Górna osłona silnika

[swanyadi]

Po pięciu miesiącach zajrzałem pod maskę aby dolac płynu do spriskiwacza i okazało się ,że farba z plastikowej pokrywy silnika luszczy się . Oczywiście zgłosze to podczas przeglądu to za jakiś miesiąc. Któryś z kolegów /koleżanek ma / miał opisana wadę?

 

Proszę oto fotki jak w temacie.

[krzycho59]

Po pięciu miesiącach zajrzałem pod maskę aby dolac płynu do spriskiwacza i okazało się ,że farba z plastikowej pokrywy silnika luszczy się . Oczywiście zgłosze to podczas przeglądu to za jakiś miesiąc. Któryś z kolegów /koleżanek ma / miał opisana wadę?

 

Proszę oto fotki jak w temacie.

U mnie to samo, próbowałem zgłosić to w serwisie ale podchodzą do tego jak pies do jeża. Może nie byłem zbyt stanowczy. W sumie w jeździe nie przeszkadza ale fakt że samochód za 85k łuszczy się jak stary moskwicz jest denerwujący.

Pozdrawiam