Przedłużona gwarancja - czy się opłaca?

[ranger]

Witam,

 

Odgrzewając nieco temat, chciałem zapytać się Kolegów/Koleżanek czy w obecnej wersji cenowej przedłużenie gwarancji o rok się opłaca i czy warto dokupywać to ubezpieczenie do Nota E12 (w benzynie), które ma już 3 rok (aktualnie koszt rozszerzonej gwarancji to 705 zł). Dodam, że do tej pory z usterek wystąpiła jedynie wymiana gwarancyjna gumowych osłon tulei zawieszenia z przodu (przy 26000 przebiegu). Czy ktoś z Was analizował OWU? Czy jest to uczciwa oferta?

 

E przypadku E11 - raczej bym nie namawiał, bo to bezproblemowy samochód. W przypadku E12, raczej bym w to wszedł. Nie to, że samochód gorszy, ale po prostu nie ma jeszcze ustalonej reputacji  . 700 PLN to dość uczciwa cena za spokój .

[nazget]

Witam,

 

Odgrzewając nieco temat, chciałem zapytać się Kolegów/Koleżanek czy w obecnej wersji cenowej przedłużenie gwarancji o rok się opłaca i czy warto dokupywać to ubezpieczenie do Nota E12 (w benzynie), które ma już 3 rok (aktualnie koszt rozszerzonej gwarancji to 705 zł). Dodam, że do tej pory z usterek wystąpiła jedynie wymiana gwarancyjna gumowych osłon tulei zawieszenia z przodu (przy 26000 przebiegu). Czy ktoś z Was analizował OWU? Czy jest to uczciwa oferta?

Witam, a jakie były objawy że doszło do wymiany gumowych osłon tulei?? Warto wiedzieć bo może mnie też dopadnie??

[R@V]

Objawy to masakryczne skrzypienie przedniej prawej części nadwozia przy przejeżdżaniu przez nierówności lub pachołki - odgłos jak w starym klekoczącym aucie. W ASO powiedzieli, że to gumy stabilizatora (wymieniane parami) bo w pierwszych tego typu usterkach wymieniali połowę zawieszenia, póki się nie nauczyli, że to gumy. Zakwalifikowano naprawę jako gwarancyjną bo taka usterka powinna wystąpić w ok. 90 000 km, a nie 26 000.

[nazget]

o proszę, a mnie właśnie poskrzypuje ostatnio zawias, szczególnie na progach zwalniających. Z na blacie 24kkm właśnie stuknęło. To w takim razie czeka mnie jazda do serwisu. R@V dzięki za info

[Quark-t]

Potwierdzam ten feler w E12. U mnie takie skrzypienie zaczęło się na jesieni, czyli po około 8-9 tysiącach (!!!). A staram się omijać dziury... Ostatnio byłem na pierwszym przeglądzie i przy umawianiu rzeczy do zrobienia wywiązał się taki dialog:

- Jakie usterki Pan zgłasza?

- Przy przejeżdżaniu przez próg zwalniający z prawe..

- Łączniki stabilizatorów, wymieniamy parami coś jeszcze?

Zatem sprawa znana. Zresztą, jak się po chwili okazało, części zamiennych nie ma nawet w magazynie w Amsterdamie.

I chyba to mnie (też) skłoni do wykupienia przedłużonej gwarancji.

[Krakus_E12]

Witam, ja w E12 miałem skrzypienia cała zimę ilekroć przejeżdżałem przez progi zwalniajace. Jak tylko zrobiło się cieplej problem znikł. Czy ktoś miał tak ? Bo teraz pewnie niebardzo mi wymienia.

[Thunder]

Po wymianie może być gorzej. Nikt nie skontroluje montażu tak, jak to się robi w fabryce. Jeśli coś ewidentnie nie odpada, to lepiej nie ruszać. We wszystkich markach są mniej lub bardziej tandetne plastiki, które wcześniej czy później zaczną skrzypieć

[Quark-t]

Witam, ja w E12 miałem skrzypienia cała zimę ilekroć przejeżdżałem przez progi zwalniajace. Jak tylko zrobiło się cieplej problem znikł. Czy ktoś miał tak ? Bo teraz pewnie niebardzo mi wymienia.

Sucha guma skrzypi mniej niż mokra. Popadało trochę i się odzywa u mnie znowu (tez było cicho przez ostatnie parę dni).

 

Po wymianie może być gorzej. Nikt nie skontroluje montażu tak, jak to się robi w fabryce. Jeśli coś ewidentnie nie odpada, to lepiej nie ruszać. 

A to też prawda. Pojechałem przed przeglądem do stacji diagnostycznej. Diagnosta stwierdził, że jako takiego nadmiernego luzu nie ma. Ale nieco większy niż w kole lewym.

[TOMASZNOTE]

u mnie jest podopny problem ale na progach zwalniajacych slychac jakby cos tarlo o asfalt - bardziej plastikowy dzwiek anizeli metaliczny. Czy ktos moze poradzic co i jak prosze

 

 

Pozdrawiam

[Gość mike12345]

Gumy stabilizatora skrzypia po jakims czasie i beda skrzypiec w zimie w Renault i Nissanie, przerabialem to juz 2 razy, slysze czesto jak Meganki i Sceniki przejezdzaja przez progi, w innych autach nie spotkalem sie z czyms takim, w Nissanie i Renault jest jeszcze ten problem ze sa schowane gleboko i trzeba opuscic cale zawieszenie do wymiany.

[TOMASZNOTE]

Gumy stabilizatora skrzypia po jakims czasie i beda skrzypiec w zimie w Renault i Nissanie, przerabialem to juz 2 razy, slysze czesto jak Meganki i Sceniki przejezdzaja przez progi, w innych autach nie spotkalem sie z czyms takim, w Nissanie i Renault jest jeszcze ten problem ze sa schowane gleboko i trzeba opuscic cale zawieszenie do wymiany.

Dziekufka chlopaki. Mcie racje .... dzis temperatura w Uk osiagnela 17 stopni no i odlosy zawieszenia ustaly. Prawda jest , ze w niskich temperaturach gumy stabilizatorow wydaja rozne odglosy.  Fenomen japonskiego auta skladanego w Angli. Jeszcze raz dziekuje za pomoc .

 

Ps. nie ma jak to POLSKIE forum- przejrzalem cały internet i nigdzie na angielskich stronach nie spotkalem wzmanki o tym jak rozwiazac problem a na polskim forum kjuz po kilku godzinach pojawily sie gotowe rozwiazania .

Szacunek