne felgi żeby nie przedobrzyć.

Edytowane 12 Listopada 2011 przez Touareg

[Gość Whitie]

Wcale się nie czepiam koloru ... czepiam się bardziej tego, że to chyba Hammerite ???

A Hammerite ma takie właściwości, że pod nim zbiera się woda i tylko szkodzi.

 

To skakanie z przodu..... może być, że za mocno podkręciłeś i zawias nie ma miejsca na pracę. Odpuść trochę na próbę.

Edytowane 12 Listopada 2011 przez Whitie

[Gość chomik.]

Pomiędzy wahaczem a odbojem musi się mieścić palec

[Touareg]

Odpuszczenie drążków pomogło, dzięki

[Gość Whitie]

[hugh_h]

a ja po podniesieniu na budzie mam taką niespodziankę ... nie mogłem wrzucić 4L i mi wsteczny wyskakuje wszystko przez gumową osłonę przy wajchach. lewarek od reduktora podgiąłem nieco i jest ok, jeszcze muszę go przedłużyć bo guma się za bardzo zgniata, podobnie będę musiał zrobić z lewarkiem od biegów.

 

Po przeczytaniu tego wątku zdecydowałem się pobawić w podniesienie Mavericka 3D na zawieszeniu i na ramie.

 

nie wiem jak to w T2 jest, wentylator masz elektryczny na chłodnicy ? bo jak nie to też jest zabawa dodatkowa, i ciekawy jestem jak zderzak mocujesz, a ten poliamid Φ50 to trochę mała średnica mi się wydaje, ja wstawiłem Φ80 żeby był taki jak średnica poduszek., śruby sa dłuższe więc wstawiłem M12 zamiast M10, a czy przypadkiem w T2 oryginalnie nie są śruby M12 ?

będzie chwila to wrzucę foty z zabawy z pickupem bo był rozebrany do gołej ramy, piaskowanie łatanie i te sprawy

Edytowane 21 Listopada 2011 przez hugh_h

[Touareg]

W t2 lewarki ciężej chodzą przez wspomniane osłony gumowe, ale da się włączyć biegi i nie wyskakują. Wentylator jest na bimetalu nie elektryczny, u mnie nie przeszkadza bo mam zdjętą dolną osłonę przy chłodnicy. Zderzaki- w skrócie to zrobiłem tak jakbym odciął mocowanie przy samej ramie i przyspawał go ponownie do pozostałej w ramie części ale 5cm wyżej (oczywiście po rozmierzeniu robiłem to na zdjętych zderzakach). Cztery przednie śruby w poduszkach to M10 a cztery tylne to M12 (Miałem pod ręką tylko M10 więc takich użyłem ) Co do poliamidu to mógł by być szerszy

A , dzięki hugh_h za projekt podkładek pod drążki reakcyjne, pozwoliłem sobie skorzystać.

 

[hugh_h]

ja przesunąłem całą chłodnice, odcinając mocowanie w budzie i robiąc nowe niżej, nie chciałem pogarszać chłodzenia wywalając osłone wentylatora.

zderzak podniosłem na dorobionych dystansach, trochę wyszły przekombinowane, ale solidnie się trzyma, u mnie było założenie ze do ramy nie spawam nic no poza mocowaniem progów,

 

Robiłeś może już geometrie po podkręceniu drążków? Ja wczoraj spędziłem pół nocy na walce z tym, mam o jeden ząbek przestawione na wałku, ramiona podkręcone na płasko z belką i był problem żeby jakieś sensowne pochylenie koła uzyskać, bo za dużo podkładek wychodzi. I tak wsadziłem więcej niż podają jako max a pochylenie jest na minimum. za to udało mi się uzyskać niemal identyczne wartości na obu stronach, chyba nigdzie warsztacie by się tak dokładnie z tym nie bawili. prawdę mówić to się zastanawiam czy nie odkręcić trochę niżej go, a wydawało mi się ze nie wiele podniosłem.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez hugh_h

[lemmy69]

kolego , możesz wrzucić jakieś foto , gdzie te podkładki ,bo ja też podnosiłem , a mimo to koła i tak stoją jak stały i drze mi opony od wewnątrz...

[Gość chomik.]

Pod dwie śruby mocujące górne wahacze do ramy. Oczywiście między ramę a mocowanie.

Edytowane 25 Listopada 2011 przez chomik.

[hugh_h]

mówisz i masz

 

elementy 7 i 11, podkładasz odpowiednią grubość między sworzeń a ramę, najlepiej zerknij sobie w serwisówce jest tam wszystko podane sa diagramy doboru podkładek ale nie wiedzieć czemu żaden gość w warsztacie nie chciał z nich korzystać jak pytałem czy się przyda bez tego to zgadywanie bo jednocześnie reguluje się pochylenie koła i wyprzedzenie,

grubość max podają 8mm, ja mam 12, myślę że tak po prostu dokładając podkładki to więcej bym nie dawał, inaczej by to trzeba robić.

normalnie w zwykłym warsztacie ci tego raczej nie zrobią albo odpowiednio skasują i zrobią pewnie źle, bo jest od cholery zabawy z ich dobieraniem i samo zakładanie też cudowne, w większości przypadków będą ci chcieli pozakładać wsuwane ale to strach na takich wsuwanych jeździć, a wkładanie pełnych to trzeba wykręcać śruby ... a po zatym same podkładki najpierw trzeba kupić albo sobie dorobić ale raczej dorobić i najlepiej na miejscu podczas geometrii... hmm raczej szukaj znajomych z machiną do geometrii i rób sam jak ja no albo warsztaty od terenówek co wiedza o co chodzi przy lifcie.

 

tak wyglądał mój zestaw podkładek ...

Edytowane 15 Stycznia 2012 przez Yoda

[Touareg]

Ja podkładałem po 3 podkładki i teraz koła stoją w pionie (pod poziomicę), Jaki powinien być właściwy kont pochylenia ?

[hugh_h]

kąt jest na + czyli góra na zewnątrz, w T2 chyba koło +30', u mnie +40' akurat, ale poziomica nie ustawisz tym bardziej WSZ,

teraz pytanie czy komuś jest znajoma sytuacja że samochód zależnie od pochylenia jezdni ciągnie w lewo albo w prawo ? to znaczy ze pochylenie koła jest za bardzo na -. i dlatego chyba będę jechał w dół z drążkami, myślałem że to aż tak nie będzie bardzo wpływało. bardziej zależy na stabilnej jeździe niż na lifcie i tak niewielkim, mam zbyt delikatny towar w przyczepce.

a w ogole to zależy to jeszcze od rozmiaru kapci i ET

 

i może mod niech wydzieli ten fragment jako podkręcanie drążków a nie lift na budzie

Edytowane 25 Listopada 2011 przez hugh_h

[lemmy69]

ściągnąłem jakąś radziecką instrukcję i faktycznie jest tam coś o podkładkach reg. ;jutro zobaczę jak to u mnie w realu wygląda ,ale wielkie dzięki za wskazówki dla wszystkich

[hugh_h]

a ja sobie ściągnąłem anglojęzyczną ... jakoś lepiej się odnajduje.

[Gość terranosaur]

hugh_h moze bys wrzucil jakies nowe fotki bo widze ze juz troch go poulepszałeś

[lemmy69]

szukałem wersji ang. ,ale zawsze były jakieś problemy ze ściągnięciem ;czy byłbym zbyt upierdliwy ,gdybym zapytał o jakieś sprawdzone namiary ; a tak w temacie to rozumiem ,że gość na geometrii (gdyby miał pojęcie) to regulował by właśnie tymi podkładkami...na razie spróbuję sam się pobawić ,a na geo. pojadę ,jakby były problemy...jeżeli będzie jeszcze czym pojechać...

[hugh_h]

jeśli chodzi o namiary na instrukcje to nie pamiętam skąd ściągałem,

nie wiem jak chcesz to robić bez pomiaru to bez sensu robota,

przy dużym podkręceniu to proponuje od razu śruby dłuższe kupić i jako podkładkę zastosować płaskownik z dwoma otworami co by to większe było, może też warto by go było dospawać do ramy.

 

gość poza pojęciem, musi znać jeszcze język w którym jest serwisówka i co chyba trudniejsze mieć chęci z niej skorzystać, bo bez tego to zgadywanie, pozatym tak naprawdę to zalezy jeszcze jak pisałem od opony i ET

[lemmy69]

obejrzałem te podkładki i sytuacja wygląda tak : lewe koło (na minimalnym "-") po 2 podkładki na śrubę, razem ok. 4-5mm ;prawe koło (na większym "-") po 3 podkładki na śrubę, razem ok. 8-9mm...a na logikę powinno być odwrotnie ,im więcej podkładek tym bardziej w stronę "+" ;rama "zwichrowana" czy co ?!.....albo jakieś tuleje na wachaczu...

Edytowane 26 Listopada 2011 przez lemmy69

[hugh_h]

rama nie jest równa między innymi po to sa te podkładki, ale moze faktycznie byc cos mocniej klepnięte auto nie jest z salonu ...

 

więc się okazuje że mam nawalonych podkładek od cholery a zjeżdżałem ciągle w dół i lift wyszedł 5mm (tak 5milimetrów)

więc coś musi być tak sobie, jedyne co mi przychodzi do głowy to drążki reakcyjne przesunięte albo krzywe, ale jak je zakładałem to nie widziałem aby cokolwiek im dolegało a przyglądałem się im dokładnie.

będę miał chwile to podjadę porobić eksperymenty naukowe jak zmienia się geometria przy podnoszeniu na drążkach, może wtedy wyjdzie dla potomnych jakaś wskazówka że na każdy cm liftu przychodzi ileś 0,x mm podkładki, .. taki jest pomysł ale nie trzymajcie mnie za słowo bo krucho z czasem.

 

to z moich pomiarów wynika że przy podniesieniu +50mm kąty mają się tak że WSZ zmienia się o -1°34' a PK o -0°25'