Skrzypienie układu kierowniczego J11

[Kylonek]

Dziś po wizycie w ASO została dokonana zmiana elementu, który został wytypowany przez technologów Nissana za powodowanie skrzypienia. Wpierw miały być to jakieś podkładki ,które ściągali z Holandii ale jak dotarły to się okazało, iż są nieodpowiednie konstrukcyjne do J11 i nie pasują. Wobec powyższego elementy zostały wysłane ponoć aż z samej Japonii i  po miesiącu dotarły. Elementy to gumowe osłony górnej części kolumny MCPersona , która osłania łożyska. Przed montażem samo ASO było zdziwiony jak to ma pomóc no ale już po wymianie potwierdzili, iż jest to zupełnie inna konstrukcja osłony, która zachodzi wyżej na łożysko a wymieniony element został pozbawiony miejsca w którym ten dźwięk powstawał i zapewniali iż to rozwiąże problem. Elementy, z tworzywa w miejscu gdzie stykał się z elementem metalowym został przekonstruowany prze inżynierów z Japonii. Mam nadzieję że to pomoże. Wykryć to będzie niezmiernie prosto gdyż  nawet jeżeli dźwięk na zewnątrz  będzie niesłyszalny a efekt się powtórzy to wyraźnie czuć to na kierownicy, ponieważ w momencie gdy na zewnątrz był słyszalny dźwięk to w kabinie w dolnej części kierownicy słychać było rzężenie plastikowych przekładni silnika od wspomagania lub które tylko przenosiły samo drganie wywołane podczas tego rzężenia.

W każdym razie przyczyną nie zostały obarczone łożyska. Przyjdzie śnieg i mróz to się  zweryfikuje czy powyższe działanie przyniosło żądany efekt.

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez Kylonek

[manix]

Hym... bardzo ciekawe  aż czekam na cdn. Do tej pory od nastu lat ,we wszystkich modelach nissana ,wymieniano łożyska McP .co nie zawsze pomagało . Może wreszcie ktoś poszedł po rozum do glowy?

[Kylonek]

Łożyska zostały wykluczone gdyż za mały przebieg a odgłosy dochodziły równomiernie z obu stron w tym samym czasie. Też mam nadzieje że to pomoże. Czas pokaże.

Edytowane 3 Grudnia 2015 przez Kylonek

[Edek01]

A jaki przebieg?? bo moje się zmieliły przy 10.000km 

[Kylonek]

Już pisałam.  Problem sie zaczął przy 4.000 km i wystepowal wyłącznie w okolicach zera stopni i wilgotnym, śnieżnym podłożu. 

[Karminadel]

O tej osłonie pisałem też po swoim pierwszym przeglądzie

http://forum.nissanklub.pl/index.php/topic/98496-j11-pierwszy-przegl%C4%85d/page-13?do=findComment&comment=1084606

I tu teraz Kylonek potwierdził to na co mi to wyglądało - czyli osłona kolumny Macphersona, a Pan w ASO z za biurka sugerował, że to pod kolumnę kierownicy ale z drugiej strony on samochodu nie widział, dyskutował tylko nad tym co ma w komputerze.

Najdziwniejsze dla mnie jest to - że wg mnie wyraźnie odgłos jest jakby z kabiny pod kolumną kierowniczą. Cóż.. zapewne tak nosi dźwięki....

[Kylonek]

Wymienione zostały 2 elementy po każdym na jednej stronie więc nie wiem czemu pan z ASO robił Cię w bambusa (wybacz bambus) Może rozmawiałeś z innym niż ja załatwiałem całą tą historię. Czekam na śnieg i ujemną temperaturę by ocenić efekt zmiany gdyż skrzypienie występowało wyłącznie w takich warunkach. Jak pierwsze opady się roztopiły a temp wzrosła nigdy już nie wrócił więc czekam na warunki w jakich się pierwotnie pojawił. Reasumując w dniu wymiany elementów w ASO efektu skrzypienia nie było.

[Kasia]

no i u mnie pojawiło się skrzypienie, Pan z serwisu zdiagnozował: przelotka w kierownicy, wymiana gwarancyjna, co Wy na to?

[JACKO29]

Amy Kasiu na to,brawo dla pana!

Jechać ,wymieniać.Zgadł od razu i nie bawi się w smarowania.

[Kasia]

brawo dla Pana, ale generalnie trochę to dziwne. Zapytałam, co jest powodem tej usterki, okazuje się, że prawdopodobnie wadliwa część i prawdopodobnie znowu wymienią mi tę część na nową  (w sensie taką, która trochę podziała bez zarzutu i znowu po roku zacznie skrzypieć, czyli wadliwą).

 

Co właściwie daje nam gwarancja w takich sytuacjach? wymianę do 3 lat w ramach gwarancji a później?

[JACKO29]

Być może nie będzie skrzypiało.Może po prostu w fabryce było wadliwie założone.Dla czego w większości qqłek nie skrzypi???

Ech Kasia masz problem z kawałkiem gumki i tyle rozważań  

Jak by Ci silnik brał olej to chyba byś go już w rowie zostawiła

[Kasia]

aaaaa no to zmienia postać rzeczy nie wiedziałam, że ta przelotka to jakaś gumka ;-)

[JACKO29]

Tak,to jest uszczelka ,pomiędzy kolumną kierownicy,a nadwoziem.Pomaga smarowanie,ale brawo dla pana,że ją wymieni.

[Kasia]

to jest jego diagnoza, powiedział,że to jeszcze zależy od centrali na Węgrzech, on wysyła informacje i czeka na decyzję

[Kylonek]

Ja coś Ci skrzypi to najlepiej nagraj to telefonem i przekaż panu z serwisu i skoro do centrala za granicą podejmuje decyzje to niech im to wyślą i wtedy racjonalnie się do tego odniosą.

[kuba123]

Przed świętami miałem wymienioną jakąś przelotkę w kolumnie kierownicy. Niestety przy 10 stopniach mroku trzeszczenie po świętach powróciło. Ciekawe co teraz zaproponują.

[Edek01]

 

Przed świętami miałem wymienioną jakąś przelotkę w kolumnie kierownicy. Niestety przy 10 stopniach mroku trzeszczenie po świętach powróciło. Ciekawe co teraz zaproponują.

 

 

Przy 10 stopniach Mroku to ty się ciesz że przeżyłeś tę podróż

A nie tam że coś trzeszczy może to wieko od trumny trzeszczało 

Edytowane 7 Stycznia 2016 przez Edek01

[colins]

Nieźle Kuba w Sylwka zabaniaczył skoro dopiero wyrwał się z mroku.

[Edek01]

I jeszcze narzeka że cuś skrzypi 

[JACKO29]

10 stopni mroku!?

Ja znam Bielszy odcień bieli.https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0ahUKEwjT_eqfrZjKAhWDWhQKHfoACLUQyCkIHjAA&url=https%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3DbiRXz0-RHME&usg=AFQjCNEMEE7Xr4NyRBP9Kqu082mxyWyW9Q

[Tiwa]

Być może nie będzie skrzypiało.Może po prostu w fabryce było wadliwie założone.Dla czego w większości qqłek nie skrzypi???

 

Mój skrzypi i to bardzo . Pan z serwisu powiedział, że wymienią, jeśli ta osłona przegubu kierownicy będzie pęknięta,  a jeżeli będzie cała to nasmarują. Smarowanie powinno pomóc, tylko na jak długo ? Podejrzewam, że tę osłonę (czy też przelotkę) Nissan zrobił ŹLE . Każdemu skrzypi, albo będzie skrzypieć

pzdr.

[JACKO29]

Ciekawe jakby zrobić z polimeru?

[kuba123]

U mnie po wymianie przelotki pojawiło się trzeszczenia a teraz przy skręcaniu przy małej prędkości pojawiło się dziwne pukanie.

 

Jestem jutro umówiony w Zaborowskim na sprawdzenie. Mam nadzieje że nie powiedzą mi "Sprawdziliśmy i nic nie puka" i coś zrobią. Z tym pukaniem czuje się jakbym jechał starym ciągnikiem a nie 1.5 rocznym samochodem ;D

[Kylonek]

Po ostatnich opadach śniegu i przy ujemnych temperaturach nic skrzypi więc śmiem twierdzić że zabieg wymiany osłon łożysk pomógł, a przynajmniej na razie nic nie skrzypi ani nie chromoli.

[Tiwa]

U mnie nasmarowali i nie skrzypi  . Ciekawe tylko na jak długo mam spokój  ? Ważne, że nie ściemniają i w razie powtórzenia się problemu zapraszają ponownie.

Jutro opiszę wrażenia z pierwszego przeglądu (w odpowiednim dziale).

pzdr.