novasolutions Opublikowano 30 Listopada 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2013 Witam,Przy jakim przebiegu mieliście pierwsze problemy z katalizatorami?U mnie w ASO podczas testu wyskakuje słabe działanie ale nawet jak wdepnę to nie pokazuje mi się jeszcze żadna kontrolka.Wiem, że oryginalne katy są drogie i dlatego zamierzam znaleźć serwis, który je wymieniana odpowiednikach oryginałów. Niedaleko Poznania jest świetny serwis KALIŃSKI i w rozmowie telefonicznej powiedzieli mi, że max za całość to 3 koła z robocizną i dają rok gwarancji.Znacie jakieś podobne serwisy specjalizujące się w katalizatorach ale bliżej Trójmiasta?Dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pkobierecki Opublikowano 1 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 1 Grudnia 2013 Ale uściślając temat- chodzi o diesla i katalizator DPF? Bo jak tak to u mnie odwrotnie- kontrolka się zapalała przy przebiegu 50.000 ale ASO twierdzi, że DPF wypalony i wszystko jest OK Zapalała się ta kontrolka w zupełnie nieoczekiwanych momentach i to głównie na autostradzie :/ ale jakoś od 3 miesięcy jest spokój. I tak sobie jeżdżę, może pojadę za granicę i nagle silnik wskoczy w tryb awaryjny? Kto to wie, dreszcz emocji to auto zapewnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
novasolutions Opublikowano 2 Grudnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2013 Witam, Nie. Generalnie chodzi o 2 katy. Ja mam benzynę. Chociaż trochę mnie to nie dziwi bo samochód ma już przebieg 220 tysięcy...i na razie poza regularnym serwisem wszystko ok. Dużo jeżdżę - średnio 50 tysięcy rocznie ) Podejrzewam, że jak masz diesla to bezproblemowo też zrobisz 200 tysięcy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pkobierecki Opublikowano 2 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2013 Ja bym wyrzucił katalizatory, na co to komu. Kilka koni przybędzie, tylko sonde za katalizatorem trzeba oszukać i git. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coobcio Opublikowano 7 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2013 Jak w nissanach 350Z są takie same to mam takowe 100% sprawne o przebiegu w granicach 70-73 tyś km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pkobierecki Opublikowano 7 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2013 Ale ogólnie 350Z to auto do nieco innej jazdy to może katalizatory szybko "zużywa". Ale padnięcie katalizatora przy 200 tysiącach to dość normalny wynik w przeciętnym samochodzie Znajomy mechanik mówi, że normą jest wycinanie katów i nie ma sensu kupować nowych bo to duży wydatek a wywalenie jest proste, tanie i nie wywołuje skutków ubocznych. Ake kwota 3000 zł. to jest nic. Jak chcesz sie pośmiać to zadzwoń do ASO. Pewnie z 10 tysięcy walną Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2015 Ale ogólnie 350Z to auto do nieco innej jazdy to może katalizatory szybko "zużywa". Ale padnięcie katalizatora przy 200 tysiącach to dość normalny wynik w przeciętnym samochodzie Znajomy mechanik mówi, że normą jest wycinanie katów i nie ma sensu kupować nowych bo to duży wydatek a wywalenie jest proste, tanie i nie wywołuje skutków ubocznych. Ake kwota 3000 zł. to jest nic. Jak chcesz sie pośmiać to zadzwoń do ASO. Pewnie z 10 tysięcy walną Wysłane z mojego iPad przez Tapatalk nie do końca - wywalenie katalizatora spowoduje błędy - sonda lambda za katalizatorem będzie pokazywała, że wydajność katalizatora jest nie wystarczająca ponieważ komp. porównuje przed i po kat. jakość spalin - można zastosować sztuczkę z oddaleniem sondy (przedłużyć dystans pomiaru na zew. wydechu) od rury wtedy powinno być okej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.