HYDE PARK - DYSKUSJA NA RÓŻNE TEMATY

[ranger]

Naczytał się głupot i tyle.

 

Z Castrolem jest generalnie taki problem, że jest to marka globalna a co za tym idzie bardzo mocno podrabiana. Kupując oleje na Allegro i po lokalnych sklepikach, które biorą towar nie wiadomo z jakiego źródła, łatwo można trafić na podróbkę o katastrofalnej jakości. Stąd co jakiś czas wypływają tzw. urban legends o tym jak to Castrol zostawia szlam, osady itp...

Produkty Castrola to niezmiennie bardzo dobra jakość. Castrol gruntownie odświeżył nie dawno linię Magnatec i to moim zdaniem dobry wybór do starszych benzynówek Nissana.

 

A o Elfach też chodziły mity i legendy. Nie trudno znaleźć opinie w necie, że to oleje tylko do Renówek i do innych samochodów się nie nadają

Na marginesie ,kto z was wiedział ,że X-trail jest produkowany w Japonii ?  Od razu wyszło po ostatnich rankingach ,najmniej upierdliwy nissan.

 

Ciekawe z czego to wynika ? Lepszy montaż - nie sądzę, większość samochodu tą najbardziej wrażliwą i tak składają roboty. Może inni dostawcy części i osprzętu na pierwszy montaż ?

[Thunder]

 

Ciekawe z czego to wynika ? Lepszy montaż - nie sądzę, większość samochodu tą najbardziej wrażliwą i tak składają roboty. Może inni dostawcy części i osprzętu na pierwszy montaż ?

Wystarczy że nie są produkowane u tanich kooperantów w "Koziej wólce".

Tak jest np. z częściami do Fiatów...

[Gość Andrzej G]

Jeżeli ktoś nie dostrzeże różnicy pomiędzy autem montowanym w Japan, a w EU, to przypomnę ...
Jeździłem Almerką N15 1998 r 1,4 (87 KM) przez 16 lat. Zero jakichkolwiek usterek. Jedyny kontakt z serwisem, to wymiana płynów ustrojowych i filtrów. Jedyna i najpoważniejsza usterka w czasie 16 lat eksploatacji, to spalona żarówka przedniego pozycyjnego. Tak - nawet żarówy poza tą jedną wytrzymały 16 lat. Niech się ktoś pochwali japończykiem montowanym w EU z takimi zaletami.
Co do oleju silnikowego, to notorycznie lałem do Almerki Magnatec'a 10W40 - silniczek zaskakiwał jak tylko "dotknąłem" kluczyka, pracował równiutko, cichutko, nie grzał się ... marzenie.

Oj, gdyby ta Almerka miała jeszcze klimę, to nie zmienił bym jej do śmierci (jej, lub mojej) ... no ale tęsknota za komfortem wzięła górę

[manix]

Też miałem N15 (od nowości przez 9 lat) i mimo że to był naprawdę dobry i prawdziwy Japs, to aż tak różowo nie miałem. Na 170kkm  "aż" dwa razy musiałem wymienić żarówkę H4 a z poważnych awarii ,poszło  łożysko w skrzyni (tuż po drugiej wymianie oleju po 120kkm ) i pękła lewa sprężyna.

niestety ruda brała tylne nadkola i progi.

[ranger]

Ciekawe, czy pad łożyska w  skrzyni miał coś wspólnego z wymianą oleju ?

[borge]

Zalecane jest przed zalaniem innego oleju płukanie silnika a płukanie przed każdą wymianą oleju staje się bardzo modne 

plukanie silnika to nie jest nowy pomysl, sa na tym forum tacy co pamietaja ze w latach 70-tych, w pewnych okolicznosciach plukalo sie silniki olejem wrzecionowym? ; )

 

 

Na marginesie ,kto z was wiedział ,że X-trail jest produkowany w Japonii ? 

oczywiscie, Nissan czesto podkresla ze X-Trail to ostatni 'samuraj' ; )

 

 

Ciekawe z czego to wynika ? Lepszy montaż - nie sądzę, większość samochodu tą najbardziej wrażliwą i tak składają roboty.

jak na razie to Made in Japan jest synonimem jakosci i i pewnie przez jakis czas pozostanie tak dalej

np. w przypadku podzespolow elektronicznych elementy z tej samej tasmy, poddane bardziej wyrafinowanej kontroli technicznej, trafiaja do produktow Made in Japan, te ktore nie przeszly rezimu weryfikacji (sa nadal pelnowartosciowe)  trafiaja do kooperantow np. na Tajwan, do Korei czy P.R.C ; )

podobne zasady moga dzialac przy produkcji aut do ktorych nalezy dodac kwalifikacje zespolow linii montazowych i ich doswiadczenie zdobywane latami

 

wtedy kiedy Japonia zaczynala wchodzic ze swoimi produktami na swiatowe rynki, Made in Japan bylo symbolem produkcji masowej, jakosc przyszla wiele lat pozniej

 

pozdrawiam

[Edek01]

BorgE zapytaj byle jakiego mechanika czy możesz płukać silnik to mało nie dostają palpitacji serca

Świadomość płukanki silnika przed każdą wymianą oleju nie jest jeszcze normą!

[ranger]

Z tym płukaniem silnika to trochę błędne koło. Dobry jakościowo olej, który właściwie spełnia swoje zadanie, powinien rozpuszczać osady i utrzymywać silnik w czystości. Oznacza to, że płukanie silnika przed wyminą, tak na prawdę to efekt placebo. No bo ile może zdziałać chemia, która z założenia nie może być zbyt agresywna płynąca w silniku przez np. 30 minut ???

 

Płukanki raczej stosuje się przy zanieczyszczonych silnikach, które np. długo jeździły na złym jakościowo oleju w celu np. udrożnienia kanałów olejowych. W zadbanych silnikach pracujących na dobrych środkach smarnych, poprawiają raczej jedynie samopoczucie właściciela .

[Gość Andrzej G]

Z tym co napisał kol. ranger zgadzam się w 101 %

[manix]

Ciekawe, czy pad łożyska w  skrzyni miał coś wspólnego z wymianą oleju ?

Nie wiem ,ale odtąd nigdy nie wymieniam oliwy w skrzyni i jest git.

[Edek01]

Z tym płukaniem silnika to trochę błędne koło. Dobry jakościowo olej, który właściwie spełnia swoje zadanie, powinien rozpuszczać osady i utrzymywać silnik w czystości. Oznacza to, że płukanie silnika przed wyminą, tak na prawdę to efekt placebo. No bo ile może zdziałać chemia, która z założenia nie może być zbyt agresywna płynąca w silniku przez np. 30 minut ???

 

Płukanki raczej stosuje się przy zanieczyszczonych silnikach, które np. długo jeździły na złym jakościowo oleju w celu np. udrożnienia kanałów olejowych. W zadbanych silnikach pracujących na dobrych środkach smarnych, poprawiają raczej jedynie samopoczucie właściciela .

Ranger to nie tak.

Bo każdy olej zostawia coś po sobie nie ma Lipy ..

Płukanka ma za zadanie czyścić silnik na BIEŻĄCO podczas każdej wymiany oleju

A nie jak już jest silnik za***any lakami ,bo jak jest to trzymanie godzinne płukanki wiele by nie pomogło !

Płukanka to profilaktyka lepiej zapobiegać jak leczyć nieprawda ??????

Teraz czas ,tobie się pomyliło bo  stosujesz płukanki przed każdą wymianą oleju- 15min to jak często zmieniamy olej a 30min kiedy na klawiaturze jest osad !!

Płukankę stosuję się jak zmieniamy olej na inny olej z innymi parametrami  !

Ustalmy jedno płukanka nie wysadzi silnika w powietrze ,ona ma za zadanie ładnie wyczyścić silnik przed wlaniem nowego oleju!!

Płukanka pozwala uwolnić zapieczone tłoki tego już nie bierzesz pod uwagę ???

I dlaczego po zastosowaniu płukanki w silnikach Diesla olej był czysty a powinien być już czarny po odpaleniu???

W służbowym kiedy lałem płukanki do Iveco Daily, Fiat Scudo, Ducato,Doblo Ford Transit to olej był czysty na bagnecie tak do 3000tyś 

Ja stosuję płukankę od kiedy pojawiła się na rynku i żaden silnik się nie rozszczelnił ale za to pięknie równo pracował 

Czysty nowy olej nie wyczyści silnika z depozytów jak dobra płukanka 

[lucjan1946]

" borge, dnia 07 Marz 2016 - 10:50, napisał:

plukanie silnika to nie jest nowy pomysl, sa na tym forum tacy co pamietaja ze w latach 70-tych, w pewnych okolicznosciach plukalo sie silniki olejem wrzecionowym? ; )

 

 

W latach 60-tych miałem Pobiedę dolnozaworową w Niej przy każdej wymianie oleju w silniku i skrzyni biegów było obowiązkowe płukanie,tak przewidywała instrukcja obsługi.

Tam dodatkowo należało jeszcze rozebrać i wymyć płytkowy szeregowy filtr oleju .

Instrukcja przewidywała wymianę leju lux co 6000 km a selektolu co 9000 km.

[borge]

Tam dodatkowo należało jeszcze rozebrać i wymyć płytkowy szeregowy filtr oleju .

 

mialem to w Starze 25L, jesli dobrze pamietam byl to filtr zgrubnego oczyszczania, na gorze mial 'grzechotke'

 

pozdrawiam 'starego' ; ) kierowce

[graphia]

Najlepszą płukanką silnika jest zalać go świeżym właściwym olejem i puścić się po autobanie tak ze 160-170 km/h Najlepsze płukanie i kanałów paliwowych i olejowych

[Gość mirekg9]

Najlepszą płukanką silnika jest zalać go świeżym właściwym olejem i puścić się po autobanie tak ze 160-170 km/h Najlepsze płukanie i kanałów paliwowych i olejowych

Szkoda że od razu nie napisałeś po ilu km trzeba ten olej zlać....nie wszyscy są tak pojętni  a wiadomości tutaj pozostawiamy dla potomnych.

[TESTER 1956]

Świadomość płukanki silnika przed każdą wymianą oleju nie jest jeszcze normą!

I zapewne, przy właściwej eksploatacji silnika,  nią nie pozostanie, bardziej adekwatnym było by odkręcenie miski i jej wyczyszczenie, bo to w jej zagłębieniach głównie cały "syf" wypłukany z silnika osiada a płukanie silnika ruszy jedynie minimalną ilość tegoż.

[graphia]

Szkoda że od razu nie napisałeś po ilu km trzeba ten olej zlać....nie wszyscy są tak pojętni  a wiadomości tutaj pozostawiamy dla potomnych.

Po ośmiu do dziesięciu tysięcy  Tak jak rozsądek nakazuje

[Edek01]

Jak silnik zakutany szlamem wraz z miską to po płukance pewnie trzeba odkręcić i sprawdzić czy płukanka wymyła szlam.

Ja kiedy zmieniam olej co 8000km ,wlewam 300ml płukanki profilaktycznie do starego oleju na 15 min zalatuje brązowy bardzo rozżedzony stary olej!

Kiedy miałem do czynienia silnikami Diesla wlewałem 500 ml na 30 min nie pytajcie co zlatywało szok. .

[Gość mirekg9]

Po ośmiu do dziesięciu tysięcy  Tak jak rozsądek nakazuje

Teraz zrozumiałem, bo w pierwszej chwili odebrałem to inaczej. Np. że wystarczy np. 1 tyś po autostradzie i go już zlać a następnie zalać ponownie nowym, lecz już na te 10 tyś.

[graphia]

Nie ... nie.... chodziło mi o to że po prostu czasem trzeba sobie pozwolić i podwyższone ciśnienie oleju samo przepcha zaszlamowane miejsca

[Thunder]

Cytując starego mechanika-auto musi mieć obroty by pompa smarowała

[Edek01]

O tak błyszczy klawiaturka po płukance L&M  i krążeniu po obiegu Elf Evolution 5W30 900 SXR  

[graphia]

Pokazałbyś zdjęcie przed to bym uwierzył

[Edek01]

Najczystszy silnik w mieście ......

[ranger]

O tak błyszczy klawiaturka po płukance L&M  i krążeniu po obiegu Elf Evolution 5W30 900 SXR  

 

To raczej zasługa płukanek i wymiany oleju co 8-9 tys. a nie Elfa. Masz go jeszcze za krótko