Skocz do zawartości
Części Nissana - iParts.pl

BENZYNA W OLEJU 1,2 DiG-T...Szczęśliwy finał.


gawra44
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No tak,i już po tym przebiegu miałeś wyraźny wzrost,czy zadziałali prewencyjnie

tak po takim przebiego,a zapach benzyny rozchodził sie w aucie,aha auto słablo na 5 i 6 biegu może to i jest prewencja z ich strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Greg,nie męcz,a przypomnij o co Ci chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu nie mają się czego czepiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.5 cm przez niecałe 100 km to rzeczywiście katastrofa. :wow:

Wręcz wydaje się niemożliwe.

Normalnie gdybym pracował w ASO, to powziąłbym podejrzenia, że klient dolał benzyny do silnika.

Kurde, ciekawe co było przyczyną? Pewnie silnik pojedzie na badania, ale my szaraki nie dowiemy się raczej w czym był problem. :wacko:

Najgorsze jest to, że paru kolegów z forum (w tym ja) też zauważyło niepokojące wahania oleju w tym silniku.

Czyżby jakaś wada fabryczna? :(

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak szybka wymiana silnika nie jest naturalna w Nissanie.Raczej są powściągliwi przy podejmowaniu takich decyzji...chyba,że to nie jest taki pierwszy przypadek i chcą by było cicho sza!

To bardzo szybko

nie wiem tego,powiem tak poruszyłem pewne sprężyny,dostępne dla wszystkich,czekam teraz na oficjalne pismo centrali NISSANA 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregsoniku nie bądź złośliwy.

 

1.5 cm przez niecałe 100 km to rzeczywiście katastrofa. :wow:

Wręcz wydaje się niemożliwe.

Normalnie gdybym pracował w ASO, to powziąłbym podejrzenia, że klient dolał benzyny do silnika.

Kurde, ciekawe co było przyczyną? Pewnie silnik pojedzie na badania, ale my szaraki nie dowiemy się raczej w czym był problem. :wacko:

Źle spasowany silnik i tyle.

Edi miałby jeszcze inna teorię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gregsoniku nie bądź złośliwy.

 

1.5 cm przez niecałe 100 km to rzeczywiście katastrofa. :wow:

Wręcz wydaje się niemożliwe.

Normalnie gdybym pracował w ASO, to powziąłbym podejrzenia, że klient dolał benzyny do silnika.

Kurde, ciekawe co było przyczyną? Pewnie silnik pojedzie na badania, ale my szaraki nie dowiemy się raczej w czym był problem. :wacko:

podejrzewam że tak będzie, chyba urodziłem się po złą gwiazdą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo jakiś Pakuś miał ramadan i z głodu nie założył pierścienia.

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko pousuwaj te moje wypowiedzi bo strasznie wolny internet mam i takie badziewie mi wyszlo. A to byls tylko jedna odpowiedz na poczatku gdy napisal ze zalatwiono ale nie bylo jak. A pozniej to juz byly problemy z odswiezeniem. Sorry za zamieszania- nie chcialem byc zlisliwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..

na idiotyczne posty nie odpowiadam a tak lubiłem toruniaków

Jacko pousuwaj te moje wypowiedzi bo strasznie wolny internet mam i takie badziewie mi wyszlo. A to byls tylko jedna odpowiedz na poczatku gdy napisal ze zalatwiono ale nie bylo jak. A pozniej to juz byly problemy z odswiezeniem. Sorry za zamieszania- nie chcialem byc zlisliwy.

ale jesteś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już Gregson się usprawiedliwił. Nie miej mu za złe.

Wracając do tematu, to moje wcześniejsze obserwacje dotyczące wzrostu poziomu oleju nie były jak widać wydumane.

Czyżby jakaś wada fabryczna tego silnika?

Jak mój wyrzyga się benzyną do oleju, to zwrócę się do Ciebie o poradę jak żeś to załatwił. :spoko:

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacko pousuwaj te moje wypowiedzi bo strasznie wolny internet mam i takie badziewie mi wyszlo. A to byls tylko jedna odpowiedz na poczatku gdy napisal ze zalatwiono ale nie bylo jak. A pozniej to juz byly problemy z odswiezeniem. Sorry za zamieszania- nie chcialem byc zlisliwy.

a gwoli wyjaśnienia stać mnie niestety na wiele to na dzień dzisiejszy moje trzecie auto w rodzinie i uwierz mi stac mnie na benzyne do wszystkich

pozostałe silniki to 3,6 i 5......hemi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a gwoli wyjaśnienia stać mnie niestety na wiele to na dzień dzisiejszy moje trzecie auto w rodzinie i uwierz mi stac mnie na benzyne do wszystkich

pozostałe silniki to 3,6 i 5......hemi

1,2 wygląda przy tym jak silnik do wycieraczek :D

  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.5 cm przez niecałe 100 km to rzeczywiście katastrofa. :wow:

Wręcz wydaje się niemożliwe.

Normalnie gdybym pracował w ASO, to powziąłbym podejrzenia, że klient dolał benzyny do silnika.

Kurde, ciekawe co było przyczyną? Pewnie silnik pojedzie na badania, ale my szaraki nie dowiemy się raczej w czym był problem. :wacko:

Najgorsze jest to, że paru kolegów z forum (w tym ja) też zauważyło niepokojące wahania oleju w tym silniku.

Czyżby jakaś wada fabryczna? :(

właśnie twój post sprokurował mnie do sprawdzenia tego problemu w mojej kaśce

właśnie twój post sprokurował mnie do sprawdzenia tego problemu w mojej kaśce

wielkie dzięki

Już Gregson się usprawiedliwił. Nie miej mu za złe.

Wracając do tematu, to moje wcześniejsze obserwacje dotyczące wzrostu poziomu oleju nie były jak widać wydumane.

Czyżby jakaś wada fabryczna tego silnika?

Jak mój wyrzyga się benzyną do oleju, to zwrócę się do Ciebie o poradę jak żeś to załatwił. :spoko:

ok

właśnie twój post sprokurował mnie do sprawdzenia tego problemu w mojej kaśce

wielkie dzięki

ok

powiem tak łatwo nie było

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gawra przeciez napisalem ze nie chcislem byc zlosliwy. Pierwsza twoja wypowiedz widzialem sprzed godziny gdzie pisales o rozwiazaniu problemu bez szczegolow. Pozniej nie mialem netu i padlo moje stwierdzenue nie widzac dyskysji jaka juz byla, a pizniej bylo juz tylko powtarzanie sie bo mam internet na poziomie bitow na sekunde...teraz w okolicy Islandii jestem...to ledwo co do mnie dochodzi...a jesli chodzi o moja stopke to nie pije do ciebie tylko do wypowiedzi jakie czsami sie pojawiaja na forum w stylu: co zrobic zeby mi palil 0.5l mniej...uh..sie nagadalem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,2 wygląda przy tym jak silnik do wycieraczek :D

kupione pod presją małżonki,i w dobrej dilerowskiej ofercie

Gawra przeciez napisalem ze nie chcislem byc zlosliwy. Pierwsza twoja wypowiedz widzialem sprzed godziny gdzie pisales o rozwiazaniu problemu bez szczegolow. Pozniej nie mialem netu i padlo moje stwierdzenue nie widzac dyskysji jaka juz byla, a pizniej bylo juz tylko powtarzanie sie bo mam internet na poziomie bitow na sekunde...teraz w okolicy Islandii jestem...to ledwo co do mnie dochodzi...a jesli chodzi o moja stopke to nie pije do ciebie tylko do wypowiedzi jakie czsami sie pojawiaja na forum w stylu: co zrobic zeby mi palil 0.5l mniej...uh..sie nagadalem...

ok rozumiem i przepraszam za złosliwości z mojej strony

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż kierunek ewolucji u Nissana, i nie tylko tu już obrany.

Osobiście moje pierwsze spotkanie z tą marką chwalę do dzisiaj,ale startowałem z silnikiem 2.0 ,150KM.

Dlatego długo nie czekałem z decyzją zakupu ostatniego,nowego Nota ze sprawdzonym 1.4

Choć nie narzekam to następne auto tylko z silnikiem 2 litry i Pb, bez wynalazków typu turbo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... tylko z silnikiem 2 litry i Pb, bez wynalazków typu turbo.

Zwłaszcza że spalanie i osiągi zbliżone, i mniej części do zepsucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem całą noc ;) nad problemem kolegi Gawry i coś mi tu nie pasuje.

Napisał, że po wymianie oleju i przejechaniu niecałych 100 km poziom oleju wzrósł na miarce o 1,5 cm. W praktyce to byłby dobry litr.

To czegoś tu nie rozumiem. Przed wymianą olej też musiał się przecież podnosić. Przy takim szybkim wzroście, to po jakichś 500 km silnik by zdechł. Poziom oleju byłby tak wysoki, że wywaliłoby go odmą, wyrzygałoby do filtra powietrza czy gdzie tam jeszcze, a sam silnik ze względu na słabe smarowanie pracowałby głośno lub nawet wcale nie chciał pracować. A przecież Gawra jeździł przez ileś tam tysięcy kilometrów i nic się nie działo. I nagle po wymianie oleju przez serwis taki wielki przyrost oleju.

Czyżby Gawra poszedł za naszą cichą radą i po prostu dolał benzyny do oleju by wyolbrzymić problem?

Bez urazy Gawra, ale trzeba chyba powołać komisję śledczą Macierewicza. ;)

Edytowane przez colins
  • Upvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, eskpert Macierewicza zrobilby testy na Matchbox'ach :D


A nie wiecie moze czy forum to jest znane Nissanowi?

Moze zaniepokoil ich wpis na forum i caly tytul watku -Nie kupujcie J11 1.2. W koncu moze to wplynac w jakims stopniu na sprzedaz.

I moze stad taka reakcja Nissana a nie inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem całą noc ;) nad problemem kolegi Gawry i coś mi tu nie pasuje.

Napisał, że po wymianie oleju i przejechaniu niecałych 100 km poziom oleju wzrósł na miarce o 1,5 cm. W praktyce to byłby dobry litr.

To czegoś tu nie rozumiem. Przed wymianą olej też musiał się przecież podnosić. Przy takim szybkim wzroście, to po jakichś 500 km silnik by zdechł. Poziom oleju byłby tak wysoki, że wywaliłoby go odmą, wyrzygałoby do filtra powietrza czy gdzie tam jeszcze, a sam silnik ze względu na słabe smarowanie pracowałby głośno lub nawet wcale nie chciał pracować. A przecież Gawra jeździł przez ileś tam tysięcy kilometrów i nic się nie działo. I nagle po wymianie oleju przez serwis taki wielki przyrost oleju.

Czyżby Gawra poszedł za naszą cichą radą i po prostu dolał benzyny do oleju by wyolbrzymić problem?

Bez urazy Gawra, ale trzeba chyba powołać komisję śledczą Macierewicza. ;)

poziom wzrósł od kreski zaznaczonej przez serwis na około 0,5 cm nad oryginalna ,nie bawiłem się w dolewanie ,ale jak pisałem wcześniej czuje zapach benzyny w aucie i auto jest ewidentnie słabsze,po prostu robiłem to co zalecał serwis kazali przejechać1000 km i obserwować a ze przybyło po nie całych 100 ,może dlatego zdecydowali się na wymianę,auto reklamują jako samochód miejski,czyli przewidzieli jazdy na krótkich odcinkach i w korkach zrobiłem 14 tys,i faktycznie nic śie nie działo,myślę drogi kolego że rozpętałeś burzę,że w twoim aucie jest ten sam problem i zastanawiasz się co robić

Oj, eskpert Macierewicza zrobilby testy na Matchbox'ach :D

A nie wiecie moze czy forum to jest znane Nissanowi?

Moze zaniepokoil ich wpis na forum i caly tytul watku -Nie kupujcie J11 1.2. W koncu moze to wplynac w jakims stopniu na sprzedaz.

I moze stad taka reakcja Nissana a nie inna.

może i za mocny tytuł ,ale auto za ponad 80 tyś z tak małym przebiegiem to się nie powinno zdarzyć

Myślałem całą noc ;) nad problemem kolegi Gawry i coś mi tu nie pasuje.

Napisał, że po wymianie oleju i przejechaniu niecałych 100 km poziom oleju wzrósł na miarce o 1,5 cm. W praktyce to byłby dobry litr.

To czegoś tu nie rozumiem. Przed wymianą olej też musiał się przecież podnosić. Przy takim szybkim wzroście, to po jakichś 500 km silnik by zdechł. Poziom oleju byłby tak wysoki, że wywaliłoby go odmą, wyrzygałoby do filtra powietrza czy gdzie tam jeszcze, a sam silnik ze względu na słabe smarowanie pracowałby głośno lub nawet wcale nie chciał pracować. A przecież Gawra jeździł przez ileś tam tysięcy kilometrów i nic się nie działo. I nagle po wymianie oleju przez serwis taki wielki przyrost oleju.

Czyżby Gawra poszedł za naszą cichą radą i po prostu dolał benzyny do oleju by wyolbrzymić problem?

Bez urazy Gawra, ale trzeba chyba powołać komisję śledczą Macierewicza. ;)

po co miałbym wyolbrzymiać problem jeśli on istnieje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie doszukujcie się drugiego kontekstu sprawy,zachowujecie się bez mała jak AM.

Sukcesem jest w całym tym kłopocie podejście Nissana i tego się trzymajmy a nie domysłów ,że kolega tak zrobił czy siak.

Po prostu ,brawo dala Nissana i tyle.Zawsze rozpatrywaliśmy tutaj zachowanie centrali,ogólnie nazywaną wypinką na klienta.... teraz jest odwrotnie i cieszmy się tym bo jest to mam taką nadzieję,jakieś światełko w tunelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem zasygnalizowałem problem, ale u mnie zjawisko się uspokoiło i od ponad 1000 km stan oleju nie zmienia się.

Sam już nie wiem czy olej został przelany w serwisie czy rzeczywiście miałem problem.

W każdym razie na razie jest OK.

Za niecałe 3 tygodnie jadę na wczasy i to będzie ostateczny test dla QQ.

Edytowane przez colins
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...