[P11.144] Na co zwrócić uwagę przy kupnie?

[Gość marthinek]

Witam.

 

Nie znalazłem podobnego wątku, dlatego zakładam nowy.

Rozglądam się za nowym autem i wybór padł na Nissana Primerę P11 (chyba, że mi zaraz wyperswadujecie ten pomysł? ;-)

Poczytałem, że w miarę bezawaryjne autko. miło fajnie się prowadzi, ale do meritum:

 

Na co zwrócić uwagę oglądając samochód?

 

Czytałem gdzieś, że przednie zawieszenia szybko leci, jakie jeszcze kluczowe i ważne sprawy warte zauważenia?

 

 

Interesuje mnie wersja kombi, silnik benzyna (do tej pory miałem 3 diesle, ale przy obecnych cenach wcale nie są ekonomiczniejsze, a wygląda na to że Primerka w benzynie nie jest specjalnie paliwożerna? jak to wygląda w praktyce?)

 

Wersja silnika rozważam 1.8 albo 2.0, ale chętnie dowiem się czegoś więcej od praktyków

 

 

Za wszelkie rady będę bardzo wdzięczny. być może niedługo dołączę do fanów nissana.

 

Pozdrawiam.

Marcin

[RAAAD]

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/99-chcesz-kupic-primere-p10-p11-p12-zapytaj-tu-i-tylko-tutaj/

 

Napewno w benz ma wieksza moc niż diesle w p11.

Chociaż przeliczajac na paliwo to jakos wszystko jest wyrównane no prawie. Mi pali 7l/100km a benz pewnie koło 8l a gazu11l. i napewno wszystko zależy czy chcesz traktorka czy benz albo w gazie.

Poczytaj forum to pewnie sie wiecej dowiesz.

[hary7]

Szukaj 2.0 w benzynie i z gazem. A sprawdzić trzeba wszystko jak to w używanym aucie.

[daryka]

Zwróć uwagę na korozję a w szczególności na przednie kielichy a także dolne ranty drzwi od wewnętrznej strony. Mój 1.8 pali średnio 7.5 l/100km, trzeba przyznać że demonem prędkości nie jest, ale do w miarę sprawnego przemieszczania wystarcza. Szukaj zdrowego egzemplarza a będziesz zadowolony, auto właściwie bezawaryjne.

[RAAAD]

Ogólnie dobry egzemplarz trafic to graniczy z cudem.

Jak sie słyszy ile znajomi czasu kupuja to masakr i ile km jeżdżą.

[demano]

Hmm.. czy ja wiem czy cieżko kupić ? Chyba że człowiek nastawia sie na kupno auta w promieniu 50km od miejsca zamieszkania to wtedy może być faktycznie problem....Jak swoją kupowałem to była 1 i ostatnia primera którą ogladałem a dojechałem po nią 300km pociągiem . Wiele widać na zdjęciach jeśli są dobrze zrobione!! Moja 1.8 na sekwencyjnej instalacji pali 11-12 gazu , mam ją 3 miesiąc , robie dziennie po 70km i póki co jest OK . Wiadomo pare pierdół do zrobienia było ale to nie jest NOWE auto !!

Primery chyba nie należą do aut którymi ludzie się tak bardzo interesują , co mnie zresztą ogromnie dziwi bo autko jest super ;-) . Zanim zdecydowałem się na primerę to strasznie chcialem kupić Astre II kombi , tych aut obejrzałem chyba z 8 , każdy to był trup albo prawie trup. Przykładowo też astra kosztowała z 11tysi a primere z lepszym wyposażeniem można wyrwać już za 8-9 . Części do primery na allegro multum , wszystko w normalnych cenach. Najdroższe chyba w tym aucie jest zrobienie rozrządu jeśli wyciągnie się łańcuch , cała reszta jest łatwa do zdiagnozowania i nawet samodzielnej naprawy.

Edytowane 22 Listopada 2011 przez demano

[Gość marthinek]

Ok wielkie dzięki. właśnie o takie porady mi chodziło, typu gdzie zaczyna ruda brać.

 

Jakieś możliwe jeszcze do wychwycenia gołym okiem (uchem) szczegóły? Spalania nie sprawdzę na jeździe testowej ;-)

 

Co do wyboru diesel/benzyna to chyba już mam dość jeżdżenia traktorem. co prawda robię duże przebiegi, ale chyba nie jest to już tak bardzo opłacalne jak kiedyś.

nie wiem tylko która wersja lepsza czy ta 1.8, czy 2.0? silnik się różni konstrukcją trochę jak to się przekłada na awaryjność, części, spalanie, ew. zgazowanie (aczkolwiek autka szukam w Niemczech, bo tu mieszkam ostatnio, więc raczej wersji z gazem tu nie kupie ;-) )

[daryka]

Lepszy będzie 2.0, silnik 1.8 bierze podobno olej, nie potwierdzę tego w moim przypadku nie ubywa oleju, przebieg prawie 190 tys. km. 2.0 jest optymalny do tej budy.

[maius]

2.0 zdecydowanie mniej awaryjne, bardziej dynamiczne, ale wymagają dobrej instalacji, żeby fajnie jeździły.

[reddragon]

Hmm. a ja mam 1,6 i bardzo sobie chwale, zrobiłem sekwencje i gazu bierze 9-10l/100km, wiadomo ze to nie jest demon szybkości ale mi chodziło o ekonomie z uwagi na dojazdy do pracy 70km dziennie, podobnie jak kolega szukałem astry II w kombiku ale jak zobaczyłem primerke to się zakochałem, astra sie nie umywa do primery! samochód bardzo wygodny, dobrze się prowadzi, dobre wyposażenie czy bezawaryjna - narzazie tak ale to się jeszcze okaże, mam nadzieje ze nie będzie niespodzianek! jak otworzysz maske to patrz na kolumny amortyzatorów tam lubi gnić no i ranty drzwi dolne!

[RAAAD]

Można poczytać opinie na necie .Kiedyś czytałem w gazecie motoryzacyjnej i chwalone były 2.0 130KM i po lifcie 140KM.

A auto wiadomo nie jest nowe w sumie koło 10lat ale nie jest zle. Napewno bym nie kupił opla czy forda albo francuza.

A po lifcie bardzo ładnie wyglada zew .No i ogólnie wygodne auto jest.

Ja mam diesla i jakos nie mam zamiaru zmieniac fury.

[tmx]

Jeżeli P11.114 ma tak jak p11 to:

Wycieraczki - czy nie stawiają oporu podczas pracy, nie skrzypią i czy chodzi tryb przerywany (czy wycieraczki nie stają po środku szyby)

Półosie czy wymienione - jak nie to targować po 200zł na sztukę.

Górne wahacze czy nie skrzypią i nie pukają - jakby co targować po 100 na sztukę.

Ślady wilgoci na podłodze - czasem przecieka na podszybiu (nie wszystkim ale może)

Podłubać konserwacje - mały rdzawy zaciek na na podłodze może oznaczać że pod konserwacją coś sie dzieje - da sie zwalczyć niedrogo - konserwacja jest gumiasta i mocna ale czasem lepiej jakby jej nie było.

Obczaić poduszki silnika - - w czasie jazdy czy nadmiernie lewarek biegów sie nie rusza za bardzo (troche może jest połączony ze skrzynia) - jego nadmierny ruch może oznaczać słabe poduszki silnika, skrzyni - można je też potestować ruszając gwałtowniej na mokrej nawierzchni - jak są zmęczone to sie nie da przegapić efektu

ABS - kontrolka ABS ma sie zapalić i zgasnąć po kilku sekundach. Częstym problemem są przednie czujniki. Jakby co targować ze 300zł na sztukę.

Silnik najlepiej 2.0

Posłuchać jak odpala - czy nie hałasuje łańcuszkiem (jakby co - to nie będzie rozrusznik raczej).

I jeszcze jedno - przejrzeć sztywne przewody hamulcowe - w okolicy zbiornika z czasem korodują na zagięciach - konieczna wymiana - jakby co to targować ze 200zł

 

Ostania rzecz - zastanowić sie czy zamiast p11.144 nie wziąć p11 GT

Edytowane 23 Listopada 2011 przez tmx

[Mati2]

Witam !!!!

Moim zdaniem auto ok. Ja swoje zakupiłem w marcu 2011 1,8 LPG kombi. Kosztowało mnie 7000 zł. Zderzak tylna klapa i tylny błotnik do malowania. Cały czas nim śmigam i jestem zadowolony. Komfort jazdy na pewno lepszy niż inne auta w tej klasie. Co do spalania oleju to jak śmigam w koło komina to jest ok. Jeżeli jadę do brata 2000 km po autostradach niemieckich i holenderskich z prędkościami 120-140 to pół litra muszę dolać.

[demano]

" Posłuchać jak odpala - czy nie hałasuje łańcuszkiem (jakby co - to nie będzie rozrusznik raczej). "

 

Tzn chyba dźwięk uszkodzonego rozrusznika , jest inny od wyciągniętego łąńcucha ?

Łańcuch wg mnei powinien chrobotać , natomiast uszkodzony rozrusznik np nie odbijający wydaje chyba zupełnie inne dźwięki ?

[Gość marthinek]

Hmm p11 GT? to który to dokładnie silnik? SR20DEH?

 

Z tego co podaje wikipedia to silnik montowany do 1999 roku.. nie ukrywam, że chciałbym przeskoczyć na coś z końca produkcji modelu, czyli szukam czegoś młodszego z rocznika 2000, a najlepiej 2001.

[tmx]

Tak to ten silnik - 150 koników - teraz dobry czas na takie auto bo są tanie i dużo. Ale produkcja kończy sie chyba na roku 1999. A co do rocznika - czasem lepszy starszy zadbany niż nowszy zmęczony. Choć o zadbane GT też nie jest łatwo. Ogólnie jak primera jest zdrowa to warto brać to auto. Sprawdzić rzeczy z listy i można śmigać.

[Gość marthinek]

no pewnie, dlatego też chciałbym znaleźć nie zmęczony nowszy ;-) zobaczymy co sie uda znaleźć.

 

Ta wersja 150 konna nie jest zbyt paliwo żerna?

 

6 biegowa skrzynia pojawiła się dopiero w modelu P12? przydałaby się na trasy...;-)

 

Czyli podsumowując, jeśli chcę młodszy rocznik (ostatnia wersja po licie) to wersja z silnikiem SR20DE, 140 koników?

te silniki są z turbiną, czy bez?

Edytowane 24 Listopada 2011 przez marthinek

[tmx]

Nie, nie jest paliwożerna. W długiej trasie schodzi do śmiesznych wartości jak na 2.0. (miałem wskazania kompa 6.0 i około 7.0 na stacji)

Zima w mieście wciąga i 14 litrów .

Silniki bez turbin - dobre pod LPG (w każdym razie 2.0 przed liftem)

[Gość Simo83]

Witam!

Mam zamiar kupić primerę p11, silnik 2,0 sr20de, 2001 rok o przebiegu 225000, krajowa.

Czy przy tym przebiegu:

1. Mogę się spodziewać np. brania oleju, niskiej kompresji, awarii osprzętu, chodzi mi o typowe powtarzające się usterki przy takich przebiegach. Na co zwracać uwagę? Czytałem że to silnik nie do zdarcia ale chcę się upewnić...

2. Warto zmienić łańcuch rozrządu (plus pompę wody)?

3. Czy przy sprawdzaniu auta poprosić o podpięcie do kompa i sprawdzenie ew. błędów?

Dodam, że przy kupnie na pewno będę chciał sprawdzić kompresję i czystość spalin. Trochę się boję, że po takim przebiegu trochę koników może uciec. Może są jeszcze jakieś w miarę proste metody (hamownia odpada-kupno auta w innym mieście) sprawdzające kondychę silnika? Jakie są Wasze doświadczenia w temacie przebieg/trwałość sr20de?

Edytowane 27 Listopada 2011 przez Simo83

[Gość nosek86]

Witam!

 

Lece oglądnąć sztukę:

 

http://otomoto.pl/ni...-C21325369.html

 

1,8 z 5 letnim gazem

 

co powiecie o tym silniku? szukam i szukam i mało o nim jako ż już wiem mało ich puścili.... auto dla żonki do latania w koło komina. Widzę że full wypas więc podjade zerknąć z bliska.

 

Co powiecie o niej?

 

to branie oleju tzn ile?

 

omega mi aktualnie bierze litr na 1000km kopciuszek...

 

na co jeszcze zwrócić uwagę? i gdzie moge po VINie sprawdzić?

Edytowane 2 Grudnia 2011 przez NOSEK86

[Marcin78]

Witam!

 

Lece oglądnąć sztukę:

 

http://otomoto.pl/ni...-C21325369.html

 

1,8 z 5 letnim gazem

 

co powiecie o tym silniku? szukam i szukam i mało o nim jako ż już wiem mało ich puścili.... auto dla żonki do latania w koło komina. Widzę że full wypas więc podjade zerknąć z bliska.

 

Co powiecie o niej?

 

to branie oleju tzn ile?

 

omega mi aktualnie bierze litr na 1000km kopciuszek...

 

na co jeszcze zwrócić uwagę? i gdzie moge po VINie sprawdzić?

 

 

Zapytać się czy był wymieniany łańcuch. Podają że autko ma zrobione 190tys a w tym silniku trzeba się liczyć z taką dolegliwościa. Jak nie to nie tragedia ale trzeba mieć tego świadomość

[Gość nosek86]

Zapytać się czy był wymieniany łańcuch. Podają że autko ma zrobione 190tys a w tym silniku trzeba się liczyć z taką dolegliwościa. Jak nie to nie tragedia ale trzeba mieć tego świadomość

 

rozrząd, oleje, filtry się zrobi po zakupie kalkuluje w cenę ( chociaż to będzie pierwsze w rodzinie na łańcuchu )

 

rozrząd, oleje, filtry się zrobi po zakupie kalkuluje w cenę ( chociaż to będzie pierwsze w rodzinie na łańcuchu )

 

przybyłem zobaczyłem poległem....

podłoga nie pognita ale cała pordzewiała

maska przednia pognita, pas przedni zjedzony dokumentnie, kielichy dookoła, podłoga w bagażniku wewnątrz pognita, w okół przedniej szyby pęcherze jak w 30 letnim aucie....nawet na dachu tak 10cm od szyby

 

szyba przednia rozklejona w prawym górnym rogu = 15cm białego zacieku jakby się woda wlała między tafle,

 

silnik chodzi w miarę, świeci kontrolka silnika ( gość na pytanie co jest zepsute że świeci odrzekł z łaską iż czego sie spodziewam po 10 letnim aucie...i ze przy gazie to normalnie przecież że błędy są... poległem po takim haśle...)

 

przejechałem sie 300metrów biegi 1 i 2 ledwo co wrzuciłem ( lewarek lata na boki ja w CC ) , sprzęgło idzie bardzo lekko a gaz bardzo ciężko...

 

sprzedający - nic nie wie na temat sztuki nawet skąd ją mają ( a co to pana obchodzi raczył odpowiedzieć... ) więc jak tu pyać co było robione - chociaż na oko widać że od nowości chyba dokumentnie NIC

sztuka z tego co wiem stoi u nich już 3 mieś. chce 9900 na moje pytanie ile zejdzie z ceny odburknął "a ile" daje rzekłem że max 8000 a ten bez skrzywienia oka "ale teraz i gotówką to puszcze...". prawda taka że za 5000 bym się mocno zastanawiał czy ją brać bo roboty z nią duuuużo - nie wiem czy nie stała zalana przypadkiem...( na taką sugestie usłyszałem że jak by była zalana to by capiło z tapicerek a nie capi...)

 

ręcznego brak - nawet chyba linki nie ma bo całkowicie luźny jest... na półośki, wilgoć już nawet nie patrzyłem... szkoda bo z daleka wygląda fajnie i miałem nadzieje...no nic szukam dalej

 

ps. czy primerki ogólnie tak wyglądają? mam nadzieje że nie... omega którą uważa się za "biodegradowalną" z 96 roku mam w idealnym stanie blacharskim w porównaniu z tą sztuką.

 

dobrze że do cieszyna mam 30km a nie 500 bo by mnie krew zalała...

 

sprawdzałem po nr. VIN historię 20zł chcieli za raport a w raporcie dostałem ogłoszenie tego handlarza..... jego zdjęcia i dokładnie to co wypisał w ogłoszeniu... no cóż utopiłem 20zł.... naciągacze

 

http://www.autobaza.pl/

 

omijajcie szerokim łukiem tak jak Primere o nr VIN SJNTEAP11U0536475

Edytowane 3 Grudnia 2011 przez NOSEK86

[maius]

ps. czy primerki ogólnie tak wyglądają? mam nadzieje że nie... omega którą uważa się za "biodegradowalną" z 96 roku mam w idealnym stanie blacharskim w porównaniu z tą sztuką.

Niestety sporo jest takich, szczególnie te z polskich salonów (jak nie była robiona ponownie konserwacja) są często w kiepskim stanie. Wszystko przez sól. Z drugiej strony ludzie przywożą z Niemiec, Holandii czy Szwajcarii auta nawet z 95, 96 roku i mają blachę w pięknym stanie.

A przy sprawnym aucie błędów ma nie być, akceptowalny jest co najwyżej zużyty katalizator, reszta powinna śmigać.

[daryka]

kielichy w Primerach to norma niestety gniją