chesteros Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Jak napisał Dareq wszystko zależy od potrzeby. Ja gdybym mieszkał przy głównej drodze pewnie nie miałbym 4wd, ale niestety tak nie jest. Mam ok 400 m od asfaltu i nachylenie prawie pod sam dom. Zanim miałem qq drżałem patrząc wieczór za okno jak ostro sypało. Łańcuchy w bagażniku na stałe i zakładanie w czystym ubranku czy to do pracy , czy z powrotem - nic przyjemnego. Chociaż po jakimś czasie robiłem to już automatycznie . Teraz pogodą w zimie się praktycznie nie przejmuję, po prostu wsiadam w autko i jadę. Nie raz zdarzało mi się rozgarniać maską świeży śnieg, nie widząc drogi - bezcenne. Jadąc pod górę czy to zasypana czy oblodzona droga to bajka. Na wszelki wypadek zapinam lock pod górę. Nigdy nie miałem problemu z wyjazdem. Przykro się czasem robiło widząc sąsiadów zostawiających samochody na dole i brnących przez śnieg lub zakładających łańcuchy na kolanach. Tak że mogę śmiało powiedzieć, że dla mnie warto, zwłaszcza, że zostałem namówiony na dopłatę do napędu dzień przed ostatecznymi negocjacjami. Dodatkowo w tym roku jechałem na nartki w góry w nocy i przy padającym cały czas śniegu i naprawdę jechało się przyjemnie, bez uślizgów, poślizgów - bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michalmiko Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 (edytowane) Ja też mam podjazd pod górę Jak jest bardzo ślisko to oprócz włączenia locka wyłączam ESP. Wczoraj podczas spokojniejszego podjeżdżania prawie stanąłem w najgorszym miejscu. Dobrze, że kawałek dalej było posypane Dobrze, że w QQ można wyłączyć ingerowanie tego systemu. Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2 Edytowane 28 Marca 2013 przez Michalmiko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chesteros Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 Ja też mam podjazd pod górę Jak jest bardzo ślisko to oprócz locka wyłączam ESP. Wczoraj podczas spokojniejszego podjeżdżania prawie stanąłem w najgorszym miejscu. Dobrze, że kawałek dalej było posypane Dobrze, że w QQ można wyłączyć ingerowanie tego systemu. Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2 Tu się zgodzę, ESP może w drastycznych przypadkach przeszkadzać. Mi się nie zdarzyła jeszcze pod górę konieczność wyłączenia, ale kiedyś z pozycji zatrzymanej pod górkę musiałem wyłączyć ESP. Były w internecie gdzieś fajne testy na śniegu pod górkę min. qq 4x4 z ESP i bez. Znalazłem coś takiego z grand vitarą. Oczywiście tez wiele zależy od systemów 4wd i techniki jazdy kierującego. http://www.youtube.com/watch?v=Zy8jocfu0bg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
janio_ Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 To jest dyskusja z rodzaju wyższosci Świąt ........... Wybór zależy od potrzeby. Mam napęd 4WD i sobie go chwale. Co prawda nie miszkam na biegunie i snieg nie lezy tu ciagle ale ..... Komfort pewności jest ....... bezcenny Ja nie uważam, że to tylko wyższość Swiąt... i komfort pewności. Dla mnie to także bezpieczeństwo karoserii na zaśnieżonym podjeździe garażu, nawet drobna stłuczka czy obcierka może nieżle kosztować z lakierem i cieniowaniem. To również bezpieczeństwo na trasie przy zaśnieżonej lub mokrej nawierzchni. Generalnie traktowałem napęd na 4 jako inwestycję w bezpieczeństwo swoje i rodziny, pasażerów, innych użytkowników drogi. Pytanie czy warto inwestować w bezpieczeństwo jest retoryczne, więc właściwszym jest zapytanie czy stać nas kupując na wydatek 8 tysięcy - a na to pytanie każdy sobie sam odpowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luxs Opublikowano 14 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2013 Pewnie i wart doplaty pod warunkiem, źe zalozy sie do tego odpowiednią gume Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arktomas1 Opublikowano 7 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2013 Witam i mam pytanko. Czy jest możliwe "dołożenie' napędu 4x4 do istniejącego napędu na jedną oś z poziomu dealera/mechanika? Czy to jest możliwe jedynie z poziomu fabryki i decyzja musi zostać podjęta przed wyborem? Pytanie oczywiście czysto teoretyczne, chyba, żeby się okazało, że można ;-)) Pozdrawiam Arek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartoszN Opublikowano 8 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2013 Witam i mam pytanko. Czy jest możliwe "dołożenie' napędu 4x4 do istniejącego napędu na jedną oś z poziomu dealera/mechanika? Czy to jest możliwe jedynie z poziomu fabryki i decyzja musi zostać podjęta przed wyborem? Pytanie oczywiście czysto teoretyczne, chyba, żeby się okazało, że można ;-)) Pozdrawiam Arek na 99% jest to do zrobienia ale koszty takiej modyfikacji przewyższą dopłatę 8000 zł jak zamawiasz nowego oraz ewentualną sprzedaż obecnego i zakup nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arktomas1 Opublikowano 9 Września 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2013 ok, dzięki za informacje! nie mam zamiaru zakladać napędu, jak pisałem to było pytanie czysto teoretyczne, bo jest mnóstwo udogodnień w samochodach, które są uruchamiane za dopłatą (czytaj przy zakupie wyższych wersji;-). co do samego sensu zakładania napędu to szczerze mówiąc przejechałem dopiero jedna zimę (i to nie całą) i mój napęd na jedną oś sprawdził się w 100%, kilkakrotnie wjechałem moim qq tam, gdzie służbową skodą mojej żony mi się nie udało. ale na chwilę obecną nie mam zdania co do pytania zadanego w tym wątku, muszę jeszcze pojeżdzić ze dwie może trzy zimy (w tym wyjazdy na narty) i się wypowiem;-)) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.