Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Jak zdjąć zabudowę Road Ranger (elektryka poprowadzona przez kabinę)


Gość Pedzik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Jestem tu nowy więc najpierw chciałbym wszystkich serdecznie przywitać :)

Jestem właścicielem pięknej navki d40 2011r. i zabudowy road ranger zamontowanej w serwisie Nissana. Kilka razy w roku chciałbym ją zdejmować. Jeśli chodzi o samo mocowanie, to nie ma z tym problemu - odkręcam śruby i gotowe. Kłopot jest z elektryką. Kabel poprowadzony jest pod listwami w kabinie pasażerskiej i wyciągnięcie go stanowi dość duży problem. Myślałem żeby kabel przeciąć i zrobić połączenie na kostki, ale nie wiem jak to będzie się sprawować podczas dłuższej eksploatacji ( kostka byłaby pod krawędzią burty na pace, tam gdzie są uchwyty mocujące zabudowę - niby bezpośrednio nie bedzie padał deszcz itd, ale jednak bedzie na świeżym powietrzu i boje sie po prostu żeby nie było zwary). Czy ma ktoś podobne doświadczenia lub rozwiązania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdź dobrze gdzie masz podłaczenie elektryki zabudowy .

 

bo u kumpla kostka elektryczna jest wewnątrz zabudowy ( po lewej stronie stojąc przodem do wnętrza paki) tak ,że bardzo łatwo ją odpiąć ... ale czy tak samo jest instalacja we wszystkich to nie wiem :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem kostka jest z lewej strony, ale rozłączenie jej nie rozwiązuje problemu - jest jeszcze kilka kabli poprowadzonych do ogrzewania tylnej szyby i do stopu, których nie można rozłączyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owszem kostka jest z lewej strony, ale rozłączenie jej nie rozwiązuje problemu - jest jeszcze kilka kabli poprowadzonych do ogrzewania tylnej szyby i do stopu, których nie można rozłączyć

czy aby na pewno ?

 

kostka ta to zasilanie i sygnał dla : ogrzewanej szyby(jeżeli to taka wersja zabudowy RoadRanger) światło stop oraz sterownie centralnego zamka zabudowy (jeżeli to taka wersja zabudowy)

 

u kumpla ta kostka to w sumie tak naprawdę 2 kostki złączone razem (jakąś opaską czy czym takim) ale wg mnie (nie jestem elektrykiem) to rozpięcie tej kostki wystarczy zaby zdemonotwac zabudowę ( bo sama instalacja wychodząca z zabudowy z kostąką jest krótka) więc w zestawie mamy zabudowe i wiązkę elektryczną którą podłącza się do samochodu a nastąpnie w nią podpina się zabudowę ( właśnie po to aby ją łatwo zdemonotwać) ale ... tak powinno być :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Zdiagnozowałem problem: zabudowa była podłączona "na stałe" tzn. kable były przeprowadzone od zabudowy do źródła prądu pod listwami we wnętrzu samochodu bez żadnych kostek złączek czy tym podobnych - ewentualne zdjęcie zabudowy wiązałoby się z demontażem listew i tapicerki oraz z szarpaniem z plastikową kuwetą paki (kabel jest nią przyciśnięty). Zabudowa była kupowana i montowana w autoryzowanym serwisie Nissana Auto Club w Komornikach. Zdecydowanie nie polecam. Niekompetencja pracowników serwisu sięgała szczytów. Przy odebraniu samochodu po montażu zabudowy upewniałem się kierownika serwisu czy wszystko jest podłączone tak jak powinno? Odpowiedział, że oczywiście ze tak, wszystko działa. Po przyjeździe do domu okazało się że nie było podłączone NIC! Kabel zwisał po prostu nie ruszony (mój błąd,że nie sprawdziłem tego wszesniej). Przyjechałem po kilku dniach ponownie do nich w celu podłączenia zabudowy, czekam 4 godziny w serwisie ciągle będąc uspokajany ze zaraz kończą robotę, po czym kierownik serwisu na koniec dnia po 4 godzinach spedzonych bezczynnie w poczekalni powiedział mi ze nie umieją tego podłączyć i ze mam przyjechac ze tydzien. Prosze sobie wyobrazić moje poirytowanie...Po tygodniu w koncu podłączyli mi zabudowe. Zaznaczałem im fakt, ze bede musiał ja zdjemowac i czy sa jakies kostki lub wtyczki - "tak są oczywiscie" mówił kierownik serwisu wskazując na moduł zamka centralnego, który rzeczywiscie wygląda jak wtyczka z bezpiecznikami. W każdym badz razie sprawe załatwił osiedlowy elektryk - przeciał kabel i zrobił wtyczke od instalacji elektrycznej od przyczepy. Wszystko chodzi jak powinno, a moja noga w Auto Clubie w Komornikach już nie postanie i ku przestrodze wam tez odradzam.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...