[K12] 160 SR

[Gość Bartosz]

no to zaczynamy

 

samochód odebrałem w puiątek i pierwsze co to oczywiście test

 

i pierwszy na obwodnicy Trójmiasta - 200km/h to dosłownie chwila i to bez problemów

 

ale nie to zrobiło na mnie największe wrażenie a to jak trzyma się drogi na ciasnych i szybko pokonywanych zakrętach - poprostu bajka - dawno czegoś takiego nie widziałęm w usportowionych cywilnych wersjach samochodów

 

resztę info jak odzyskam dostęp do netu w domu

[Gość Bartosz]

no i zapomniałem dodać ,że jeżeli chodzi o jednostkę napędową to życzę wszystkim takiego silnika w swoich autach (oczywiście jak na silnik 1.6)

[Gość]

Bajdurzysz kolego nieźle.

 

Jaka chwila? Jak to ma 9,8 sekundy do setki i to na papierze.

Pozatym przy 110KM przejście od 100kmh do 200kmh trwa wieki i trzeba mieć niezłą prosta albo górkę (tzn z górki).

Wiem, że predkosci maksymalne sa przez producenta czasami mniejsze (160SR - 183kmh) niż pokazuje rzeczywistośc ale w 200kmh w chwilę lub mgnieniu oka to NIGDY nie uwierzę. I to nie to, ze jest to Micra K12 160SR tylko dlatego, że to ma tylko 110KM i to benzynowych koni, które kręcą się na czerownym polu juz przy 6000rpm. 153Nm przy 4400rpm to jest niewiele więc to nawet w fotel nie wbija.

 

Miałem kiedyś okazję jechać Yarisem 1,5 TS i tam jest silnik od 105 do 108KM w zeleżność od daty produkcji. Teraz jest tylko 105KM i muszę powiedzieć, że szykbi wóz ale nic nadzwyczajnego. Jedzie lepiej od STD ale rozpędzenie go do producenckich 190kmh zajmuje ooo i jescze wiecej czasu. Poprostu to tylko trochę ponad 100KM. Nie ma siły nie pokonasz tyloma koniami oporów powietrza. Większość wozów na naszych drogach to 1,6 z mocą od 100 do 110KM i nie widze by jeździli takimi prędościami. Prędzej silnik im wyskoczy niż pojadą 200kmh.

Sorki kolego ale przy mnie to tacy 110-koniowcy i tak jadą prawym pasem a i tak nie jestem piratem drogowym tylko poruszam się po drogach kulturalnie, w opanowany sposób i przewidwalny dla wszystkich.

 

Ja ponad 145KM Passatem i 330Nm mam 9,3 sek (wyłączone ESP) i 9,9 sek (włączone ESP) do setki mierzone we własnym zakresie na programie w PC mierzone programem KFZ-Power i muszę powiedzieć, że 200kmh pokazuje się za jakiś czas a nie za chwilę. To nie jest F1 więc proszę nie wciskaj kitu tu ludziom.

 

Wiem, że autko może być świetne i Ci się bardzo podoba ale jadąc nie czujesz ile czasu mija a sekundy lecą potworie szybko szczególnie pomiędzy 100kmh a 200kmh.

 

Sorki za słowa ale bajerować to nas nie musisz

 

 

.

[Gość Bartosz]

wiesz co to może lepiej umów się na jazdę próbną takim modelem

[Gość Bastek]

HHA, widzę, że jednak jesteś zajadłym przeciwnikiem K12... Dla mnie chwila, to wcale nie jest ileśtam sekund, tylko moje (czasem subiektywne) wrażenie.

Bartosz, super, że Ci się nią dobrze jeździ! Gratuluję autka! Możebyś mi pożyczył z 10 kucy??

Niech służy jak najlepiej!

[Gość]

Rozumiem Cię, że jesteś pod wrażeniem tego autka ale zrobi ono wrażenie na kimś kto jeździł wcześniej 60 - 80 konnym autem.

Nie chcę Ci odbierać frajdy i radości z jazdy ale wiedz, że na świecie jest DUŻO wiecej ciekawszych samochodów i lepiej jeżdżacych i to takich, które wogóle na to nie wyglądają. Jakby 160SR było taką rewelacją to

pełno by tego po drogach jeździło.

 

Na mnie taki knypek 160SR nie robi wrażenia bo mam wiecej w swoim aucie w każdym zakresie obrotów. Życzę tylko opanowania tego auta w trudnej sytuacji drogowej.

 

Skoro Ty mnie wysyłasz na jazdę K12 160SR (owszem wybiorę się) to ja proponuję przyziemny test jakim może być Golf V GTI. Jakby był z DSG to jeszcze lepiej ale nie nigdy nie poleciłbym zakupu Golfa V GTI z DSG bo to zbyt wielka nowość.

Też niby nic nadzwyczajnego ale gęsia skórka wychodzi. Moc chyba 230KM a biegi przełączają się w 0,25 sek a i w tym wozie na 200kmh trzeba zaczekać dłuższą chwilę. Poprostu opory powietrza i tyle.

 

 

 

HHA

 

 

.

[Gość]

HHA, widzę, że jednak jesteś zajadłym przeciwnikiem K12... Dla mnie chwila, to wcale nie jest ileśtam sekund, tylko moje (czasem subiektywne) wrażenie.

Bartosz, super, że Ci się nią dobrze jeździ! Gratuluję autka! Możebyś mi pożyczył z 10 kucy??

Niech służy jak najlepiej!

 

 

Nie jestem zajadłym przeciwnikiem K12 ale jakbyś miał tyle cyrków w ciągu 1 roku z autem to zapewne już byś go sprzedał.

Ja twierdzę poprostu tyle, że jest to bubel. A jak coś jest bublem to choćbyś to najpiękniej przyozdobił to i tak w którymś momencie wyjdzie na wierzch bubel.

 

HHA

 

 

.

[Gość Bartosz]

powiem Ci tak - Golf V nie robi na mnie wrażenie dużo ciekawszym samochodem jest Type R Hondy czy S2000 (lecz tym to akurat nie każdy może jeździć a warto się przejechać ) na mnie konstrukcje europejskie nie robią wrażenia i wszystko odnoszę zawsze do ceny samochodu i na chwilę obecną w cenie do 70.000 zł nie spotkałem samochodu który by się lepiej trzymał drogi niż 160SR (mówię o nowych samochodach bo jakoś nie stać mnie na używane).

 

Nie chcę Ci odbierać satysfakcji z posiadanego samochodu ale VW i to w TDI PD - to najgorsza z opcji noi chyba że to już w wersji 2.0 TDi PD lub conajmniej 2.5 TDi PD - wrażenia z jazdy VW Passatem 130KM TDi może są i dobre ale w konfrontacji z np. Hondą Accord 2.2 iCDTi to VW technologicznie nawet oboik niej nie stał

[Gość]

2,5 TDI - PD to nawet takiego modelu niema.

 

Ponadto więksi specjaliści niż Ty o ile nie najwięszy w Polsce specjalista w jakiejkolwiek technologii dieslowskiej wypowiada się o TDI a o TDI-PD zupełnie inaczej niż Ty. I uwierz mi, że po tym jak jeżdże w TDI-PD i o tym co ten człowiek mówi to zdecydowanie jemu wierze bardziej.

Choć wcale specjalista ten nie mówi źle o I-CDTI Hondy.

 

http://www.tdi-tuning.pl

 

http://www.tdi-tuning.pl/artykuly.htm - zdjęcie specjalisty. Jedyny człowiek, który zna się na dieslach w tym kraju !!!

 

Link do tekstów o Hondzie Accord I-CDTI - wypowiedzi są pozytywne ale nic nie zmieni zdania tego gościa o TDI czy TDI-PD. Sam ma 2 szt VW w TDI-PD i za nic nie zmieniłby ich na Japs-owy wynalazek

http://www.forum.tdi-tuning.pl/viewtopic.p...ord&start=0

 

Polecam rówież mały artykulik o PD

http://www.tdi-tuning.pl/artykuly/15_pompowtryskiwacze.htm

 

Pozatym jest to pierwszy produkt Hondy i jeszcze wyjdzie szydło z worka.

Budowa TDI jest baardzo prosta ale i bardzo skuteczna. Wszyscy dobrze wiedzą, że technologia VAG w dieslach wiedzie prym i reszta świata ją goni. Owszem inna to droga niż Rail ale jakoś dziwnie dobra.

 

Nie ma co z Toba dyskutować bo widzę, że górę już biorą emocje,

 

Spadam stąd !!!

 

HHA

 

.

[Gość Bastek]

Nie chcę Ci odbierać satysfakcji z posiadanego samochodu ale VW i to w TDI PD - to najgorsza z opcji

Eee nie wpadajmy w drugą skrajność!! Nie lubię VW, ale to tylko subiektywizm. Silniki TDI cholernie klekoczą itp., ale są na prawde dobre.

Natomiast polityka VW mnie śmieszy. Golf GTi kosztuje ponad 100 tys., a nawet klimy nie ma! Topowa wersja auta kompaktowego za 100 tys. bez klimy to kpina. :? Podobnież Golf GTI nie jest jakimś cudem technologicznym. I, tak jak mówi Bartosz, wolałbym Civica Type R, S2000 czy Corolle TS Kompressor. No nie lubie VW i co ja na to poradze?!

[Gość]

Dobrze mówisz

 

Też bym na Golfine V w GTI nie wydał kasy ale przejechać sie warto

 

 

HHA

 

.

[Gość Bastek]

Też bym na Golfine V w GTI nie wydał kasy ale przejechać sie warto

No na pewno. Chociażby po to, żeby uczcić legende "jedynki" GTI. A tak w ogóle, to jakie wrażenia?

[Gość]

wrażenia z jazdy VW Passatem 130KM TDi może są i dobre ale w konfrontacji z np. Hondą Accord 2.2 iCDTi to VW technologicznie nawet obok niej nie stał

 

Chłopie chyba ze śmiechu się zesram zaraz :)

 

 

VW i to w TDI PD - to najgorsza z opcji

 

A to jest jeszcze lepsze

Poprostu powiedz, że VW Ci nie leży a nie to, że technologicznie TDI jest kupa. Daj se siana koleś :twisted:

 

 

HHA

 

.

[Gość]

A tak w ogóle, to jakie wrażenia?

 

Silnik świetnie wkręca się w obroty i współpracuje z tą skrzynią. PRzełożenie biegów jest tak szybkie, że normalny użytkownik jest zaskoczony, ze nastepny bieg jest już zapięty. Bardzo duże przeciążenia na łukach no i jak na takiego w sumie małego woza to chyba nawet za ... szybkie.

 

Druga sprawą jest to, że jechałem modelem za 103tys i była w nim klima więc wydaje i się, że moga być jakieś nieścisłości w cennikach i wyposażeniu podawanym przez salon sprzedaży.

 

 

HHA

 

.

[Gość Bastek]

Druga sprawą jest to, że jechałem modelem za 103tys i była w nim klima więc wydaje i się, że moga być jakieś nieścisłości w cennikach i wyposażeniu podawanym przez salon sprzedaży.

Salon Ci sprowadzi auto wyposażone opcjonalnie w klime, żeby lepiej zachęcić. Ktoś powie, że to takie gówno za 5 tysiaków przy tej cenie to nic. Ale tu chodzi o szacunek do klienta! Podobnie robi BMW. "Jedynka" za 120 tys. nie ma klimy... Dlatego obiecałem sobie, że nie kupię nowego niemca. Ale tak jak pisałem. Niebardzo lubię VW i inne niemieckie marki.

Nie wiem natomiast czemu, HHA, jesteś antyfanem iCDTi... To świetne silniczki i w dynamice biją jednak 1,9 TDI. Mają przyjemniejszy dźwięk... Gdybym miał wybierać (już pomijając "sympatię" do VW) pomiędzy Passatem 1,9 TDI, a Accordem iCDTi, to wybrałbym na pewno Honde.

[filipfm]

Nie chcę Ci odbierać satysfakcji z posiadanego samochodu ale VW i to w TDI PD - to najgorsza z opcji

Eee nie wpadajmy w drugą skrajność!! Nie lubię VW, ale to tylko subiektywizm. Silniki TDI cholernie klekoczą itp., ale są na prawde dobre.

Natomiast polityka VW mnie śmieszy. Golf GTi kosztuje ponad 100 tys., a nawet klimy nie ma! Topowa wersja auta kompaktowego za 100 tys. bez klimy to kpina. :? Podobnież Golf GTI nie jest jakimś cudem technologicznym. I, tak jak mówi Bartosz, wolałbym Civica Type R, S2000 czy Corolle TS Kompressor. No nie lubie VW i co ja na to poradze?!

 

To akurat dziwne argumenty, bo przy calym szacunku dla TypeRka, ktory katalogowo kosztuje 102 900 nie ma klimy, nie ma radia. Dobrze ze szyby nie sa na korbki

To akurat wynika z filozofii Hondy, bo to auto jest typowo dla maniakow. A mysle ze 90% ludzi wolalo by miec auto wolniejsze o 0,2 sek do 100 ale z fajniejszym wyposazeniem, klima, audio czy wieksza iloscia PP.

 

Co nie zmienia faktu, ze obecnie pokroic bym sie dal za CTRa

Ale pewnie za jakis czas bede oczekiwal wiekszego komfortu od auta.

Wiec bardziej przydalo by sie cos takiego jak Civic 2.0 VSA ktory ma dalej mocny silnik, ale juz wiecej komfortu.

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Sam jestem ciekaw jak jezdzi te 110 KM w Micrusie, bo generalnie po jazdach K12 nie bylem zachwycony.

[Gość Bastek]

A mysle ze 90% ludzi wolalo by miec auto wolniejsze o 0,2 sek do 100 ale z fajniejszym wyposazeniem, klima, audio czy wieksza iloscia PP.

Ale Honda robi to autko dla tych 10%.

[filipfm]

A mysle ze 90% ludzi wolalo by miec auto wolniejsze o 0,2 sek do 100 ale z fajniejszym wyposazeniem, klima, audio czy wieksza iloscia PP.

Ale Honda robi to autko dla tych 10%.

 

Sam jestem wielbicielem Hondy i szanuje ja za polityke i to ze w ubieglym roku miala 4 mld $ zysku.

 

Ale rynek europejski jest specyficzny (traktowany zreszta przez [H] po macoszemy) i ludzie chcieli by miec mozliwosc jazdy szybkim, dobrze prowadzacym sie japonczykiem ale z odrobina komfortu i bezpieczenstwa.

Zapewne sprzedaz by skoczyla gdyby pojawil sie taki Civiczek.

Jest wprawdzie 160 konny 2.0 ale w budzie 5d, poza tym kosztuje tyle co accord :-(

[Gość piomal]

(...) Jedyny człowiek, który zna się na dieslach w tym kraju !!! (...)

HHA

Nie odzywałem się dawno w tym wątku, ale powiem Ci, że powyższy argument raczej dyskwalifikuje Cię jako rzetelnego rozmówcę...

[Gość Bastek]

Klimę i radio można dokupić. No poduszki ze dwie by się jeszcze przydały...

[Gość piomal]

resztę info jak odzyskam dostęp do netu w domu

A przede wszystkim chyba to na żywo 2 października na spocie :!:

[Gość]

Nie odzywałem się dawno w tym wątku, ale powiem Ci, że powyższy argument raczej dyskwalifikuje Cię jako rzetelnego rozmówcę...

 

Myśl sobie kolego co chcesz ale wiele ludzi w naszym pięknym kraju po radę sięga właśnie do M.Staszewskiego. Jak już wszystkie użyte środki i specjaliści zawodzą wtedy właśnie zwracają się do niego. Ponadto wszysycy inni duzi i wielcy dieslwcy tego kraju za guru uważają tego własnie człowieka. Więc nie będę dyskutował czy jest ktoś lepszy od M.Staszewskiego czy nie. Przez kuzyna poznałem go osobiście i już nigdy zdania nie zmienię!!!

 

 

HHA

 

.

[Gość Bartosz]

Nie chcę Ci odbierać satysfakcji z posiadanego samochodu ale VW i to w TDI PD - to najgorsza z opcji

Eee nie wpadajmy w drugą skrajność!! Nie lubię VW, ale to tylko subiektywizm. Silniki TDI cholernie klekoczą itp., ale są na prawde dobre.

Natomiast polityka VW mnie śmieszy. Golf GTi kosztuje ponad 100 tys., a nawet klimy nie ma! Topowa wersja auta kompaktowego za 100 tys. bez klimy to kpina. :? Podobnież Golf GTI nie jest jakimś cudem technologicznym. I, tak jak mówi Bartosz, wolałbym Civica Type R, S2000 czy Corolle TS Kompressor. No nie lubie VW i co ja na to poradze?!

 

To akurat dziwne argumenty, bo przy calym szacunku dla TypeRka, ktory katalogowo kosztuje 102 900 nie ma klimy, nie ma radia. Dobrze ze szyby nie sa na korbki

 

jeżdxiłem i Type R oraz VSA - i to są 2 zupełnie inne samochody i dla innych Klientów - osobiście zdecydowanie wolałbym Type R - bo klime można ząłożyć tak jak dodatkowe światła przeciw mgielne czy radio - boczne poduszki - poprostu wtypowo sportowych fotelach się ich nie montuje - VSA - to samochód którym da się pojeździć (sprzedawałęm go kumplowi) i jak do tej pory jest zachwycony alre mnie osobiście coś w nim brakowało - tylko nie umiem określić czego - poprostu jakoś taki był bezpłciowy (w porównaniu do Type R) no a wielką zaletą jest to że wygląda jak zwykły (zupełnie jak moja SRka)

 

 

To akurat wynika z filozofii Hondy, bo to auto jest typowo dla maniakow. A mysle ze 90% ludzi wolalo by miec auto wolniejsze o 0,2 sek do 100 ale z fajniejszym wyposazeniem, klima, audio czy wieksza iloscia PP.

 

Co nie zmienia faktu, ze obecnie pokroic bym sie dal za CTRa

Ale pewnie za jakis czas bede oczekiwal wiekszego komfortu od auta.

Wiec bardziej przydalo by sie cos takiego jak Civic 2.0 VSA ktory ma dalej mocny silnik, ale juz wiecej komfortu.

 

Pozdrawiam.

 

P.S. Sam jestem ciekaw jak jezdzi te 110 KM w Micrusie, bo generalnie po jazdach K12 nie bylem zachwycony.

[Gość Bastek]

ale wiele ludzi w naszym pięknym kraju po radę sięga właśnie do M.Staszewskiego. Jak już wszystkie użyte środki i specjaliści zawodzą wtedy właśnie zwracają się do niego. Ponadto wszysycy inni duzi i wielcy dieslwcy tego kraju za guru uważają tego własnie człowieka.

Co wcale nie znaczy, że on jako jedyny zna się na tym.

[Gość]

Ale jednak najwybitniejszy