Gość MAXX Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2006 Więc odważyłem się w swoim SR20DEH zmienić zapłon . Jak to było opisane na odkręconych srubach kreciłem na zapalanoym silniku aparatem . Moje spostrzeżenia wyglądaja tak : - zapłon ustaiony seryjnie po środku skali , robie experyment i daje maxymalny zapłon silnik pracuje równo żadnych stuków ale po 2-3 sekundach ksztusi się jakby miał zgasnąc wersja z ustawieniem maxymalnym odpada w moim przypadku - zapłon powoli przesuwam i czuje jak wzrastaja obroty ( delikatnie ) do momentu jak się zbliżam gdzie nakrętka zakrywa szczeline i obroty delikatnie spadają , cofam delikatnie i jest najlepiej , Jest to u mnie około 1-2 mm szczeliny . Jazda Samochód moim zdaniem w całym zakresie obrotów się poprawił nic nie stuka spalanie trudno powiedzieć ale wydaje mi sie podobne choć tego nie mierzyłem dokładnie . Paliwo VPower 99 tak specjalnie do testowania zalałem :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 o to w tym chodzi - że bardziej wykorzystujesz energie saplin, złurzycie paliwa powino się nieznacznie zmneijszyć pomimo poprawy osiągów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 tylko teraz jak zalejesz PB95 to mozesz mieć stukowe, bo zapłon przyspieszyłeś do paliwa 99 oktan, stukowego nie będziesz słyszał bo czujnik stuku sam zapłon szybciej cofnie niż ty się zorientujesz......... a wtedy ato bedzie znaczniej gozej jechało jak seria radze zapłonem kręcic na hamowni i na najgorszym paliwie jakim jeździsz, wtedy masz pewność że wyprzedzenie nie będzie za duże Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MAXX Opublikowano 24 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2006 dzis zalałem 95 oktanów też Vpower i niec nie słyszałem jezeli chodzi o stuki , w jaki sposób sam może sie cofnąc zapłon i jak mogę to rozpoznać ze sie na pewno cofnął. Może to glupie ale prekreciłem aparat i przykecilem go srubami - rozumiem ze zaplon cofnie sie jakos elektronicznie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KOSA Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 dzis zalałem 95 oktanów też Vpower i niec nie słyszałem jezeli chodzi o stuki , w jaki sposób sam może sie cofnąc zapłon i jak mogę to rozpoznać ze sie na pewno cofnął. Może to glupie ale prekreciłem aparat i przykecilem go srubami - rozumiem ze zaplon cofnie sie jakos elektronicznie ? mapami zapłonu steruje komputer aparatem wyprzedzisz kąt ale komp może go skorygować jeżeli dostanie sygnał z knock sensora, przepływki, czujnika temp jeżeli będzie coś nie tak, nie usłyszysz stuku bo cie komp wyprzedzi i będzie pracował na mapie awaryjnej a co wcale nie jest zdrowe a na pewno mocy ubędzie że zapłon jest cofnięty rozpoznasz tylko za pomcą programu diagnostycznego podłączonego do kompa, gdzie wyświetla ci się aktualny kąt wyprzedzenia dlatego najbezpieczniej jest przeprowadzać operacje z zapłonem na słabym paliwie i na hamowni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MAXX Opublikowano 25 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2006 W takim razie mam 2 pytani . czy mogę zrobic to na komopie tylko w nissanie ( chcą za to 100 żł ) czy np w Renault moga zrobić mi to samo za darmo bo mam znajomego - chodzi mi czy wejścia do kompa są takie same i czy ten program diagnostyczny to jest tylko do nissana czy to coś uniwersalnego . co jezli się okaze że jest w trybie awaryjnym ? Czy poprostu ustwienie apratu do pozycji fabrycznej i wgranie tej nowej mapy spowoduje przywrócenie normalnego stamu ? I mam jeszcze pytanie co przy okazji mogłbym sprawdzić jak juz bede na kompie w nissanie albo cos sobie ustawić już poza tym zapłonem ? Sory za takie pytania le co do mechaniki do do konca sie we wszystkim dobrze nie orientuje . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Smiało możesz kręcić u siebie aparatem zapłonowym - w żaden tryb awaryjny CI nie wejdzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MAXX Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Smiało możesz kręcić u siebie aparatem zapłonowym - w żaden tryb awaryjny CI nie wejdzie... przyznam ze troche z tym trybem sie przestarszyłem ale wydaje mi się że samochód nie pracuje w tym trybie bo idzie rowno jak i wczesniej - choć przyznam że raz miałem taką sytuacje jak energicznie przyspeszałem ze raz jakby przez chwile nie doszlo paliwo tak przez sekunde ale moze to byłą inna przyczyna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 26 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2006 może za bardzo przyspeiszyłeś zapłon ? Najbezpeiczniej jak korekt bedziesz dokonywać na hamowni i na paliwie 95... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość jaras Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2006 Sygnał z czujnika spalania stukowego idzie do aparatu zapłonowego czy gdzieś indziej? Którymi kabelkami? Chodzi mi o to żeby go odpiąć i obserwować zmiany, bede pewny czy działa. Pojawiło się powiązanie przyspieszenia zapłonu z EGR, może ktoś to dokladniej wyjaśnic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 16 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2006 a ja dzisiaj sam chciałem sobie zapłon przyśpieszyć i....naderwałem sobie ściągno bo nie mogłm tej pierd...ej śróby 12 odkręcic i mechanik tez nie dał rady - dopiero potem pomyślałem że było ja trzeba było poluzowac jak silnik byl zimny :grin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 JA tam na hamowni na cieplo te śroby odkręcam bez rzadnych problemów - coś delikatne łąpki macie chłopaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 JA tam na hamowni na cieplo te śroby odkręcam bez rzadnych problemów - coś delikatne łąpki macie chłopaki ja miałem zwykłą 12ke i śrubokręt 12ka sie slicgała a śruokrętem nie dało rady pojechałem do najbiższego warsztatu poprosiłem o 12nasadową ale mi nie dali tylko sami zaczeli kręcić....dobra jade do Castoramy po klucz.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 jak to jest tak dokręcone to trzeba urzyć nasadki a nie klucza płaskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 jak to jest tak dokręcone to trzeba urzyć nasadki a nie klucza płaskiego mój ojciec ma full kluczy i kluczyków ale akurat nasadowej ani oczkowej 12 nie ma ale ja juz kupiłem i przestawiłem zapłon ale jakiejś dużej różnicy nie czuje - może jak zaleje 98 to poczuje różnice zdziwiła mnie jedna rzecz - dlaczego u mnie aparat nie był ustawiony na środku(dlaczego ta pieprzona 12ka nie była równo na środku mialem przerwe ok 2mm!!! - czy to normalne?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 każdy silnik ma w zasadzie innaczej ustawiony zapłon... W Stanach jest on mocno cofnięty podajrze do 12 stopni przed GPM żeby można było z duzym zapasem bezpieczeństwa śmigać na paliwe 87 oktanowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 to ja już miałem ustawione więcej niż 15stopni? a pamiętasz jak bylo ustawione w tej czerwonej GT co jakiś czas temu sie zajmowałeś? ide fotke zrobie to zobaczysz jak to teraz u mnie wygląda - może jutro pojade pod kompa sie podpiąć i ogólnie sprawdze czy mi czasami jakieś błędy nie wyskoczą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 u Adasia w czerwonej była przerwa niecały mm między podkładką a fasolką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 u Adasia w czerwonej była przerwa niecały mm między podkładką a fasolką. ale przed podkręceniem czy po? to jest ta fotka(po podkręceniu): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...497768de34.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Deczko przy bardzo. O ile masz zdrowy rozrząd to optymalnie wychodzi przy przerwie ok. 1mm, jeżeli masz możliwość to sprawdz to na hamowni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Deczko przy bardzo. O ile masz zdrowy rozrząd to optymalnie wychodzi przy przerwie ok. 1mm, jeżeli masz możliwość to sprawdz to na hamowni a jeżeli z rozrządem coś jest nie tak to co?(masz na myśli rozciągniety łańcuch? bo napinacz mam do wymiany) niestety do hamowni nie mam dostepu czyli za dużo podkręciłem cosie stanie jak tak zostawie? sprawdzałem przy pełnym obciążeniu i spalania stukowego nie ma ale..pewnie przy takim ustawieniu będzie gorzej niż jakbym miał tak jak miałem a było ok 2mm - dlaczego tak mało? chyba jak ustawie na 1-1,5mm to tak jakbym nic nie ustawiał? jutro ustawie tak jak był i mam to w d*pie..bo mnie przestraszyłeś jeszcze silnik ropier..le i tyle wjdzie z mojego grzebania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Może wcześniej już ktoś przestawiał zapłon. Jeźeli masz już rozciągnięty łańcuch to troszke i tak masz inne ustawienie zapłonu niż myślisz kręcąc aparatem. Różnicy nie odczułoś może dlatego, że za bardzo przyspieszyłeś zapłon i pojawia się spalanie stukowe a Ty go nieodczuwasz, bo jest czujnik spalania stukowego który je wykrywa i robi korekte zapłonu czyli go cofa i suma sumarum może się okazać, że teraz jest nawet ciut słabszy niż był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kmink Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 ja pie** już nie wiem, wracałem do domu chwile temu i troche przycisnąłem i qrw..już sam nei wiem bez hamowni lipa... jutro troche go cofne(jeżeli automwtycznie został cofniety to co teraz? jak to qrestwo ustawić tak żeby było ok? - kopmuter?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Jak masz 100% sprawną elektryke od silnika i śmigasz na 98 to jak przyspeiszysz zapłon na maksa to i tak się nic nie stanie - czujnik stuku będzie korygować w razie potrzebny... Z mojego doświadczenia na hamowni wynika że: silniki GA14DE mają najlepsze parametry jak zapłon jest ustawiany seryjnie silniki GA16De - prawie na maksa silniki SR20DE - nieco bardziej jak połowa (wspomniana przerwa ok 1mm) Różnica nie przekracza 1% więc nie jest zbytnio odczówalna, czasami bywa tak że mocy nie przybedzie ale poprawi się przebeig momentu obrotowego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Mrozu Opublikowano 17 Września 2006 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2006 Ja jak kupiłem moją nyske to była ściągnięta z niemiec i tam chyba jeździła na Pb91 i miałem zapłon mocno cofnięty. Po jego przyspieszeniu jeżdząc na 98 nie mogłem go ustawić na maxa, bo miałem spalanie stukowe. W końcu jak ustawiłem na granicy stuku dla Pb95 i zaczołem jeździć na 98 to poczułem różnice w stosunku do wyjściowego ustawienia. Auto zdecydowanie bardziej zrobiło się elastyczne w niskich i średnich obr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.