Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

[J11] Akcesoria do Qashqai


Makrys
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

polecam zamontowac alarm u dealera - to chyba COBRA - wówczas zawsze każdy autoryzowany dealer będzie miał obowiązek naprawić itd. oraz Assistance bezpłatnie (jak się by zablokował) zawiezie samochód do ASO - jeżeli alarm nie będzie oryginalny wówczas za Assistance trzeba zapłacić

 

P.S. tylko po co alarm no chyba ,że ubezpieczyciel wymaga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 dyson dc35, nie jest tani ale do auta super a i w domu zastapi tradycyjny

No faktycznie tani to on nie jest. To ja poszukam czegos troche tanszego....znacznie tanszego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

polecam zamontowac alarm u dealera - to chyba COBRA - wówczas zawsze każdy autoryzowany dealer będzie miał obowiązek naprawić itd. oraz Assistance bezpłatnie (jak się by zablokował) zawiezie samochód do ASO - jeżeli alarm nie będzie oryginalny wówczas za Assistance trzeba zapłacić

 

P.S. tylko po co alarm no chyba ,że ubezpieczyciel wymaga

No właśnie zapytam. Czy w dzisiejszych czasach alarm ma jeszcze rację bytu? Siedzimy w biurze - znowu coś wyje - popatrzymy po sobie i nic - tylko czekamy aż przestanie - bo przeszkadza.

Alarm chyba nic nie daje - złodziej i tak ukradnie jak się uprze - może jedynie info jak się jakiś burak dobiera do auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

osobiście zamiast montować alarm ( jeżeli nie wymga tego ubezpieczyciel ) to moim zdaniem lepiej wykupić ubezpieczenie od utraty wartości na 3 lata i wprzez najbliższe 3 lata mieć pewność ,że jeżeli np. ukradną samochód / będzie szkoda całkowita otrzymamy tyle kasy aby kupić taki sam nowy samochód

 

ja bym alarmu nie montował :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi dorzucili alarm do auta razem z innymi dodatkami więc wziąłem, Kiedyś nie miałem alarmu i mi 2e ubezpieczalnie odmówiły ubezpieczenia auta bo wymagali powyżej chyba 50-60k -  2a zabezpieczenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cobra odcina prąd do pompy paliwowej,więc jeżeli ktoś uruchomi alarm to nie zapali samochodu. Oczywiście złodzieje mają swoje sposoby,ale to tak jak z zapięciami do rowera  - niby po co,skoro złodziej i tak ukradnie jak chce,ale może jak zobaczy że masz dobre zabezpieczenie to pójdzie i ukradnie coś przy czym się nie będzie musiał bawić 30 minut. Mi dorzucili Cobrę gratis do auta,wiec mam i nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O autoalarm to ja musialem sie wyklocic - wrecz grozac rozwiazaniem umowy. Dac to mi chcieli ale fige z makiem.

-----------------------

Gdyby kogos interesowalo jak oryginalne listwy boczne sie prezentuja:

20150313_111028.jpg

20150313_110849_ed.jpg

Samochod stoi na roznych parkingach ale sladow obicia na drzwiach jeszcze nie ma. Mam nadzieje, ze to zasluga listew.

Edytowane przez gregson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Negocjować bardzo lubię (zboczenie zawodowe ), a już w szczególności uwielbiam negocjować gdy startuję z wyższej pozycji. Tak to właśnie wygląda gdy zachodzą relacje klient - sprzedawca. To sprzedawcy zdecydowanie bardziej zależy na sprzedaży niż klientowi na kupnie. W szczególności gdy konkurencja nie śpi. W momencie gdy mamy na rynku szereg różnych marek oferujących samochody w segmencie crossover, a jeśli już uparliśmy się na konkretny model czyli QQ to dochodzi jeszcze opcja kilku dealerów.

Na Śląsku jest 3 niezależnych + dodatkowo jeden Renault oferuje Nissany. Przed podjęciem decyzji rozmawiałem ze wszystkimi. Wnioski są takie, że każdy ma inne metody rabatowo-przekonywujące.  U jednego z nich, który promuje się na allegro/otomoto mottem "najtaniej na śląsku" cena mojej konfiguracji była wyższa o 5000 (słownie pięć tysięcy złotych! ). Na moje argumenty, że u dealera Y mogę mieć znacznie niższą cenę sprzedawca zrobił się nerwowy i na tym się skończyło... :)

 

Każdy dealer ma pułap opłacalności poniżej którego nie może zejść, wiadoma sprawa. Te pułapy okazuję się bywają różne. Czasami wolą sprzedać z minimalną marżą , jeśli śrubują wyniki sprzedażowe. Gdy klienci walą drzwiami i oknami z wywalonymi jęzorami do podłogi - tak bywa często bywa gdy jest dobra kampania promocyjna, to auta schodzą po liczbach zapisanych w cenniku + dywaniki gratis :)

Inni zamiast rabatów gotówkowych wolą zasypać dodatkami ( później okazuje się, że nie zawsze oryginalnymi ). 

Jeden z dealerów odtajnił przede mną faktyczną cenę za mój zestaw po jakiej rozlicza się z centralą Nissana. ( Około 11 tysięcy mniej niż w cenniku - zakładam, że mówił prawdę ), oraz wyliczył faktyczne ceny dodatków. 

Do czego zmierzam, zakup nowego samochodu, to dla większości konkretny wydatek, budzący olbrzymie emocje - dlatego warto przynajmniej przed sprzedawcą je schować. Nie spieszyć się i wyczekać na odpowiedni moment, kiedy to  jednemu z dealerów zacznie na sprzedaży zależeć jeszcze bardziej. Wtedy to okazuje się, że bariera cenowa spada, a alarm Cobra to drobnostka :)

Edytowane przez danbam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Negocjowac mozesz i duzo wynegocjujesz jesli kupujesz samochod ktory stoi na placu i czeka na nabywce. A im dluzej czeka tym wiecej mozesz wytargowac. Natomiast na auto ktore dopiero bedzie w produkcji rabat jest symboliczny i zadne umiejetnosci negocjacyjne tu nie pomoga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko się da, tylko trzeba pokazać,że jesteś gotowy się obrócić na pięcie kupić samochód gdzie indziej. Jak widzą chociaż trochę,że podoba Ci się strasznie auto i bardzo chcesz je mieć,to mają Cię w garści. 

 

dcpsp7n.jpg

8 rzeczy gratis :-)

 

 

Ale i tak najlepszy upust dostał mój ojciec który dobre 15 lat temu kupował dwa Peugeoty Partnery do firmy - wszedł do salonu, powiedział że chce rozmawiać z manadżerem,usiedli w biurze - i mówi mu,że chce kupić dwa takie auta więc liczy na dobry upust. Facet policzył coś,policzył,mówi że może 3000zł opuścić na każdym - po czym mój ojciec wstał, uścisnął facetowi rękę i powiedział że dziękuje bardzo,ale idzie do Citroena na przeciwko. Menadżer się mało w drzwiach nie położył - ostatecznie wynegocjowali 6 tysięcy na sztuce obniżki(12 za całość).

Edytowane przez gambiting
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się gregson, w takim wypadku wynegocjować można znacznie więcej. Wystarczy spojrzeć na ceny resztek z ofert wyprzedażowych z 2014. 

W przypadku Nissana realnie można zbić do 10% wartości samochodu zamawianego ( zależne od rabatu centralnego ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O autoalarm to ja musialem sie wyklocic - wrecz grozac rozwiazaniem umowy. Dac to mi chcieli ale fige z makiem.

-----------------------

Gdyby kogos interesowalo jak oryginalne listwy boczne sie prezentuja:

20150313_111028.jpg

20150313_110849_ed.jpg

Samochod stoi na roznych parkingach ale sladow obicia na drzwiach jeszcze nie ma. Mam nadzieje, ze to zasluga listew.

Gregson - te 18-tki to jak rozumiem wziąłeś zamiast 19-tek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregson - te 18-tki to jak rozumiem wziąłeś zamiast 19-tek...

Nie :). Zamiast 19" wzialem 17" i one sa na zime a na lato dokupilem sobie wlasnie 18".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

dcpsp7n.jpg

8 rzeczy gratis :-)

 

 

 

 

ale z tego nic nie wynika gdyż mało kto z nas pamięta cenę katalogową samochodu (poprzedni Qashqai ) oraz rabaty jakie były wówczas

 

to tak jak ktoś kupił wersję Tekna np. w maju 2014 ( która była tańsza o kilka tysięcy katalogowo niż teraz ) i jakby porównał do obecnej ceny to dodatkowo zyskał kilka tys. zł ( podwyżka dla wersji Tekna / dopłata za szklany dach itd)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis wymienilem sobie zimowe felgi 17" na letnie 18". Celowo dzis przed wymiana troche sobie pojezdzilem po miescie.

Na pytanie czy czuc roznice miedzy 17" a 18" -powiem tak. Roznica jest odczuwalna.

Ale pozniej gdy pojedzilem sobie troche na 18" to juz zapomnialem jak sie jezdzilo 17". Wiec mimo, ze jest roznica w komforcie miedzy 17" a 18" organizm bardzo latwo sie przyzwyczaja do nowych warunkow i gdy pod koniec dnia spytal by sie mnie czy mi sie jedzilo nie komfortwo. Powiem, ze jedzilo mi sie bardzo komortowo.

Mysle, ze gdybym zmienil z 17" na 19" roznica byla by znacznie bardziej odczuwalna.  Czy z czasem przyzwyczail bym sie do 19"? Pewnie tak, ale moze by to trwalo dluzej. To zalezy tez od drog jakie kto ma w okolicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No :D

Ale pewnie pod koniec dnia juz ci sie bedzie jezdzilo dobrze, bo sie przyzwyczaisz. Ale plomb juz i tak nie bedziesz juz mial :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą myślałem, że będę pierwszy który pochwali się zmianą obuwia na letnie. Ale Ty byłeś "pierwszejszy". :wave:

Ja chyba w przyszłym tygodniu zrobię wymiankę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem szybszy :) Odebrałem pod koniec lutego już na letnich  :wave:

Tylko raz zdarzyło się, że nie wyjechałem z powodu śniegu na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem szybszy :) Odebrałem pod koniec lutego już na letnich  :wave:

Tylko raz zdarzyło się, że nie wyjechałem z powodu śniegu na drodze.

 

jak to mówia - prawdziwi mężczyźni całą zimę na letnich oponach jeżdźą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla tego, prawdziwy mężczyzana to ginący gatunek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samochód odbieram w przyszłym tygodniu (już szczegółowo sobie go oglądałem), wszystko jest w porządku. Odbiór się przedłuża poprzez czekanie na zrobienie imiennych tablic rejestracyjnych :D

 

ec6e18c0a07a94f7med.jpg

80e755e60611520cmed.jpg

d7a7bc424156a763med.jpg

 

Raczej na przyszłą zimę nie będę kupował koła z oponami zimówkami. A jak będę koniecznie musiał gdzieś wyjechać to pożyczę samochód od syna lub synowej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...