Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

Zamierzam kupić nowego QQ na dłużej. Warto?


Gość toniq
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powracając do temtu zakupu tego modelu na dłuższy czas to myślę że warto. Ja bynajmniej tak zrobiłem i kupiłem nowego QQ w wersji 360 z silnikiem 1.6dCi 130KM na okres minimum 6 lat. Kupiłem go w firmie KMJ Kaszubowscy w Gdańsku i nie żałuje. Dostałem bardzo dobrą cenę i kilka dodatków w prezencie a co najważniejsze zostałem mile i profesjonalnie obsłużony. Cena w porównaniu z innymi dealerami z Polski była najbardziej atrakcyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pogadamy za kilka lat :whistle:

btw - coż za subelna reklama dealera...

 

No dokładnie jest tak jak mówisz. Za kilka lat i przejechanych kilkunastu tysiącach kilometrów można coś bardziej powiedzieć na ten temat. Ocena moja jest na dzień dzisiejszy. Co do reklamy to nikgo nie reklamuje tylko przedstawiam moje zdanie na temat obsługi przez pracownika tego dealera. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kupnie nowego auta dzwoni się do większości dealerów i negocjuje. Zrobiłem tak przy ostatnim aucie. Różnice w rabatach sięgały 4-10 tysięcy złotych przy aucie za około 80 tysięcy. Zgadnijcie ile kilometrów jechałem po auto :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daleko, na Śląsk ??

Też miałem na Sląsku najniższą ofertę (uwzględniając salony od połowy Polski w dół). Ale na szczęście Kraków dorównał i jeszcze coś dołożył ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kupnie nowego auta dzwoni się do większości dealerów i negocjuje. Zrobiłem tak przy ostatnim aucie. Różnice w rabatach sięgały 4-10 tysięcy złotych przy aucie za około 80 tysięcy. Zgadnijcie ile kilometrów jechałem po auto :D

Też tak zrobiłem. Wysłałem zapytania do większości dealerów Nissana w Polsce i przeglądałem ich oferty.

Dla mnie najlepszą ofertę zrobił dealer w Gdańsku i pojechałem po auto 370km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też tak zrobiłem. Wysłałem zapytania do większości dealerów Nissana w Polsce i przeglądałem ich oferty.

Dla mnie najlepszą ofertę zrobił dealer w Gdańsku i pojechałem po auto 370km.

ja zrobiłem 250 km do Osielska koło Bydgoszczy po mojego qq. Najlepsza oferta bo niewielu dilerow miało mój egzemplarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci się nie śpieszy to poczekaj na nowe Suzuki Sx4 , ze zdjęć i opisu wynika, że bedzie podobny do QQ.

 

Ja przeważnie w podróż udaję sie tylko z żoną więc 1,6 mi wystarczał, kiedyś w góry pojechalismy w 5 osób + full bagaznik i podczas wyprzedzania na prostym i pod górke brakowało mocy i to znacznie więc mocniejszy lepszy.

Edytowane przez Krakus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównując obecną generację sx4 i Qashqaia to jakby porównywać malucha do Mercedesa :) Ale w sumie co się dziwić sx jest prawie dwa razy tańszy. Nie wiem czy rodziców był jakiś nieudany ale 1.6 bardzo dużo palił w jeździe miejskiej - około 12-14l. Na trasie do 150 jakoś się rozpędza, ale przyspieszenie do 170 km/h trwało wieki (spalanie 25l), gdzie 2.0 dCi dopiero się budzi do życia, ale w końcu to diesel. Widoczność do przodu zerowa (przez te boczne szybki), siedzenia okropnie niewygodne, plastiki z kamienia tandetnej jakości, w dodatku co chwila coś brzęczało (nawet w drodze do domu z salonu). To było trzecie Suzuki które było w rodzinie i raczej nie wrócimy do tej marki. Nissan to inna klasa.

Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównując obecną generację sx4 i Qashqaia to jakby porównywać malucha do Mercedesa :) Ale w sumie co się dziwić sx jest prawie dwa razy tańszy. Nie wiem czy rodziców był jakiś nieudany ale 1.6 bardzo dużo palił w jeździe miejskiej - około 12-14l. Na trasie do 150 jakoś się rozpędza, ale przyspieszenie do 170 km/h trwało wieki (spalanie 25l), gdzie 2.0 dCi dopiero się budzi do życia, ale w końcu to diesel. Widoczność do przodu zerowa (przez te boczne szybki), siedzenia okropnie niewygodne, plastiki z kamienia tandetnej jakości, w dodatku co chwila coś brzęczało (nawet w drodze do domu z salonu). To było trzecie Suzuki które było w rodzinie i raczej nie wrócimy do tej marki. Nissan to inna klasa. Wysyłane z mojego GT-N7100 za pomocą Tapatalk 2

jezeli  ktos jest zainteresowany zakupem fajnego auta - to polecam navare (jestes Vatowcem) - za 2 mies znowu bedzie 25% upustu minus 23%

jak oswoisz cyferki - to tylko v6 w navarze a reszta robi dziwne miny :-):-):-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie rozumiem dlaczego ktoś kupuje Navare czy innego pickupa do jazdy tak na codzień (przysłowiowe odwożenie dzieci do przedszkola). Przecież auto z piórowym zawieszeniem jest delikatnie mówiąc niewygodne, a o gabarytach nie wspomnę.  Co innego jak ktoś ma farmę,  czy np. firmę budowlaną i przewozi materiały na pace. Wielowahaczowe zawieszenie takie jak w qq to zupełnie co innego :) Co mi z silnika v6 jak samochód źle się prowadzi? Dziwne to trochę dla mnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie nie rozumiem dlaczego ktoś kupuje Navare czy innego pickupa do jazdy tak na codzień (przysłowiowe odwożenie dzieci do przedszkola). Przecież auto z piórowym zawieszeniem jest delikatnie mówiąc niewygodne, a o gabarytach nie wspomnę.  Co innego jak ktoś ma farmę,  czy np. firmę budowlaną i przewozi materiały na pace. Wielowahaczowe zawieszenie takie jak w qq to zupełnie co innego :) Co mi z silnika v6 jak samochód źle się prowadzi? Dziwne to trochę dla mnie ;)

Navara V6 ma lekkie przerobki w tylnym zawieszeniu.

Ale to nie jest wazne.

Potezna moc i przyjemnosc z jazdy.

Po pracy jak kto lubi lekki teren ( autoswiat 4x4).

Najlepsze jest to jak ten wol roboczy kroi te slabe qq i nie tylko

V6 - na autostradzie 210km/h

To jest to!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 dCi 210 osiąga bez większego problemu. Navara jest delikatnie mówiąc mało aerodynamiczna w porównaniu do qq ;) O zawieszeniu nie będę już wspominał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

to proponuję zdecydować się do końca czerwca gdyż :

dostaniemy rabat min 8000 zł + 3000zł  za posiadany samochód Nissana + gwarancje na 5lat lub 150.000km + to co jeszcze wytargujemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem jakiś czas temu rundkę po salonach ponieważ chcę kupić auto w tej klasie i rzeczywiście QQ wydawał się najlepszą opcją, po prostu był dla mnie numero uno w zestawieniu :). Ale okazało się, że za chwilę będzie nowa wersja i mój zapał opadł. Ciekawe czy wprowadzenie nowej wersji spowoduje sprzedaż starego modelu w bardzo korzystnych cenach - trochę na to liczę. Obecnie mocno zastanawiałem się nad wersją 360 ponieważ te rabaty są już naprawdę spore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem jakiś czas temu rundkę po salonach ponieważ chcę kupić auto w tej klasie i rzeczywiście QQ wydawał się najlepszą opcją, po prostu był dla mnie numero uno w zestawieniu :). Ale okazało się, że za chwilę będzie nowa wersja i mój zapał opadł. Ciekawe czy wprowadzenie nowej wersji spowoduje sprzedaż starego modelu w bardzo korzystnych cenach - trochę na to liczę. Obecnie mocno zastanawiałem się nad wersją 360 ponieważ te rabaty są już naprawdę spore.

 

 

Jesli tylko bedzie wygladal bardzo podobnie do tego -> http://www.magazynauto.pl/wiadomosci/nowosci/news-nowy-qashqai-zadebiutuje-jesienia,nId,955857

 

Uwazam, ze w dzisiejszej ofercie na 360 to nie uda Ci sie kupic nowego w takim configu jak dzisiejsza 360 i patrzac w przeszlosc, jakie byly bolaczki po premierze aktualnego QQ - ja kupiłbym dopiero za kilka lat, jak wyleczą model z chorób wieku dziecięcego.

 

Wiec dobry moment na kupno modelu schodzacego z rynku, brac bogata wersje w cenie podstawy/sredniej nowego modelu - takie jest moje osobiste zdanie, a do tego QQ tak bardzo sie nie zestarzala i nadal jest aktualna swoim wygladem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli tylko bedzie wygladal bardzo podobnie do tego -> http://www.magazynauto.pl/wiadomosci/nowosci/news-nowy-qashqai-zadebiutuje-jesienia,nId,9558

 

 

 

 

 

 

Wyglada slabo,, Wymeczony  design a efekt jak widac .. Absolutnie nic nowego nie wnosi tak jak np. Juke,, wieje nuda,,   :thumbsdown:  ... Kia, Nissan, Mitsubishi zlecaja chyba zaprojektowanie bryly w jednym biurze designerskim ,, A moze wszystko juz bylo?   :dribble:

Edytowane przez Lenka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem jakiś czas temu rundkę po salonach ponieważ chcę kupić auto w tej klasie i rzeczywiście QQ wydawał się najlepszą opcją, po prostu był dla mnie numero uno w zestawieniu :).

Dwa miesiące temu zrobiłem tak samo jak Ty i mój wybór padł na QQ. Początkowo zastanawiałem się na wersją Acenta ale skończyło się na wersji 360. Myślę że nie ma co czekać, bo z tym nowym QQ to do końca nie wiadomo jak będzie. Ja zaryzykowałem i jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli tylko bedzie wygladal bardzo podobnie do tego -> http://www.magazynauto.pl/wiadomosci/nowosci/news-nowy-qashqai-zadebiutuje-jesienia,nId,955857

 

 

 

 

to na 100% tak nie będzie wyglądał ani też tak http://www.hybridautocar.com/new-nissan-qashqai-2014/

 

ale też będzie atrakcyjny stylistycznie !!! ( został nieoficjalnie pokazany w zamkniętym gronie i nie jest podobny do ww prezentowanych grafik!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...